A kuku!
O skręcie na Daszyniaku, kiedyś, na innym forum:
"Na kilka miesięcy oczywiście, że byłaby niepotrzebna. To nie trzy lata przy dw. Wileńskim ani częstotliwość kursowania nie ta...
Upór wynika z tego, że byłaby to kolejna relacja teoretyczna, jak zachód - południe przy metrze Ratusz - tory są, tylko osygnalizować jak tego nie ma."
No więc już nie kilka miesięcy, tylko dwa lata (znając życie, będą z tego trzy). A za to na Felixplacu relacja zaczęła być wykorzystywana liniowo i żyjemy.