Część rozmów na ten temat była już prowadzona w wątku o drogach toteż przypomnę o co chodzi.
1) Przebudowa ronda Bernardyńskiego i budowa torowiska wzdłuż ul. Kujawskiej. Były dwa warianty przebudowy:
wybrany został pierwszy wariant...
powyżej są mapki przebiegu 3 proponowanych tras
Najwyżej linia do Fordonu, poniżej tramwaj do dworca PKP i po prawej na odcinku Kujawskiej.
Zamieszcze jeszcze nowy artykół z dzisiejszego Expressu Bydgoskiego:
W najbliższych latach w naszym mieście powstaną trzy nowe linie tramwajowe. Będą po nich kursować tramwaje niskopodłogowe. Po części te inwestycje sfinansuje Unia Europejska.
Większość polskich miast, w których tramwaje stanowią jeden z podstawowych środków komunikacji, zamierza wystąpić do Unii Europejskiej po fundusze na wymianę taboru. Bydgoszcz również snuje takie plany.
- Są już pierwsze przymiarki do budowy nowej linii tramwajowej w ciągu ul. Kujawskiej - twierdzi Mariusz Reszka, dyrektor techniczny Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Bydgoszczy. - Miałyby po niej jeździć nowe, przegubowe, niskopodłogowe tramwaje. W przypadku tej jednej linii potrzebowalibyśmy 6 do 8 pociągów, które w całości zastąpiłyby stare wagony. Jeśli do tego dojdą nowe linie - do Fordonu i na ulicy Dworcowej - automatycznie potrzebowalibyśmy więcej nowych składów. Liczymy tu na polskie firmy i ich konkurencyjne ceny.
- Z inicjatywy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej przygotowany został zintegrowany plan rozwoju transportu publicznego - potwierdza Bogumił Grenz, rzecznik Zarządu Dróg.
- Przewiduje on 3 podstawowe inwestycje - tramwaj na ul. Kujawskiej, do dworca PKP i do Fordonu. Plan ten zakłada wspólny wniosek o dofinansowanie zarówno infrastruktury, jak i zakupu taboru. Przewidywane koszty realizacji wszystkich projektów wraz z zakupem nowych pociągów to 585 milionów złotych.
Jeśli prototyp nowego niskopodłogowca wyprodukowanego w bydgoskiej firmie PESA pomyślnie przejdzie lipcowe testy, to nie jest wykluczone, że będzie ona jednym z najpoważniejszych konkurentów w walce o nasz tramwajowy rynek.
1) Przebudowa ronda Bernardyńskiego i budowa torowiska wzdłuż ul. Kujawskiej. Były dwa warianty przebudowy:
wybrany został pierwszy wariant...
powyżej są mapki przebiegu 3 proponowanych tras
Najwyżej linia do Fordonu, poniżej tramwaj do dworca PKP i po prawej na odcinku Kujawskiej.
Zamieszcze jeszcze nowy artykół z dzisiejszego Expressu Bydgoskiego:
W najbliższych latach w naszym mieście powstaną trzy nowe linie tramwajowe. Będą po nich kursować tramwaje niskopodłogowe. Po części te inwestycje sfinansuje Unia Europejska.
Większość polskich miast, w których tramwaje stanowią jeden z podstawowych środków komunikacji, zamierza wystąpić do Unii Europejskiej po fundusze na wymianę taboru. Bydgoszcz również snuje takie plany.
- Są już pierwsze przymiarki do budowy nowej linii tramwajowej w ciągu ul. Kujawskiej - twierdzi Mariusz Reszka, dyrektor techniczny Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Bydgoszczy. - Miałyby po niej jeździć nowe, przegubowe, niskopodłogowe tramwaje. W przypadku tej jednej linii potrzebowalibyśmy 6 do 8 pociągów, które w całości zastąpiłyby stare wagony. Jeśli do tego dojdą nowe linie - do Fordonu i na ulicy Dworcowej - automatycznie potrzebowalibyśmy więcej nowych składów. Liczymy tu na polskie firmy i ich konkurencyjne ceny.
- Z inicjatywy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej przygotowany został zintegrowany plan rozwoju transportu publicznego - potwierdza Bogumił Grenz, rzecznik Zarządu Dróg.
- Przewiduje on 3 podstawowe inwestycje - tramwaj na ul. Kujawskiej, do dworca PKP i do Fordonu. Plan ten zakłada wspólny wniosek o dofinansowanie zarówno infrastruktury, jak i zakupu taboru. Przewidywane koszty realizacji wszystkich projektów wraz z zakupem nowych pociągów to 585 milionów złotych.
Jeśli prototyp nowego niskopodłogowca wyprodukowanego w bydgoskiej firmie PESA pomyślnie przejdzie lipcowe testy, to nie jest wykluczone, że będzie ona jednym z najpoważniejszych konkurentów w walce o nasz tramwajowy rynek.