SkyscraperCity Forum banner
Status
Not open for further replies.

[Polska] Infrastruktura drogowa (archiwum)

99K views 3K replies 539 participants last post by  Gru3 
#1 ·
GW - dzisiejsze wydanie Trójmiejskie


Odwlekaj¹ca siê decyzja rz¹du w sprawie rozpoczêcia budowy pierwszego odcinka autostrady z Gdañska do Torunia budzi³a najwiêksze zainteresowanie uczestników spotkania z Edgarem Fultonem, radc¹ handlowym ambasady USA w Polsce. We wtorek w gdañskiej Zielonej Bramie spotkali siê z nim pomorscy biznesmeni i politycy.

- Mamy koncesje na budowê autostrady, któr¹ próbujemy wprowadziæ w ¿ycie. Jesteœmy gotowi do budowy. ¯adne uzgodnienia nie s¹ dotrzymywane. I teraz to ju¿ tylko kwestia decyzji politycznej - mówi³ Bernard Pisarski z firmy Gdañsk Transport Company.

Wed³ug Pisarskiego przedstawiciele amerykañskiego koncernu Bechtel przyje¿d¿aj¹ w najbli¿szych dniach do Warszawy, by spotkaæ siê z wicepremierem Markiem Polem. Bechtel to najwa¿niejszy udzia³owiec GTC i jednoczeœnie firma, która jest jednym z "rozgrywaj¹cych", wyznaczonych przez amerykañski rz¹d do koordynacji odbudowy Iraku. Na kontrakty w tym kraju liczy polski rz¹d i polskie firmy.

- Ambasador codziennie poœwiêca swoj¹ uwagê sprawie autostrady A1 - zapewnia³ Fulton. - Nie b¹dŸcie zaskoczeni, je¿eli za chwilê Bechtel powie wam: "Pozwólcie mi zbudowaæ jedn¹ autostradê w Polsce, a ja pozwolê wam zbudowaæ autostrady w Iraku - mówi³ radca ambasady USA, zastrzegaj¹c, ¿e jest to "off the record".

Tymczasem ostatnie wypowiedzi przedstawicieli polskiego rz¹du nie s¹ korzystne dla perspektyw budowy A1.

- GTC musi obni¿yæ koszty autostrady - powiedzia³ kilka dni temu w Gdañsku Romuald Poliñski, radca Ministerstwa Finansów. - Skarb pañstwa nie mo¿e braæ na siebie ca³ego ryzyka powodzenia inwestycji. Firma Bechtel nie mo¿e nam dyktowaæ warunków, musimy dbaæ o interes pañstwa.

Nieoficjalnie dowiedzieliœmy siê, ¿e Amerykanie przyje¿d¿aj¹ do Polski w³aœnie po to, ¿eby siê w sprawie autostrady A1 potargowaæ.

Gdañsk Transport Company umowê na budowê pierwszego, 90-kilometrowego odcinka autostrady parafowa³o jesieni¹ ubieg³ego roku. Od tamtego czasu trwaj¹ negocjacje pomiêdzy GTC a rz¹dem. Do Polski na pocz¹tku roku przyjechali nawet szefowie firmy Bechtel i spotkali siê z przedstawicielami polskiego rz¹du. Po tym spotkaniu mia³o dojœæ do ustalenia, ¿e umowa bêdzie podpisana jeszcze w maju br. Tak siê nie sta³o. Budowê autostrady w 75 procentach zgodzi³ siê skredytowaæ Europejski Bank Inwestycyjny. Oferta banku wa¿na jest jednak tylko do listopada br.

Mój komentarz :
A mia³o byœ przyœpieszenie budowy autostrad . Jeœli zarza nie zaczn¹ to w takim wypadku strac¹ wszystkie zabezpieczenia kredytu oferowanego przez EBI .
:bleep: :bleep: :rant: :rant:
 
See less See more
#1,377 ·
Z dzisiejszej Rzepy ....

SŁOWACJA Pod naciskiem inwestorów

Autostrady dłuższe i szersze
Słowacki rząd zamierza poszerzyć z czterech do sześciu pasm 172-kilometrowy odcinek autostrady z Bratysławy do Zyliny, prowadzący przez środkową Słowację

Już teraz natężenie ruchu na tym odcinku zbliża się do średniej w Unii Europejskiej. - Za kilka lat samochody dostawcze z fabryk PSA Citroen w Trnavie i Kia/Hyundai w Tepliczce nad Vahom mogą całkowicie zakorkować transport w centrum kraju - twierdzi Marcel Janosik, przedstawiciel Słowackiej Spółki Autostradowej.

W tym roku autostradą przejeżdżało codziennie 3,5 tysiąca ciężarówek. W przyszłym roku do fabryki Kia w Tepliczce będzie jeździć trasą D-1 codziennie 300 tirów, do fabryki Pegueot/Citroen 230 ciężarówek.

Zarządzanie budową i utrzymaniem autostrad przejęła od 1 stycznia br. Słowacka Spółka Autostradowa, która dysponuje majątkiem w wysokości 12 miliardów koron (300 mln euro). Spółka pobiera opłaty za korzystanie z autostrad w postaci winietek naklejanych na szyby samochodów. Tegoroczne wpływy z tego tytułu ocenia się na ponad 1,5 mld koron. W roku 2006 zostanie wprowadzony dla samochodów osobowych system opłat bezpośrednich, a w roku 2011 takie samo rozwiązanie ma zostać zastosowane dla samochodów osobowych.

Spółka zabiega o zagranicznych inwestorów. Na zbudowanie brakującego odcinka autostrady D-1 między Bratysławą i Zyliną koło Tepliczki nad Vahom uzyskała kredyt Europejskiego Banku Inwestycyjnego w wysokości 19 miliardów koron. Słowacki rząd zobowiązał się zbudować kolejny 60-kilometrowy odcinek do roku 2006. Był to warunek powstania fabryki samochodów Hyundai. Kredyt, którego oprocentowanie wynosi 4 proc. zostanie spłacony w ciągu 25 lat.

Mimo napiętych terminów, szanse na realizację tego projektu nie są małe. W ubiegłym tygodniu oddano do użytku 10-kilometrowy odcinek Ladce-Sverepec, który przez Duszana Faktora, dyrektora Słowackiej Spółki Autostradowej, został określony jako "czarna owca słowackich autostrad". Jego budowa trwała ponad 5 lat i kosztowała aż 7,3 miliarda koron.

Spółka poszukuje funduszy na zbudowanie brakującego odcinka autostrady z Bratysławy do Koszyc. Inwestycja zostanie zakończona w roku 2010. Przetarg na wykonawstwo zostanie ogłoszony w przyszłym roku.



Patrzcie jakie mają problemy w małym kraju - poszerzenie z 2 pasem do 3 pasem. Chciałbym, żeby tak było i u nas. Uważam, że A-1 Łódź-Katowice powinna być budowana jako 3 pasmowa z możliwością poszerzenia do 4 pasem.
 
#1,378 ·
3 pasy to się liczą szanowni koledzy tylko jeżeli prowadzą od węzła do węzła. Wliczanie podjazdów 3-pasmowych to przejaw jednocznesnej megalomanii i kompleksów, no i naszych małych, krajowych osiągnięć. Darujcie, bo to żenada, że ktoś to liczy.

Stan jest prosty:
A1/DK8 Piotrków 3 pasy (ile należy do A1 a ile do DK8?)
A4 Sośnica-Mikołowska 3 pasy
A4/DK81 Mikołowska-Murckowska 2+2 pasy na jednej jezdni (2 należą do A4, a dwa do DK81, poza tym, na wysokości węzłów (np. Francuska) są fragmentami 2+1 pasy, no ale w sumie liczymy właśnie od węzła do węzła)
A4 Zakopiański-Wielicka 3 pasy
 
#1,379 ·
bewu1 said:
Uważam, że A-1 Łódź-Katowice powinna być budowana jako 3 pasmowa z możliwością poszerzenia do 4 pasem.
Ale chyba nie bedzie , a wdodatku A1 bedzie przebiegala w trudnym terenie na Slasku i bedzie sie wila jak nie wiadomo co.
Lokalizajca na Slasku pokazuje jak bardzo chciano upiec kilka pieczeni na jednym ogniu, wszystko zalatwic jedna autostrada, echh szkoda slow
 
#1,380 ·
jacentyy said:
Lokalizajca na Slasku pokazuje jak bardzo chciano upiec kilka pieczeni na jednym ogniu, wszystko zalatwic jedna autostrada, echh szkoda slow
Widzę, że nie tylko ja narzekam na przebieg A1 na Śląsku! Tylko nie wiem czy narzekamy z tych samych powodów :)

sorry za off-topic ale nie mogłem się powstrzymać z komentarzem.
 
#1,381 · (Edited)
Stratocaster said:
Widzę, że nie tylko ja narzekam na przebieg A1 na Śląsku! Tylko nie wiem czy narzekamy z tych samych powodów :)

sorry za off-topic ale nie mogłem się powstrzymać z komentarzem.
hehe no nie wiadomo

ja narzekam na to, ze na sile probuje sie ja wcisnac miedzy Sosnice a Gliwice, a poza tym ze chca ja wcisnac kolo Piekar i Bytomia gdzie sa duze szkody gornicze, niby w celu doprowadzenia do lotniska, a wg mnie mozna by inaczej to rozwiazac i wydluzyc S1 ktora laczylaby A1 z lotniskiem a cala A1 bylaby przesunieta bardziej np na zachod

a jakie sa Twoje powody narzekania?
 
#1,382 ·
bewu1 said:
Z dzisiejszej Rzepy ....

SŁOWACJA Pod naciskiem inwestorów

Autostrady dłuższe i szersze
Słowacki rząd zamierza poszerzyć z czterech do sześciu pasm 172-kilometrowy odcinek autostrady z Bratysławy do Zyliny, prowadzący przez środkową Słowację

Już teraz natężenie ruchu na tym odcinku zbliża się do średniej w Unii Europejskiej. - Za kilka lat samochody dostawcze z fabryk PSA Citroen w Trnavie i Kia/Hyundai w Tepliczce nad Vahom mogą całkowicie zakorkować transport w centrum kraju - twierdzi Marcel Janosik, przedstawiciel Słowackiej Spółki Autostradowej.

W tym roku autostradą przejeżdżało codziennie 3,5 tysiąca ciężarówek. W przyszłym roku do fabryki Kia w Tepliczce będzie jeździć trasą D-1 codziennie 300 tirów, do fabryki Pegueot/Citroen 230 ciężarówek.

Zarządzanie budową i utrzymaniem autostrad przejęła od 1 stycznia br. Słowacka Spółka Autostradowa, która dysponuje majątkiem w wysokości 12 miliardów koron (300 mln euro). Spółka pobiera opłaty za korzystanie z autostrad w postaci winietek naklejanych na szyby samochodów. Tegoroczne wpływy z tego tytułu ocenia się na ponad 1,5 mld koron. W roku 2006 zostanie wprowadzony dla samochodów osobowych system opłat bezpośrednich, a w roku 2011 takie samo rozwiązanie ma zostać zastosowane dla samochodów osobowych.

Spółka zabiega o zagranicznych inwestorów. Na zbudowanie brakującego odcinka autostrady D-1 między Bratysławą i Zyliną koło Tepliczki nad Vahom uzyskała kredyt Europejskiego Banku Inwestycyjnego w wysokości 19 miliardów koron. Słowacki rząd zobowiązał się zbudować kolejny 60-kilometrowy odcinek do roku 2006. Był to warunek powstania fabryki samochodów Hyundai. Kredyt, którego oprocentowanie wynosi 4 proc. zostanie spłacony w ciągu 25 lat.

Mimo napiętych terminów, szanse na realizację tego projektu nie są małe. W ubiegłym tygodniu oddano do użytku 10-kilometrowy odcinek Ladce-Sverepec, który przez Duszana Faktora, dyrektora Słowackiej Spółki Autostradowej, został określony jako "czarna owca słowackich autostrad". Jego budowa trwała ponad 5 lat i kosztowała aż 7,3 miliarda koron.

Spółka poszukuje funduszy na zbudowanie brakującego odcinka autostrady z Bratysławy do Koszyc. Inwestycja zostanie zakończona w roku 2010. Przetarg na wykonawstwo zostanie ogłoszony w przyszłym roku.



Patrzcie jakie mają problemy w małym kraju - poszerzenie z 2 pasem do 3 pasem. Chciałbym, żeby tak było i u nas. Uważam, że A-1 Łódź-Katowice powinna być budowana jako 3 pasmowa z możliwością poszerzenia do 4 pasem.

Jejku!
Jeżdzę co jakiś czas tą autostradą i nigdy nie widziałem na niej czegoś co by można było nazwać choćby "średnim natężeniem ruchu". Czasami jest pusto aż dziw bieże ;-)
Oczywiście pod Bratysłąwą jest trochę bardziej tłoczno ;-)
Jednak do normalnego natęzenia jak na austriackiej A1 to jeszcze baaaaardzo daleko ( nie mówiąc o niemczech ).
Także pisanie o ukończeniu "brakującego odcinka do Koszyc" do roku 2010 świadczy o kompletnym braku znajomości tematu. Jeśli się to uda do 2016 to będzie sukces!
Pzdr Maciej
 
#1,383 ·
#1,384 ·
Stratocaster said:
w skrócie: stolicą regionu są Katowice, a przebieg kompletnie tego nie uwzględnia, zupełnie nie komunikuje Katowic.
Aha no ogolnie mam troche inne zdanie, tzn uwazam, ze A1 powinna miec mniej znaczenia lokalnego, a powinno byc wiecej drog komunikujacych z A1. Na Slasku potrzeba duzo drog przecinajajcych sie w roznych kierunkach ale nie musza to byc autostrady. A A1 przez Katowice tez bylaby droga.
 
#1,392 ·
nie wiem, gdzie to przyporządkować, więc daję tu:

INOWROCŁAW: PRZETARG NA DOKUMENTACJĘ DLA OBWODNICY MIASTA

Ogłoszono przetarg na wykonanie dokumentacji budowy obwodnicy dla Inowrocławia.

Przedmiotem zamówienia jest opracowanie projektu budowlanego i wykonawczego wraz z materiałami przetargowymi na budowę obwodnicy Inowrocławia w ciągu drogi krajowej nr 15 i 25. Zamawiana dokumentacja projektowa obejmie kilka opracowań, m.in. studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe, studium wykonalności, dokumentację budowlaną, przetargowa, kosztorysowa i opracowania geodezyjno-kartograficzne oraz formalnoprawne. Oferty od zainteresowanych przetargiem oferentów przyjmowane będą do 30 stycznia 2006 r.

Źródło: Gazeta Pomorska z dn.04.01.2006

bardzo dobrze, że cos zaczyna się dziać z obwodnicą (a właściwie obwodnicami) Inowrocławia! :)
 
#1,393 ·
Wymierne straty Polski z powodu braku autostard i drog ekspresowych

Mysle, ze jest to dosc istotna kwestia w kontekscie calego forum dotyczacego infrastruktury drogowej w Polsce. Z tego powodu, ze nie dysponuje tego typu danymi mam pytanie: czy ktos ma raport, badania, obliczenia etc. ile rocznie pieniedzy w PLN traci Polska z powodu braku autostrad i drog ekspresowych? Jesli ktos posiada taka wiedze, to bylbym wdzieczny, gdyby sie nia podzielil.

Na www.nowedrogi.pl czytalem kiedys opracowanie dotyczace budowy w latach 30-tych XX w. autostard w Niemczech. W czesci dotyczacej kosztow byla mowa, ze choc naklady na te inwestycje sa ogromne, zwroca sie w niedlugim czasie z powodu bardzo pozytywnego wplywu drog szybkiego ruchu na gospodarke. No ale to sa Niemcy, ktore z tego co wiem, maja obecnie prawie 12000 km autostrad, a my troche ponad 500 :gaah:
 
#1,394 ·
Oktawiusz said:
Mysle, ze jest to dosc istotna kwestia w kontekscie calego forum dotyczacego infrastruktury drogowej w Polsce. Z tego powodu, ze nie dysponuje tego typu danymi mam pytanie: czy ktos ma raport, badania, obliczenia etc. ile rocznie pieniedzy w PLN traci Polska z powodu braku autostrad i drog ekspresowych? Jesli ktos posiada taka wiedze, to bylbym wdzieczny, gdyby sie nia podzielil.

Na www.nowedrogi.pl czytalem kiedys opracowanie dotyczace budowy w latach 30-tych XX w. autostard w Niemczech. W czesci dotyczacej kosztow byla mowa, ze choc naklady na te inwestycje sa ogromne, zwroca sie w niedlugim czasie z powodu bardzo pozytywnego wplywu drog szybkiego ruchu na gospodarke. No ale to sa Niemcy, ktore z tego co wiem, maja obecnie prawie 12000 km autostrad, a my troche ponad 500 :gaah:
Po pierwsze co trzeba zrobić to zejść z części czarnej budowy Polskich autostrad czyli niedotrzymywanie terminów brak kar dla koncesjonariuszy i zwiększenie tempa 10 krotnie budowy autostrad!
 
#1,398 ·
Slusznie zwrociles uwage na lata 90. Mysle, ze szczegolnie w zmienionej sytuacji gospodarczej po 1989 brak sieci autostrad i drog ekspresowych dalo sie odczuc naszej gospodarce. Dlatego jestem bardzo ciekaw, czy ktos opracowal raport tego typu. Raport roczny? Raport od 1989 r.? Mysle, ze wyniki sa dosc "porazajace":) (modne ostatnio slowko)
 
#1,399 · (Edited)
Moze nie na temat troche napisze ale pomyslmy o takiej sprawie.

Kiedys (powiedzmy 40-60 lat temu) wiele krajow bylo pod panowaniem dyktatorow a prawo nie bylo rozbudowane. Ktos kazal autostrade wykonac, wywalano ludzi z prywatnej posesji, dawano jakies pieniadze ale bylo pewne zrozumienie ze dla dobra kraju tak ma byc i koniec. Nie bylo dyskusji, nie bylo potrzeby na tony papierkow, korespondencji ministerialnych, uzgodnien z grupami zainteresowanych czy ekologami. Miasta nie byly rozwiniete na zewnatrz, nie mialy tzw. sypialni tak jak to urbanistycznie mowimy dzisiaj wiec nawet dojscia tych autostrad do miasta byly konstrukcyjnie latwe i tanie bo robiono w polu obwodnice i koniec. Kraje te, ktore przez to przeszly, potem zostaly poblogoslawione kapitalizmem i wolnoscia przez co mogly utylizowac te autostrady do rozwoju i powiekszac ich siec na bazie szkieletu juz utworzonego.

Teraz popatrzmy na Polske. My takich klimatow nie mielismy, kraj po 123 latach zaborow powstal na nogi i dopiero co zaczal sie odbudowywac gdy wybuchla II wojna swiatowa. Totalne wyniszczenie infrastruktury, inteligencji, przemieszczanie ludzi, zero dachow nad glowa etc. Byly inne priorytety niz budowa autostrad (np. budowa wodociagow, odbudowa domow etc). Do tego szalal komunizm, ludzie szli do wiezien lub byli mordowani. Nie bylo normalnego rozwoju bo wielki brat na rozwoj nie pozwolil. Nie bylo az tak drastycznej potrzeby na "luksus zachodu" czyli autostrady.

No i jestesmy dzis w roku 2006. Miasta sie rozrosly, nie jest latwo przez nie przeprowadzac obwodnice, jest to skomplikowane i szalenie kosztowne. Laczenie autostrad w krajobrazie zurbanizowanym wymaga mocnego planowania. Do tego jestesmy na dorobku, czyli kazdy pieniadz sie liczy bo kraj nie jest bogaty. Musimy sie uzerac z tonami papierow, Bruksela, brac pod uwage kazde protesty, prywatna wlasnosc, ekologow, zaskarzanie wynikow przez firmy startujace do budowy etc. To jest pajeczyna z ktorej ciezko szybko wyjsc.


Do czego zmierzam i co jest na temat. Otoz ja bym proponowal stworzenie systemu moze nie bardzo demokratycznego ale cos na wzor "eminent domain" w USA, gdzie Polska po prostu okresla pewne miejsca autostrad i nie ma gadania na ten temat, wlasciciele musza oddac dzialki za rekompensata. Ustanowilbym pewien poziom ekologiczny, swoisty prog ktory musi byc przekroczony przed budowa autostrady, czyli to by oznaczalo ze plan spelnia minimum nie ingerowania w przyrode. Wtedy nie pozwolono by na zadne protesty ekologow bo jezeli plan nie spelnia progu ekologicznego to sie nie buduje autostrady, jezeli spelnia to sie buduje.

Nawet za cene tysiecy skarg do Sztrasburga i tak by warto bylo wprowadzic rygorystyczne prawo zwazywszy na to z czym musimy jako panstwo polskie sie uporac. Z ekonomicznego punktu widzenia napewno to by sie oplacalo.
 
Status
Not open for further replies.
You have insufficient privileges to reply here.
Top