SkyscraperCity Forum banner

[Dolnośląskie] Infrastruktura drogowa

890K views 4K replies 313 participants last post by  fliker 
#1 ·
Dolny Śląsk: Toyota wybuduje autostrade do Czech?

Japończycy na Dolnym Śląsku

O japońskiej autostradzie oraz ewentualnych inwestycjach Sony i Panasonic na Dolnym Śląsku rozmawiał wojewoda z japońskimi przedsiębiorcami. Prezes
japońskiej firmy NGK (która kilka dni temu otworzyła swoją fabrykę w
podwrocławskim Jelczu-Laskowicach) Tetsuo Sekiya, nie chciał zdradzić
szczegółów nowych inwestycji koncernów z jego kraju w Polsce. Zapewnił za to, że po sukcesie wielkich inwestycji z branży motoryzacyjnej na pewno ściągną tu japońskie banki i przemysł elektroniczny: Japończycy rozważają częściowe sfinansowanie budowy dolnośląskiego odcinka autostrady północ-południe która połączyła by nowe fabryki Toyoty w Polsce i Czechach.
 
#54 ·
wonsbelfer said:
Z jednej strony się cholernie cieszę, że powstawać zaczyna ta droga, ale jednak lasu mi żal.... To są kilkudziesięcioletnie sosny. Nawet Waszych Rodziców jeszcze na świecie nie było, kiedy ten las sadzono. Warto pamiętać o skali czasowej w jakiej "działa" przyroda i jak łatwo coś w Niej popsuć. Dlatego popieram Jaracza - od razu ogrodzić (bo zasrają , zaśmiecą okolicę w "try miga" ) i budować przejścia dla zwierzaków.
A lasy sadzić - gdzie się da i jak najwięcej.
No mi tez troche zal, z tym ze nie wiem jak to jest w przypadku budowy autostrad (bo tu dziala specustawa), ale np. jak w Krakowie przebudowuja teraz Rondo Mogilskie, na ktorym i wokol ktorego byla masa drzew, ktore musza zostac wyciete (notabene wycinka wlasnie trwa w najlepsze), to albo za kazde wyciete drzewo wykonawcy/zlecajacy musza posadzic tez jedno nowe (gdzie indziej oczywiscie), albo placic horrendalne odszkodowania..

Nie wiem tylko wlasnie jak to jest, gdy dziala specustawa, ktora m.in.wlasnie miala ulatwic wycinke drzew..

P.S. z ogrodzeniem chodzilo mi raczej wlasnie o to, by zwierzeta nie wbiegaly na jezdnie, nie powodowaly wypadkow i nie ginely masowo pod kolami.. Bo w sumie teoretycznie nie wolno sie na autostradzie zatrzymywac (pomijajac oczywiscie przypadki awarii) - wiec nie ma chyba az takiego ryzyka zasmiecenia lasu przez ludzi:)

pozdr!:)
 
#55 ·
Jaracz said:
No mi tez troche zal, z tym ze nie wiem jak to jest w przypadku budowy autostrad (bo tu dziala specustawa), ale np. jak w Krakowie przebudowuja teraz Rondo Mogilskie, na ktorym i wokol ktorego byla masa drzew, ktore musza zostac wyciete (notabene wycinka wlasnie trwa w najlepsze), to albo za kazde wyciete drzewo wykonawcy/zlecajacy musza posadzic tez jedno nowe (gdzie indziej oczywiscie), albo placic horrendalne odszkodowania..
pozdr!:)
Ciekawe...
Przy budowie DTS w niektorych miejscach specjalna maszyna przesadzala calkiem pokazne drzewa z lini przebiegu DTS. Ale u nas na Slasku kazde drzewo jest pod szczegolna ochrona :) I bardzo dobrze :cheers:
 
#57 ·
Niestety oczy Cie nie myla. Jak byk stoi ze w projekcie sa ujete PPO. Ale to jest bez najmniejszego sensu? Jak obwodniac moze byc platna? Przeciez to tak jakby jej nie bylo - wiadomo ze lwia czesc ruchu bedzie walila bezplatnymi drogami czyli przez miasto ... Czy wladze Wroclawia na to moga pozwolic?
 
#58 ·
moim zdaniem władze po wybudowaniu tej płatnej obwodnicy powinny zakazac przejazdu tranzytu przez miasto lub pobierac opłaty wyzsze od tych na obwodnicy.
Opłaty na obwodnicy? to takie Polskie :)
Jednak najwazniejsze zeby ta obwodnica wogóle była najpierw.
 
#60 ·
Nie jestem zwolennikiem platnych drog. Ale za granica zdarza sie, ze w pewnych miastach placi sie za przejazd niektorymi mostami, czy tunelami.
Gdyby cena za przejazd cala obwodnica wynosila, np. 1 zl za auto osobowe i 2 zl za ciezarowke to mysle, ze nikt z tego powodu by nie rezygnowal z jazdy obwodnica, a zarobione pieniadze mozna by bylo przeznaczyc na dalsze inwestycje, czy tez na utrzymanie tej drogi.
Problemem bylaby tylko sprawna organizacja "bramek", zeby nie okazalo sie, ze dluzej stoimy niz jedziemy.
Jeszcze raz powtarzam, ze nie jestem zwolennikiem platnej A8, wiec nie krytykujcie mnie bardzo. Chcialem tylko dac przyklad, o co moze chodzic autorowi pomyslu z platna A8.
No i jeszcze jedno mozliwe rozwiazanie, oczywiscie hipotetyczne.
Byc moze ktos zaplanowal na obu koncach obwodnicy PPO, ale na razie bylby to tylko pusty plac. W dalekiej przyszlosci, gdyby wybudowano A8 w strone Warszawy, albo granicy, na wowczas powstalych "bramkach" placilyby osoby jadace z tamtych kierunkow, a przejazd sama obwodnica bylby bezplatny.
 
#61 ·
DJP said:
Byc moze ktos zaplanowal na obu koncach obwodnicy PPO, ale na razie bylby to tylko pusty plac. W dalekiej przyszlosci, gdyby wybudowano A8 w strone Warszawy, albo granicy, na wowczas powstalych "bramkach" placilyby osoby jadace z tamtych kierunkow, a przejazd sama obwodnica bylby bezplatny.
OK, ale wtedy ten PPO kolo A4 bylby w bezsensownym miejscu;)

pozdr!
 
#62 ·
Pozatym wszystkie wezly (Lotnisko, Legnicka, Zmigrodzka i jeszcze jeden) sa tak zaprojektowane zeby postawic na nich bramki (tak jak na A4 Wr - Kat i nowe odcinki A2 w budowie). :( W sumie niech wybuduja wg projektu, a ewentualnie bedzie o tym glosnio w mediach przed otwarciem i moze zrezygnuja z pobierania oplat, tak jak to bylo w Gliwicach.
 
#63 ·
Nigdzie w cywilizowanych krajach z platnymi autostradami nie pobiera sie oplat za obwodnice miast. Polityka ta jest od wielu dekad przemyslana, wyprobowana w te i wewte i naprawde nie widze powodu, dla ktorego nasi rzadcy za nasze pieniadze mieliby odkrywac po raz wtory Ameryke. Czesto jeszcze jest tak, ze platna autostrada konczy sie ok. 10 km przed miastem, zeby wszyscy mieszkancy tzw. osiedli satelickich mieli szanse darmowego korzystania z tej infrastruktury. Owszem, na samych obwodnicach jest zawsze wiekszy ruch niz na szlakowych odcinkach autostrad i pobieranie oplat tam zawsze byloby dochodowe, ale efekt psychologiczny takiego postepowania na pewno przyczynilby sie do globalnego spadku dochodow koncesjonariusza. Wtedy obwodnica moze i by byla dochodowa, ale z pewnoscia nie spelnialaby swoich funkcji odciazania ulic miejskich, bo kazdy pomyslalby: Co, nie dosc ze mam jechac na okolo, to jeszcze mam za to placic? A, takiego! [gest Kozakiewicza]
 
#64 ·
WotaN said:
Nigdzie w cywilizowanych krajach z platnymi autostradami nie pobiera sie oplat za obwodnice miast.
Nie przesadzaj z tym nigdzie... Zaczynam:

1. Chicago (IS 294) pn-pd
2. Miami (Florida's Turnpike) pn-pd średnicówka
3. Orlando (wszystkie przecinające miasto oprócz IS4 płatne)
4. Boston (IS 90)
5. Filadelfia (IS 276 oraz NJ Turnpike)
6. New Jersey (IS95 i średnicówka Garden State Parkway)
7. Albany (IS 90)
8. Cleveland (IS 80) pd obwodnica
9. Houston (Sam Houston Tollway - ring dookoła miasta)

wystarczy...
 
#65 ·
Przepraszam, Hetman, kaktycznie nie pomyslalem o Stanach. Ale tam to juz przeginaja pale w druga strone, wprowadzajac platne pasy szybszego ruchu, poza tym miasta sa tak rozlane na pustkowiach, ze wlasciwie ciezko mowic o granicach miasta, a obwodnice luzno przecinaja poszczegolne dzielnice. W Europie, gdzie w sumie jest dosc ciasno i trzeba szanowac miejsce, nigdy nie widzialem platnej obwodnicy miasta.
 
#66 ·
[Dolny Śląsk] inwestycje drogowe.

Przedwczoraj otwarto obwodnicę Radoniowa w ciągu DK30 Jelenia-Zgorzelec.
ominięto tym samym miejscowość oraz niepezpiecznie usytuowany wiadukt kolejowy, który spędzał sen z powiek kierowców.
Fotki w najbliższym czasie.
 
#67 ·
Władzom Legnicy udało się zdobyć 17,8 mln zł dotacji z Unii Europejskiej na budowę ostatniego odcinka legnickiej Obwodnicy Zachodniej w ramach projektu. Koszt całej obwodnicy to około 100 mln zł.


Sukcesem zakończyły się starania Prezydenta Legnicy Tadeusza Krzakowskiego o dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego trwającej budowy Zachodniej Obwodnicy miasta. Zakres tegorocznych prac obejmuje budowę dwóch jezdni od skrzyżowania z ul. Nowodworską aż po węzeł autostrady A4, łącznie z rondem przy wylocie ulicy Gniewomierskiej. Ostatni odcinek obwodnicy powinien być gotowy jeszcze do końca grudnia tego roku. Ogólną wartość największej w mieście inwestycji można szacować na około 100 milionów złotych. "Ogromnego znaczenia tej arterii komunikacyjnej dla miasta, regionu i kraju (znajduje się ona w ciągu drogi krajowej nr 3, łączącej Szczecin z czeską granicą w Jakuszycach) nie da się przecenić" - podkreśla Prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski.

Zobacz więcej: Obwodnice 2002-2003

W lutym br. szef legnickiego samorządu złożył w Ministerstwie Infrastruktury wniosek o dofinansowanie tzw. Etapu ID budowy obwodnicy zachodniej na odcinku (2,4 km) od ul. Nowodworskiej do Autostrady A4 w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego (SPO) Transport. Ogólny koszt przedsięwzięcia wynosi 31,8 mln złotych. Udział gminy, łącznie z dotacjami uzyskanymi z budżetu państwa oraz z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad stanowi 43,92 % kosztów. Środki unijne przeznaczone na ten cel (56,08 %) wynoszą 17,83 miliona złotych.

"Legnicki projekt ponad wszelką wątpliwość zasługuje na poparcie i zatwierdzenie" - powiedział po spotkaniu w Legnicy 24 sierpnia br. wiceminister Infrastruktury Ryszard Kurylczyk, który jest jednocześnie przewodniczącym Komitetu Sterującego SPO, a więc gremium decydującego o ocenie wniosków i rozdziale pieniędzy unijnych.

Posiedzenie Komitetu Sterującego w Ministerstwie Infrastruktury odbyło się 20 września br. w Warszawie. Minister Ryszard Kurylczyk dotrzymał słowa i zarekomendował legnicki projekt gremium ośmiu ekspertów. Ich decyzja była jednogłośna: tak. Dzięki temu Legnica otrzyma dofinansowanie w wysokości 17,83 miliona złotych, a stosowna umowa zostanie podpisana w Ministerstwie do 15 października.
 
#68 ·
DOLNOŚLĄSKIE: DOFINANSOWANIE BUDOWY LEGNICKIEJ OBWODNICY Z UE

Unia Europejska dofinansuje kwotą blisko 18 mln zł budowę ostatniego odcinka legnickiej obwodnicy.

Zakres prac, na które Legnica uzyskała dofinansowanie z funduszy unijnych, obejmuje budowę dwóch pasów jezdni od skrzyżowania z ulicą Nowodworską aż do węzła autostrady A-4, w tym budowę ronda. Jest to ostatni odcinek budowy Obwodnicy Zachodniej Legnicy. Koszt ostatniego etapu budowy legnickiej obwodnicy wynosił 31,8 mln zł. Oficjalne otwarcie drogi zaplanowano na 4 listopada.

Koszt całej obwodnicy to ok. 100 mln zł; jest to najważniejsza i najkosztowniejsza inwestycja realizowana w ostatnich latach w Legnicy. Współfinansowały ją, oprócz UE, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz Ministerstwo Infrastruktury.
Jest to bardzo ważna arteria komunikacyjna, stanowiąca część drogi krajowej nr 3, łączącej Szczecin z przejściem w Jakuszycach, na granicy polsko-czeskiej.

Dziennik Budowy
 
#69 ·
DOLNOŚLĄSKIE: DOFINANSOWANIE BUDOWY LEGNICKIEJ OBWODNICY Z UE

Raczej trudno nazwac ten odcinek obwodnica. No chyba ze nazwiemy to obwodnica miejska. Sa na niej 1-poziomowe skrzyzowania ze swiatlami, ronda, a poza tym trasa biegnie przez miasto gdzie jak wiadomo jest ograniczenie predkosci do 50km/h. "Prawdziwa" obwodnica powstanie dopiero w ciagu S3 i bedzie biegla na zachod od miasta.
 
#71 ·
[Dolny Śląsk] Inwestycje drogowe

Przeszukałem forum i nie znalazłem topiku zbiorczego, dotyczącego inwestycji drogowych na Dolnym Śląsku, założyłem więc ten nowy temat na forum i proponuję umieszczać w nim informacje o inwestycjach drogowych w naszym regionie.
 
#73 ·
JELENIA GÓRA

Uliczna rewolucja



Czwartek, 2 lutego 2006r.

19 milionów złotych na remonty jezdni i chodników



W wielu punktach miasta przestaniemy narzekać na dziurawe ulice i nierówne chodniki. Asfalt zostanie położony między innymi na ulicy Nadbrzeżnej, której mieszkańców od lat zwodzono obietnicami budowy

Od lat przeżywamy horror. Zimą i wiosną błoto i kałuże, latem kurz nie do zniesienia – mówi Artur Kardaszewski, mieszkaniec ulicy Nadbrzeżnej. Szutrowa droga tuż nad brzegiem rzeki Kamiennej jest też rozjeżdżana przez ciężarówki wożące ładunek do skupu złomu.
W nocy, po ciemku zdarzało się, że przechodnie wpadali w te dziury. Ja wpadłem raz. Można się zabić – wspomina Artur Kardaszewski.
Uwierzą, jak zobaczą
Władze miasta wielokrotnie obiecywały budowę nowej drogi. Przez kilka lat Nadbrzeżna była w planach remontowych, ale zwykle znajdowano pilniejsze potrzeby i nic nie robiono.
W tym roku zaczniemy remont – zapewnia Czesław Wandzel, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. W budżecie przeznaczono na ten cel 800 tys. zł. Uwierzę w to dopiero, gdy zaczną się prace – mówi Irena Kardaszewska.
Gruntowne remonty w maju zaczną się też na ulicy Kiepury i Noskowskiego. Właśnie ogłoszono przetargi. Jezdnie zyskają nowy asfalt, będą nowe chodniki i krawężniki. Część kosztów pokryje UE (5,5 mln zł), reszta (1,8 mln zł) będzie pochodziła z gminnej kasy.
Asfalt zamiast błota
Unijne fundusze sfinansują też część kosztów remontów na ulicach Nowowiejskiej i Staffa. Prace także rozpoczną się w maju. W sumie UE przekaże miastu ok. 7 mln zł, zaś gmina przeznaczy na remonty 12 mln zł. Pieniędzy będzie prawie dwukrotnie więcej niż w roku ubiegłym.
Z miejskiej kasy w tym roku finansowane będą modernizacje ulic: Czarnoleskiej, Wita Stwosza, Turystycznej, Czarnieckiego, Dziecinnej, Gałczyńskiego Łazienkowskiej i Sokoliki.
Dodatkowo 450 tys. zł przeznaczono na poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ulic Lubańskiej i Sobieszowskiej – mówi prezydent Józef Kusiak.
Asfalt zamiast błota pojawi się na ul. Sygietyńskiego w okolicach ZUS. Z błotnistej drogi korzystają teraz mieszkańcy Zabobrza skracający sobie drogę do hipermarketu Carrefour.
Gdy nie ma mrozów, w tym błocie można buty zostawić – mówi Grażyna Grabowska, która tam mieszka.
Nie dla wszystkich
Niestety, pieniędzy zabraknie na gruntowny remont ulicy Karola Miarki. Od ponad miesiąca dojazd do wielu firm i hurtowni w okolicach dawnej Celwiskozy jest bardzo trudny. Nie można tamtędy przejechać by nie wpaść w dziurę.
Niektórzy nasi klienci zaczynają przebąkiwać, że przestaną u nas robić zakupy. Tymczasem urzędnicy nie robią nic poza postawieniem znaku ograniczającego prędkość do 20 kilometrów na godzinę – mówi Zbigniew Sobczak, współwłaściciel dużej hurtowni spożywczej.
Dyrektor Czesław Wandzel obiecuje, że ekipy remontowe pojawią się na tej ulicy, gdy tylko pozwoli na to pogoda. Mają załatać olbrzymie dziury. •

Rafał Święcki - NaszeMiasto.pl
 
#74 ·
Główne skrzyżowanie dróg w Łagiewnikach będzie w tym roku przebudowane

Środa, 1 lutego 2006r.

Liczne wypadki i kłopoty z wyjazdem z bocznych dróg na główną trasę – krajową ósemkę – to stałe problemy nękające kierowców przejeżdżających przez Łagiewniki w powiecie dzierżoniowskim

W tym roku sytuacja poprawi się, bo bezpieczeństwo zwiększy uruchomienie świateł na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 8, 39 i wojewódzkiej nr 384.

– W ostatnich latach na szczęście nie ma już tak wielu wypadków na tym skrzyżowaniu, ale co roku zwiększa się tam ruch o średnio 15-20 procent – mówi nadkomisarz Krzysztof Lamorski z dzierżoniowskiej policji. Najgorzej jest w weekendy i dni wolne, kiedy na ósemce wzmaga się ruch w kierunku granicy z Czechami i do Wrocławia. Wtedy bardzo trudno wyjechać z dróg podporządkowanych.
– Mieszkańcy Łagiewnik i okolic są już ostrożniejsi, ale problemy mają inni – jadący tranzytem. Zwłaszcza kierowcy dużych ciężarówek – podkreśla nadkomisarz Lamorski. Tych ostatnich przybywa, bo jadą w kierunku specjalnej strefy ekonomicznej w Dzierżoniowie. Dla tirów szczególnie trudny jest skręt z głównej trasy w drogę nr 384 w kierunku tego miasta. Ulica w tym miejscu biegnie łukiem, co sprawia, że układ skrzyżowania jest nieczytelny. Orientację komplikuje dodatkowo fakt, że wloty bocznych dróg nie leżą na wprost siebie, a są przesunięte o ponad 50 m.
Według GDDKiA głównym powodem problemów, które mają w tym miejscu kierowcy, jest niejasny układ skrzyżowania. Z kolei do wypadków przyczyniają się wymuszanie pierwszeństwa i przekraczanie dopuszczalnej prędkości.
– To powinno się zmienić po założeniu sygnalizacji świetlnej i skorygowaniu geometrii skrzyżowania. Złagodzony zostanie skręt od strony Wrocławia do Dzierżoniowa. Dobudowane będą też m.in. pasy do lewoskrętów i wysepki na przejściach dla pieszych pośrodku jezdni – mówi Alicja Kawecka z wrocławskiego oddziału GDDKiA. Urzędnicy ogłosili już przetarg na modernizację. Wykonawca będzie miał 5 miesięcy na realizację, więc w październiku przejazd przez Łagiewniki powinien być już łatwiejszy. Inwestycja jest szacowana na ok. 2 mln zł.
Trzy drogi
Modernizacja punktu, gdzie zbiegają się trzy drogi, zostanie zrobiona w ramach programu poprawy bezpieczeństwa prowadzonego przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Za 71 mln zł (75 proc. tej kwoty będzie pochodzić z unijnych dotacji) w całej Polsce ma być w tym roku przebudowane 25 najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań na głównych trasach. W tej grupie jest właśnie skrzyżowanie leżące w Łagiewnikach. Według statystyk w latach 1999-2003 doszło tam do 8 wypadków, w których zginęło dwóch pieszych i zostało rannych 10 osób, oraz do 49 kolizji.

Bartosz Wawryszuk - NaszeMiasto.pl
 
#75 ·
OŁAWA. MARZENIA O DROGACH

Wtorek, 31 stycznia 2006r.

Nowy most na Odrze i dwa na Oławie, trzy wiadukty i dwadzieścia siedem kilometrów obwodnic. Wszystko za prawie dwieście milionów złotych. Tak samorządowcy z Oławy i Jelcza-Laskowic chcą walczyć z ciężarówkami.
- To na razie projekty, ale jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, budowa dróg ruszy za trzy lata. Wszystko będzie gotowe w roku 2013 – mówi Stanisław Grzesik, oławski wicestarosta, odpowiedzialny za drogi w powiecie.


Na jego biurku leży już projekt całkowitej zmiany organizacji ruchu w okolicach Oławy. Opracowali go wspólnie urzędnicy ze starostwa i gminnych magistratów. W ciągu siedmiu lat chcą wybudować obwodnice Oławy i Jelcza-Laskowic oraz dwóch wsi. Jeszcze w tym miesiącu koncepcja trafi do urzędu marszałkowskiego. – Chcemy, by uwzględnili ją przy podziale unijnych pieniędzy w najbliższych latach. Bez tego inwestycja na pewno się nie powiedzie – mówi Grzesik.
Urzędnicy obliczyli, że budowa nowych dróg i mostów pochłonie aż 190 milionów złotych.
- Nasz główny cel to wyprowadzenie ciężkich samochodów z centrów miast. Już teraz są zakorkowane przez tiry. Aż strach pomyśleć co będzie, gdy działalność rozpoczną kolejne firmy, budujące swoje zakłady w Jelczu-Laskowicach, Oławie i Stanowicach – mówi Grzesik. - Będą produkować ogromne ilości towarów i zatrudniać tysiące ludzi. Obecne drogi tego nie wytrzymają - przekonuje. Nowe trasy mają ułatwić dojazd do Wrocławia, autostrady A-4 i planowanej drogi S-8, mającej połączyć stolicę Dolnego Śląska z Warszawą.
Jan Grzeszczuk, taksówkarz z Oławy, na takie inwestycje czeka, jak na zbawienie. – Od kilkunastu miesięcy jazda po oławskich ulicach to prawdziwy koszmar. Na skrzyżowaniach, przez które dotąd przejeżdżało się bez problemu, tworzą się ogromne korki – mówi.
Północna obwodnica Oławy będzie najdroższą częścią inwestycji. Ma zaczynać się obok dawnego wysypiska śmieci przy ulicy Oleśnickiej i połączyć to miejsce z ulicą Kutrowskiego, czyli drogą do Wrocławia.
Choć oba miejsca dzieli tylko pięć kilometrów, to po drodze trzeba wybudować nowe mosty na Odrze i Oławie. – Wyliczyliśmy, że ta krótka obwodnica będzie kosztowała 55 milionów złotych – mówi Grzesik. – Ale budowa nowych mostów to jedyny sposób na ominięcie centrum Oławy – tłumaczy.
Oława będzie miała także obwodnicę na południu i na wschodzie. Ta pierwsza ma służyć kierowcom jadącym z Wrocławia w kierunku Opola. Druga połączy ulicę Portową w Oławie z Godzikowicami. – To tędy najłatwiej będzie można dostać się z Jelcza-Laskowic do autostrady – mówi Grzesik.
Obwodnica Jelcza-Laskowic ma zaczynać się przy ulicy Leśnej i prowadzić obok stawu oraz Szkoły Podstawowej nr 2. Droga ma kończyć się w miejscowości Mościsko. Stąd łatwo już dojechać do Oleśnicy, a jednocześnie przyszłej trasy z Wrocławia do Warszawy.
To dopiero wstępna koncepcja. Teraz urzędnicy chcą, by specjaliści ustalili dokładne trasy poszczególnych dróg. – Trzeba je wytyczyć tak, by budowa była jak najtańsza. Zależy nam też, by liczba działek, które trzeba będzie wykupić od dotychczasowych właścicieli była jak najmniejsza – mówi Grzesik.

Gazeta Wrocławska Słowo Polskie
 
Top