Przeczytałem ostatnie kilkadziesiąt stron wątku i zauważyłem, że totalnie nikt się nie interesuje moimi rodzinnymi stronami - a szkoda, bo komunikacyjnie jest tutaj naprawdę wiele do poprawy.
Do napisania tego posta natchnął mnie temat przebudowy pętli na Górkach Zachodnich - milion dwieście tysięcy złotych za pętlę, która obecnie jest w naprawdę niezłym stanie, ale za to nie przewidziano tablicy elektronicznej ani biletomatu (co by było ułamkiem ceny całości, a byłoby bardzo wskazane w sezonie, bo sporo ludzi dociera na tę pętlę łódką i próbuje się dostać do miasta). O sanitariacie dla prowadzących nie wspominam.
No ale najbardziej mnie boli, że tu wszystko jest takie byle jakie i nikogo nie obchodzą nawet tak oczywiste rzeczy, jak brak jakiegokolwiek wykorzystania mostu wantowego przez komunikację miejską. Dodając do tego brak chodników skutkuje tym, że niemal codziennie ktoś i tak, ryzykując mandat, idzie chodnikiem technicznym (a ryzyko mandatu jest duże, operatorzy monitoringu są wyczuleni), a ja nijak nie rozumiem dlaczego nie przetasować przez most 111 i 112 lub 186 rozwiązując problem. Rozwiązanie niemal bezkosztowe (wztost wzkm pomijalny), a zyskujemy:
- mieszkańcy Wyspy Sobieszewskiej możliwość przesiadki na 158, a co za tym idzie do rejonów portu, stadionu czy nowego ZOM na Żaglowej
- mieszkańcy Stogów i Górek Zachodnich dojazd w rejony ulicy Elbląskiej
- wreszcie możliwość legalnego przedostania się na drugą stronę mostu wantowego!
Wiem, że mieszkańcy Górek Zachodnich wnioskowali o przedłużenie części kursów 158 do Górek, przynajmniej w szczycie, nawet kosztem cięć 111 - łatwiej się przesiąść na jeżdżący co parę minut tramwaj, niż autobus. Sam przez chwilę musiałem się przesiadać ze 111 na 158 na Stogach i szlag mnie trafiał, że samochodem jadę 20 minut, a autobusem blisko 50 (oba na przystanek Zimna wjeżdżały planowo o tej samej godzinie, ale że 158 miał dopiero jeden przystanek za sobą, to w 90% przypadków przyjeżdżał szybciej niż 111 i nici z przesiadki). W okolicach sporo ludzi pracuje w porcie i dojazd do DCT zawsze na plus.
Linia 13, która miała jeździć ze Stogów na Brętowo - klasyk, każdy słyszał. Mieszkańcy bardzo się cieszyli, wyszło jak zwykle. Tutaj naprawdę nie mieszka tak mało ludzi, po prostu każdy kto może jeździ samochodem. Wschodni Gdańsk to naprawdę trzeci świat i chyba najbardziej zaniedbany teren w polskim dużym mieście. Nie tylko komunikacyjnie niestety.