Do Berlina tylko z przepustką. Gdzie ją kupić?
Jolanta Kowalewska, Alex Kuehl
2008-01-08, ostatnia aktualizacja 2008-01-08 20:02
- Wybrałam się samochodem do stolicy Niemiec sądząc, że po drodze będzie jakaś tablica informująca o punktach sprzedaży przepustek uprawniających do wjazdu do centrum. Nic z tych rzeczy - ubolewa szczecinianka. - Okazuje się, że teraz do takiej podróży trzeba się solidnie przygotować.
Od początku tego roku w Berlinie obowiązuje strefa ekologiczna - Umweltzone. Obejmuje ona ścisłe centrum miasta w obrębie obwodnicy kolejowej, po której kursuje miejska kolejka (S-Bahn). W ten obszar mogą wjeżdżać auta, które emitują odpowiednio mało spalin. Ich "ekologiczność" potwierdzają specjalne plakietki, które można kupić ... No właśnie. Gdzie?
Na początek: internet
Adresy, telefony oraz informacje o Umweltzone można znaleźć, także w języku polskim, na oficjalnej stronie Berlina: www. berlin. de. Plakietki Umweltzone wydają Kraftfahrzeugzulassungsbehörde-Zulassungsstelle, czyli Biura Rejestracji Pojazdów Samochodowych przy Krajowym Urzędzie Spraw Obywatelskich i Porządkowych. W skrócie: LABO. Jeden znajduje w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg, drugi na Lichtenbergu.
- Po plakietki mogą się do nas zgłaszać również cudzoziemcy - zapewnia Gunter Schwarz z urzędu na Lichtenbergu. - Dokument wydamy od ręki.
Od poniedziałku do środy urzędnicy przyjmują od 7.30 do 14.30, w czwartek od 8 do 18, natomiast w piątek trzeba sprawę załatwić przed 12. Cena przepustki - 5 euro.
W sobotę pozostają autoryzowane warsztaty lub stacje diagnostyczne TUV i DEKRA (listę stacji z adresami i telefonami znajdziecie na stronie internetowej ambasady polskiej w Berlinie - www. berlin.polemb.net).
- Za wydanie plakietki Umweltzone od obcokrajowców pobieramy 10 euro - dowiedzieliśmy na jednej z berlińskich stacji DEKRA. - W soboty pracujemy od 9 do 12.
Szczecinianom najwygodniej chyba skorzystać z usług stacji diagnostycznej DEKRA w Schwedt. Czynna jest od poniedziałku do piątku.
- Od Polaków za wydanie plakietki pobieram taką samą opłatę, jaka obowiązuje w urzędzie - 5 euro - mówi Ralf Schulz, właściciel.
To taniej niż w Szczecinie, gdzie od przyszłego tygodnia nalepki można będzie kupować na stacji diagnostycznej w Podjuchach, przy ul. Floriana Szarego. Zakład ma podpisaną umowę z polskim oddziałem DEKRY. Usługa będzie kosztowała ok. 180 zł. Co gorsza - na plakietkę trzeba będzie poczekać: kserokopia dowodu rejestracyjnego auta najpierw przesłana zostanie do oddziału DEKRY w Warszawie, po kilku dniach pocztą dostaniemy przepustkę.
Lepiej komunikacją miejską
Lidia Łukasik, zastępca attache prasowego Ambasady Niemiec w Warszawie uważa, że z biegiem czasu dostęp do plakietek Umweltzone będzie lepszy: - Samo życie wymusi pewne ułatwienia - podkreśla. - Wydaje mi się jednak, że niewielu turystów decyduje się na wjazd do ścisłego centrum miasta. Lepiej przecież zostawić auto na jednym z bezpłatnych parkingów i korzystać z miejskiej komunikacji.
Od 1 stycznia strefa ekologiczna obowiązuje także w Hanowerze i Kolonii - uprawnienia do wjazdu dają te same plakietki.
Jaka naklejka dla auta
Osobowe auta benzynowe
Bezterminowe pozwolenie na wjazd do ścisłego centrum Berlina (zielona naklejka) otrzymują te samochody, które zostały wyprodukowane później niż w styczniu 1993 roku. Wcześniejsze roczniki mają szlaban - nie mogą liczyć na przepustkę.
Samochody osobowe z silnikiem diesla
Szans na wjazd do miasta nie mają samochody wyprodukowane przed 1 stycznia 1997 roku. Auta wyprodukowane od 1997 do końca 2005 roku będą mogły wjeżdżać tylko przez dwa lata (nalepka czerwona lub żółta). Diesle wyprodukowane po 1 stycznia 2006 roku otrzymają bezterminową plakietkę w kolorze zielonym.
Zezwolenia muszą wykupić zarówno berlińczycy, jak i turyści, którzy chcą własnym autem jeździć po centrum miasta. W niemieckich urzędach taka plakietka kosztuje 5 euro, stacje diagnostyczne mogą żądać więcej. Za brak zezwolenia grozi kara w wysokości 40 euro.
Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin