SkyscraperCity Forum banner

[Bydgoszcz] Trasa W-Z

Tags
bydgoszcz
273K views 1K replies 136 participants last post by  MonteNegro 
#1 · (Edited)
Sezon budowlany się powoli zaczyna więc i prace powoli będą się rozwijać, a jako że jest to jedna z większych inwestycji drogowych obecnie realizowanych w Bydgoszczy, to myślę iż zasługuje na osobny wątek.
Przypomnijmy, jest to ostatni element I etapu budowy wewnętrznej obwodnicy miasta od północy, wybudowane zostaną 2 wiadukty, jeden nad torami kolejnowymi [długość około 190m] i drugi nad ulicą Żeglarską oraz północna jezdnia trasy [docelowo dwujezdniowej]. Na trasę w-z przerzucona zostanie DK80 która obecnie biegnie przez centrum miasta. Na inwestycję tą Bydgoszcz pozyskała środki z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej.
Na potrzeby tego wątku spreparowałem mała mapke z materiałów do których udało mi się dotrzeć, jak mniej więcej będzie przebiegać trasa, na niebiesko zaznaczona poprzednie odcinki trasy, na czerwono to co obejmuje przebudowa, czerwone kropki na niebieskim tle oznaczaja ze tego juz nie bedzie ;). Numerkami są oznaczone kolejne zdjęcia, jeśli ktoś ma jakies dokładniejsze materiały na temat tej budowy to są mile widziane.
No to może przejdziemy do konkretów.....

mapka:


zdjęcia:
1)widok z ulicy Ludwikowo na Artyleryjską, po prawej stronie miejsca gdzie stoje pewnie będzie nasyp od wiaduktu.


2)po drugiej stronie torów, po prawej Artyleryska, dalej po lewej Ludwikowo


3)miejsce na węzeł Zaświat i nasyp wiaduktu....


4)ulica Ludwikowo, po lewej straż pożarna, tu przebieg będzie jeszcze wspolny ze starą drogą, jedziemy w strone Żeglarskiej


5)tu już trasa w-z i Ludwikowo będą się rozdzielać, dalej widać skrzyżowanie Ludwikowo i Saperów


6)tu już sie coś dzieje, przygotowania do budowy wiaduktu nad Żeglarską, robią miejsce wywalając budynki


7)widok na poprzedni etap budowy trasy, most na brdzie


8)skrzyżowanie Żeglarska, Ludwikowo


9)widok na miejsce na węzeł i wyburzane bydynki



jak sie ociepli i zacznie się większy ruch to wpadne tam jeszcze raz zobaczyc jak sie posuwa do przodu, uwagi mile widziane ;) .


ps. wiem ze zly watek, bylem tak przejety moim pierwszym watkiem ze nie zauwazylem gdzie go wstawiam ;), wniosek o przeniesienie juz jest w ksiedze zażaleń ;)
 
See less See more
10
#6 ·
Po wybudowaniu ul. Kamiennej ruch na Fordońskiej zmniejszył się o ponad 20 %.
Jestem przekonany, że cała bydgoska W-Z pozwoli jeszcze bardziej odkorkowac centrum.
Inwestycja naprawdę istotna dla Bydgoszczy - mam nadzieję, że realizacja przebiegnie zgodnie z planem. Oby :)

Jareckic - dzięki za fotorelację. W tym rejonie już dawno nie byłem a rzeczywiście
już się tam dzieje :)
 
#9 ·
Cała przebudowa będzie kosztować 74,4 mln złotych [42mln to fundusze unijne], realizuje je konsorcjum Strabag, NCC, PBDIM Kobylarnia. Budowa będzie trwała do 28 grudnia 2007. Żelaznym terminem jest koniec 2007 roku, bo jeśli inwestycja nie zostanie skończona to Bydgoszcz straci wsparcie Unii.
 
#12 ·
Budowa Trasy W-Z opóźniona [Gazeta wyborcza]

Krzysztof Aładowicz 23-03-2006, ostatnia aktualizacja 23-03-2006 21:30

Przetarg unieważniony przez niekompetencję urzędników. Dyrektor bydgoskich drogowców odwołany

Chodzi o jedną z najważniejszych drogowych inwestycji Bydgoszczy - budowę odcinka obwodnicy Śródmieścia między ul. Artyleryjską a Żeglarską. Ma ona kosztować 77,4 mln zł. Przetarg wygrało konsorcjum firm: Strabag, NCC Roads, Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów Kobylarnia i firmy Gotowski. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej z wyborem nie miał kłopotu, bo na konkurs wpłynęła jedna oferta. Inne firmy rezygnowały na starcie, gdy dowiadywały się o szczegółach przetargu.

Wszystko szło dobrze do czasu, gdy postępowaniu przyjrzał się Urząd Zamówień Publicznych. - Doszło do naruszenia przepisów, które mogły mieć wpływ na wyniki przetargu. Stąd unieważnienie - dowiedzieliśmy się od Anity Wichniak-Olczak, rzeczniczki prasowej Urzędu Zamówień Publicznych.

Jakie naruszenia? **Warunki zamówienia były zbyt wygórowane w stosunku do jego wartości. Zarząd wymagał m.in., że do przetargu mogła stanąć tylko ta firma, której udało się w ciągu ostatnich trzech lat osiągnąć 30 mln zł przychodu rocznie. Dodatkowo - w ciągu pięciu lat musiała wybudować 50 tys. mkw. nawierzchni. **Kontrola wykazała, że już w trakcie przetargu zmieniano jego zasady. "Ustawa zakazuje zamawiającemu faworyzowania wykonawców i nakazuje jednakowo traktować wszystkich (również potencjalnych) uczestników postępowania na każdym jego etapie" - mówi raport UZP.

Czy przetarg był ustawiony pod zwycięstwo konsorcjum? - Specyfikacja została przygotowana przez firmę zewnętrzną, która ma duże doświadczenie. Poleciłem już wyjaśnić, kto zawinił, i na pewno wyciągnę konsekwencje - mówił "Gazecie" w czwartkowe południe Roman Dembek, dyrektor ZDMiKP.

Nie zdążył. Po południu Urząd Miasta poinformował: - Dembek złożył rezygnację.

- Nie składałem dymisji! - oponował szef drogowców.

Zamieszanie zakończył komunikat rzeczniczki prasowej prezydenta Beaty Kokoszczyńskiej: "W związku z wycofaniem ustnej rezygnacji ze stanowiska przez dyrektora ZDMiKP, prezydent zdecydował o zwolnieniu dyrektora Romana Dembka z pracy".

Wiadomo już, że prace przy budowie odcinka Artyleryjska-Żeglarska będą miały co najmniej dwa miesiące opóźnienia. - Procedury przetargowe zostały już uruchomione w uzgodnieniu z Urzędem Zamówień Publicznych. Inwestycja powinna zakończyć się zgodnie z planem - do końca przyszłego roku - uspokaja Kokoszczyńska.

Urzędnicy zapewniają, że nie przepadną również pieniądze z Unii Europejskiej, która dała na budowę Trasy W-Z 42,6 mln zł. Opozycyjni radni - Tomasz Rega z PiS i Elżbieta Krzyżanowska z SLD zapowiadają, że będą domagali się od prezydenta wyjaśnień. - Trzeba dowiedzieć się, dlaczego do przetargu stanęła tylko jedna firma - mówi Rega.
-------------------------------------------
No to sie nieźle porobiło, jak pierwszy raz przeczytałem ten artykuł to zakląłem jak szewc.....czemu nie można tego zrobić normalnie!!!!!!!czemu!!!!!! :bash:
 
#14 ·
Zgadzam się w 100% z a_weiro i urzędnikami UM.

Nic się nie stało, że nie będzie inwestycji Sharpa w Bydgoszczy.
Nic się nie stało, że nie będzie Sądu Apelacyjnego, nic się nie stało, że największy pustostan w Bydgoszczy straszy.
Nic się nie stało, że nie będzie węzła zachodniego.
Nic się nie stanie, jeżeli Bydgoszcz się wyludni.
Nic się nie stanie jeżeli...
Nic się nie stanie, bo... ludzi na całym świecie jest ponad 6 miliardów, więc nic się nie stanie jeżeli małe 370 tyś. miasto w małej 312 tyś. km 2 Polsce straci inwestycje, mieszkańców...
Nic się nie stanie, bo to tylko Bydgoszcz, a my władze Bydgoszczy mamy ważniejsze sprawy niż administrowanie Bydgoszczy
Nic się nie stanie......
 
#15 ·
Moi rodzice są z Płocka i Włocławka, więc wybiorę sobie jedno z tych miast i będę szczęśliwy, że zyję w małym, ponad 100 tysięcznym mieście powiatowym, bo teraz jestem nieszczęśliwy, gdyż patrzę jak 8 miasto w Polsce upada, upada, upada, przez naszych CUDNYCH, WSPANIAŁYCH urzedników!!!!
 
#17 ·
Przesadzacie... nie ma co rozpaczac. W maju czerwcu zostanie rozstrzygniety ponowny przetarg i w koncu budowa ruszy z kopyta. Czy to pierwsza inwestycja w polsce ktora zostala uwalona z powodu:

a) blednego przetargu
b) problemow z Prawem Zamowien Publicznych
c) firm ktore oprotestowuja przetagi w imie swoich doraznych interesow (patrz budowa kanalizacji w Bydgoszczy - i "przysluzenie" sie miastu przez Projprzem)

W sumie to powinniscie sie cieszyc, narzekaliscie na Demka to bedzie ktos inny :)

Ka w kazdym razie tak nie dramatyzuje jak np. red. Pietraszak w dzsiejszym Expressie. Swoja droga jak sie czyta art. red Aładowicza, red. Walenczykowskiej i red. Pietraszak to jak by zylo sie w trzech innych swiatach. Ta sama sprawa ujeta w zupelnie inny sposob. Normalnie Trybuna sie przypomina
 
#18 ·
Ivica, Ty "to chcesz ulagodzic wszystkich swoim slodkim pierdzeniem :p" (bez urazy, taki cytat z pana Lebiedzia mi sie wlasnie przypomnial ;)

Fakty nie sa jednak ostatnimy czasy sprzymierzencami Dombrowicza. Jako gospodarz miasta nie potrafi przypilnowac naszej szlgierowej inwestycji - NATOwskiego centrum. Wzrusza ramionami na wiesc, ze 60 kilmoetrow od Bydgoszczy powstaje fabryka zatrudniajaca kilka tysiecy ludzi, a nastepne wyrazaja wstepne zainteresowanie. Ponadto kto wie, czy wazne rozwiazanie komunikacyjne w miescie nie jest zagozone. Z ciekawosci spytam - kiedy zaczna budowac lodowisko?

Prosze bardzo - niech zalatwi duzego inwestora dla przeciez duzego polskiego miasta. Niech aktywnie wlaczy sie w walke o DK 5, o rozwoj lotniska. Tego mi u niego na razie brakuje i poki co na moj glos nie ma co liczyc:/
 
#19 ·
Ivica, piszę, że tragedia - to źle, piszę, że nic się nie stało - też źle... Co ja mam zrobić, żeby was zadowolić... ;)

Jeśli chodzi o WZ to odbieram to, jako pewne niepokojące sygnały, ale jeszcze nie tragedię. ZDMiKP nie potrafił napisać specyfikacji, sprawdzić już napisanej, albo zlecić sprawdzenia - to jest chyba pewien problem. Ciekawi mnie, co to za firma pisała. Czemu nikt nie piszej o jej nazwie, bo chciałbym ją poznać.

Inna sprawa, że jakiś czas temu słynne nic się nie stało powiedział pan, którego Dombrowicz (jak sadze) mógłby w każdej chwili zmienić, o tym, że kolejny inwestor nawet nie zainteresował się Bydgoszczą, jak dostał ofertę. To, że inwestor mówi o jednej z największych inwestycji ostatnich lat w Polsce to już szczegół. Innego stanowiska miasto nie miało. Nic się nie stało! Jak dobrze pójdzie, to może nawet 50 nowych miejsc pracy powstanie w tym roku w BPP.
 
#20 ·
Już kiedyś pytałem, ale spróbuję jeszcze raz, może teraz ktoś zna dokładniejszą odpowiedź.

Czemu np. taki wiadukt:



Tu na innym zdjęciu:



był 5 razy tańszy niż ten bydgoski, chociaż dłuższy i wybudowany dużo szybciej, niż ten nasz planują? Zawsze mi się wydawało, że konstrukcja taka, jak tego poznańskiego wiaduktu jest droższa. Czy nasz wiadukt ma w sobie coś nietypowego, co czyni go dużo droższym?!
 
#21 ·
Przyszedłem wczoraj do domu i od razu Zbliżenia... 2 buduące informacje. I jeszcze ten Achramowicz, który o SSE mówił że wpłynia na takie, takie i takie miasta (oczywiscie nie bylo wsrod nich Bydgoszczy).
I znowu pomyslalem, że może w naszym kraju i miescie nie warto miec jakichkolwiek pragnień ani w ogole dowiadywac sie o planowanych inwestycjach. Bo potem prawie zawsze trzeba się dowiadywac o odwolywanych przetargach, wstrzymanych budowach albo o tym ze te inwestycje w ogole nie dojdą do skutku.
Czyli żadnego zainteresowania w tym temacie a np. o istnieniu Astorii dowiadywac się dopiero po jej otwarciu.
Lepiej przerzucić się na sport- np. Chemik walczy o PLS a Zawisza o ekstraklasę- to też ciekawe ;)
 
Top