SkyscraperCity Forum banner

[Szczecin-Goleniów] Rozbudowa portu lotniczego & nowe połączenia

1M views 5K replies 336 participants last post by  tomek1187 
G
#1 · (Edited by Moderator)


PORT LOTNICZY SZCZECIN - GOLENIÓW

==========



Od wczoraj z goleniowskiego lotniska latają samoloty do Szwecji. W listopadzie będą połączenia z Londynem i Kopenhagą.

W maju szwedzka i polska strona spotkały się na pierwszych rozmowach dotyczących utworzenia nowych połączeń między goleniowskim a szwedzkim portem lotniczym Malmoe Sturup.

Warunkiem uruchomienia nowej linii miało być zainteresowanie szwedzkich podmiotów gospodarczych inwestujących w Polsce. Szwedzkie badania ankietowe przewoźnika - DirektFlyg wykazały, że zainteresowanie takim połączeniem jest spore. Goleniowski port lotniczy przeprowadził podobne badania. Przepytano półtora tysiąca zainteresowanych - firm i osób indywidualnych z naszeg

Okazało się, że respondenci są zainteresowani uruchomieniem nowej linii. Wczoraj do Goleniowa przyleciał i odleciał z powrotem pierwszy samolot ze Szwecji. Teraz będzie on kursował codziennie od poniedziałku do piątku. Z Goleniowa o godzinie 10.40 i 20.30, a z Malmoe o 9.40 i 19.30.

Cena biletu w obie strony to koszt od 900 zł. Tuż przed odlotem będzie możliwość kupienia na lotnisku biletu po niższej cenie, ale to tylko dla tych, którzy lubią ryzykować, bo bilet taki można będzie kupić jedynie wtedy, gdy w samolocie zostaną jeszcze wolne miejsca. Bilety na loty z wyprzedzeniem można nabyć drogą internetową, poprzez infolinię lub w niektórych biurach podróży.

Już od 2 listopada goleniowski port lotniczy uruchamia dwa nowe połączenia - do Londynu i Kopenhagi.

-----------------------

Tak, więc od 2 listopada ze Szczecina będzie można latać do:
- Warszawy
- Malmoe
- Kopenhagi
- Londynu....a potem zostaje reszta świata ;)
 
See less See more
2
#54 ·


Przebudowa i nowe połączenia



Dobiega końca trwająca trzy lata modernizacja goleniowskiego portu lotniczego. Trwają prace wykończeniowe w terminalu przylotowym. Cała inwestycja pochłonęła prawie 16 milionów złotych, ale jak zapewnia zarząd portu - teraz lotnisko może przyjmować nawet najwybredniejszych turystów. To ważne, bo planuje się znaczne zwiększenie liczby rejsów zagranicznych.


W budynku o powierzchni 2600 metrów będą stanowiska obsługi turystów krajowych i zagranicznych oraz punkty usługowe. Obiekt jest już prawie gotowy. Inwestycja została częściowo sfinansowana z funduszy unijnych. I choć nie udało się jej ukończyć do końca grudnia - pieniądze nie przepadły. Według projektanta terminalu Leszka Szostaka: cel został osiągnięty. To nie koniec nowości w Goleniowie. Od 26 marca możemy latać do Londynu nie tylko wieczorem, ale także po południu. To rozwiązanie powinno ucieszyć szczególnie tych, którzy znaleźli tam zatrudnienie. Teraz będziemy mieli wybór. W poniedziałek, środę, piątek i niedzielę możemy polecieć do Londynu po południu, a w pozostałe dni tygodnia, tak jak dotychczas - o 22. Port przygotowuje się już do sezonu wakacyjnego: od kwietnia zwiększy się liczba połączeń czarterowych. W ścisłym sezonie letnim - czerwiec... październik - będą to loty do Tunezji, Egiptu i do Turcji. Gdy linie będą się cieszyły powodzeniem, może loty obejmą też inne miesiące. A to z pewnością dodatkowo podniesie atrakcyjność jedynego w naszym regionie lotniska międzynarodowego.

jbrudnic
 
#55 ·
Adamek said:
I jeśli więc chodzi o przyszłość to powinieneś napisać Ławica - Goleniów 1:0. Krzesiny nie maja tu nic do rzeczy, a budowa wieżowców nie będzie przeszkadzać w rozbudowie lotniska.
Tylko, że to na waszym forum są dyskusje o tym, że może tak przekręcić pas startowy, bo blokuje budowe wyższych wysokościowców ( jak się za to zabiorą to muszą tymczasowo zamknąć port-katastrofa). Wychodzi na to, że coś za coś...albo port albo wysokościowce. Skoro miejsca jest wystarczająco dużo-pod rozbudowe to ok :). Pozdr.
 
#56 ·


Rosną szanse Goleniowa na bazę dla Ryanaira


Mariusz Rabenda 15-03-2006

Czy przy podszczecińskim lotnisku powstanie baza dla samolotów Ryanaira obsługujących centralną Europę? Nowy terminal przylotów może być ważnym argumentem "za"


Obecnie irlandzki tani przewoźnik Ryanair ma 15 baz dla setki swych boeingów. Kupując kolejne i rozwijając siec połączeń, musi myśleć o następnych. W tym roku mogą powstać nawet dwie. Jedna z nich - w Polsce.

- Ciągle zastanawiamy się nad tym, gdzie i od kiedy utworzyć nową bazę - przyznaje Tomasz Kułakowski, rzecznik Ryanaira. - Jednak wcale nie jest pewne, czy będzie ona w tej części Europy

W każdej bazie "nocuje" i jest serwisowanych od trzech do czterech samolotów. Dla miast, w których bazy są zlokalizowane, to dobry interes. Oznacza to dodatkowe połączenia rejsowe z europejskimi portami i praca dla kilkuset osób obsługi.

- Niektórzy [Rzeszów, Wrocław i Poznań - red.] już prawie odtrąbili, że będą mieli u siebie bazę, ale my siedzimy cicho i robimy swoje - mówi tajemniczo Maciej Jarmusz, prezes spółki Port Lotniczy Szczecin-Goleniów. - Zobaczymy, na co przewoźnik się zdecyduje.

W Ryanairze zapewniają, że szanse na utworzenie bazy mają wszystkie lotniska spełniające wymagania przewoźnika. Atutami Goleniowa są: długi pas startowy (umożliwiający starty jambo-jetom) i nowa wieża kontroli lotów. Ale: - Lotniska mające mniejszą przepustowość niż 400 tys. pasażerów rocznie, nie mają szans - mówi Kułakowski.

Ten warunek podszczeciński port będzie spełniał dopiero od połowy kwietnia, po oddaniu do użytku nowego terminalu przylotów. I to z nawiązką - wtedy przepustowość Goleniowa wzrośnie do ponad miliona pasażerów w ciągu roku.

- Wyprzedzimy pod tym względem lotniska w Katowicach i Wrocławiu, dorównamy poznańskiej Ławicy - mówi Krzysztof Domagalski, rzecznik lotniska w Goleniowie. - Uwzględniając warszawskie Okęcie, staniemy się więc czwartym-piątym co do wielkości portem w Polsce.

- Na pewno weźmiemy pod uwagę, że możliwości lotniska w Goleniowie od wiosny poważnie wzrosną - deklaruje Kułakowski.

Domagalskiemu marzy się, by Goleniów rozwinął się podobnie jak port Frankfurt Hann.

- Tak jak nasze lotnisko, był to kiedyś obiekt wojskowy - wyjaśnia. - W 1997 r. obsługiwał zaledwie 5 tys. pasażerów rocznie. A w ubiegłym roku - ponad 3 mln.
 
#57 ·
Otwarcie terminalu 15 kwietnia




Szczecin lata na całego

Wielka Sobota będzie wielkim dniem dla Portu Lotniczego Szczecin - Goleniów. W 60. rocznicę uruchomienia połączenia Warszawa - Szczecin otwarty zostanie nowy terminal przylotów. Dzięki niemu Goleniów będzie spełniać unijne standardy międzynarodowego portu lotniczego

MARIUSZ RABENDA

Miniony rok był w historii podszczecińskiego lotniska rekordowy. 22 grudnia o godz. 20.11 do Londynu odprawiono Piotrka Nadskakulskiego. Był on 103 012. pasażerem odprawianym w 2005 r. Tak padł rekord niepobity od 1972 r.

- Ten rok też będzie rekordowy - mówi Krzysztof Domagalski, rzecznik lotniska. - W styczniu 2006 r. odprawiliśmy 14,5 tys. pasażerów, w lutym-13,9 tys. Wystarczy, że ta tendencja się utrzyma, a w ciągu roku odprawimy 180 tys. ludzi.

Ubiegłoroczny rekord padł dzięki uruchomieniu jesienią połączenia Szczecin - Londyn obsługiwanego przez Ryanair. 186-miejscowe samoloty irlandzkich linii
codziennie były zapełnione w 75 proc. - To stawia Szczecin na równi z takimi miastami jak Gdańsk, Bydgoszcz, Rzeszów czy Poznań - mówi Tomasz Kułakowski, rzecznik irlandzkiego przewoźnika.

Z końcem marca liczba rezerwacji jeszcze powinna wzrosnąć, bo Ryanair zmieni rozkład lotów, wprowadzając atrakcyjniejsze godziny połączeń z Londynem. Teraz loty odbywająsię późnym wieczorem. Od wiosny co drugi dzień samoloty będą latały w południe.

- Gdy samolot ze Szczecina wyląduje w Londynie o 16.30, łatwiej będzie złapać połączenia do innych miast - mówi mieszkający w Dublinie Alan Górski. - Ale najlepiej byłoby, gdyby powstało bezpośrednie połączenie Szczecin - Dublin. Tani mieszka sporo Polaków.

Tomasz Kułakowski nie wyklucza, że Ryanair uruchomi więcej połączeń ze Szczecina. Szczegółów nie chce ujawniać, ale najbardziej prawdopodobne są regularne loty do Dublina i Frankfurtu nad Menem.

Zanim Irlandczycy je wprowadzą, od kwietnia ruszą sezonowe połączenia czarterowe. Najpierw do Tunezji, potem do Egiptu i Turcji. A na liniach krajowych nadal można będzie korzystać z czterech codziennych połączeń, z Warszawą.

Wybudowanie nowego terminalu było koniecznością. Port w Goleniowie od kilku lat ma nową halę dla odlatujących. Z konieczności są w niej odprawiani pasażerowie i z samolotów, które startują, i z tych, które wylądowały.

- Musimy to zmienić, bo inaczej stracimy warunkowo przyznany status lotniska międzynarodowego - mówi Maciej Jarmusz, prezes portu w Goleniowie.

Wytyczne układu z Schengen dla portów lotniczych przewidują, że pasażerowie wylatujący i przylatujący muszą być obsługiwani w osobnych halach. Odizolowani mają być też ci, którzy korzystają z przelotów zagranicznych, od latających między portami krajowymi.

Terminal przylotów musi być gotowy najpóźniej w kwietniu, przed wizytą misji z UE, która na nowo sklasyfikuje lotnisko. Jarmusz zapewnia, że wszystko będzie gotowe na czas. Zimą prowadzono prace wykończeniowe wewnątrz nowego budynku, a gdy się ociepli, dobudowane zostanie zadaszenie wyjścia z lotniska. Gotowy jest już nowy parking na 200 miejsc. Przepustowość nowego terminalu obliczono na milion pasażerów rocznie. - Docelowo nasz port będzie spełniał standardy nowoczesnego lotniska regionalnego - mówi prezes.

Nowy terminal przylotowy otworzy w Wielką Sobotę (15 kwietnia) premier Kazimierz Marcinkiewicz. - Jak z Warszawy będzie leciał do domu na święta [z Goleniowa do Goratwa jest tylko 100 krn, więc premier często korzysta z podszczecińskiegolotniska-red.]-żartuje Jarmusz.

Oprócz lotów pasażerskich Goleniów obsługuje też transporty wojskowe. Tu lądują wojska NATO w drodze na poligon w Drawsku Pomorskim, stąd nasi żołnierze odlatują do Iraku, a po zakończeniu misji witają się z rodzinami.

Port lotniczy zabiega też, by to właśnie tu Ryanair utworzył bazę dla swoich samolotów obsługujących centralną Europę.
 
#58 ·
marpa said:


Rosną szanse Goleniowa na bazę dla Ryanaira

- Wyprzedzimy pod tym względem lotniska w Katowicach i Wrocławiu, dorównamy poznańskiej Ławicy - mówi Krzysztof Domagalski, rzecznik lotniska w Goleniowie. - Uwzględniając warszawskie Okęcie, staniemy się więc czwartym-piątym co do wielkości portem w Polsce.

- Na pewno weźmiemy pod uwagę, że możliwości lotniska w Goleniowie od wiosny poważnie wzrosną - deklaruje Kułakowski.

Domagalskiemu marzy się, by Goleniów rozwinął się podobnie jak port Frankfurt Hann.

- Tak jak nasze lotnisko, był to kiedyś obiekt wojskowy - wyjaśnia. - W 1997 r. obsługiwał zaledwie 5 tys. pasażerów rocznie. A w ubiegłym roku - ponad 3 mln.
hehe dobre
życze jak najlepiej, ale dużych szans nie widzę
 
#59 ·
^^ no właśnie, bo przepustowość to jedno, a ruch w porcie to drugie :). Ciekawe jak będzie z nowymi połączeniami...Mi się marzy samolot do Madrytu :D.
 
#60 ·


Prezydent i Marszałek razem w sprawie Portu Lotniczego

2006-03-17, Konrad Wojtyła

Porozumienie dotyczące wspierania działań na rzecz rozwoju Portu lotniczego Szczecin - Goleniów podpiszą dziś prezydent Marian Jurczyk i marszałek wojewodztwa Zygmunt Meyer. Wspólne działanie Samorządu Województwa Zachodniopomorskiego i Miasta ma na celu poprawę komunikacyjności Szczecina i stały rozwój regionu Pomorza Zachodniego. Porozumienie ma służyć także wzmocnieniu pozycji portu lotniczego oraz jego roli w kraju i obszarze Bałtyku Południowego. Zadania te zostały już wcześniej zapisane między innymi w "Strategii Rozwoju województwa Zachodniopomorskiego do roku 2020" oraz "Wieloletnim Programie Miasta Szczecina na lata 2005 - 2008. Przypomnijmy, samorząd województwa w przeciągu trzech ostatnich lat wydał na rzecz rozwoju Portu Lotniczego Szczecin - Goleniów ponad 2 miliony złotych. W tegorocznym budżecie województwa na zakup udziałów w porcie zarezerwowano 1,8 miliona złotych. Porozumienie zostanie podpisane dziś o godz. 14 w Sali Świętoborzyców w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie.
 
#61 ·
Porozumienie o współpracy




Na razie jest jedno połączenie międzynarodowe - do Londynu i kilka krajowych - do Warszawy. Wkrótce ma ich być znacznie więcej. Port lotniczy Szczecin-Goleniów może liczyć na pomoc: Szczecina i Urzędu Marszałkowskiego. W piątek podpisano porozumienie o współpracy. Podobno jest to "wór najpewniejszych wspólników".

Od kilku lat władze lotniska toczyły samotną walkę o nowe linie, pasażerów i nowoczesną infrastrukturę. Udało się, mimo wielu perturbacji lotnisko przetrwało. Dopiero od 3 lat port lotniczy wspiera finansowo samorząd województwa. Od grudnia jest jego udziałowcem i planuje wykup kolejnej partii udziałów za ponad milion osiemset tysięcy złotych. W piątek podpisano drugie - trójstronne porozumienie o współpracy. Miasto Szczecin i władze regionu mają pomóc w zdobywaniu środków na rozwój i promować port na zewnątrz. Również władze portu nie czekają z założonymi rękami. W trójkę podobno ma być szybciej i prężniej. Przed goleniowskim portem rysują się szersze perspektywy, tym bardziej, że liczba pasażerów z roku na rok rośnie. W 2005 było ich ponad 132 tysiące. W tym roku plany są jeszcze ambitniejsze: 250 tysięcy. Tylko z jednego międzynarodowego połączenia do Londynu od listopada skorzystało już prawie 46 tysięcy podróżnych. Trwają rozmowy w sprawie uruchomienia linii do Irlandii i Anglii. Kartą przetargową portu będzie teraz zmodernizowany terminal.


pkiriakou
 
#62 ·

20 marca 2006

Dostępny Szczecin
Lotnisko dla pół miliona

W piątek marszałek województwa Zygmunt Meyer i prezydent Szczecina Marian Jurczyk podpisali porozumienie dotyczące wspólnego wspierania działań na rzecz rozwoju portu lotniczego Szczecin-Goleniów. Samorządowcy zobowiązali się, że będą współdziałać, by zwiększyć dostępność komunikacyjną miasta i regionu.

Maciej Jarmusz, prezes zarządu spółki Port Lotniczy Szczecin-Goleniów podkreślił, że lotnisko szybko się rozwija. Jako jedyne w kraju, na nowe inwestycje uzyskało środki z programu Interreg oraz z Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Było to jak zauważył Jarmusz możliwe dzięki wsparciu władz miasta i regionu.

Ambicją zarządu jest, by w ciągu najbliższych lat goleniowski port obsługiwał około 0,5 miliona pasażerów rocznie. W tym roku będzie to prawdopodobnie 250 tysięcy.

(r.c.)
 
#63 ·


Goleniów po nowemu

Już w kwietniu standard obsługi pasażerów w Porcie Lotniczym Szczecin Goleniów zdecydowanie się poprawi. Zakończona zostanie modernizacja lotniska. Koszt inwestycji to ok. 15 mln zł.

Goleniowski port w ostatnich latach, mimo rynkowych przeciwności, bardzo dynamicznie zwiększa liczbę przewozów pasażerów. Przypomnijmy, że jeszcze w 1998 roku rocznie z lotniska korzystało niespełna 49 tys. pasażerów. Dla porównania tylko w styczniu bieżącego roku z lotniska skorzystało 16 tys. a w lutym 15 tys. pasażerów. Porównując te liczby do analogicznych miesięcy 2005 roku, jest to wzrost o blisko 150 proc.

- Biorąc pod uwagę loty czarterowe, od kwietnia do Tunezji, a od czerwca do Egiptu i Turcji, zakładamy że w tym roku liczba pasażerów osiągnie wielkość pół miliona osób - mówi Krzysztof Domagalski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów.

Port zaczyna się rozwijać, mimo iż jego położenie w pobliżu Berlina wcale tego nie ułatwia.

- Jesteśmy w cieniu stolicy Niemiec - przyznaje Maciej Jarmusz, prezes Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów. - Nie dziwmy się, że Lufthansa czy spółki zależne od niej, stawiają na Berlin. LOT też nas nie rozpieszcza. Ale są też plusy, wiemy w jakich kierunkach rozwijać działalność. Ryanair przeprowadził profesjonalny sondaż rynku i skuteczną promocję. Prowadzimy rozmowy wokół kolejnych połączeń. Myślimy o Frankfurcie, Anglii, Irlandii.

Ryanair - strzał w dziesiątkę!

Bez wątpienia największym sukcesem goleniowskiego portu jest wejście największego taniego przewoźnika w Europie, Ryanaira. Od października minionego roku z połączenia tego przewoźnika na linii Goleniów-Londyn skorzystało ponad 45 tys. pasażerów. Obłożenie samolotów zbliża się już do 100 proc. A to coraz bardziej przybliża prawdopodobieństwo intensyfikacji połączeń z Anglią a w dalszej perspektywie tanie przeloty w innych kierunkach.

Turyści zostawiają kasę

Wejście potentata tanich przewozów dla goleniowskiego portu ma ogromne znaczenie. Przede wszystkim łatwiej zarządcy zabiegać o fundusze na inwestycje. Ważna jest też postawa samorządów lokalnych. Rozumieją potrzebę wspierania lotniska. Wiedzą, że bez powietrznego skomunikowania regionu ze światem trudno myśleć o jego rozwoju, rozwoju turystyki, przyciąganiu biznesu itd.

- Z wyliczeń specjalizujących się w tym firm wynika, że angielski turysta, który przylatuje do naszego województwa, zostawia ok. 250-260 euro - mówi prezes Jarmusz. - Ze wspomnianych 45 tys. pasażerów, Ryanair przywiózł 7 tys. brytyjskich turystów. Z prostego rachunku wynika, że do regionu wróciło ok. 7 mln zł.

Samorządy wspierają

W miniony piątek marszałek województwa, prezydent Szczecina oraz prezes Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów parafowali kolejne porozumienie. Zadeklarowali wspólne działania na rzecz rozwoju portu lotniczego. Dzięki finansowemu wsparciu właśnie samorządów można było sięgnąć po fundusze unijne oraz Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Port Lotniczy Szczecin-Goleniów jako jedyne lotnisko w kraju sięgnęło po 4,5 mln zł z unijnego programu Interreg. Tylko ten port lotniczy od trzech lat jest dofinansowywany z Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Urząd w sumie przeznaczył już na rozwój spółki 2 mln zł. ULC wspiera tego typu inwestycje pod warunkiem, że drugie tyle wyłożą samorządy.

Rozwój lotniska został wpisany do strategii rozwoju województwa zachodniopomorskiego. Urząd Marszałkowski zarezerwował 1,8 mln zł w tegorocznym budżecie na port w Goleniowie. Pieniądze pewnie zwiększą kapitał spółki. Szczecin w tym roku zainwestuje 1,5 mln zł w kapitał spółki. Radni już podjęli stosowną uchwałę przeznaczając tą kwotę na udziały. Kapitał w tej chwili wynosi ponad 102 mln zł, z czego ponad 36 mln posiada gmina szczecina, ponad 6 mln Goleniów, 0,5 mln zł Urząd Marszałkowski i ponad 60 mln Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze.


Piotr Jasina, 20 marca 2006 r.
 
#64 ·
Nowy terminal przylotowy w połowie kwietnia

Jak poinformował Gazetę Goleniowską rzecznik prasowy spółki "Port Lotniczy Szczecin-Goleniów", na 15 kwietnia przewidziane jest oddanie do użytku terminalu przylotowego na goleniowskim lotnisku. Inwestycja ta kosztowała ponad 15 mln złotych, a spory udział w jej finansowaniu (ponad 1 mln euro) ma Unia Europejska. Nie będzie to zresztą jedyny jej udział w rozbudowie infrastruktury jedynego na Pomorzu Zachodnim portu lotniczego z prawdziwego zdarzenia. Ministerstwo Transportu i Budownictwa w ramach unijnego Funduszu Spójności przygotowuje już na lata 2007 - 2013 specjalny program uwzględniający potrzeby inwestycyjne polskich lotnisk należących do transeuropejskiej sieci transportowej (w tym goleniowskiego). Do spożytkowania będzie aż 650 mln euro, a spółka "PL Sz-G" wystąpiła o sfinansowanie w ramach tego programu budowy nowej remizy dla lotniskowej straży pożarnej oraz zakupu nowych wozów, rozbudowy płyty postojowej, modernizacji i przedłużenia drogi kołowania, a także remont drogi startowej.

www.goleniow.pl
 
#66 ·


Z Goleniowa do Krakowa - samolotem


2006-04-19, Konrad Wojtyła

Pojawiła się szansa na to, że zostanie uruchomione lotnicze połączenie rejsowe pomiędzy lotniskami w Goleniowie i Krakowie. Zarząd goleniowskiego Portu Lotniczego prowadzi już rozmowy z linią DirectFly, która niedawno rozpoczęła działalność na rynku krajowym. W planach tego przewoźnika jest uruchomienie w tzw. drugim rzucie połączenia z Goleniowa do Krakowa. Kiedy zapadną decyzje - jeszcze nie wiadomo. Na 22 kwietnia zaplanowano natomiast uroczyste oddanie do użytku nowego terminalu przylotowego. Swój udział zapowiedział już premier Kazimierz Marcinkiewicz.
 
#67 ·

21 kwietnia 2006

Lotnisko z klasą



JUTRO oddany zostanie do użytr ku nowy terminal przylotów na goleniowskim lotnisku. Inwestycja przybliżyła region pod względem standardu infrastruktury do poziomu Unii Europejskiej.


Powierzchnia nowego obiektu wynosi ponad 2600 metrów kwadratowych i jest integralną częścią oddanego w 2001 roku terminalu odlotów o powierzchni ponad 6000 m kwadratowych. Całkowity koszt inwestycji zamknął się w kwocie 15 mln zł.

Przedsięwzięcie dofinansowały: miasto Szczecin ( 2,25 mln zł ), samorząd województwa ( 2,8 mln zł ), PP Porty Lotnicze ( 1 mln zł ), Ministerstwo Transportu i Budownictwa ( 1,73 mln zł ). Z unijnego programu Interreg III A przeznaczono na ten cel 4,5 mln zł. Reszta pochodziła od Urzędu Lotnictwa Cywilnego i ze środków własnych spółki Port Lotniczy Szczecin-Goleniów.

W terminalu przylotów znajdować się będzie powierzchnia handlowo-gastronomiczna, pomieszczenia firm wynajmujących samochody, kaplica oraz salon dla VIP-ów. Przez dwie sale przylotowe oddzielające ruch krajowy od zagranicznego w ciągu godziny będzie mogło się odprawić do 500 osób.

Dzięki tym rozwiązaniom i posiadanej kubaturze jesteśmy w stanie obsłużyć 3 samoloty B-737 jednocześnie. Roczna przepustowość lotniska będzie wynosiła jeden mln pasażerów powiedział Krzysztof Domagalski, rzecznik prasowy spółki Port Lotniczy Szczecin-Goleniów. W 2005 roku lotnisko obsłużyło 135 000 pasażerów.

Sądzimy, że polepszona infrastruktura ułatwi nam rozmowy o nowych połączeniach dodał rzecznik.

(r.c.)
 
#71 ·

22 kwietnia 2006

Nowy terminal w Goleniowie :cheers2:



Nowa nazwa NSZZ "Solidarność", nowy terminal, otwarcie z udziałem premiera - goleniowskie lotnisko jest teraz jednym z najnowocześniejszych w kraju. To oczywiście powód do dumy, ale każdy kto z lotniska korzysta, albo nie korzysta, bo nie wybiera się do Warszawy czy Londynu może zapytać o sens takiej inwestycji.


Starania o nowy - przylotowy - terminal trwały ponad 5 lat. W końcu udało się, dzięki pieniądzom z unijnego Interregu. Lotnisko trzeba było rozbudować, bo nie spełniało wymogów układu z Schengen. Port lotniczy do tej pory nie miał szczęścia. Air Polonia, SAS, Direktfly - w ostatnich latach w Goleniowie co chwilę pojawiali się nowi przewoźnicy. Wszyscy jednak na chwilę. Stan na dziś to regularne połączenia do Warszawy i Londynu, poza tym tylko letnie czartery - do Egiptu, Turcji i Bułgarii. Od soboty Szczecin ma prawdziwie europejski port lotniczy i zdecydowanie za mało połączeń . Jednak nawet najatrakcyjniejsze oferty składane liniom lotniczym niewiele tu zmienią, jeśli równie europejskie jak lotnisko nie będzie jego otoczenie gospodarcze. Dopóki region nie będzie lepiej skomunikowany z resztą kraju nic się nie zmieni. Tymczasem wniosek o pieniądze na budowę S-3 utknął w Warszawie. Pomoc w promowaniu lotniska po raz kolejny zadeklarował samorząd województwa - od grudnia ubiegłego roku udziałowiec portu. Miasto Szczecin - wspólnik od kilku lat - jak zwykle jest dobrej myśli. Tyle tylko, że podobne obietnice padały już 5 lat temu, gdy otwierano pierwszy terminal. Być może teraz, po podpisaniu w marcu trójstronnego porozumienia o współpracy, strony zaczną się z deklaracji wywiązywać.

jbrudnic
 
#72 ·
CDN relacji



Premier Marcinkiewicz otworzył nowy terminal na lotnisku w Goleniowie


Mariusz Rabenda 23-04-2006

Po rozbudowie Port Lotniczy Szczecin-Goleniów może przyjąć 10 razy więcej pasażerów. Zyskał nie tylko nowy terminal przylotów, ale również nazwę - od soboty nosi imię NSZZ "Solidarność"


- To jest mój port lotniczy, bo mieszkam tuż obok i od paru dobrych lat właśnie latam stąd do Warszawy - mówił podczas otwarcia nowego terminalu premier Kazimierz Marcinkiewicz. - Pamiętam, jak tu były blaszane baraki. Teraz tu jest Europa.

Nowy, otwarty w sobotę terminal przylotowy dostosowuje port cywilny do wymogów układu Schengen. Dotychczas bowiem odprawy pasażerów wylatujących i przylatujących odbywały się w jednym - wprawdzie nowoczesnym, bo oddanym do użytku w 2002 r. - budynku. To jest jednak niedopuszczalne. - Nie mogą się krzyżować odprawy krajowe z zagranicznymi, przyloty z odlotami - mówi Maciej Jarmusz, prezes portu.

Teraz odprawy pasażerów wylatujących z Goleniowa będą się odbywały w "starym" czteroletnim terminalu, natomiast nowy ma służyć pasażerom przylatującym. Oba budynki połączone są pasażem, w którym już działa duży salon prasowy, niebawem będzie też pub. Na końcu pasażu znajduje się kaplica.

Obecny etap modernizacji portu kosztował 10,5 mln zł. Prawie połowę tej kwoty spółka otrzymała z funduszu unijnego w ramach Interreg III A. To nie koniec przebudowy lotniska.

- Port Lotniczy Szczecin-Goleniów ma duże szanse rozwoju z wielu powodów - mówił Marcinkiewicz. - Jednym z nich jest bardzo szybki przyrost liczby pasażerów, drugim to, że jako jedno z ośmiu lotnisk będzie otrzymywać dofinansowanie na inwestycje w latach 2007-13. Gwarantuję, że pieniądze na dalszą rozbudowę tu trafią. Gwarantem jest Teresa Lubińska [doradca premiera, a zarazem profesor ekonomii Uniwersytetu Szczecińskiego - przyp. red.], która ma tego przypilnować.

Kolejne zaplanowane zadania to połączenie dwóch płyt postojowych lotniska w taki sposób, by tuż przy porcie mogły kołować duże samoloty, a także rozbudowa płyty do ich parkowania.

- Musimy to zrobić, bo gdyby teraz stały na płycie dwa duże samoloty, trzeciego nie moglibyśmy przyjąć - wyjaśnia Jarmusz.

Szczecin-Goleniów ma nowoczesny port, brakuje mu jednak pasażerów. Jak na lotnisko o statusie międzynarodowym jedno stałe połączenie do Londynu to niewiele, a w najbliższym czasie na kolejne się nie zanosi.

- Niektóre porty dopłacają przewoźnikom do tego, by od nich latali. Nas na to nie stać. Uważaliśmy, że zbudowanie nowego terminalu jest ważniejsze niż ściąganie przewoźników na siłę - przekonuje Jarmusz, a Zygmunt Meyer, marszałek województwa, dodaje: - Rozmawiam osobiście z wieloma przewoźnikami. Sami się zgłaszają. Są zainteresowani lataniem do Szczecina. Uważam, że nowe połączenia są kwestią czasu.

Przy okazji otwarcia terminalu nadano portowi lotniczemu imię NSZZ "Solidarność".

- To dobrze, że takie imię będzie nosił nasz port, bo "Solidarność" rodziła się w Szczecinie w tym samym czasie co w Gdańsku, o czym zbyt często się zapomina - stwierdził Robert Krupowicz, wojewoda zachodniopomorski.

Polowanie na Marcinkiewicza

Pierwotnie otwarcie terminalu miało się odbyć w Wielką Sobotę. Plan był taki: Marcinkiewicz będzie leciał z Warszawy do domu, więc przy okazji zatrzyma się na lotnisku chwilę dłużej niż zwykle i przetnie szarfę. Uroczystość przesunięto o tydzień, ale premier i tak zaszczycił ją swoją obecnością. Przyleciał z Warszawy swoim jakiem.

Marcinkiewicz na goleniowskim lotnisku bywa prawie tak często jak na Okęciu. Premier zwykle korzysta z normalnych rejsowych połączeń. Oczywiście władze lotniska wiedzą, kiedy na pokładzie jest Marcinkiewicz.

- Jego przyloty nie wywołują jednak paniki wśród obsługi - mówi Ryszard Pozorski, dyrektor finansowy portu. - Nie ma dodatkowej obstawy, zwiększonych sił ochrony. Pod port przyjeżdża rządowy samochód, w który przesiada się pan premier i w asyście ochrony udaje się do domu. Plotki mówią, że trasę z Goleniowa do Gorzowa samochód z premierem potrafi przejechać w ciągu godziny.
 
#73 ·


Loty z Goleniowa


Fot. Dariusz GORAJSKI/ AG


mpr 23-04-2006

W ubiegłym roku lotnisko obsłużyło 130 tys. pasażerów, dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. W tym roku plany sięgają 240 tys. W pierwszym kwartale już odprawiono 60 tys. ludzi.

Największy wpływ na dynamikę odpraw ma codzienne połączenie do Londynu (uruchomione 31 października). Cztery razy dziennie możemy polecieć do Warszawy. W sezonie letnim będą też odlatywać stąd czartery turystyczne do Turcji, Tunezji i Egiptu.
 
#76 ·


Lotnisko premiera




Fot: Agnieszka Tarczykowska

- To mój port - wyznał premier podczas oficjalnego otwarcia nowego terminalu pasażerskiego w Goleniowie. - Latam stąd ostatnio często, zwłaszcza do Warszawy. Pamiętam, jak kiedyś wyglądał i jak bardzo się zmienił w ostatnich latach. To najnowocześniejszy port w kraju.

Od soboty na goleniowskim lotnisku na pasażerów czeka nowy terminal przylotowy. Port ma też nowe imię - "NSZZ Solidarność”.

Dwie sale przylotowe, bagażownia, ciąg odpraw dla VIP-ów, pomieszczenia handlowe, usługowe, magazyny, kaplica i parkingi, tak wygląda nowy terminal przylotowy obejmujący powierzchnię ponad dwóch tysięcy metrów kw., który rocznie będzie w stanie obsłużyć nawet milion pasażerów. W sobotę na otwarcie terminalu i nadanie lotnisku imienia, przyjechał premier Kazimierz Marcinkiewicz, który stwierdził, że bardzo lubi goleniowski port i często z niego korzysta.

Premier Marcinkiewicz złożył też oficjalną obietnicę. Zapewnił zarządzających lotniskiem, że osobiście dopilnuje, żeby na dokończenie inwestycji w porcie niebawem trafiły odpowiednie środki.

- A gwarantem tego będzie Teresa Lubińska, która z mojego ramienia zajmie się tą sprawą i będzie pilnować tematu - obiecywał premier. - Przed goleniowskim lotniskiem są wielkie szanse. Z czasem powinno się rozbudowywać, bo przyszłość należy do portów regionalnych.


Agnieszka Tarczykowska, 24 kwietnia 2006 r.
 
Top