SkyscraperCity Forum banner

Pomysły na podzamcze, Twój wybór [post #1009]:

  • PROJEKT #1

    Votes: 18 11.9%
  • PROJEKT #2

    Votes: 11 7.3%
  • PROJEKT #3

    Votes: 6 4.0%
  • PROJEKT #4

    Votes: 6 4.0%
  • PROJEKT #5

    Votes: 5 3.3%
  • Żaden z powyższych

    Votes: 93 61.6%
  • Nie mam zdania

    Votes: 12 7.9%
2M views 10K replies 454 participants last post by  sweeps_on_aliss 
#1 ·
Czy szczecińskie Podzamcze jest skazane na porażkę?
Minęło już 9 (11?) lat od rozpoczęcia prac nad "odbudową" tego miejsca. Do tej chwili zbudowano mniej więcej połowę zaplanowanych kamieniczek. Obecnie nie buduje się jednak nowych. Niezabezpieczone i rozgrabione, niszczeją, strasząc turystów.
Inną kwestią jest poziom architektury i jakości materiałów. Fasadę jednego budynku, który dopiero co został zbudowany, trzeba było wyremontować, a inne nadają się właściwie do generalnego remontu.

Na początku zdjęcia północnej części Podzamcza jako dowód porażki, później przedstawię zdjęcia części południowej, gdzie powoli, ale sukcesywnie odradza się klimat tego miejsca.

btw: Torni może byś wspomógł i przedstawił historię, plany, zdjęcia tego miejsca przed wojną i tuż po? ;)

Baszta Siedmiu Płaszczy



Wybudowany 2 lata temu...



a już zniszczony



I cała pierzeja po drugiej stronie ul. Panieńskiej, tuż pod samym zamkiem





To mnie zaciekawiło. Co to jest?





Uliczka odchodząca od Panieńskiej. Przed nią wielki teren, prowizorycznie zabezpieczony, cały rozkopany



Ah te kolory





Ciekawostka



Chyba najbardziej szokujący budynek, dlatego takie ciemne zdjęcia





Arkona, bez komentarza



No i wszystko w jednym na zakończenie. Arkona na lewo, na prawo chaszcze zamiast kamienic. Na wprost, nie dokończone kamienice w oryginalnych kolorach na tle szaroburego (ale na szczęście do czasu) zamku. Oraz brak dróg, oświetlenia, małej architektury i....ludzi



CDN
 
See less See more
15
#61 ·
^^ dobre pytanie :), architekci spaprali robotę, a do tego spółdzielnia, która upadła...
 
#62 ·
Ciekawy post z Sediny, postanowiłem go wypożyczyć ;)

krzekowo said:
Temat postu: Stare Miasto do rozbiórki ? Wysłany: 08 Paź 2006 - 21:25

Ostatnio przeglądając internetowe strony Urzędu Miejskiego trafiłem na podstrone z będącym akurat w fazie aktualizacji dokumentem " Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Szczecina " To na podstawie tego studium opracowywane są Miejscowe Plany zagospodarowania przestrzennego ( oba dokumenty muszą być ze sobą w zgodzie ) Zainteresowały mnie ogólne założenia przyszłościowej polityki miasta wobec Starówki. Co ciekawe są one całkiem do rzeczy. Zakłada się między innymi częściowe wyburzenie bloczków i innej zabudowy powojennej ( w tym " wyeksploatowanych obiektów oświaty i służby zdrowia " - chodzi chyba o szkołe na ul. Grodzkiej, przychodnie na ul Staromłyńskiej itp ) Podkreślono że nowa zabudowa ma być " na obrysie i w gabarytach zabudowy przedwojennej " oraz " w formie zabudowy obrzeżnej o charakterze kamienicowym " Zakłada się też między innymi odbudowę Ulicy Szewskiej. Oczywiście są to plany na nieokreśloną przyszłość i określają ogólne ramy polityki miasta ale wydaję się że los znacznej części słynnej "zabudowy" Starego Miasta jest przesądzony.
Bardzo obiecujący tekst :)
 
#63 ·
^^ Może mi się tylko tak wydaje a może to nastąpić szybciej niż się spodziewamy :)

Rzut oka na sytuację w kwartale Wyszyńskiego/Sienna:


Perspektywa ul. Siennej:


Czy ktoś reflektuje na kamieniczkę ;)


Stan budowy od strony Rynku Siennego (te samochody doprowadzają mnie do szewskiej pasji)


Czy mi się wydaje czy Sienna 4a to zupełnie świeży adres?
 
#64 ·
^^ no są jakieś tam plany, że Na "Wałach Chrobrego" będzie deptak...Niestety był problem z przetargiem na sam projekt...a przecież na początek wystarczy zamknąć ulicę, wywalić asfalt i położyć fajną kostkę...Dużo nie trzeba i byłoby fajniej niż teraz.
Nam to jednak łatwo powiedziec :D zamknac ulice Jana Z Kolna to bardzo trudne przedsiewziecie..w koncu to dosc wazna ulica..
 
#65 ·
Nam to jednak łatwo powiedziec :D zamknac ulice Jana Z Kolna to bardzo trudne przedsiewziecie..w koncu to dosc wazna ulica..
Nie nie nie nie Jana z Kolna, ale chodzi mi o same "Wały Chrobrego" czyli ulice pod Muzeum :)
 
#68 ·
^^ to, że tam ludzi tyle co nic to według mnie minus :), czyli nic się nie dzieje :). Witamy nowego kolegę na forum :), będą jakieś fotki ze Świnoujścia?:). Wiele się u Was dzieje :).
 
#70 ·
^^ no dobra :) faktycznie tam akurat coś się dzieje :), ale i tak więcej tam samochodów niż ludzi ;).
 
#71 ·
Nie jestem mieszkańcem Szczecina więc nie mogę tu być autorytetem ale jak ostatnio byłem w tych okolicach (jakieś dwa tygodni temu) to widok był smutny. Pomijając kwestie że niektóre kamieniczki są poprostu brzydkie (na szczęście nie wszystkie) to Stare Miasto nie spełnia swoich podstawowych funkcji centrum kulturowego. Wiem że na to potrzeba czasu ale trwa to już bardzo długo. Spacerując szerokimi alejami śródmieścia albo monumentalnymi Wałami Chrobrego ma się wrażenie że Szczecin to wielki, zimne i smutne miasto. Szczecinowi jest potrzebne miejsce gdzie można zostawić z tyły neobarok (nawiasem mówiąc piękny) i wielkopłytowce. Odbudowa wąskich uliczek Podzamcza jedyna szansa na osiągnięcie namiastki tego co mają w Toruniu czy Gdańsku trzeba to zrobić najlepiej jak tylko można. Szczecin to miasto z gigantycznymi możliwościami nie rozumiem czemu rozwija się wolniej niż inne duże polskie miasta. Jeśli się mylę to przepraszam.
Chciałem się też spytać chociaż wiem że to off topic ale nie wiem gdzie to umieścić. Co w sprawie planowanej odbudowy pomnika Sediny. To mógł by być taki Szczeciński Mickiewicz.
 
#72 ·
^^ nie mylisz się...W istocie jest u nas problem...Brakuje ciepłego, radosnego, tętniącego życiem miejsca...Niestety podzamcze raczej można spisać na straty...Przynajmniej to co jest obecne raczej nie napawa optymizmem :). Oczywiście na podzamczu jest jeszcze kawałek niewykorzystanego miejsca, ale zostało zablokowane ze względu na nieukończone wykopki archeologiczne (obecne jak się przekonałem z Marpą jest tam teraz stawik...).
 
#73 ·
dobrze jest korzystac z bledow innych. we wroclawiu czesc wspanialej starowki tez jest zapomniana - to teren poza tzw trasa wz, odcinajacy wewnetrzna czesc, z rynkiem od miasta. ma on jeden wesoly punky - pasaz niepolda i kono helios. dzieki temu, ze w jednym kwartale jest mnostwo knajp, to i tak zyje. a bezposrenie sasiedztwo multikina przyciaga dodatkowo ludzi. z tym, ze i tak planuje sei zabudowanie trasy.
to samo mogloby pomoc szczecinowi - wygodny deptak z walow na podzamcze - bez wiaduktow, kladek itp, a do tego klaster imprezowy.
 
#74 ·
^^ bo w ogóle to jest tak, że Szczecin jest bardzo "porozrzucany". Jest wiele fajnych miejsce, ale ponieważ nie mieszka u nas tak wiele ludzi jak np. we Wrocławiu...można odczuć pewną pustkę (dodać trzeba, że szczecińskie centrum i śródmieście wielkością nie odbiega od pozostałych dużych miast). Będąc wiele razy we Wrocławiu nie odczuwałem tego...Jest więcej mieszkańców to raz, a dwa nie ma barier...wszystko się ładnie ciągnie...np. przejście z rynku na Ostrów itd. U nas nawet, aby pokonać niewielką odległość - z zamku na "Wały" trzeba pokonać to o czym wspomniałeś...Z drugiej strony porozrzucane atrakcje są gratką dla miłośników chodzenia, ale pojawia się w/w problem...
 
#75 ·
nie do konca. wroclaw tez jest porozrzucany, jest wiele dziur w zabudowie, pol itp. ilosc mieszkancow jest 1,5 raza wieksza, ale to nie ma znaczenia, tylko zageszczenie w centrum. w szczecinie takim obszarem jest powiedzmy radison/brama/turzyn/sprzymierzonych, czyli de facto obszar luzniejszy niz stare miasto jakiegokowiek miasta. dlatego "skupienie sie" czy to na pl. zamenhoffa, czy podzamczu moze spowodowac relatywnie wieksze zaludnienie niz we wro.
 
#76 ·
Pewnym dobrym kierunkiem w celu zagęszczenia byłaby mocna kampania promocyjna (wzorem Wrocławia) dobrych szczecińskich uczelni takich jak Akademia Morska czy PAM :) w ten sposób moglibyśmy sobie zapewnić dodatkowe kilka(naście) tysięcy ludzi na starcie - a w przyszłości (z naturalnych powodów ;) ) coraz więcej.
 
#77 ·
#79 ·
Top