[LK 7] Warszawa - Lublin - Dorohusk (UA)

[kolejarz1]

Poruszony był temat elektryfikacji odcinka Lublin - Dęblin


Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości wrzucę dane dotyczące elektryfikacji poszczególnych odcinków całej linii nr 7


- 1936.12.15 Warszawa Wschodnia - Otwock (zrealizowane przy elektryfikacji linii Otwock - Pruszków)
- 1958.01.05 Otwock - Pilawa
- 1967.12.28 Dęblin - Zarzeka
- 1968.09.07 Zarzeka - Puławy Azoty
- 1968.11.08 Pilawa - Dęblin
- 1968.11.08 Puławy Azoty - Lublin
- 1981.12.20 Adampol - Świdnik Miasto
- 1983.05.27 Świdnik - Jaszczów
- 1983.07.21 Jaszczów - Rejowiec
- 1983.12.03 Rejowiec - Chełm
- 1984.06.01 Chełm - Dorohusk

[db84]

Originally Posted by kolejarz1

Poruszony był temat elektryfikacji odcinka Lublin - Dęblin


Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości wrzucę dane dotyczące elektryfikacji poszczególnych odcinków całej linii nr 7


- 1936.12.15 Warszawa Wschodnia - Otwock (zrealizowane przy elektryfikacji linii Otwock - Pruszków)

To jeszcze tylko pytanie - w którym roku przywrócono ruch elektryczny do Otwocka po imprezce z lat 44/45?

[kolejarz1]

Dziś okrągła 140 rocznica otwarcia dla ruchu Nadwiślańskiej Kolei żelaznej z Mławy do Kowla, której częścią jest obecna LK7

EDIT:
W tej chwili nie mam danych odnośnie wznowienia ruchu pociagów elektrycznych po wojnie. Postaram się coś wyszperać.

EDIT2:
Jak na razie nie udało mi się znaleźć konkretnego potwierdzenia rozpoczęcia jazd po II wojnie światowej do Otwocka. Można przypuszczać, że ruch rozstał wznowiony wraz z odbudową linii średnicowej tj. około połowy 1949r. Oczywiście są to tylko moje przypuszczenia. Jeżeli cos znajdę na ten temat, to podrzucę. Takie informacje należałoby szukać w różnych archiwach. Trochę trzeba przerzucić

[jafrap]

Zdjęcia z dnia 21 sierpnia 2017 z Rudy Talubskiej /Klik w zdjęcie powiększy je/.

Widok z jednego z trzech przejazdów kolejowych w okolicy Rudy Talubskiej w stronę stacji (w stronę Dęblina od strony Garwolina):


Widok z ostatniego przejazdu z którego jeszcze widać wieżę wodną:


Widok w stronę Garwolina (pierwszy zakręt za Rudą Talubską):


Tu była głowica rozjazdowa od strony Garwolina:

[Wulwerin]

Interwencja saperów na budowie
http://egarwolin.pl/index.php/aktual...kaj-na-saperow

[dredu]

Originally Posted by jafrap

Zdjęcia z dnia 21 sierpnia 2017 z Rudy Talubskiej /Klik w zdjęcie powiększy je/.



Widok z ostatniego przejazdu z którego jeszcze widać wieżę wodną:

Nasyp po lewej stronie to, z tego co wiem, będzie nowy ślad łuku.

[Witekosz]

Przejazdem Łaskarzew: standardowa sytuacja, brak jednego toru i stoją już nowe słupy. Na stacji brak widocznych prac.







Z ciekawostek: na stacji Sobolew ładują na TIRy drewniane podkłady, wysyłają je "na angile, na hiszpanie" więc całkiem możliwe że podkłady z mazowieckich i lubelskich wsi będą zdobić angielskie wille. W przyrodzie nic nie ginie

[otocinclus]

No nie chciałbym mieszkać w domu nasączonym produktami z pociągowych toalet...

[Siarkax]

Ale Oni o tym nie wiedzą.
Aromat kreozotu to jest to, a z kiblem to poezja.

[Witekosz]

Mieszkać?

Raczej chodzi o coś takiego:

[otocinclus]

Nie spodziewałem się, a to akurat fajne rozwiązanie

[Hubi2010]

Podkłady kolejowe w ogrodzie. Tak czy nie?
Podkłady kolejowe w ogrodzie to temat, który od zawsze budzi kontrowersje. Ma swoich zagorzałych orędowników, ale równie dużą grupę przeciwników. Ja należę do tych drugich i `oryginalnym` podkładom kolejowym z odzysku mówię NIE.

Mówię podkładom NIE bo się ich boję. Jest to drewno impregnowane silnymi środkami chemicznymi, które nie są obojętne dla zdrowia ludzi. Do tego po prostu śmierdzą, a w ciepłe, słoneczne dni brudzą użytkowników. Nigdy nie położyłabym ich w swoim ogrodzie. Odradzam też ich stosowanie klientom, a przynajmniej staram się informować o realnym zagrożeniu. Dziś pozwolę sobie, podeprzeć moje zdanie, głosem dr n. leśnych Izabeli Betlej. Cały artykuł jej autorstwa traktujący o problematyce powtórnego wykorzystania drewna impregnowanego znajdziecie na portalu:akademiaodpadowa.pl :

Bardzo częstym, a zarazem niewłaściwym sposobem postępowania z drewnem impregnowanym, wycofanym z eksploatacji jest jego powtórne wykorzystanie np. w ogródkach,

w celu poprawienia estetyki i wyglądu przydomowej architektury. Brak wiedzy odnośnie szkodliwości takich odpadów, sprawia, że w sposób nieświadomy dochodzi do niepotrzebnego narażenia ludzi
i zwierząt na oddziaływanie niebezpiecznych, często rakotwórczych substancji. Niestety jednym
z przykładów takiego postępowania jest wykorzystanie starych, zużytych podkładów kolejowych do wykładania przydomowych ścieżek, wykonywania drewnianej kostki brukowej lub budowania altan czy pergoli. Podkłady kolejowe impregnowane są olejem kreozotowym, otrzymywanym ze smoły węglowej w wyniku destylacji frakcyjnej. Olej kreozotowy zwany także olejem impregnacyjnym jest doskonałym środkiem zapobiegającym rozwojowi grzybów na drewnie; jest stosowany (…) Jednym z głównych składników oleju kreozotowego jest benzo[a]piren, który należy do
I kategorii czynników rakotwórczych i zgodnie z rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Pracy z 5 lipca 2004r. nie może być wprowadzany do obrotu dostępnego dla konsumentów. (…)

Przeglądając internet nietrudno znaleźć oferty sprzedaży zużytych podkładów kolejowych. Promocją sprzedaży zajmują się zarówno portale ogrodnicze, które często poprzez bogate ilustracje przedstawiają sposoby na zagospodarowanie podkładów w ogrodach, jak i portale aukcyjne. Zużyte podkłady kolejowe można również nabyć za pośrednictwem zwykłych stron ogłoszeniowych. Na licznych forach internetowych nabywcy oraz kupujący wymieniają poglądy na temat zastosowania zużytych podkładów, sposobów poprawiania ich wyglądu poprzez malowanie; pojawiają się również dyskusje odnośnie substancji zawartych w drewnie, z których jasno wynika, że użytkownicy nie wiedzą dokładnie czym takie drewno jest nasycone, często informują, że podkłady zawierają „jakieś” kwasy, którymi nie należy się przejmować.(…)

Zużyte drewno nasycone olejem impregnacyjnym najczęściej używają do budowy ścieżek ogrodowych, podjazdów, tarasów, umacniania skarp, do budowy płotów, ogrodzeń, a nawet mostków nad strumieniami
i oczkami wodnymi. Nie informują o zagrożeniach ze strony substancji zawartych w impregnowanym drewnie, niekiedy wspominają tylko, o koniczności unikać chodzenia bez obuwia po ścieżkach, tarasach wykonanych z podkładów i niestosowania podkładów w miejscach, w których przebywają dzieci. (…)

Wydaje się, że jedynie uzasadnionym przypadkiem stosowania zużytych podkładów kolejowych, może być ich użycie, jako umocnień osuwających się skarp i to tylko w miejscach dużych przestrzeni, oddalonych od siedlisk ludzkich, ale i taki aspekt zastosowania powinien być dokładnie przeanalizowany.
Pamiętajcie, że jeżeli już macie w ogrodzie oryginalne podkłady kolejowe z odzysku nie wolno aranżować z ich użyciem miejsc zabaw dla dzieci, jak również miejsc uprawy warzyw i owoców! Nie wolno po nich chodzić boso. Nie tylko same podkłady są niebezpieczne , ale także ich obróbka! Pamiętajcie o tym!

http://www.fajneogrody.pl/2014/02/po...k-czy-nie.html

Owszem istnieją domy zbudowane z podkładów kolejowych:
http://super-ceiling.com/pl/pages/367590
http://www.garnek.pl/zorka5/1309890/...dow-kolejowych
Ale w życiu bym w takim chemicznym domu nie zamieszkał.

[malyniak]

Po 30 latach leżenia w torze, to w tych podkładach jest co najwyżej tylko gówno z pociągowych toalet, bo na pewno już nie kreozot.

[Hubi2010]

Niestety nawet 30 letnie podkłady śmierdzą,czyli jakaś chemia w nich jest.Paradoksem jest to że oficjalnie jest zakaz sprzedaży ich a wystarczy zajrzec na olx lub alledrogo to pełno ogłoszeń z podkładami.

[LeszekLBN]

02.09.2017, okolice przejazdu kolejowego przy stacji Motycz
1. Widok na Lublin


2. Na Warszawę


3. Trakcji brak


4. Magazyn części z rozbiórki prawie pusty


5.

[wssk8]

Mam pytanie. Jako komplety laik w kwestiach kolejowych zastanawia mnie pewna kwestia. konkretnie chodzi mi o max. prędkość na remontowanej linii która ma wynosić 160 km/h. Czy ktoś mi mógłby powiedzieć jakie warunki musiałyby być spełniona aby ta prędkość wynosiła 200 km/h? Gdzieś znalazłem, że na LK9 prędkość zostanie podniesiona na części trasy (tam gdzie pozwala na to geometria toru) do 200 km/h po zrobieniu tam ETCS poziom 2 który chyba ma być na LK7. Jakie inne czynniki są potrzebne aby możliwa była większa prędkość? Czy jest to wykluczone całkowicie ze względu na geometrię LK7?
Wiem, że to taki OT ale tak mnie to trochę zainteresowało i gdyby ktoś był chętny to z góry dziękuję za odpowiedź

[belzebiusz]

Powyżej 160 km/h nie może być przede wszystkim żadnych przejazdów w poziomie szyn i to w zasadzie zamyka temat.
Koszt budowy tylu wiaduktów odsuwa w cień koszt ETCSów.

[tomzyl]

i inna sprawa, że E65 w całości kosztowała srogie pieniądze i trwało to bodaj 10 lat? i jeszcze chyba trwa. Niestety.

[przewoz]

Trwa, bo właśnie ETCS jeszcze nie jest wdrożony.

[P-on]

Nowa nastawnia Puławy:

W czwartek zakończono wykopy






W piątek i sobotę(?) zalano fundament jednego z obiektów








Dziś pewnie zaleją drugi.

W niedzielę (!) zaobserwowano ekipę demontującą torowisko w okolicach przejazdu kolejowego w ciągu drogi Końskowola-Pożóg. Zdjęć brak ze względu na zaskoczenie że robią w niedzielę!