SkyscraperCity Forum banner

[Powstańców Śląskich] Sky Tower [212m] - hydepark

3M views 22K replies 1K participants last post by  giim 
#1 ·


Jeszcze w tym tygodniu Leszek Czarnecki ma zostać właścicielem jednego z symboli Wrocławia

Poltegor może zniknąć

Bartłomiej Knapik

Najwyższy budynek w mieście mierzy 92 metry wysokości. Najbogatszy wrocławianin, Leszek Czarnecki, najprawdopodobniej go zburzy.

O rozmowach w sprawie przejęcia najwyższego budynku w mieście, we wrocławskim światku biznesu huczy od kilku miesięcy. Do tej pory wszystkie były traktowane jak plotki. Jednak według naszych informacji już tylko podpis pod aktem notarialnym dzieli Leszka Czarneckiego od kupienia Poltegoru. Oczywiście, oficjalnie nikt tego nie potwierdza. Jednak, kiedy zadzwoniliśmy w piątek do siedziby spółki Poltegor w sprawie kupna gmachu, usłyszeliśmy: - To już nieaktualne. Odpowiedziała nam Teresa Zielińska, sekretarka prezesa Poltegoru, który od kilku tygodni jak ognia unika rozmów z dziennikarzami.
- Co jest nieaktualne? - dopytujemy się.
- Kupno Poltegoru - powiedziała Zielińska

Tajne łamane przez poufne
Szczegóły transakcji są tajne. Udało nam się jednak ustalić, że za 2,5 hektara gruntów z razem gmachem, najbogatszy wrocławianin ma zapłacić 17,5 miliona złotych. Zdaniem ekspertów oznacza to mogło, że to cena za sam grunt, a Poltegor zostanie zburzony. Zwłaszcza, że zbudowany w 1982 roku gmach nie spełnia współczesnych wymogów stawianych biurowcom, a dodatkowo wymaga kapitalnego remontu. Poltegor nie jest wpisany na listę zabytków i jeśli nowy właściciel zapragnie zrównać go z ziemią, nikt nie będzie mógł mu tego zabronić.
Nie udało nam się oficjalnie potwierdzić tych informacji, bo Leszek Czarnecki przez trzy ostatnie dni był nieuchwytny. Z tego samego powodu nie mogliśmy porozmawiać o planach biznesmena dotyczących terenów między Poltegorem a hotelem Wrocław. Centrum Południowe, bo tak się ten teren nazywa w dokumentach magistratu, jeszcze w tym roku ma pójść pod młotek. To najbardziej atrakcyjna działka budowlana we Wrocławiu. Pod koniec lat 90. ówczesne władze miasta planowały utworzenie tam centrum finansowo-biznesowego. Zorganizowały konkurs architektoniczny, ale żadne z rozwiązań nie znalazło uznania. Dlatego w ubiegłym roku rozpisany został konkurs na pomysł: co z tym terenem zrobić.

Największe i najwyższe
Rezultat jest taki – mają tu powstać największe budynki we Wrocławiu. Od kilku miesięcy do magistratu wpływają zapytania chętnych na kupno tej działki. Plan zagospodarowania przestrzennego, uchwalony w grudniu, zostawia inwestorom dużo swobody: handel, usługi, mieszkania i biura. Nie zostało wprowadzone nawet ograniczenie co do wielkości powierzchni handlowej.
- Leszek Czarnecki chce kupić ten teren i zbudować centrum z prawdziwego zdarzenia. Kina, sklepy, biura, a na górze apartamenty. Wieżowce mają mieć po 30 pięter - twierdzi nasz informator.
Jeśli te informacje się potwierdzą, to we Wrocławiu możemy doczekać się najwyższych budynków w Polsce, nie licząc budowli warszawskich. Do tej poty najwyższy był zbudowany w 2002 r. biurowiec w Katowicach - który ma 29 pięter i 105 metrów wysokości. Wieżowce Czarneckiego mogłyby mieć około 120 metrów.
Plany kupienia całego Centrum Południowego są tym bardziej prawdopodobne, że najbogatszy wrocławianin buduje już galerię po drugiej stronie ulicy: na skrzyżowaniu ulic Powstańców Śląskich i Swobodnej.

100 milionów za rogiem
Leszek Czarnecki inwestuje teraz w Arkady Wrocławskie. Najbardziej ekskluzywne centrum handlowe w mieście przy ul. Swobodnej to 30 tys mkw., wartych 100 mln euro. Powstanie tu 130 sklepów, delikatesy spożywcze i restauracje. Będzie też Multikino z największą salą projekcyjną we Wrocławiu. Atrakcją z pewnością będzie gigantyczne akwarium pełne egzotycznych ryb, m.in. rekinów.
Pozostałe 8 tys. mkw. powierzchni biurowej przeznaczone będzie wyłącznie dla należącego do Czarneckiego Getin Holding, zatrudniajacego 1000 osób.
Arkady mają zostać otwarte zimą 2006 lub wiosną 2007 roku.

Kim jest miliarder
Leszek Czarnecki ma 43 lata. Doktoryzował się na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Podczas studiów na Politechnice Wrocławskiej, w 1986 r. założył przedsiębiorstwo prowadzące roboty podwodne. W 1991 r. założył Europejski Fundusz Leasingowy, który dziesięć lat później sprzedał francuskiemu bankowi Credit Agricole za 900 mln zł. Jednocześnie objął 25 proc. akcji nowo utworzonej spółki Credit Agricole Polska, właściciela EFL, Lukasa, Lukas Banku, Towarzystwa Ubezpieczeniowego Europa oraz Getinu SA. Na przełomie roku 2002/2003 odsprzedał udziały w CA Francuzom, a sam zaczął skupować akcje Getinu, który przekształcił z firmy internetowej w fundusz inwestycyjny. Dziś jest głównym akcjonariuszem spółki Getin Holding SA, Towarzystwa Ubezpieczeniowego Europa oraz Getin Banku SA.
Czarnecki należy do grona najbogatszych Polaków - zajmuje 12. miejsce na liście 100 najbogatszych Polaków tygodnika „Wprost” z 2005 r. Jego majątek szacuje się na 1,3 mld zł. Na liście 100 najbogatszych Europy Środkowej i Wschodniej „Wprost” 2005 zajmuje 83. miejsce.

 
See less See more
2
#12,781 ·
Za pierwszego boomu wieżowcowego były kłótnie o te maszty, szczególnie z Poznaniakami ;)
 
#12,783 ·
Zgadzam się, że "do dachu" jest uczciwe i najwłaściwsze, ale jak by popatrzeć na nazwy innych wątków... ;)

---edit---

Jak by mnie ktoś, kto mieszka k. placu budowy trochę wyżej, wpuścił do siebie, to z wielką chęcią mogę zrobić i zdjęcia i film :)
 
#12,784 · (Edited)
Dach jest wartością stałą (tylko nie piszcie o nadbudówkach), a coś takiego jak antena czy maszt jest zmienny, zawsze można zamontować coś nowego. Dlatego uważam, że zasada "do dachu" jest uczciwa, bez zbędnego podniecania się detalami.
Zasady na tym forum są ustalone, w nazwie wątków podaje się wysokość całkowitą.
Fasada budynku jest wartością stałą.

,
 
#12,786 ·
Pokaż mi kto i gdzie tak ustalił, a może będę wnosił o zmianę tytułu.
W każdym wątku o wieżowcach na skyscrapercity w tytule podana jest wysokość całkowita.
Przykład London Bridge Tower: http://farm5.static.flickr.com/4052/4710503506_cfa8142863_o.jpg
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=418897

Kolejny koronny przykład One World Trade Centre:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=419362&page=736

Wszystkie inne tak samo.
http://www.skyscrapercity.com/index.php
 
#12,787 ·
Dla mnie i tak wysokość ostateczna to zawsze może być tajemnica, jak to miało miejsce w przypadku Burj Kalifa (Burj Dubai). Cały świat się zdziwił jak oficjalna wysokość (całkowita!), okazała się tak naprawdę domysłem i przypuszczeniami, bo ostatecznie wynik został poprawiony o 10 metrów. Jednak dla mnie ważniejsza jest wysokośc do dachu, bo iglicę czy nawet piętra techniczne lub atrapy można podawać w setkach metrów ale nie mają się ni jak do bazy budynku, której końcem jest dach. Podawajcie dwie wartości i będzie jasne co i jak: pierwsza do dachu oraz druga z kikutem np. abc/xyz [m]

Aha i pamiętajcie, że tak się nie bawimy :lol:

:tiasd:
 
#12,792 ·
Podobno w piątek wstawili już gdzieś duże, szklane, boczne szyby. Przyznam, że byłem tam wczoraj, ale tylko od strony wieży i nic nie zauważyłem, po za tym, że ściągnęli próbki, o czym mowa już była. Kto coś widział?
 
#12,793 ·
Podobno w piątek wstawili już gdzieś duże, szklane, boczne szyby. Przyznam, że byłem tam wczoraj, ale tylko od strony wieży i nic nie zauważyłem, po za tym, że ściągnęli próbki, o czym mowa już była. Kto coś widział?
Wczoraj przechodziłem też i nic takiego nie widziałem. Najbliższe duże szyby wstawili na Thespianie:)


,
 
#12,796 ·
#12,797 ·
Będzie nam Sky Tower sterczał jak ten środkowy samotyny palec, niosąc dokładnie takie przesłanie. Bedzie się z nas śmiał za 30 jak Tour Montparnasse(210m). Naiwny ten kto spodziewa się małego(lub tym bardziej dużego) manhattanu we Wrocławiu. Dziecięca naiwność pozwolić inwestorom budować wysokościowce w średnim(małym?) mieście. Powstaną trzy lub cztery, zmieni się koniunktura na świecie, lub cokolwiek innego się wydarzy, a my zostaniemy ze zdewastowanym krajobrazem miejskim. Czy nie lepiej wyglądałaby panorama Wrocławia, w której wieże kościołow nie musiałyby konkurować z wysokościowcami. Czy nie prościej pielęgnować to co mamy, niż robić śmietnik na własnym podwórku(czytaj w mieście). Zgroza. Jestem zwolennikiem wysokościowców, ale wolałbym je oglądać choćby w Warszawie, Frankfurcie, a już na pewno na Manhattanie, tam gdzie mają rację bytu. Natomiast uważam, że miasta klasy Wrocławia powinny się szanować i szczycić brakiem skyscraper'ów. Własnie TO możnaby uznać za swoisty lans, czyż nie? No ale coż, my też bedziemy mieć swojego wieżowca, jakie to jest świetne,co nie?

A tak musiałem się wyładować. Zerkałem dzisiaj rano na program podrózniczy i oświeciło mnie powtórnie. Pokazywali Rzym, no ja wiem, gdzie wrocław, a gdzie RZYM. Ale w tych kilku krótkich ujęciach panoramy miasta nie znalazłem żadnego wysokościowca. Zgaduję, że sa gdzieś na przedmiasciach bloki, jak to zwykle bywa. Ale zachwyciła mnie jedna rzecz. Oni potrafią się szanować, a my tylko szczać na własne podwórko. I proszę mi nie mowić, że nie jesteśmy drugim Rzymem, otóz wiem.

Brak nam tylko szacunku do samych siebie.
 
#12,799 ·
No dobra, ale Rzym to jednak bardzo stara osada z zachowanymi budynkami z wielu epok.
W miastach mniejszych niz Wroclaw buduje sie wiezowce, ktore moga sie nawet stac symbolami w logo miasta -->> s' Gravenhage :)
 
Top