niezle
Pierwsze, wstępne wizualizacje, przygotowane pro bono przez pracownię BBGK Architekci:Dla terenu 1.ZP:
(...)
3) ustala się realizację budynku ogrodu zimowego – w miejscu wskazanym na rysunku planu, przy czym:
a) nakazuje się urządzenie co najmniej 60% powierzchni użytkowej części nadziemnej budynku jako ogólnodostępnej przestrzeni zagospodarowanej zielenią całoroczną,
b) nakazuje się realizację części podziemnej, ale wyłącznie jednokondygnacyjnej i połączenia jej z oznaczonym na rysunku planu
podziemnym zapleczem dla usług sportu i rekreacji znajdującym się na terenie 5.KD-L,
c) maksymalna powierzchnia użytkowa części nadziemnej przeznaczona pod usługi gastronomii w budynku nie może być większa niż 20%,
d) dopuszcza się przeznaczenie części powierzchni użytkowej budynku na parking rowerowy, przy czym wskazane jest lokalizowanie tej funkcji w części podziemnej,
e) nakazuje się zachowanie symetrii formy budynku względem północnej osi PKiN,
f) nakazuje się zachowanie powiązania widokowego między parkiem i budynkiem PKiN,
g) nakazuje się realizację przejścia ogólnodostępnego na osi budynku PKiN,
h) nakazuje się zastosowanie w części nadziemnej lekkiej konstrukcji szkieletowej,
i) nakazuje się realizację przeszkleń na co najmniej 80% powierzchni elewacji,
j) przebiegi nieprzekraczalnych linii zabudowy ustala się zgodnie z rysunkiem planu,
k) maksymalna wysokość obiektu nie może być większa niż 16 m, zaś minimalna mniejsza niż 12 m,
l) geometrii dachu nie ustala się,
m) dopuszcza się realizację sezonowych ogródków gastronomicznych przy obiekcie, ale w odległości nie większej niż 5 m od budynku,
n) miejsca i forma szyldów dla funkcji zlokalizowanych w budynku muszą być przewidziane w projekcie budowlanym;
-Co dalej z Emilią?
Od prawie roku zapanowała cisza. Niektórzy zaczynali już nawet wątpić w to, że projekt odbudowy pawilonu Emilia w ogóle jest kontynuowany. Tymczasem cisza...sprzyja pracy.
Prace nad przenosinami trwają. Wykonany został program funkcjonalno-przestrzenny i rozbudowana koncepcja projektowa, zaczynają się prace nad projektem budowlanym. Zdemontowane elementy poddawane są ocenie i konserwacji.
Jutro więcej szczegółów!
Konferencja prasowa, Plac Bankowy 3/5, godz. 13:30.
W momencie decyzji o "przenosinach" jednym z argumentów miał być właśnie brak roszczeń na całym tym terenie.Sławek;144064631 said:A jak jest z terenem pod Emilię pod PKiN? To teren obciążony roszczeniami?
Na które odpowiedział konserwator:Ostatnio doszły do nas niepokojące informacje, że fragmenty Domu Meblowego „Emilia” nie zabezpieczone leżą przy ul. Towarowej na terenie d. Domu Słowa Polskiego. Sprawdziliśmy to i jak widać na załączonym zdjęciu faktycznie fragmenty rozebranego dachu Emilki znajdują się pod gołym niebem nie osłonięte nawet folią. Przy takiej pogodzie jaką mamy zniszczenia w żelbetonowych konstrukcjach mogą postępować szybko: "Obecne warunki atmosferyczne, gdy temperatura jest zmienna w okolicy zera stopni są wyjątkowo niekorzystne - mówi nam Katarzyna Onysik, konserwator zabytków - Woda może zamarzać i rozmarzać nawet kilka razy w ciągu doby powodując mikro spękania w kapilarach materiału porowatego jakim jest tynk cementowy. Działanie wody może mieć nieodwracalne skutki również na zbrojenie metalowe wewnątrz struktury. W takich warunkach korozja starych płyt żelbetonowych może postępować bardzo szybko." To niepokojące informacje, tym bardziej, że fragmenty pociętego dachu Emilii leżą tu już dobrze ponad miesiąc, a sam dach zaczęto rozbierać 19 grudnia (początkowo elementy Emilii były przechowywane na placu budowy - dopiero po 02.01.2017 transporty były na bieżąco na plac przy d. Domu Słowa Polskiego). Jak jednak informuje Michał Krasucki, Stołeczny Konserwator Zabytków, wszystkie elementy musiały być najpierw przewiezione, a następnie zostanie nad nimi zbudowany dach.
fot. Mateusz M. Opasiński/TBTS
I zdjęcia:One są układane w odpowiedniej kolejności. Ostatnie elementy trafiły kilka dni temu (schody). Teraz z naszym konstruktorem dokonamy oględzin placu i elementów i będzie stawiane porządne zadaszenie. Przykrycie plandeką byłoby przeciwstawne.
(...) Tu chodzi o pustkę powietrzną i oddychanie. Musi być porządny dach, albo namiot wentylowany, a nie folia, pod którą to się kisi.
Plus dwa większe kadry:Spokojnie nic się nie dzieje. Dokumentalnie miejsce spoczywania elementów dachu:
-![]()
-![]()
-![]()
To prawdopodobnie jeden z najtrudniejszych projektów, z jakim przyszło zmierzyć się miastu, projektantom i wykonawcy. Ikony nie da się poprawić. Trzeba się bardzo natrudzić, by jej nie zepsuć. Od ponad roku trwają prace nad tym, by przywrócić Warszawie tę perłę modernizmu.
Miasto i projektanci zakończyli właśnie prace nad Wielobranżowym Projektem Koncepcyjnym.
- Ten projekt jest precedensem. Po raz pierwszy miasto zawarło porozumienie z wykonawcą prywatnym na przeniesienie obiektu zabytkowego – powiedział podczas konferencji prasowej Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
Pawilon stanie na skraju parku Świętokrzyskiego. W starej lokalizacji ul. Emilii Plater świecił jak latarnia. W latach 90. przyćmiły ją wieżowce. W parku znów odzyska blask. Ma szansę stać się inspiracją do ożywienia tego trochę zapomnianego parku.
- Nad tym projektem Zarząd Zieleni Miasta pracował razem z Uniwersytetem Warszawskim i Ogrodem Botanicznym – podkreślił Marek Piwowarski, dyrektor Zarządu Zieleni. – W Emilii powstanie oranżeria, która będzie miejscem wypoczynku zimą, ale także latem.
Emilia będzie odporną na mrozy i smog miejską oranżerią z szeroką ofertą kulturalną i ekspozycyjną. Dostępna, jasna przestrzeń pawilonu, wypełniona zielenią, pozostanie oryginalnym tłem dla wystaw, inicjatyw społecznych, wernisaży, widowisk i sportów miejskich. Jednak przede wszystkim będzie to miejsce dla ludzi.
Układ budynku (wizualizacja)
Parter budynku to otwarta przestrzeń z elewacją skierowaną na park i kawiarnią w poziomie terenu. Staną tam mobilne donice z zielenią, które w miesiącach letnich przenoszone będą na taras przed budynkiem. Na piętrze wśród wysokiej zieleni znajdą się ciche zaułki, w których będzie można porozmawiać, pograć w planszówki - odpocząć. Projektanci zaplanowali też przestrzenie przeznaczone pod spotkania taneczne czy wspólną praktykę jogi.
Sercem budynku będzie trzykondygnacyjne atrium z wysokimi drzewami. Pełni ono funkcje foyer, miejsca spotkań, debat i wernisaży. W podziemiu otacza je sekwencja wielofunkcyjnych pomieszczeń warsztatowych, które są również pełnowartościową przestrzenią muzealną. Zaplanowano tu także audytorium.
- Zreinterpretowana funkcja pawilonu, stawia przed nim nowe zadania. Nie ma być on podróbką czy falsyfikatem – powiedział Wojciech Kotecki z pracowni BBGK Architekci. - Przenoszona jest idea, myśl techniczną, ale również materia pierwotnej Emilki. Jak powiedziała jedyna żyjąca współautorka oryginalnego projektu, Hanna Lewicka, to powrót do pierwszych założeń, z jakimi projektowano ten obiekt - otwartej i dostępnej z każdej strony przestrzeni wystawienniczej.
W nowym miejscu - na skraju parku Świętokrzyskiego - będzie to znowu możliwe.
Dlaczego przenosimy Emilię?
- Jedyna metodą zachowania tej unikatowej modernistycznej architektury było jej przeniesienie w nowe miejsce – podkreślił Michał Krasucki, dyrektor Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków, pomysłodawca i koordynator projektu.
Pawilon, który już w 2015 r. został objęty prawomocną decyzja o pozwoleniu na rozbiórkę (nr 381/Ś/2015 z dn. 26 czerwca 2015 r.) i planowano jego wyburzenie pod nowa inwestycję. Próby zahamowania tego procesu poprzez objęcie ochroną konserwatorska okazały się nieudane. W związku z tym jedynym rozwiązaniem, które mogło sprzyjać zachowaniu tego budynku była jego translokacja. Na miejsce docelowego przeniesienia wybrano teren pomiędzy PKiN i parkiem Świętokrzyskim, gdzie zapisy miejscowego planu zagospodarowania przewidują budowę miejskiego ogrodu zimowego. W zadanie prócz władz miasta zaangażowali się także partnerzy prywatni, reprezentowani przez spółkę Emilia Development Sp. z o.o. Porozumienie pomiędzy Miastem, a Spółka zawarte zostało 6 lipca 2016 r.
Od czasu podpisania porozumienia wykonano prace:
- ekspertyzy i opracowania konstrukcyjne zakładające demontaż wybranych elementów pawilonu;
- demontaż tych elementów zgodnie z założeniem ich zachowania;
- wstępną konserwację i bezpieczne składowanie elementów;
- wykonanie Programu funkcjonalno-użytkowego;
- podpisanie przez spółkę, przy udziale miasta, umowy na wykonanie koncepcji i projektu budowlanego;
- wykonanie koncepcji.
Harmonogram prac przewiduje realizację projektu budowlanego do kwietnia 2018r., a następnie projektu wykonawczego. To oznacza, że jeszcze w 2018 r. możliwe będzie ogłoszenie przetargu na prace budowlane i rozpoczęcie robót.
Była już o tym mowa:Wątek bardzo dobrze przygotowany za co dziękuję, jednakże sam temat przeniesienia Emilki od samego początku uważam za debilny, ale jak wiadomo, z kasą się nie wygra.
Sam obiekt mógł być zmodernizowany w miejscu, w którym się znajdował - zmiana/korekta funkcjonalna i ożywienie. Dobrze to kontrastowało - dwa ciekawe wieżowce i fantastyczny pawilon pomiędzy.
Natomiast co zyskamy? Ciężką ścianę 160-tek (za jakieś 5 lat, nie wcześniej) oraz zaburzenie najlepszej osi PKiN.
Po za tym znowu lament nad rozlanym mlekiem? Okej, o nowej funkcji można debatować, ale o sensie rozbiórki to było już wałkowane i konsensusu z tego nie ma. Nie spodziewajcie się też, że na wizualizacji będą oddane wnętrza oranżerii, które będą pewnie projektowane osobno przez specjalistyczną pracownię. :nuts:Jak zapewnia pracownia nowy budynek, będzie miał nieregularną bryłę o zróżnicowanej wysokości do dachu. Prawdopodobnie w najwyższym punkcie wieżowiec przekroczy nawet 200 metrów.
Parter zaplanowano jako przestrzeń łączącą różne aktywności, z kawiarnią i roślinami w donicach, które w ciepłe miesiące mają być wynoszone na zewnętrzny taras, a na zimę chowane we wnętrzu. Będzie to możliwe dzięki otwieranej prawie w połowie elewacji.
- Mamy nadzieję, że przestrzeń parteru będzie bardzo dobrze zintegrowana z przestrzenią parku i to co zacznie się dziać w środku pawilonu skończy się na zewnątrz – mówił architekt Wojciech Kotecki.
Co ciekawe, w pierwszej koncepcji wyglądało, jakby chcieli zachować "pofalowanie" dachu również od góry (bez ich wypełniania), oryginalnie "zagłębienia" były pokryte papą, a teraz - jak widać ma to być jeszcze trzecie wersja, czyli trawa. :nuts:W projekcie koncepcyjnym widać wysokie drzewa wstawione do atrium przyszłej Emilii i jej pokryty trawą falujący dach. Michał Krasucki zaznacza, że na szczycie pawilonu nie powstanie ogólnodostępny ogród.
"Efektowność" vs. "wierność oryginałowi".
Przedłożony przez niego [W. Koteckiego] miastu projekt koncepcyjny odbudowy pawilonu ma zostać oceniony jeszcze w tym roku. W pierwszym kwartale 2018 r. powstanie projekt techniczny. Następnym punktem harmonogramu są uzgodnienia projektu i wybranie wykonawcy prac. Urzędnicy liczą, że uda się wbić pierwszą łopatę jeszcze w przyszłym roku, a zakończyć inwestycję w 2019 r.
Obstawiam, że powiększenie, do rozmiarów przewidzianych w planie, nastąpi najwcześniej po budowie Teatru/Muzeum oraz drogi dojazdowej do parkingu. Teoretycznie można by wziąć się za to już teraz (to jest generalnie niemal połowa obszaru po KDT)... ale znajdując się tuż na "zapleczu" tak dużej budowy teren zielony pewnie by ucierpiał.Pytanie, czy rekonstrukcji pawilonu towarzyszyć będzie rewitalizacja i powiększenie Parku Świętokrzyskiego. Obecnie jest on w kiepskim stanie i nie pasuje do pięknie urządzonej Świętokrzyskiej.
Generalnie to tam chyba w ogóle dość istotnym elementem idei Phifera budynków jako "pudełek na sztukę" są właśnie dachy. Tylko inaczej niż u Kereza jest to "ciekawość architektoniczna" powiedziałbym bardziej... "subtelnej natury". Oczywiście zobaczymy jak to wyjdzie W PRAKTYCE... Ale sam pomysł jest taki, żeby (podobnie jak u Kereza) dachy były "piątą ścianą" - ale w tym właśnie "minimalistyczną", tak jak pozostałe.Bardzo boje sie o gmach Teatru oraz MSN... Takie molochy... Tam wrecz powinien byc wymog aby dach byl zielony (cos w rozdzaju podniesionego placu z alejkami), ewentualnie ciekawy architektonicznie (jak u Kereza).
A przy okazji - akurat powstał wątek, więc jest gdzie wrzucić taki drobiazg:Realizacja projektu "Skwer Aktywności Miejskiej przy ul. Marszałkowskiej" 820 375
Celem zadania jest utworzenie atrakcyjnej przestrzeni publicznej. Zakres rzeczowy obejmuje zagospodarowanie terenu, z uwzględnieniem elementów pozwalających na uprawianie sportów m.in. siatkówki, badmintona, gimnastyki. W 2018 r. planuje się realizację robót na skwerze w Parku Świętokrzyskim oraz prace projektowe i roboty budowlane na terenie przy stacji metra "Ratusz Arsenał".
Dysponent: Zarząd Zieleni m.st. Warszawy