Prawdopodobnie GDDKiA chce realizować budowę kluczowego węzła A1/A2 z możliwie najkrótszym odcinkiem A1, aby zminimalizować liczbę problemów, które mogłyby stanąć na drodze inwestycji.
Wygląda to sensownie.
Jak wiemy im dłuższy odcinek, tym więcej gruntów do wykupienia, potencjalnie więcej protestów, itd...