Korzystając z coraz rzadszych okazji odwiedzenie mojego rodzinnego miasta i korzystając z tego, że tym razem nie zapomniałem aparatuwybrałem się na świąteczny spacerek i pstryknąłem kilkadziesiąt mniej lub bardziej ciekawych fotek centrum Bielska-Białej. Przy okazji szczęśliwie, zasłaniając się aparatem
udało mi się uniknąć zmoczenia, mimo, że jak to bywa w lany poniedziałek biegających z "sikawkami" było sporo.
No co ty! To przecież zwykły późny austiacko-czesk barok. Co tu z klasycyzmu?
Zawsze mi siekojarzył z bajką "O czym szumią wierzby" - tam protagonistą był niejaki pan Ropuch
Ja się słabo znam, ale:No co ty! To przecież zwykły późny austiacko-czesk barok. Co tu z klasycyzmu?
TO jest tak:Ja się słabo znam, ale:
Kościół ewangelicko-augsburski pw. Marcina Lutra znajduje się przy ul. Staszica w Bielsku-Białej. Został zbudowany w stylu klasycystycznym w latach 1782-88 wg projektu Brauninga na miejscu dawnego cmentarza ewangelickiego (przeniesiony cmentarz znajduje się nieopodal przy ul. Piłsudskiego). Kościół zbudował miejscowy budowniczy - Feuerabend, po wydanym w 1781r. edykcie tolerancyjnym przez cesarza Józefa II. Była to pierwsza świątynia tego wyznania w Galicji. Wieżę nakrytą hełmem oraz chór dobudowano w latch 1848-1850. Doskonale zachowało się białe, klasycystczne wnętrze oraz wyposażenie kościoła. Jego ozdobą jest drewniany ołtarz z 1848r. dzieła krakowskiego rzeźbiarza - Joachima Korneckigo. Jest to portyk wspaty na czterach kolumnach z ogromnymi postaciami czterech ewangelistów. Rzeźby są wykonane z drewna tak wypolerowanego, że wyglądają jakby były z porcelany. U szczytu ołtarza znajduje sie Oko Opatrznosci Bożej, a na środku - obraz przedstawiający Chrystusa w Ogrójcu pędzla Dornhausera z 1837r. Do dziś zachowały się też organy z 1848 r., wykonane przez Karla Kuttlera z Opawy. Warto też wymienić wspaniały kryształowy żyrandol, ambonę ozdobioną postaciami rybaków wyciągających sieć oraz chrzcielnicę z 1817r.
![]()
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kościół_ewangelicko-augsburski_pw._Marcina_Lutra_w_Bielsku-Białej
Obawiam się, że to już wszystko... do kolejnej wizyty z aparatem.Fascynujące miasto. Dawaj więcej zdjęć.