SkyscraperCity Forum banner

[Budownictwo] Wytrzymałość wielkiej płyty

80345 Views 105 Replies 49 Participants Last post by  Triglav
2
Witam!

Nie wiedziałem gdzie założyć ten temat...

Mam do Was pytanie:

Czy wiejący wiatr z prędkością >100km/h ma jakikolwiek wpływ na dość wysokie bloki (mieszkalne)?
Chodzi mi o to, czy stwarza jakieś zagrożenie.

Dajmy na to blok mieszkalny, 11-to kondygnacyjny o wymiarach podstawy jak na foto:


(kliknij aby powiększyć)

Tworzy to mniej więcej taką budowlę:


(kliknij aby powiększyć)

Wiadomo, że wiatr wiejący na taki 'żagiel' wywrze bardzo dużą siłę, która oddziałuje na jego fundamenty...
Jak z wytrzymałością takiego wąskiego prostopadłościanu z tzw 'wielkiej płyty' wybudowanego 30-40 lat wstecz? Nie chodzi mi tu o suche wzory i wiem, że napór na fundamenty rośnie kwadratowo względem wysokości, tylko jak to wygląda w 'praktyce'. Wiadomo też, że bloki z 'wielkiej płyty' są elastyczne, ale przecież do czasu...
See less See more
1 - 20 of 106 Posts
Bo ja wiem...to zależy od wykonania budynku-czy był budowany wolno, ale dokładnie czy szybko i niechlujnie:) Kilka razy w telewizji widziałem reportaże o popękanych ścianach w wieżowcach z powodu niedokładnego ich wykończenia.

PS. Blok na zdjęciu okropny, brrrr:(
Takie tęcze to chyba w Rzeszowie... Nie słyszałem o przypadku w którym blok zawaliłby się pod wpływem wiatru, nawet najsilniejszego więc raczej możesz spać spokojnie.
Tornado w okolicach Moskwy

Może nie "wielka płyta" ale widać mniej więcej jakie mogą być uszkodzenia przy bardzo silnym wietrze...
Nie chodzi mi o konkretnie ten blok ;) Ogólnie ciekawi mnie to, ponieważ w tamtych czasach raczej mało który wykwalifikowany architekt/inżynier miał coś do gadania, na dodatek często bloki były budowane tak, aby tylko wytrzymały plus minus 10lat ;) Np. Tychy na Śląsku. Miasto nazywane 'Sypialnią Katowic'... a to dlatego, że 'parę lat' temu, gdy miasta się rozwijały budowano w Tychach bloki które miały służyć jako hotele dla pracowników kopalń, fabryk. Raczej nie przypuszczano, że będą użytkowane do dziś...
Ruscy to naprawdę mają coś nie tak z psychiką... Mieć zgrzewę z takiego tornada, to do psychologa conajmniej się nadaje... No chyba, że byli po Vodce, to zwracam honor :lol:

Co do bloków, to też nie słyszałem nigdy o przypadku zawalenia się.
Okazuje się, że wielka płyta była w sumie bardzo wytrzymała i na pewno bardziej odporna od Amerykańskych domków z tektury, czy nawet starszych i zaniedbanych kamienic. Swoją drogą ciekawe, jak by wytrzymały porządne trzęsienie ziemi, jak np. to, które ostatnio Włochy nawiedziło.
  • Like
Reactions: 1
Xylometazolin, architekci projektujący wielką płytę bardzo się przeliczyli...wielka płyta wytrzyma jeszcze bardzo długo...

PS.Tam pod Moskwą... praktycznie konstrukcja domów w ogóle nie uległa zniszczeniu, zerwało tylko dach i rozbiło zabudowy balkonów...
Następna osoba, która nabrawszy się na propagandę PRLu (przejściowe trudności i niedługo każdy będzie miał samochodzik i domek, a na razie macie tu bloczek na 10 lat), zakłada wątek, że zabiorom, zawali się itd.
W Kołobrzegu koło 100 km/h wieje wiele razy w ciągu roku, a bloków mnóstwo. I nic. Najwyżej okna się otwierają, jak są stare :D
Zniszczenia w Moskwie nie wyglądają na duże, szczególnie że drzewa całe połamane i samochody poprzewracane... Myślę, że wielka płyta byłaby w stanie przetrzymać taką trąbę powietrzną, jakie mają miejsce w Polsce... Albo na ciasnych osiedlach mielibyśmy Domino Day... :lol:

PS. dzisiaj przed burzą przeglądałem jakieś forum meteorolgiczne, chyba polskich Łowców Burz i był tam założony identyczny wątek, nawet z takim samym zdjęciem i rzutem bloku, jaki ten świat mały. :)
  • Like
Reactions: 1
A daj linka : D Zawsze mnie to rajcowało.
^^Tu jest ten post co jest podobny do posta z tego wątku. :)
http://forum.lowcyburz.pl/viewtopic.php?f=33&t=1243

W ogóle dobre forum, o ile ktoś jest w stanie jarać się zjawiskami mogącymi zdmuchnąć las, zamiast uciekać ile sił w nogach. ;) EOT.
To przez to ten temat? http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomo..._blok_przewrocil_sie__na_plecy__ZDJECIA_.html
Na przedmieściach Szanghaju z niewyjaśnionych przyczyn runął w sobotę rano wykańczany przez robotników 13-piętrowy apartamentowiec - podały miejscowe media. Pod gruzami zginął jeden robotnik.

Hongkońska telewizja pokazała zdjęcia niemal całkowicie wykończonego już budynku, który wcześnie rano w sobotę nagle zaczął się przechylać by następnie runąć na jedną ze ścian. Budynek stanowił część dużego kompleksu mieszkaniowego w prestiżowym punkcie Szanghaju. Katastrofa nie spowodowała wielu ofiar wyłacznie dlatego, iż doszło do niej zanim robotnicy zaczęli pracę.

Naoczni świadkowie, cytowani na portalu internetowym dziennika "China Daily" , mówią. iż wcześniej na ścianach budynku pojawiły się rysy. Okoliczni mieszkańcy w momencie runięcia konstrukcji, odczuli wstrząsy, które przyjęli za trzęsienie ziemi. Szanghajskie władze zapowiedziały zbadanie przyczyn wypadku. Wstrzymano całkowicie budowę kompleksu do czasu wyjaśnienia sprawy.

Zdaniem mediów, nie jest wykluczone, że wykonawca użył nieodpowiednich, tańszych materiałów budowlanych - podobnie jak to miało miejsce w prowincji Syczuan, gdy w trakcie trzęsienia ziemi w ubiegłym roku runęły wszystkie szkoły, zbudowane z naruszeniem przepisów.(PAP) hb/ pz/ 4317236 int.
See less See more
Xylometazolin, architekci projektujący wielką płytę bardzo się przeliczyli...wielka płyta wytrzyma jeszcze bardzo długo...
Architekci to sobie w wielkiej płycie mogli najwyżej wzorek tynku wymyślić. To był konstrukcyjnie obliczony prefabrykat, tym się zajmowali inżynierowie budowlani, za PRL-u po specjalistycznych kierunkach. Szwankowała przede wszystkim izolacja i łączniki, nie konstrukcja jako taka.

Co do wpływu wiatru - budynki z wielkiej płyty to konstrukcje sztywne, gdzie siłę wiatru przejmują ze ścian zewnętrznych osłonowych stropy i wewnętrzne ściany nośne. Musiałyby mieć ze 100 m wysokości i być wąskie jak talia anorektyczki, żeby im wiatr cokolwiek zrobił. :)
Może nie dotyczy to kwestii wytrzymałości na wiatr, ale przypominam o wybuchu gazu w jednym z gdańskich bloków (chyba 11p), które miało miejsce dobre kilka lat temu. Jedno piętro dosłownie wbiło się w ziemię, ale budynek wytrzymał tak gigantyczny wybuch! To w jakiś sposób pokazuje jak bardzo wytrzymała jest konstrukcja wielkiej płyty.
Albo na ciasnych osiedlach mielibyśmy Domino Day...
O ile mi wiadomo to osiedla za PRL-u projektowano tak by właśnie uniknąć "efektu domina".
O ile mi wiadomo to osiedla za PRL-u projektowano tak by właśnie uniknąć "efektu domina".


;)
See less See more
^^ Śmiesznie wyglądają te kamienice pomiędzy blokami. Jaki to rejon Wrocławia (o ile to w ogole Wrocław)?
3
To Wrocław, na zachód od Rynku, ul. Legnicka. Dzielnica nazywa się Przedmieście Mikołajskie albo Szczepin (zaraz ktoś mnie poprawi i doprecyzuje) i przed wojną była wypełniona kwartałami kamienic. Widać po lewej stronie w rogu bunkier na pl. Strzegomskim. Zdjęcia współczesne: fot.1, fot.2, fot.3.

1.

2.

3.
See less See more
1 - 20 of 106 Posts
This is an older thread, you may not receive a response, and could be reviving an old thread. Please consider creating a new thread.
Top