^^ Jeśli przyjąć, ze widzimy kościół pw. św. Andrzeja Boboli, a konkretniej jego tył, to zdjęcie z katafalkiem wykonane musiałoby być na placu przed kościołem garnizonowym. Byłoby to logiczne ze względu na wojskowego kapelana, ale zołnierz był radziecki, a juz na pewno komunistą i prawosławnym, choć na tym zdjęciu widać jakieś feretrony [?]. Nie jestem tez pewna, czy w przestrzeni wzdłuż Bernardyńskiej był jakiś budynek prostopadły do ulicy.
Jeśli przyjąć, ze widzimy przód kościoła, oglądalibyśmy przestrzeń gdzieś na wysokości ulicy Długiej albo Podwale, a tam chyba, nawet pomimo strat wojennych, nie było tak łyso.
Inny bydgoski kościół, który wchodziłby w rachubę, to ten ewangelicki na Warszawskiej, lecz on chyba nie jest taki wysoki.
Co do obelisku, Historia Bydgoszczy t. 3 rzecze, ze w pierwotnej wersji była na nim płyta z herbem miasta. Na fotografii jej nie widzę, ale to pewnie wina jej kiepskiej jakości. Wiki dodaje info o tablicy nagrobnej z nazwiskami pod cokołem, takze na fotografii niewidocznej - chyba ze jest to ten ciemny prostokąt. Moda na pomniki w tym stylu była wówczas powszechna, to ewidentny socreal, więc teraz dojście do tego, czy to na pewno bydgoski monument, moze być skomplikowane.