SkyscraperCity Forum banner

[Chorwacja/Słowenia/Bośnia i Hecegowina] W krainie kajmaku

18251 Views 113 Replies 22 Participants Last post by  mamik
Pierwsza podróż na Bałkany i okolice (Słowenia). W każdym z tych państw był obecny kajmak w stylu tureckim https://pl.wikipedia.org/wiki/Kajmak_(Turcja) czyli serek ze śmietanki, najczęściej solony. Dla mnie nowość. To była jedna z wielu części wspólnych w tych krajach.
Mieszkaliśmy w Zagrzebiu w przyjemnej willowej dzielnicy, niedaleko od centrum. Ulica Stoosova ok. 200 do przystanku tramwajowego na jednej z dwóch głównych ulic. Tramwajem jedzie się do centrum ok 5-7 minut. Bilet 4 kuny czyli ok. 2,4 zł. Mieszkamy tam gdzie czerwona kropka.


Razem z małżonką przylecieliśmy LOTem z Warszawy, druga połowa ekipy przyjechała samochodem więc transport na miejscu był zapewniony :)

Odwiedzone miejscowości na czerwono.


1. Domek w którym mamy wynajęte mieszkanie.


2. Okolica


3. Domy z ciekawym zdobieniem


4. Trochę modernizmu


5. Jedziemy do centrum
See less See more
7
  • Like
Reactions: 5
1 - 20 of 114 Posts
czekam na więcej. Osobiście chciałbym odwiedzić w przyszłości Słowenię (Ljubljana, Piran, Bled), może też włoski Triest i chorwacką Rijekę.
  • Like
Reactions: 1
6. W większości nowoczesne tramwaje


7. Wnętrze. Bilety papierowe można kupić u motorniczego i skasować w pierwszym kasowniku, reszta urządzeń obsługuje tylko karty elektroniczne.


8. Bliżej centrum pojawiają się modernistyczne kamienice.


9. Wygląda na budynek dawnego banku.


10. Po lewej ulica Ilica czyli główna ulica Zagrzebia, ponad 5,5 km długości.
See less See more
5
  • Like
Reactions: 4
czekam na więcej. Osobiście chciałbym odwiedzić w przyszłości Słowenię (Ljubljana, Piran, Bled), może też włoski Triest i chorwacką Rijekę.
Lublana jest piękna, Rijeka też ma cudowne miejsca. Będą później :)
11. Bliźniacze budynki. Po lewej siedziba Chorwackiego Banku Narodowego, po prawej też jakaś instytucja ale nie pomnę jaka. W oddali okrągły budynek na Trg żrtava faśizma, czyli placu Ofiar faszyzmu.


12. Hrvatska Narodna Banka


13. Jeszcze raz HNB


14. Budynek z lat 30. XX wieku. Obecnie galeria sztuki. Niestety nie było okazji aby zajrzeć do środka.


15. Okolica w remoncie.
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
16. Ilica


17. Plac bana Jelacica czyli zagrzebski rynek


18. Wschodnia pierzeja placu


19. Modernistyczny narożnik


20. Pomnik bana Jelacica i ładnie odremontowane kamienice
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
21. Z placu idziemy zerknąć na Dolac czyli targ spożywczy, który znajduje się tuż obok. Było po 15 więc wszystko już się kończyło. W dni powszednie działa do 13 w weekendy do 15. Wieże katedry.


22. Poszliśmy coś zjeść do knajpki obok i po ok. pół godzinie było już posprzątane.


23. Gdy działa wygląda tak.


24. Targ jest dwupoziomowy, na górze warzywa owoce, kwiaty itp, na parterze reszta czyli mięsa, nabiał, makarony, piekarnie itd itp. Wejście na targ. Zdjęcie z niedzieli więc dochodzi jeszcze sporo sprzedaży naręcznej.


25. Posąg handlarki, obok którego każdy robi zdjęcie. Po lewej knajpka czynna 24 godziny. Dania z grilla, ryby, cepavici, pleskavice itp.
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
26. Na targu szeroki wybór wędlin, m.in suszone golonki i skwarki na kilogramy


27. Ciasto filo w płatach na kilogramy (16 kun/kg)


28. Mnóstwo serów.


29. Widok od wejścia


30. Są też wina i oliwy
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
czekam na więcej. Osobiście chciałbym odwiedzić w przyszłości Słowenię (Ljubljana, Piran, Bled), może też włoski Triest i chorwacką Rijekę.
dokładnie taki trip jak opisałeś zrobiłem 2 lata temu (+ parę innych miejsc: Pula, Krk oraz Graz w drodze powrotnej) i muszę powiedzieć, że:

Słownia robi naprawdę mega pozytywne wrażenie. Kraik malutki, ale ma w sumie wszystko. Piękne góry, malownicze miasteczka nad morzem śródziemnym (Piran naprawdę fajny) i stolicę, która wygląda jak z bajki, taka zminiaturyzowana Praga trochę czasami ;). Do tego Szkocjańskie Jamy kopią dupy niemiłosiernie. Ogólnie jest czysto, jest porządek, od wiosek po miasta wszystko sprawia ważenie zadbanego, nie wygląda to do końca jak "kraj słowiański" ;) Bardzo polecam.

Triest - kolejne zaskoczenie, to była moja chyba 8 wizyta w IT ale zawsze jak myślałem, że widziałem wszystko to się myliłem - Triest nie do końca wygląda jak włoskie miasto, co było bardzo ciekawe, taki włosko austriacki mix - widać, że kiedyś to miejsce było znacznie bogatsze i znacznie bardziej istotne niż dzisiaj - jako najważniejszy port Austro-Węgier architektoniczny przepych i bogactwo walą po twarzy i widać je na każdym kroku - do tego cudowne widoki na miasto z twierdzy na wzgórzu, gdzie działa fajny bar/dyskoteka pod gołym niebem ;)

Rijeka - ciekawa, ale znacznie bardziej przybrudzona, zaniedbana i z "pazurkiem" w porównaniu do cukierowej i zadbanej Słowenii - bardziej widoczne rozpadające się kamienice i blokowiska, więcej brudu, śmieci, syfu - chociaż jest też trochę zadbanych i reprezentacyjnych miejsc i ogólnie nie ma tragedii, sporo zabytków - ogólnie mogę polecić


czekam na zdjęcia ;)
See less See more
  • Like
Reactions: 3
dokładnie taki trip jak opisałeś zrobiłem 2 lata temu (+ parę innych miejsc: Pula, Krk oraz Graz w drodze powrotnej) i muszę powiedzieć, że:

Słownia robi naprawdę mega pozytywne wrażenie. Kraik malutki, ale ma w sumie wszystko. Piękne góry, malownicze miasteczka nad morzem śródziemnym (Piran naprawdę fajny) i stolicę, która wygląda jak z bajki, taka zminiaturyzowana Praga trochę czasami ;). Do tego Szkocjańskie Jamy kopią dupy niemiłosiernie. Ogólnie jest czysto, jest porządek, od wiosek po miasta wszystko sprawia ważenie zadbanego, nie wygląda to do końca jak "kraj słowiański" ;) Bardzo polecam.

Triest - kolejne zaskoczenie, to była moja chyba 8 wizyta w IT ale zawsze jak myślałem, że widziałem wszystko to się myliłem - Triest nie do końca wygląda jak włoskie miasto, co było bardzo ciekawe, taki włosko austriacki mix - widać, że kiedyś to miejsce było znacznie bogatsze i znacznie bardziej istotne niż dzisiaj - jako najważniejszy port Austro-Węgier architektoniczny przepych i bogactwo walą po twarzy i widać je na każdym kroku - do tego cudowne widoki na miasto z twierdzy na wzgórzu, gdzie działa fajny bar/dyskoteka pod gołym niebem ;)

Rijeka - ciekawa, ale znacznie bardziej przybrudzona, zaniedbana i z "pazurkiem" w porównaniu do cukierowej i zadbanej Słowenii - bardziej widoczne rozpadające się kamienice i blokowiska, więcej brudu, śmieci, syfu - chociaż jest też trochę zadbanych i reprezentacyjnych miejsc i ogólnie nie ma tragedii, sporo zabytków - ogólnie mogę polecić


czekam na zdjęcia ;)
Rijeka konkurowała z Triestem bo należała do ck Węgier a Triest do ck Austrii. Bardzo mi przypadła do gustu bo lubię takie portowe miasta z otwartym nabrzeżem. Blokowiska na wzgórzach istotnie trochę kontrowersyjne.
Ale wracamy do Zagrzebia, w którym jak rozumiem nikt nie był :)

31. Z targu blisko do Kaptolu czyli części miasta gdzie stoi katedra.


32. Uliczka z Kaptolu do centrum.


33. Ulica Tkalciceva czyli główny deptak knajpiany, chwilowo pusto bo dopiero ok. 17 w sobotę.


34. W stronę placu bana Jelacicia.


35. Współczesne krawaty wywodzą się podobno z Chorwacji.
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
36. Niedziela, idziemy na Gornji Grad. Na razie po raz kolejny Ilica.


37. W drugą stronę. Torowisko jest uszczelnione paskami gumy co wycisza tramwaje. We Wrocławiu robi się to jakimś lepikiem, który topi się w czasie upałów. Jest różnica :lol:


38. Jeszcze raz bo to ładna ulica. Markowe sklepy. Lumpexów nie widać.


39. Na Gornji Grad można wjechać kolejką czyli Uspinjaca. Bilet 4 kuny, ale obowiązują też tramwajowe czasowe, więc można zdążyć na jednym bilecie.


40. Widok z górnej stacji.
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
^^
To dawne CK więc trochę przypomina Kraków, Wiedeń i Budapeszt itp.

41. Panoramka z górnej stacji.


42. Górna stacja kolejki.


43. Rzut oka na miasto przez budkę telefoniczną. U na chyba już nie ma?


44. Ulica Ciriliometodska (bo trochę dalej stoi na niej cerkiew).W tle plac św. Marka. Jak widać odrestaurowane napisy z poprzedniej epoki. Nie było ustawy dezaustrowęgieryzacyjnej :)


45. Rada miasta Zagrzebia. O 16 miał być finał Tour de Croatia więc wszystko zagrodzone.
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
46. Plac św. Marka z kościołem wizytówką Zagrzebia. Na placu miała być meta wyścigu.


47. Strefa VIP już gotowa.


48. Plac jest niewielki ale mieści się na nim zarówno siedziba parlamentu (gdzie jest płot?!?)


49. Oraz pałac prezydencki. Z jednym pilnującym :nuts:


50. Meta wyścigu.
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
dokładnie taki trip jak opisałeś zrobiłem 2 lata temu (+ parę innych miejsc: Pula, Krk oraz Graz w drodze powrotnej) i muszę powiedzieć, że:
podróżowałeś autem? Nastawiałbym się na komunikację publiczną, ale nie wiem czy to realne.
Ale wracamy do Zagrzebia, w którym jak rozumiem nikt nie był :)
Ja byłem, ale już jakiś czas temu. Ciekaw jestem jakie wrażenie zrobił na Tobie Zagrzeb. Mi chyba bardziej spodobała się Lublana, ale jest jednak sporo mniejsza, co też ma wpływ na atrakcyjność miejsca. Pod tym względem Zagrzeb ma jednak przewagę.
  • Like
Reactions: 1
podróżowałeś autem? Nastawiałbym się na komunikację publiczną, ale nie wiem czy to realne.
auto - bez auta może i jest realne, ale znacznie bardziej uciążliwe,pewnie nie zobaczycie tyle ile moglibyście zobaczyć w danym czasie i nie wiem jak z dostępnością niektórych miejsc must see takich jak jaskinie szkocjańskie
Ja byłem, ale już jakiś czas temu. Ciekaw jestem jakie wrażenie zrobił na Tobie Zagrzeb. Mi chyba bardziej spodobała się Lublana, ale jest jednak sporo mniejsza, co też ma wpływ na atrakcyjność miejsca. Pod tym względem Zagrzeb ma jednak przewagę.
Zagrzeb to nie jest pierwsze skojarzenie w Chorwacją, większość jedzie nad morze :) Lublana zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu przede wszystkim przez znakomicie zagospodarowaną rzekę w centrum. Zagrzeb ma wiele atutów, ale rzeka jest praktycznie na przedmieściach.

51. Ponieważ większość ulic w okolicy placu św. Marka jest ogrodzona a do przyjazdu kolarzy jeszcze sporo czasu, idziemy w boczne uliczki.


52. Zachowały się niskie piętrowe domki.


53. Dziedziniec na końcu powyższej ulicy.


54. Widok w stronę placu św. Marka.


55. Bodajże ulica Demetrova. Z ulicami jest nieco myląco bo na planie np. ulica na której mieszkaliśmy jest określona jako Stoosova,a na tabliczkach jest raz pełna nazwa czyli ulica Pavo Stoosa, a raz w wersji Stoosova.
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
A teraz coś z zupełnie innej beczki. Tunel Grič . Wybudowany pod Gornijm Gradem w latach 40. jako schron dla ludności. Więcej tutaj https://en.wikipedia.org/wiki/Grič_Tunnel_(Zagreb)
56. Wchodzimy od ulicy Mesnickiej. Pierwsza część dość skromna.


57. Po ok. 200 metrach się rozszerza.


58. Widać wyjście :)


59. Wychodzimy na niepozorne podwórko.


60. I przez bramę na ulicę Radicevą. Tunel? Jaki tunel?
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
61. Po wejściu do innej bramy.


62. Ulica Tkaliciceva, gdzie podobno kwitnie nocne życie Zagrzebia. Na razie spokojnie bo to wczesne popołudnie.


63. Trzeba się wspiąć schodami na Gornji Grad. Po drodze winnica.


64. Schody dość strome.


65. W przeciwieństwie do tunelu są opisane i oznaczone.
See less See more
5
  • Like
Reactions: 5
1 - 20 of 114 Posts
This is an older thread, you may not receive a response, and could be reviving an old thread. Please consider creating a new thread.
Top