Francuska specjalność....

a spodziewałem sie budki z naleśnikami.

A ja... hmm... czegoś innego Ale to temat do torebek

^^ :lol:



A ja z kolei nie rozumiem dlaczego zamieszki miałyby być francuską specjalnością. Po tytule spodziewałem się artystycznego zdjęcia jakiejś restauracji.

^^ Cóż, fotka zrobiona przy pałacu kongresowym na zachodnich obrzeżach Paryża (tam gdzie skręcamy w lewo do lasku bulońskiego, a prosto kierujemy sie do królestwa francuskich korporacji i finansów).

Właśnie tak mi się skojarzyło....

nie wiem co o tym myslec, dlatego 7.