[Jedruś]

Dlaczego? Dlatego, że PKP IC prowadzi swoje pociągi prawdopodobnie wyłącznie po torach w zarządzie PKP PLK, a trasa o której mówimy jest już w zarządzie DSDiK, czyli Województwa Dolnośląskiego - w przeciwieństwie do linii do Kłodzka i dalej Kudowy.
Oczywiście nie wiem, czy będzie to stanowić przeszkodę dla PKP IC - ale może stanowić

 

[Unikuj]

Myślę, że nie.
Ale to nie oznacza, że będzie tam jeździć, choć powody braku PC byłyby raczej inne. Wiele zależy od koncepcji ruchu do Karpacza, który zostanie przyjęty, zarówno przez właściciela linii, jak i przewoźnika (KD).

 

[Admc]

DSDiK ma same ogryzki. Trzebnica, Bielawa i SPG - granica państwa. Na tym ostatnim odcinku teoretycznie mogłyby jeździć pociągi międzynarodowe do Liberca, ale IC nie ma takiego taboru, a tabor klasyczny nie da rady ze względu na niweletę dochodzącą do 53 promili. Przypomnę, że zazwyczaj linie pasażerskie projektuje się na maksymalnie 25 promili.

 

[spiggy]

Wiele wody musi upłynąć w Wiśle by zmienić w Polsce myślenie o podróżowaniu bez przesiadek. Połączenia bezpośrednie powinny być realizowane do stacji, gdzie wygodnie mozna się przesiąść do lokalnego pociagu. Marzy mi się kolej tak zorganizowana jak w Szwajcarii. Połączenia bezpośrednie realizowane IC np do Karpacza to mrzonka.