Jest na co ogólnie popatrzec. Pare jest juz naprawde bardzo fajnych. Dzieki! 
Rondo grunwaldzkie oraz te ulice to konieczność w komunikacji Krakowa. Nie powiedziałbym, aby jakoś specjalnie szpeciły one Kraków. Wg najbardziej szpeci obecnie pustkowie wokół ronda. Wyobraź sobie, że wokół ronda oraz tych dróg jest kompletne pustkowie! Załóżmy że ktoś sobie idzie spacerem spod Wawelu wzdłuż bulwarów wiślanych i skręca na most grunwaldzki (widoczny na zdjęciu, łączący się z rondem). Po jakiejś chwili schodzi z niego, staje w pobliżu ronda i....zupełne pustkowie, kompletne dziadostwo. Ma przed sobą duże rondo i żadnego zabudowania wokół, tylko jakiś wolny niezagospodarowany plac. Dalej jakieś 2 rozsypujące się kamieniczki (widoczne zresztą na zdjęciu, w prawym dolnym rogu hali kongresowej) a dalej blokowisko - osiedle podwawelskie. Ilekroć tam jestem, a jestm tam codziennie w drodze na uczelnię, to bardzo mnie to razi. Gdyby powstała hala kongresowa, to widok terenu bardzo by się polepszył. Zawsze mnie zastanawiało, jak to możliwe, że w tak atrakcyjnym miejscu miasta jeszcze nic nie wybudowano. To mi tylko nasuwa złe myśli o władzach Krakowa.MARCIN said:Centrum kongresowe dla mnie rowniez bomba, jednak razi mnie troche ta szeroka arteria z tym olbrzymim rondem - pod samym wawelem. Troche mi to pachnie na takie socjalistyczne rozwiazanie urbanistyczne. Mam nadzieje ze choc planuje sie zabudowac ten pas zieleni miedzy jezdniami a Wisla.