No cóż. Ale regulamin i tak złamał.
Zapewniam, że nie tylko moja.
Ale ja nie wnikam kto ma rację. Może i ma. Niech tylko ją wyraża w taki sposób, żeby na niego nie leciały co chwila skargi.
Za to samo, prowokowanie gównoburz w wątku militarnym
Ależ to jest absolutnie niesprawiedliwe i nieprawdziwe, prowokują właśnie Ci co publikują tam swoje fantazje, bzdury, czasem teorie z przed 20 lat, a czasem niemal wprost reklamę PGZ czy innej firmy, która do rzeczywistości ma się nijak, a nie Ci co próbują to prostować, w sumie wzywają do opamiętania i powrotu do rzeczywistości czy jak w tych wyrwanych fragmentach RWR, aby te osoby ignorować, ale jak to robić skoro wątek jest tym nagle zawalany przez nowych użytkowników(z upadłych forów)niczym w Onet.. Może trzeba zwrócić bardziej uwagę na adwersarzy zamieszczających wierutne bzdury czy skarżących, a nie na osoby, które wytykają błędy....
To podobnie jak z
moim ostatnim brigiem gdzie zwyczajnie czytając bzdury użytkownika o tym, że Biden jest komunistą(lewakiem), nie wytrzymałem, bo praktykujący konserwatywny, a nawet wyjątkowo konserwatywny katolik, jak na polskie warunki z definicji komunistą nie może być i jakoś trzeba mocno na to zwrócić uwagę bo to zwyczajnie jest obraza wszelkiej wiedzy na poziomie podstawowym i ja dostaję briga, a ktoś kto głosi autentyczne herezje i kłamstwa może pisać dalej, a może też powinien być wykluczony za brak merytoryki, czy wystarczającej wiedzy do pisania na forum(czy dotyczącej konkretnego wątku), które powinno mieć przecież namiastkę elitarności, w całym tym syfie fejków, memów i powielanych kłamstw? Czy mój post o tym, że ktoś powinien się zastanowić nad swoim życiem, w formie oczywiście mało wybrednego żartu, ale tak to miało działać(cały zresztą w wątku USA nadal jest i kto chce może go przeczytać wcale się nie wstydzę..) powstałby kiedykolwiek gdyby nie napisane wcześniej prowokacyjne bzdury?? Czy posty RWR powstały by, gdyby nie stek kłamstw serwowanych na zimno?
Te cytaty z postów, posty nie odnosiły się wcale do piszących, nie szukały adwersarzy, ale jeden jest np. do mnie, inny do Marcina, Mario itp, żebyśmy ignorowali wartość zerową informacji części użytkowników, nie dyskutowali bo się zwyczajnie nie da logicznymi argumentami i nikt ich nie przyjmie(przecież wiadomo, że nie raz spierałem się z RWR czy wytykałem błędy i jakoś nigdy nie czułem się obrażony bo tak nie było...),
ale czy można oddać cały dorobek wątku militarnego forum lobby PGZ czy innych reklamodawców?? czy zwykłym bajkopisarzom i fantastom?? może trzeba im założyć nowy wątek?? np nazwany
Hyde Park Watek Militarny jak jest wspaniale marzenia, dywagacje pożądane.... aby mogli sobie tam pisać, tworzyć treść, która z góry byłaby widoczna dla czytelników jako alternatywna, marzycielska historia, a nie jako rzeczywistość, coś takiego sprawdza się w innych miejscach, trochę pracy w przenoszeniu bezwartościowego spamu by było ale odejście od Onet D24 jest konieczne. Musimy też pamiętać, że prowokacja nie zawsze jest widoczna, a może być nią zwykłe kłamstwo, błędna czy tylko niewłaściwie podana informacja, a nawet zwykła przestrzeń czasowa tej informacji nie mieszcząca się w granicach realiów zdrowego rozsądku..