Swego czasu była mowa w przekazach prasowych ze strony PLK, że towarówki na tej trasie mają zostać rzeczywiście wydłużone do 1 km ze względu na wolumen kontenerowy. Stąd poprawianie zasilania oraz wzmacnianie gruntu. Zarówno częstotliwość jak i długość składów pociągów towarowych odbijała się także negatywnie na kursowaniu samych pociągów osobowych. Odbiorniki prądu były za słabe i składy musiały mieć większe odstępy czasowe. Osobiście mam wrażenie, że nie do końca zleceniodawca ma pojęcie jaką przepustowość chce mieć docelowo na tym odcinku. Pewnie w przyszłości część składów InterCity przeniosą na linię Y. Tylko kiedy? Aktualny remont sporo kosztuje pod względem czasowo-finansowym, a dopiero linia Y. Więc w międzyczasie koncepcja jest zmienna, jak grunt za słaby, to zasilanie jednak mało adekwatne etc.