Fakt faktem mrozy i śnieg zatrzymały prace torowe całkowicie. Ale dziś to już by mogli zacząć, a nie zaczęli. Zastanawia mnie czy nie można było położyć jednak tych rozjazdów na docelowe miejsce i ewnetualnie poczekać na odwilż z resztą prac. Tymbardziej że masę bitumiczną kładą w śniegu i lekkim mrozie ( sam widziałem ) To co przeszkadza kłaść rozjazd w taką pogodę ?Już jest update że odwołania kursów do/z Błonia przedłużone do 26.02. Ciekawe czy zwalą wszystko na mrozy.