Z roku na rok obserwuję postępującą degradację linii Przeworsk-Lublin, a dokładniej na jej odcinku Przeworsk - Stalowa Wola. Jest to linia przy której się wychowałem i pamiętam z dawnych czasów, że ruch był dość spory. Pociągi typu Solina, San zapewniały bezpośrednie połączenie z Warszawą przez Sandomierz. Zdziwił mnie fakt, że w obecnym rozkładzie jazdy nie ma ani jednego pociągu należącego do PKP Intercity, który by z niej korzystał! Za to silnie jest lobbowana linia Rzeszów - Ocice mimo iż nie posiada ona trakcji elektrycznej i wymaga dużo większych nakładów na przystosowanie jej do większych prędkości. Czy to znaczy, że po otworzeniu ponownie połączeń przez Sandomierz, Wszystkie pociągi z Rzeszowa i z Przemyśla będą właśnie jechać przez Kolbuszową?