Joined
·
23 Posts
Przegladajac forum zagraniczne uderzyl mnie brak Londynu. Jezeli juz sie pojawial, to w konwencji turystycznego shitu 
Zaczne mimo wszystko bardzo nudno, bo od Canary Wharf. W zasadzie tylko dlatego, ze odbyly sie tam moje 1-wsze zajecia fotograficzne.
I zaznaczam, ze moj aparat to tani i cyfrowy chlam jakich pelno wszedzie i tak wiem, czasem jakosc to dramat straszny. Ale jako mlody i kreatywny postaram sie o to by bylo ciekawie.
I obiecuje, ze pojawi sie tu tez ten prawdziwy Londyn typu Brick Lane/Spitalfields etc, a raczej inna z jego wielu twarzy.
I rozejrze sie za innym aparatem
I blagam o to by byl to moj wlasny i jedyny watek, autorski innymi slowy.
1. No i Canary Wharf. Trudno jest tam dla mnie znalezc inspiracje, no ale moj chaotyczny umysl nielatwo poddaje sie logice architektury
2.
3.
4.
5.
6.
Zaczne mimo wszystko bardzo nudno, bo od Canary Wharf. W zasadzie tylko dlatego, ze odbyly sie tam moje 1-wsze zajecia fotograficzne.
I zaznaczam, ze moj aparat to tani i cyfrowy chlam jakich pelno wszedzie i tak wiem, czasem jakosc to dramat straszny. Ale jako mlody i kreatywny postaram sie o to by bylo ciekawie.
I obiecuje, ze pojawi sie tu tez ten prawdziwy Londyn typu Brick Lane/Spitalfields etc, a raczej inna z jego wielu twarzy.
I rozejrze sie za innym aparatem
I blagam o to by byl to moj wlasny i jedyny watek, autorski innymi slowy.
1. No i Canary Wharf. Trudno jest tam dla mnie znalezc inspiracje, no ale moj chaotyczny umysl nielatwo poddaje sie logice architektury

2.

3.

4.

5.

6.
