Pod koniec lipca postanowiłem się wybrać w wycieczkę po pojezierzu litewskim (augustowskim, suwalskim, nie wiem właściwie jaka nazwa jest poprawna). ok 100 km drogi z Łomży do Augustowa jest albo równa jak stół, albo remontowana z malutkimi wyjątkami. Wrazenia całkiem pozytywne. Naprawdę dobrze się jeździ. A w okolicach Augostowa miła niespodzianka - dwujęzyczne znaki informacyjne na drogach . Tego jeszcze nie widziałem .
Więc w drogę :cheers: .
DK 61
Ulica Zjazd w Łomży, droga wylotowa na Augustów.
Już się rozpędziliśmy z górki, a się okazuje, ze bobry podkopały groblę i jest objazd innym mostem.
Wjazd na most... Narazie jedzie się dobrze...
Ale tuż za nim strasne korki, bo nie zmienili pierwszeństwa przejazdu :bash: .
Ja podziwiam więc widoki... (Łomża)
...a mój brat się straszliwie nudzi...
No. Koniec objazdu i gnamy na Augustów. Przed nami 100 km drogi
Na początek całkiem przyjemnie .
Suniemy...
...i suniemy...
...a droga ciągle gładka jak stół
aż miło...
Grajewo. Trochę tłoczniej i stara nawierzchnia.
Ale dalej znowu pięknie.
Czyżby wycieli pod drugą nitkę? Wiecie coś o tym?
No i remonty. Zaraz za Rajgrodem.
chyba z 10 - 20 km takiej jazdy...
uuułła hardocore
No . A oto efekty :
Augustów:
Chyba główna ulica (tzn taka turystyczna, bo tranzyt zostawiliśmy za rondem )
DK 16
Do Studzienicznej:
później dokoncze, bo teraz nie mam czasu
pzdr
Więc w drogę :cheers: .
DK 61
Ulica Zjazd w Łomży, droga wylotowa na Augustów.
Już się rozpędziliśmy z górki, a się okazuje, ze bobry podkopały groblę i jest objazd innym mostem.
Wjazd na most... Narazie jedzie się dobrze...
Ale tuż za nim strasne korki, bo nie zmienili pierwszeństwa przejazdu :bash: .
Ja podziwiam więc widoki... (Łomża)
...a mój brat się straszliwie nudzi...
No. Koniec objazdu i gnamy na Augustów. Przed nami 100 km drogi
Na początek całkiem przyjemnie .
Suniemy...
...i suniemy...
...a droga ciągle gładka jak stół
aż miło...
Grajewo. Trochę tłoczniej i stara nawierzchnia.
Ale dalej znowu pięknie.
Czyżby wycieli pod drugą nitkę? Wiecie coś o tym?
No i remonty. Zaraz za Rajgrodem.
chyba z 10 - 20 km takiej jazdy...
uuułła hardocore
No . A oto efekty :
Augustów:
Chyba główna ulica (tzn taka turystyczna, bo tranzyt zostawiliśmy za rondem )
DK 16
Do Studzienicznej:
później dokoncze, bo teraz nie mam czasu
pzdr