[KarolZubel]

Przetarg na ponad 10 km drogi rowerowej nad Bałtykiem

Nad Bałtykiem, od Pleśna do Mielna, powstanie droga rowerowa o długości 10,4 km. Nowy odcinek będzie kontynuacją Trasy Nadmorskiej. ZZDW ogłosił przetarg na budowę trasy rowerowej. Oferty można składać do 30 stycznia.

http://infobike.pl/przetarg-na-ponad-10-km-drogi-rowerowej-nad-baltykiem_more_111408.html

 

[adas3]

Pytanie dot. chodnika z oznakowaniem "nie dotyczy rowerów". Można takie coś stosować czy nie?

Z Bydgoskiego Zarządu Dróg dostałem takie coś:

Co do ciągu pieszego z dopuszczeniem rowerów - obowiązujące przepisy prawne (znowelizowane niedawno rozporządzenie o znakach) nie umożliwiają zastosowania kombinacji znaków C-16 z T-22. 8 października 2015 r. weszły w życie przepisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Rozwoju z dnia 3 lipca 2015 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz.U.2015.1314). Zgodnie z nowym brzmieniem pkt 4.1.1.załącznika nr 1 do rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach, jeżeli dopuszcza się wyłączenie od stosowania się do znaków nakazu, to stosuje się tabliczkę z napisem „nie dotyczy” wraz z symbolem pojazdu albo wyrażeniem określającym ten pojazd. Przy czym powyższe dopuszczenie może dotyczyć znaków z grupy od C-1 do C -10. Także w nowych inwestycjach takiej możliwości już nie można wprowadzać, a nawet na upartego powinniśmy zlikwidować je w dwóch miejscach

To teraz jak jest - można pod znakiem C16 umieścić tabliczkę "nie dotyczy rowerów"? Czy nie można?
Jak nie można to należy usunąć wszystkie aktualnie istniejące tabliczki? Bo nie rozumiem tego...

 

[demoos]

Zeby je usunac, to ktos musialby ich wezwac zeby doprowadzili do stanu zgodnego z prawem

 

[adas3]

Ale taka tabliczka jest niezgodna z prawem? Czy nie jest. Bo wg tego artykułu niekoniecznie.
https://www.prawodrogowe.pl/informacje/ekspert-wyjasnia/tabliczka-t22-usunieta-a-jednak-obowiazuje

" Uzasadnienie ustawodawcy . Wprowadzone przywołanym rozporządzeniem (2015.1313) zmiany przede wszystkim miały na celu uspójnienie i uporządkowanie przepisów z zakresu znaków i sygnałów drogowych. W tym celu włączono do pierwotnego rozporządzenia(2001.170.1393) regulacje przewidziane do tego momentu jedynie w przepisach technicznych rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach(2003.220.2181 z późn. zm.). I co dotyczy naszego pytania - przepisy te dają możliwość stosowania tabliczek z symbolami, innych niż określone dotychczasowym wzorem co umożliwia np. umieszczanie pod znakami tabliczek z symbolem roweru lub wózka rowerowego. Zmiana ta miała stanowić rozszerzenie przepisów i miała - jak to założył projektodawca - charakter porządkujący."

 

[demoos]

Nie ma mozliwosci stosowania T-22 z C-16, nie jest wymieniony na liscie tych, na ktorych mozna.

 

[adas3]

Nie ma mozliwosci stosowania T-22 z C-16, nie jest wymieniony na liscie tych, na ktorych mozna.

Ale z tego co rozumiem artykuł, który zalinkowalem to można stosować sobie tabliczkę z napisem nie dotyczy i symbolem/napisem dowolnym jaki sobie wymyślimy (czyli rower, mieszkańcy, służby komunalne itp.). Czy źle rozumiem?

Czy też tak zmieniono przepisy, że nie można utworzyć chodnika z dozwolonym ruchem rowerowym. I nie można oznaczyć chodnika jako np. dojazdu do posesji (np. na deptakach).

 

[demoos]

No mozna zrobic tabliczke z napisem np "rowery dozwolone"

 

[gauomzei]

Zależy od interpretacji przepisów, jak ktoś się uprze to postawi, zdarzają się jeszcze takie przypadki. Z reguły jednak dominuje wersja, że taka kombinacja jest niedozwolona. Zamiast tego powinno się stosować znak C-13/C-16 z poziomą kreską, ale z nim jest taki problem, że wymusza na rowerzystach konieczność jazdy po chodniku, nie dając możliwości wyboru jazdy po jezdni. We Wrocławiu na niedawno otwartej DDR na Zielińskiego ominięto ten problem stosując jednocześnie sierżanty P-27 na jezdni:

Początek odcinka z CPR na chodniku i sierżantami na jezdni.

A to winowajca takiej organizacji ruchu - dopóki się nie przestawi płotu nie będzie miejsca na wydzielenie DDR, a do tego trzeba by zlikwidować dziadoparking (albo wyciąć drzewa, ale nie tędy droga).

Byłem na odbiorach technicznych tej inwestycji (jako lider projektu z budżetu obywatelskiego w ramach którego powstała) i pytałem urzędników czy taka organizacja ruchu jest dopuszczalna, odpowiedzieli, że tak. Czyli rozporządzenie z 2015 odebrało możliwość stawiania kombinacji znaków C-13 + T22, ale umożliwiło stosowanie C-16/C-16 + P-27, co teoretycznie daje ten sam efekt: możliwość wyboru dla rowerzysty, czy chce jechać po jezdni czy po chodniku.

 

[chillwavy]

To chyba troche bez sensu bo jednak wciąż kłoci się z tym, ze jest przepis który mowi, ze rowerzysta musi poruszac sie droga dla rowerów (jak rozumiem tzw. CPR tez się do tego zalicza) jesli taka jest wyznaczona w kierunku, w którym się porusza - to też sugeruje obecność znaku nakazu. Powstaje wtedy sprzeczność, której kiedyś (C-13+T22) nie było...

Mogli, wzorem Francji, wprowadzić również informacyjne (kwadratowe) odpowiedniki znaków "Droga dla Rowerów" czy C-16, które nie obligują rowerzystów do poruszania się nimi. Taka jest tez właśnie idea znaków informacyjnych, więc nie wiem, po co wymyslać koło od nowa i tworzyć coś sprzecznego. Chyba, że intencją ustawodawcy było właśnie bezwzględne zmuszenie rowerzystów do korzystania z infry, która często jest jaka jest. To tez możliwe...

 

[gauomzei]

^^ Jak pisałem, zależy od interpretacji przepisów. Z jednej strony mamy C-13/C-16, który nakazuje jechać po chodniku, z drugiej P-27 wskazuje tor jazdy po jezdni. Urzędnicy we Wrocławiu nie widzą sprzeczności. Podobnie wygląda to na końcowym odcinku Kamiennej przed skrzyżowaniem z Bardzką, gdzie też mamy taką kombinację. W jednym i drugim przypadku to jednak tymczasowe rozwiązanie, bo na Bardzkiej ma się niebawem zacząć budowa nowej DDR (na koszt dewelopera stawiającego obok swój blok), a na Zielińskiego dziadoparking prędzej czy później zostanie zabudowany jakimś budynkiem, a wtedy zniknie płot i też będzie miejsce na wydzielenie z chodnika brakującego odcinka DDR.

 

[KarolZubel]

Wokół Opola powstanie infrastruktura rowerowa za 47 mln zł

Do 2021 r. wokół Opola powstanie sieć dróg rowerowych z centrami przesiadkowymi. Podopolskie samorządy rozpoczęły budowę 39 km tras rowerowych wraz z infrastrukturą, dzięki której łatwiej będzie można dojechać rowerem do atrakcji turystycznych - np. jezior turawskich czy borów stobrawskich.

http://infobike.pl/wokol-opola-powstanie-infrastruktura-rowerowa-za-47-mln-zl_more_111635.html

 

[szy]

Hej,

to najprawdopodobniej jedyne takie zestawienie w Polsce - wszystkie trasy rowerowe w Polsce budowane według europejskich standardów, czyli wydzielone drogi rowerowe o przeznaczeniu głównie (lub przynajmniej w istotnej części) turystycznym. Zestawienie powstałe oczywiście na bazie własnych wizyt.

Najlepsze trasy rowerowe w Polsce. Rowerem po Polsce

Na liście:

1. Velo Dunajec
2. Szlak wokół Tatr
3. Blue Velo
4. Wiślana Trasa Rowerowa
5. Trasa Pojezierzy Zachodnich
6. Kaszubska Marszruta

Kolejność nieprzypadkowa, bardzo subiektywna.

Poza Kaszubską Marszrutą wszystkie wymienione trasy są wciąż w trakcie prac, mniejszych lub większych, jednak wszystkie już teraz posiadają wystarczająco długie gotowe fragmenty, by z nich korzystać podczas rowerowych wypraw i wycieczek.

Szy.

 

[KarolZubel]

Krynica Morska – trwa budowa blisko 7 km trasy rowerowej

Trwa budowa trasy rowerowej od Przebrna do Krynicy Morskiej o długości 6,9 km. Promenada Nadmorska ma być gotowa przed sezonem letnim. Inwestycja, która wynosi ponad 6,6 mln zł, jest dofinansowana ze środków Unii Europejskiej.

http://infobike.pl/krynica-morska-trwa-budowa-blisko-7-km-trasy-rowerowej_more_113083.html

 

[acubens]

Mam pytanie -gdzie można zgłaszać błędy w oznaczeniach szlaków rowerowych?
Chodzi o to, że moim zdaniem szlaki rowerowe w Polsce oznaczone są fatalnie. Nieodmalowane odcinki, brak oznaczeń na skrzyżowaniach (i drogowych i śródpolnych). Oznakowanie niezgodne z wzorami znaków i sygnałów drogowych.
Nieprzenoszenie znakowania z drogi na nowo wybudowaną równoległą ścieżkę rowerową.
Niekonsekwencja w znakowaniu np. nieraz pod symbolem roweru jest kilka pasków kolorowych oznaczających szlaki a innym razem jest kilka symboli roweru do każdego szlaku. Dublujące się kolory np. dwa szlaki czerwone na pewnym odcinku przebiegają razem. :nuts:
Generalnie jadąc po raz pierwszy nową trasą prawie zawsze muszę szlak szukać, zawracać, sprawdzać na mapie czy w telefonie. A tak nie powinno być.
Czasami mam wrażenie, że na terenie każdej gminy obowiązuję inny standard oznaczeń.

 

[gauomzei]

^^ Zapewne najlepiej zgłaszać do zarządzającego daną drogą, czyli w urzędzie gminy lub powiatu, ewentualnie tam przekierują Cię do właściwego organu. Jeśli oznakowanie jest niezgodne z przepisami, to można też próbować na policji.

 

[Kpc21]

To nic. W mojej okolicy parę lat temu powstały szlaki rowerowe, które nigdzie nie są opisane.

 

[MicM]

Kiedyś, dawno temu, oznakowanie szlaków pieszych mogli poprawiać sami turyści.
Pamiętam, że na wiosnę, zanim przerwa majowa stała się masówką, zgłosiliśmy się z kolegą do PTTK-u i dali nam, nawet, puszki farby i pędzel - poprawiliśmy jakiś zielony szlak.

Trochę inne czasy i turyści też inni .....

 

[ArtiiP]

To nic. W mojej okolicy parę lat temu powstały szlaki rowerowe, które nigdzie nie są opisane.

fajnie jak chociaż gmina, drugiej przekaże punkty styczne ;p

niestety rola pttk w stawianiu szlaków jakoś-takoś zanikła.
Niby czasem pttk coś tam poprawi(dużo zależy od działaczy danego okręgu) gdy się właścicielstwo terenu zmieni, ale częściej mamy szlak przerywany i zanikający, poprawiony czasem na własną rękę przez gminę, niestety częściej przez przysłowiowego pana Heńka...

efekty wiadome

 

[user1414213562]

Kiedyś, dawno temu, oznakowanie szlaków pieszych mogli poprawiać sami turyści.
Pamiętam, że na wiosnę, zanim przerwa majowa stała się masówką, zgłosiliśmy się z kolegą do PTTK-u i dali nam, nawet, puszki farby i pędzel - poprawiliśmy jakiś zielony szlak.

Trochę inne czasy i turyści też inni .....

Szlaki wyznaczone przez PTTK pewnie nadal można tak poprawiać, natomiast są też szlaki wyznaczone przez gminy.

 

[MicM]

Miałem na myśli, że kiedyś ludzie bardziej czuli się współodpowiedzialni.

Infrastruktura rowerowa dopiero się rozwija i jak dobrze pójdzie z czasem się będzie integrować. Mamy budżety partycypacyjne, radnych przez nas wybieranych - gdy wiemy co trzeba zrobić, zacznijmy działać.

EDYTA:

Taki pozytyw z podwarszawskiego podwórka:

Rowerem przez Legionowo. Kilometry nowych dróg

Rowerem przez Legionowo. Kilometry nowych dróg

Kilometry ścieżek

Legionowo z roku na rok poprawia swoją infrastrukturę rowerową - powstają nowe kilometry ścieżek, jak i stacje rowerowe, które już są niemalże pod każdą szkołą i punktem przesiadkowym. Miasto jako lider projektu, w którym uczestniczy aż 8 pobliskich gmin, mocno rozwija też sieć ścieżek rowerowych, które już są na głównych arteriach (Jagiellońska, Sobieskiego, Warszawska, Piłsudskiego, Parkowa, Piaskowa, Strużańska, Kolejowa, Suwalna, Kwiatowa). Co istotne - drogi dla rowerzystów nie "urywają się" u wylotów z miasta. Trasa na ul. Strużańskiej przebiega przez gminę Jabłonna, Nieporęt, aż do Radzymina. Ścieżka na Kwiatowej i Warszawskiej ciągnie się przez gminę Jabłonna aż do Warszawy i Nowego Dworu Mazowieckiego. Suwalną dojedziemy przez Łajski aż do Wieliszewa, a Kolejową do Chotomowa.

źródło http://tustolica.pl/