Joined
·
1,643 Posts
nie za bardzo wiedzialem czy wlozyc to tutaj, czy do pokoju "po godzinach". jesli cos, to prosze przenies temat.
Meczu nie bede opisywal. kopanina jaka byla taka byla. z wyniku mozna byc zadowolonym.
natomiast jesli chodzi o atmosfere na trybunach, to bylo super. wydaje mi sie, ze mimo cholernego wiatru, bylo lepiej niz podczas ostatniego PL-US. blisko 55 tysiecy widzow zafundowalo naprawde udane widowisko.
glos stracilem i mowic nie moge. piwo cholernie drogie, kubek $7 :evil:
ale niewazne. fotek zrobilem kilkaset, wiec postaralem sie wybrac te ktore wyszly najlepiej, bo polowa i tak rozmazana jest tak, ze nic z nich nie da zrobic. piwka, brak statywu, nocna atmosfera, cholernie zimny wiatr... wiecie jak jest :wink:
zdjecia w chronologicznej kolejnosci
w rozstawionych klatkach graly dziewczeta...
...i chlopcy :lol:
tak wyglada $7 okocim
pierwszy, rozgrywany byl mecz Chicago Fire - NE Revolution (0-2, ale powinno byc spokojnie 0-5). na trybunach malo ludzi, ale powoli sie zapelnia
oflagowanie tym razem nie bylo tak atrakcyjne jak ostatnio
rozgrzewka naszych Orlow
trybuny juz prawie pelne
"oprawa"... czyli kilka serpentyn
bitwe o miejsce na flage jak widac wygrali silniesi :lol: przepychanki trwaly kilka minut
wstep do meczu. piekne tance w kuleczku 8)
odspiewanie hymnu
radosc po wyrownaniu. od tego momentu wszyscy Meksycy usiedli i juz do konca nie dopingowali... nic
a moglo byc 2-1 :roll:
podziekowania
powrot do domu... tuz przed wyjsciem ze stadionu
i stadion
mam nadzieje, ze nie za duzo fotek i ze sie podobaly :wink:
na koniec bonusik, od lewej.. ja i Krzycho :cheers:
Meczu nie bede opisywal. kopanina jaka byla taka byla. z wyniku mozna byc zadowolonym.
natomiast jesli chodzi o atmosfere na trybunach, to bylo super. wydaje mi sie, ze mimo cholernego wiatru, bylo lepiej niz podczas ostatniego PL-US. blisko 55 tysiecy widzow zafundowalo naprawde udane widowisko.
glos stracilem i mowic nie moge. piwo cholernie drogie, kubek $7 :evil:
ale niewazne. fotek zrobilem kilkaset, wiec postaralem sie wybrac te ktore wyszly najlepiej, bo polowa i tak rozmazana jest tak, ze nic z nich nie da zrobic. piwka, brak statywu, nocna atmosfera, cholernie zimny wiatr... wiecie jak jest :wink:
zdjecia w chronologicznej kolejnosci


w rozstawionych klatkach graly dziewczeta...


...i chlopcy :lol:


tak wyglada $7 okocim

pierwszy, rozgrywany byl mecz Chicago Fire - NE Revolution (0-2, ale powinno byc spokojnie 0-5). na trybunach malo ludzi, ale powoli sie zapelnia




oflagowanie tym razem nie bylo tak atrakcyjne jak ostatnio

rozgrzewka naszych Orlow


trybuny juz prawie pelne






"oprawa"... czyli kilka serpentyn




bitwe o miejsce na flage jak widac wygrali silniesi :lol: przepychanki trwaly kilka minut



wstep do meczu. piekne tance w kuleczku 8)




odspiewanie hymnu










radosc po wyrownaniu. od tego momentu wszyscy Meksycy usiedli i juz do konca nie dopingowali... nic









a moglo byc 2-1 :roll:









podziekowania




powrot do domu... tuz przed wyjsciem ze stadionu

i stadion

mam nadzieje, ze nie za duzo fotek i ze sie podobaly :wink:
na koniec bonusik, od lewej.. ja i Krzycho :cheers:
