SkyscraperCity Forum banner

[Polska] PKP Intercity

17089458 Views 91847 Replies 1894 Participants Last post by  Adrian AZ
Ten temat zdecydowanie zasługuje na osobny wątek. Nie ma sensu wrzucać do jednego worka zakupu nowych pociągów przez Intercity i budowy linii HST, na którą przyjdzie poczekać jeszcze kilkanaście lat.

http://www.dziennik.pl/gospodarka/wsj/article216588/PKP_Intercity_kupuje_szybkie_pociagi.html
Nowy tabor za 400 milionów euro
piątek 1 sierpnia 2008 05:31
PKP Intercity kupuje szybkie pociągi

Po polskich torach pociągi będą jeździły tak szybko jak najlepsze auta sportowe. Rusza właśnie przetarg na zakup 20 tzw. zespolonych składów pociągowych, które mają osiągać prędkość od 190 do 250 km/h. Według Czesława Warsewicza, prezesa PKP Intercity, trafią one na polskie tory najpóźniej w kwietniu 2012 roku, czyli jeszcze przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej.

Żeby tak się stało, spółka musi szybko zakończyć procedury przetargowe. Jak zapewnia prezes spółki, umowa ze zwycięzcą konkursu będzie podpisana w czerwcu 2009 r. Warsewicz liczy, że w szranki staną nie tylko najwięksi światowi producenci takiego taboru, jak: Alstom, Bombardier, Siemens czy Talgo, ale też polskie zakłady Pesa oraz Newag. Kto ostatecznie złoży ofertę, okaże się już pod koniec września, gdy upłynie termin składania wstępnych wniosków. Można przypuszczać, że zainteresowanie będzie ogromne.

Branża kolejowa czekała na ogłoszenie tego konkursu od dawna, bo wartość zamówienia może osiągnąć aż 400 mln euro. Nie jest to mało, ale jak przekonuje Intercity, nie powinno być problemu ze sfinansowaniem tej inwestycji. Spółka zamierza przeznaczyć na ten cel m.in. część środków pozyskanych z niedawnej emisji obligacji oraz pieniądze z planowanej na przyszły rok publicznej emisji akcji na giełdzie. Firma liczy też na dofinansowanie z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Jeśli spółka nie otrzyma tych funduszy, gotowy jest plan awaryjny. Jednym z pomysłów jest kredyt w Europejskim Banku Inwestycyjnym.

Według Czesława Warsewicza warto ponieść wydatki na nowy tabor, gdyż nie tylko podniesie to komfort pasażerów, ale także znacząco skróci czas podróży. Wytypowano już najbardziej oblegane trasy: z Warszawy do Katowic, Krakowa, Gdańska, Poznania i Wrocławia. Później siecią objęta może być linia Wrocław-Poznań-Szczecin. Po wprowadzeniu na te trasy szybkich pociągów kolej ma nie tylko zwiększyć przewagę konkurencyjną nad komunikacją samochodową, ale też odbierać klientów liniom lotniczym. "Przykłady europejskie pokazują, że takie pociągi są praktycznie bezkonkurencyjnym środkiem komunikacji" - mówi Warsewicz.

Jego opinię potwierdza prof. Włodzimierz Rydzkowski z Uniwersytetu Gdańskiego. "Magiczną granicą konkurencyjności kolei wobec innych środków komunikacji są trzy godziny podróży. Tyle bowiem czasu po wliczeniu dojazdu i odpraw zajmuje nam w rzeczywistości podróż samolotem" - mówi prof. Rydzkowski. Według niego po wprowadzeniu nowych składów ten wymóg spełnią niemal wszystkie połączenia do Warszawy z wyjątkiem Szczecina i Wrocławia. Te dwa miasta mają po prostu lepsze połączenia torowe z Berlinem niż ze stolicą Polski.

© 2007 Dow Jones & Company, Inc

Cezary Pytlos
--

2018 rok - schematy wnętrz autorstwa Rysmichala na stronie Baza Wagonów Kolejowych:

Pociągi PKP Intercity: Express InterCity Premium ED250 Alstom Pendolino, InterCity ED160 Stadler Flirt, ED161 Pesa Dart i ED74 Pesa Bydgostia

Wagony PKP Intercity


Na stronie vagonWEB można natomiast sprawdzić, jakie zestawienie ma dany pociąg w aktualnym rozkładzie jazdy.


Archiwum Infopasażera ( punktualność pociągów )
  • Like
Reactions: 2
1 - 20 of 91848 Posts
Według niego po wprowadzeniu nowych składów ten wymóg spełnią niemal wszystkie połączenia do Warszawy z wyjątkiem Szczecina i Wrocławia. Te dwa miasta mają po prostu lepsze połączenia torowe z Berlinem niż ze stolicą Polski.
I kolejne rzady PRL i kolejnych numeracji RP nie zrobily nic od 45 roku, zeby ten stan zmienic. Tymczasem jest to bezczelna propaganda, najszybsze polaczenie Wroclawia z Berlinem to chyba 6:03, o ile pamietam, natomiast do Warszawy mozna dojechac za 5:05.
"PKP Intercity kupuje szybkie pociągi"

Taaa jasne... kupią je w lutym tak jak EU43
Jak kupią to pogadamy - temat bez sensu
Rusza właśnie przetarg na zakup 20 tzw. zespolonych składów pociągowych, które mają osiągać prędkość od 190 do 250 km/h.
A co to jest za dziwne zdanie? To znaczy, ze beda kupione rozne sklady z rozna Vmax? A moze wystarczy zeby te 20 skladow osiagalo predkosc 190 km/h? Jest jeszcze trzecie wyjscie, pociagi te nie beda mogly jechac wolniej niz 190 km/h:nuts:
W 2011r. Deutsche Bahn wejdzie na polski rynek tak, jak to się stało teraz we Włoszech, otworzy się monopolistyczny rynek PKP i zobaczymy, czy tak PKP zacznie odbierać klientów liniom lotniczym. Będzie ostra rywalizacja na rynku kolei i to jest BARDZO DOBRA wiadomość! :cheers: Fakt, jadąc z ZS do WA jadę 4-5 razy dłużej, niż z ZS do B. Teraz zaczynają remont torów od ZS-Główny przez ZS-Gumieńce do granicy z powiatem UM w Niemczech (pierwsze miasteczko to Tantow), jeśli potem w tej mieścince i potem w Angermünde (również UM) nie będzie takich długich przestojów jak obecnie (nawet 20 min. z rana i 30 wieczorem, standardowo tylko kilka minut) to do B pociąg może w końcu poleci w 1,5 godzinki bądź krócej, zamiast obecnych 2.
Nie daj Bóg PESA wygra ten przetarg :eek:hno:
Jest jeszcze trzecie wyjscie, pociagi te nie beda mogly jechac wolniej niz 190 km/h:nuts:
Dokładnie o to chodzi.
"PKP Intercity kupuje szybkie pociągi"

Taaa jasne... kupią je w lutym tak jak EU43
Jak kupią to pogadamy - temat bez sensu
Bez sensu jest Twoja wypowiedź. Od kiedy to wątki na jakiś temat zakłada się już po zakończeniu inwestycji??
Jakbyś nie zauważył, sytuacja od tamtego czasu trochę się zmieniła. Wyodrębniono spółkę Intercity, która przynosi zyski. Modernizuje się linie kolejowe, które mają być obsługiwane przez te pociągi. Ich zakup będzie dofinansowany przed UE. Wreszcie ze względu na Euro2012 jest wola polityczna, żeby Polska miała nowoczesne pociągi dalekobieżne. W obecnej sytuacji zakup nowych pociągów jest bardzo prawdopodobny, żeby nie powiedzieć, że pewny.
Nie daj Bóg PESA wygra ten przetarg :eek:hno:
Hehe, też bym nie chciał :) ( podobnie NEWAG )
Nie daj Bóg PESA wygra ten przetarg :eek:hno:
ja dopinguję Bombardiera lub Siemensa...:banana:
A co to jest za dziwne zdanie? To znaczy, ze beda kupione rozne sklady z rozna Vmax? A moze wystarczy zeby te 20 skladow osiagalo predkosc 190 km/h? Jest jeszcze trzecie wyjscie, pociagi te nie beda mogly jechac wolniej niz 190 km/h:nuts:
To znaczy że natychmiast po starcie osiągną prędkość 190 km/h, a potem będą mogły przyspieszyć do 250 :nuts::nuts::nuts:
Szkoda że nie beda to pociągi z wychylnum pudłem.
Bez sensu jest Twoja wypowiedź. Od kiedy to wątki na jakiś temat zakłada się już po zakończeniu inwestycji??
Jakbyś nie zauważył, sytuacja od tamtego czasu trochę się zmieniła. Wyodrębniono spółkę Intercity, która przynosi zyski. Modernizuje się linie kolejowe, które mają być obsługiwane przez te pociągi. Ich zakup będzie dofinansowany przed UE. Wreszcie ze względu na Euro2012 jest wola polityczna, żeby Polska miała nowoczesne pociągi dalekobieżne. W obecnej sytuacji zakup nowych pociągów jest bardzo prawdopodobny, żeby nie powiedzieć, że pewny.
Na PKP nic nie jest pewne:
1) ogloszenie przetargu jeszcze nic nie znaczy - patrz ciagnacy sie w nieskonczonosc przetarg na przebudowe dworca PKP w Katowicach
2) podpisanie umowy tez nic nie znaczy - patrz EU11/43 w 1996 r.
3) XXI wiek, środki finansowe z EU rowniez nic nie znacza - PKP to niereformowalny relikt PRLu

Podsumowujac - nie uwierze dopoki nie zobacze na wlasne oczy...

Twoj optymizm powinien zmalec po wizycie na dworcu centralnym w Wawie
Na PKP nic nie jest pewne:
1) ogloszenie przetargu jeszcze nic nie znaczy - patrz ciagnacy sie w nieskonczonosc przetarg na przebudowe dworca PKP w Katowicach
2) podpisanie umowy tez nic nie znaczy - patrz EU11/43 w 1996 r.
3) XXI wiek, środki finansowe z EU rowniez nic nie znacza - PKP to niereformowalny relikt PRLu

Podsumowujac - nie uwierze dopoki nie zobacze na wlasne oczy...

Twoj optymizm powinien zmalec po wizycie na dworcu centralnym w Wawie
Aha czyli ty żyjesz jeszcze w świecie sprzed dekady!
Po pierwsze nie ma już jednego PKP. Od 7 lat jest wiele PKPów (myślę że już to spostrzegłeś). Teraz praktycznie każda spółka kolejowa działa na swoim i nie obchodzi ją co inne robią. PKP Intercity jest najbardziej zrestrukturyzowaną i urynkowioną spółką ze wszystkich z Grupy PKP. IC jest już prawie gotowe do prywatyzacji/upublicznienia.
Po drugie za przetarg na dworzec w Katowicach nie odpowiada PKP IC więc nie można na tym przykładzie mówić o nieudolności molocha.
Po trzecie dwanaście lat temu to był środek czarnej dziury polskiego kolejnictwa.
Po czwarte to było dwanaście lat temu. :nuts: Nasz kraj się lekko zmienił od tamtego czasu, zmieniła się jego sprawność oraz dostępność środków.
Michał Ch.;23908770 said:
Hehe, też bym nie chciał :) ( podobnie NEWAG )
Dużo wnoszący komentarz, brawo!!! Oczywiście, lepiej niech zarobi sobie ktoś z zagranicy. Po co rozwijać swój przemysł? Szkoda pieniędzy na wykwalifikowaną kadrę inżynierską! Lepiej być tępym wyrobnikiem w jakimś "zachodnim" koncernie, czyż nie panowie?
Liczę, że zamówienie trafi do któregoś z polskich producentów. Myślę, że PESA nie śpi i też kombinuje z czymś szybszym od ED59 i ED74. :)
  • Like
Reactions: 1
Dużo wnoszący komentarz, brawo!!! Oczywiście, lepiej niech zarobi sobie ktoś z zagranicy. Po co rozwijać swój przemysł? Szkoda pieniędzy na wykwalifikowaną kadrę inżynierską! Lepiej być tępym wyrobnikiem w jakimś "zachodnim" koncernie, czyż nie panowie?
Liczę, że zamówienie trafi do któregoś z polskich producentów. Myślę, że PESA nie śpi i też kombinuje z czymś szybszym od ED59 i ED74. :)
w warunkach rynkowych to czy producent jest z PL, czy z EU nie ma znaczenia.... ale można odpowiednio "ukierować" przetarg, dodając np x% części z PL lub umiejscowienie produkcji w PL...

zresztą, i tak głównym kryterium będzie cena.... jeśli Bombardier będzie tańszy od PESY i lepszy, do dlaczego mielibyśmy wybierać droższe rozwiązania....??
Dużo wnoszący komentarz, brawo!!! Oczywiście, lepiej niech zarobi sobie ktoś z zagranicy. Po co rozwijać swój przemysł? Szkoda pieniędzy na wykwalifikowaną kadrę inżynierską! Lepiej być tępym wyrobnikiem w jakimś "zachodnim" koncernie, czyż nie panowie?
Liczę, że zamówienie trafi do któregoś z polskich producentów. Myślę, że PESA nie śpi i też kombinuje z czymś szybszym od ED59 i ED74. :)
Chcę jeździć porządnym składem. PESA i NEWAG póki co tego nie oferuje. Jakość wykonania nie jest na najlepszym poziomie. Jak SU45 naprawiali w Poznaniu, to potem jakoś to jechało. Jak się za to wzięła PESA ( tańsi ), to się zrobiły dezle i do tego chleją teraz jak głupie. A od ED59 i ED74 to nawet zwykły wagon 111a jest wygodniejszy.
zresztą, i tak głównym kryterium będzie cena.... jeśli Bombardier będzie tańszy od PESY i lepszy, do dlaczego mielibyśmy wybierać droższe rozwiązania....??
PKP Intercity już jeden przetarg ma za sobą, gdzie oprócz ceny liczyło się także doświadczenie producenta i w tamtym przetargu zostały wybrane lokomotywy Siemensa.
PKP Intercity już jeden przetarg ma za sobą, gdzie oprócz ceny liczyło się także doświadczenie producenta i w tamtym przetargu zostały wybrane lokomotywy Siemensa.
tak bo nikt inny nie chciał być dostawcą
1 - 20 of 91848 Posts
Top