Ja bym chciał zadać takie pytanie: Ile wychodzi pracowników PLK na kilometr linii kolejowej wliczając firmy wydzielone kiedyś z PLK takie jak DOLKOM? Jestem pewien, że wtedy nie wyjdzie tak mało jak niektórzy myślą.
Jak liczymy "spólki zależne" ( DOLKOM, ZRK-DOM, PNUIK) to doliczmy może również PKP ENERGETYKA czy TK TELEKOM ? Też wykonują "usługi" na rzecz 'zarzadcy" infry.Łabędziak;113292375 said:Ja bym chciał zadać takie pytanie: Ile wychodzi pracowników PLK na kilometr linii kolejowej wliczając firmy wydzielone kiedyś z PLK takie jak DOLKOM? Jestem pewien, że wtedy nie wyjdzie tak mało jak niektórzy myślą.
Myślałem że to jest ogólny wątek na wszytko co PLK robi ...gdzie proponowałbyś zamiast? Nie ma thread na ten nie za bardzo znaczyny odcinek =DEeee... nie ten wątek?
Był już drugi przetarg i obecnie PLK zwleka z podpisaniem umów.Ja znowu powtórzę pytanie odnośnie projektu przejazdowego. Pierwsze postępowanie zostało unieważnione (przekroczony budżet w każdym zadaniu), czy planuje się ogłoszenie przetargów po raz kolejny?
Nie wiedziałem, że nadal trwa kontrola. Cofam słowa o zwlekaniu.Kontrolę w UZP trudno nazwać zwlekaniem. No chyba, że się ma bardzo małe pojęcie na temat prawa zamówień publicznych.
Jak systemy automatyczne przyspieszą jazdę pociągów?
Jednym z warunków dofinansowania modernizacji torów w Polsce z funduszy unijnych jest wdrożenie europejskiego systemu zarządzania ruchem kolejowym (ERTMS).
Na 1000 km linii kolejowych sieci PKP PLK instalowanych jest obecnie węższą wersja tego systemu, ETCS, a do 2025 roku ma objąć 5 tys. km. Na system ERTMS składa się Europejski System Sterowania Pociągiem (ETCS) oraz Kolejowa Sieć GSM (GSM-R).
- Upraszczając, pojęcia ERTMS i ETCS są zamienne, ale ETCS to sygnalizacja kabinowa, ujednolicona w całej UE - wyjaśnia Paweł Przyżycki, dyrektor handlowy Thales Polska, dotychczas głównego dostawcy systemu.
Ze względu na wymagania bezpieczeństwa, sygnalizacja z kabiną lokomotywy jest niezbędna, gdy pociągi jadą z prędkością powyżej 160 km/h. W tych warunkach maszyniści na ogół nie są w stanie odczytać sygnalizacji przytorowej. Dlatego w systemie ERTMS, to system kabinowy jest kluczowym elementem. W razie potrzeby automatycznie ostrzega maszynistę o potencjalnym zagrożeniu, a gdy on nie zareaguje na sygnał, system może automatycznie wyhamować pociąg.
UE zależy na ujednoliceniu tych systemów, bowiem dziś kraje mają odrębne rozwiązania. Wydłuża to czas podróżowania lub przewozu towarów podczas przekraczania granic, bowiem potrzeba zmieniać lokomotywy i maszynistów. W dodatku, jedne systemy są po prostu lepsze, inne słabsze.
PKP PLK na sieci montuje ETCS poziomu pierwszego i drugiego.
- Oba poziomy pozwalają w Europie na jazdę z prędkością do 350 km/h, a podstawową różnicą jest przepustowość linii przy tej samej infrastrukturze - mówi dyrektor Przyżycki. - W przypadku ETCS poziomu 2 więcej składów może poruszać się po danej linii kolejowej.
Umożliwi to uzyskanie efektu interoperacyjności naszej kolei z kolejami UE, czyli możliwość płynnego przekraczania granic państwa. Co równie istotne, ERTMS poprawia to bezpieczeństwo ruchu i prędkości pociągów co najmniej 160 km/h.
czytaj dalej...