SkyscraperCity Forum banner
21 - 40 of 1,151 Posts
Następny filozof.. czytacz pomiędzy wierszami.. wyluzuj trochę.
Pisz po polsku, co legalizuje i kogo??
Podstawowe oznaczenie ruchu okrężnego to C12, jeśli zarządca się decyduje zmianę pierwszeństwa na skrzyżowaniu to ustawia znaki.
Jeśli tego nie rozumiesz to gratuluję.. 😂😂
A propos.. masz jakieś prawo jazdy??😨
Pewnie masz.
A studia?? Zapewne z pięć fakultetów.. tylko co z tego.. skoro dla ciebie tryb oznajmujący oznacza nakaz, rozkaz, obowiązek.. gratuluję pomysłu. 😎😎
 
Art. 7. ust. 3. PoRD:
3. Minister właściwy do spraw transportu w porozumieniu z ministrem
właściwym do spraw wewnętrznych, uwzględniając konieczność zapewnienia
czytelności i zrozumiałości znaków i sygnałów drogowych dla uczestników ruchu
drogowego, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe warunki techniczne dla
znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego,
a także warunki ich umieszczania na drogach.
Jeśli znak jest ustawiony niezgodnie z tymi warunkami, ustawiony jest niezgodnie z prawem.

Zdaje się, że dla zarządców dróg wewnętrznych przewidziane są nawet kary pieniężne za stosowanie oznakowania niezgodnego z warunkami (ktoś w jakimś równoległym wątku dopiero o tym pisał - tam, gdzie był pokazany przykład strefy zamieszkania z dopuszczeniem parkowania w dowolnym miejscu poprzez tabliczkę).

Natomiast w przypadku dróg publicznych oznakowaniem zajmuje się urząd. Urząd - w przeciwieństwie do zwykłego obywatela czy firmy - nie może robić nic, co nie byłoby przewidziane przepisami prawa. W przypadku urzędów nie działa zasada "co nie jest zabronione, jest dozwolone".

A warunek umieszczania znaku "ruch okrężny" na drogach jest taki:
Znak C-12 stosuje się łącznie ze znakiem A-7 i umieszcza się na każdym wlocie zgodnie z zasadami określonymi w punkcie 5.2.1.2.
Nie można zastosować znaku "ruch okrężny" bez "ustąp pierwszeństwa przejazdu".

Zdarzają się takie przypadki, i jako oznakowanie mają one określone znaczenie (krótko: trzeba wpuszczać wjeżdżającego na rondo), jednak jest to oznakowanie niepoprawne i nie powinno ono być stosowane.
 
Podstawowe oznaczenie ruchu okrężnego to C12, jeśli zarządca się decyduje zmianę pierwszeństwa na skrzyżowaniu to ustawia znaki.
Zarządzający ruchem ustala organizację ruchu na podstawie przepisów w tym zakresie.
Dz. U. z 2003 r. Nr 220 said:
Znak A-7 „ustąp pierwszeństwa” (rys. 2.2.8.1) umieszcza się na drodze podporządkowanej przed skrzyżowaniem z drogą z pierwszeństwem.
Dz. U. z 2003 r. Nr 220 said:
Znak D-9 „autostrada” (rys. 5.2.9.1) stosuje się w celu oznaczenia początku lub kontynuacji autostrady.
W tych przepisach też nie ma słowa "musi", "obowiązek". W takim razie zarządzający ruchem ma swobodę czy zastosować A-7 przed skrzyżowaniem z drogą z pierwszeństwem albo D-9 na początku autostrady?

skoro dla ciebie tryb oznajmujący oznacza nakaz, rozkaz, obowiązek
Życzę Ci, żebyś nie musiał przekonać się o tym w sądzie.

Co do wykształcenia itp., to nie ma ono większego znaczenia. Wypada mieć elementarne pojęcie w zakresie, w którym się wypowiadamy. W zakresie zarządzania ruchem Tobie go najwyraźniej brakuje.
 
A w ogóle to jest OT, to jest wątek o zasadach ruchu drogowego na rondach (nie każde rondo to SoRO, ale każde SoRO można nazwać rondem), a nie o zarządzaniu ruchem na nich.

Istotną kwestią jest tutaj to, że znak "ruch okrężny" nie jest znakiem regulującym pierwszeństwo, więc działanie sygnalizacji świetlnej nie wpływa na jego obowiązywanie. Mimo działania sygnalizacji świetlnej nie wolno poruszać się w ruchu okrężnym "pod prąd" - zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara. Chyba, że mówimy o rondach w krajach o ruchu lewostronnym, ale w tych krajach odpowiedniki naszego znaku C-12 mają odwrotne strzałki.
 
@jaroslaw, nie chciej żebym napisał co tobie brakuje.. nie będę się narażał moderatorowi.
Jeśli widzisz przed sobą znak C-12 bez A7 to rozumiem że zawracasz . Przecież nie pojedziesz dalej bo oznakowanie przekracza twoje pojęcie.. jest bezprawne i itd, itp.
A ty Kpc weź się ogarnij, raz piszesz, że może stać a potem, że nie może..
I nie widać tu żadnego OT, trzeba najpierw ustalić zasady wjazdu żeby rozgryzać zasady jazdy wokół..
Jak widać nie wszyscy rozumieją polskie pisane czyli jedynie można zrobić ankietę. I tak każdy zostanie przy swoim. Mnie jakoś nie robi większego problemu jeżdżenie po jednym i drugim. Nie tak jak wam obu.
Kto jeszcze się zapisuje do waszej grupy???👏👏
 
A ty Kpc weź się ogarnij, raz piszesz, że może stać a potem, że nie może..
Nigdzie tak nie piszę. Ja cały czas piszę, że nie może. Ale jak już stoi (niepoprawnie), to coś znaczy.

Jeśli oznakowanie jest dziwne czy sprzeczne, nie zawracamy (chyba, że to oznakowanie zakazuje nam dalszej jazdy, ale wtedy można ewentualnie zaparkować i pójść dalej pieszo), tylko w miarę możliwości i rozsądku się do niego stosujemy i zachowujemy szczególną ostrożność.

Bo chyba nie powiesz, że gdy napotkasz oznakowanie "obszar zabudowany" w lesie, zawracasz, bo przekracza to twoje pojęcie. A to częsta sytuacja w Polsce. Albo STOP przed strzeżonym przejazdem kolejowym. Też oznakowanie niezgodne z prawem. A często spotykane.
 
Rozczaruję Cię, ale nie będę zagłębiał się w jego lekturę. Zostanę przy naszym forum jako, że tematycznie jest mi bliskie w szerszym zakresie.

Co do bloga, to przeczytałem 3 artykuły i naprawdę liczę na jakiś dobry komentarz do jego treści od r6666. Czekam na to jak na premierę filmu :lol:
 
Ja zamęt? Jestem od tego daleki, dlatego nie komentuje treści bloga, który podlinkowałeś. Dyskusji z r6666 też w tym temacie prowadził nie będę, bo jego zdanie znam (chyba, że jest takim, jak to napisano na blogu, podporządkowanym instruktorem i nastąpi jego coming out). Natomiast wiem, że lubi skomentować takie treści i bywa to całkiem zabawne.
Natomiast nie znam Twojego podejścia w tym zakresie i skoro już zamieszczasz link do bloga, to mógłbyś określić się czy traktujesz to jako prawdę objawioną czy raczej jako przykład herezji :)
 
mredek1 to taki artysta, który zatrzymał sie w przepisach w latach sześćdziesiątych. To juz trochę wiekowy pan, któremu nic innego nie pozostało jak tylko wywenętrzniać się w internecie.
Dla niego literalne podejście do przepisów to owo "podporządkowanie". Ale tak to jest jak się kiedyś na studia dostawało za pochodzenie chłopskie i stosuje się przepisy dotycząc budowy dróg do PoRD.
Wedle tych "przepisów" rondo to droga w kólko i dochodzące do niej inne drogi. Tak mu napisali, aby przy budowie z taczką nie zabładził.
"te Rysiu ..tam, na drogę w kółku"
 
Mógłbym napisać dosadniej, ale po co ? Gościu nie odróżnia drogi od skrzyzowania. Równie ciekawe poglądy ma na łamanym pierwszeństwie.
Albo idiota, albo specjalnie robi dym i przy tym się onanizuje.
 
21 - 40 of 1,151 Posts
Top