Joined
·
3,946 Posts
Bóg wojny przysiądzie na początku lipca w narożu Starego Rynku przy Wadze Miejskiej. Ma drożne otwory i w przeciwieństwie do Neptuna nie będzie miał kłopotów z tryskaniem wodą. Jego odlew jest już gotowy i zwieńczy niebawem nową rynkowa fontannę.
To już ostatnia z rekonstruowanych na Starym Rynku studzienek. Ma być gotowa na początku lipca. Nowe fontanny powstają w miejscu istniejących do XIX wieku narożnych studni z inicjatywy Unii Wspólnego Inwestowania i Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Postawiono już studzienkę Apollina i Neptuna, a teraz czas na Marsa. Projekt nowej rzeźby wyłoniono w konkursie, którego zwycięzcą został młody poznański rzeźbiarz Rafał Nowak. Figurę odpoczywającego w trakcie walki boga odlano już z mosiądzu w Szymanowie pod Śremem, gdzie czeka na transport do Poznania. W Pracowniach Konserwacji Zabytków powstaje zaś jeszcze ośmioboczna cembrowina z piaskowca, pośrodku której usiądzie na kamieniu zmęczony bóg wojny. Sprawdzono już czy drożne są dziurki w jego ciele, którymi płynąć będzie woda. W zeszłym roku zapychały się bowiem otwory w Neptunie postawionym w sąsiednim narożu Rynku.
Koszt postawienia nowej fontanny to ok. 300 tys. zł. Większość pieniędzy ofiarował prywatny sponsor.
Fot.Lukasz Cynalewski / AG
GW
Studzienki stały w czterech narożach Starym Rynku od 1615 r. Nie wiadomo jak dokładnie wyglądały, a wieńczące je rzeźby antycznych bogów często wymieniano, bo wykonane były z nietrwałego drewna. Trzy studzienki zniknęły z Rynku w XIX w.; ocalała tylko kamienna fontanna Prozerpiny.
Fontanna "Porwanie Prozerpiny" (przed ratuszem) - jedyna z narożnych studzienek, która przetrwała na Rynku od XVIII wieku. Postawiono ją w 1759 r. według projektu Augustyna Schöpsa. Wcześniej przed ratuszem stała studzienka z drewnianą rzeźbą Jowisza.
Fontanna Apollina (u wylotu ulicy Świętosławskiej) - pierwsza z odtwarzanych studzienek. Powstała w 2002 r. wg projektu krakowskiego rzeźbiarza Mariana Koniecznego. Rzeźba krytykowana jest przez znawców sztuki i osoby pruderyjne. Pierwsi mają zastrzeżenia do proporcji boskiego ciała, drudzy - do jego nagich, wypiętych pośladków.
Fontanna Neptuna (Posejdona) z synem Trytonem i żoną Amfitrytą (u wylotu ul. Szkolnej) - stanęła na Rynku przed rokiem. Rzeźbę zaprojektował młody poznański rzeźbiarz Marcin Sobczak.
To już ostatnia z rekonstruowanych na Starym Rynku studzienek. Ma być gotowa na początku lipca. Nowe fontanny powstają w miejscu istniejących do XIX wieku narożnych studni z inicjatywy Unii Wspólnego Inwestowania i Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Postawiono już studzienkę Apollina i Neptuna, a teraz czas na Marsa. Projekt nowej rzeźby wyłoniono w konkursie, którego zwycięzcą został młody poznański rzeźbiarz Rafał Nowak. Figurę odpoczywającego w trakcie walki boga odlano już z mosiądzu w Szymanowie pod Śremem, gdzie czeka na transport do Poznania. W Pracowniach Konserwacji Zabytków powstaje zaś jeszcze ośmioboczna cembrowina z piaskowca, pośrodku której usiądzie na kamieniu zmęczony bóg wojny. Sprawdzono już czy drożne są dziurki w jego ciele, którymi płynąć będzie woda. W zeszłym roku zapychały się bowiem otwory w Neptunie postawionym w sąsiednim narożu Rynku.
Koszt postawienia nowej fontanny to ok. 300 tys. zł. Większość pieniędzy ofiarował prywatny sponsor.

Fot.Lukasz Cynalewski / AG
GW
Studzienki stały w czterech narożach Starym Rynku od 1615 r. Nie wiadomo jak dokładnie wyglądały, a wieńczące je rzeźby antycznych bogów często wymieniano, bo wykonane były z nietrwałego drewna. Trzy studzienki zniknęły z Rynku w XIX w.; ocalała tylko kamienna fontanna Prozerpiny.
Fontanna "Porwanie Prozerpiny" (przed ratuszem) - jedyna z narożnych studzienek, która przetrwała na Rynku od XVIII wieku. Postawiono ją w 1759 r. według projektu Augustyna Schöpsa. Wcześniej przed ratuszem stała studzienka z drewnianą rzeźbą Jowisza.
Fontanna Apollina (u wylotu ulicy Świętosławskiej) - pierwsza z odtwarzanych studzienek. Powstała w 2002 r. wg projektu krakowskiego rzeźbiarza Mariana Koniecznego. Rzeźba krytykowana jest przez znawców sztuki i osoby pruderyjne. Pierwsi mają zastrzeżenia do proporcji boskiego ciała, drudzy - do jego nagich, wypiętych pośladków.
Fontanna Neptuna (Posejdona) z synem Trytonem i żoną Amfitrytą (u wylotu ul. Szkolnej) - stanęła na Rynku przed rokiem. Rzeźbę zaprojektował młody poznański rzeźbiarz Marcin Sobczak.