SkyscraperCity Forum banner

[Rosja/Białoruś] Moskwa i okolice (Penza, Samara, Brześć)

30K views 393 replies 5 participants last post by  ravendark 
#1 · (Edited)
W Moskwie i okolicach byłem kilkukrotnie, jest ona fascynującym miastem dla turysty i mimo że spędziłem tam łącznie parę tygodni to zdołałem jedynie zobaczyć część ciekawych miejsc, jest na pewno po co wracać. Miałem też okazję odwiedzić parę stolic obwodowych i jest to już zupełnie inny świat, też ciekawy ale na zupełnie inny sposób. Stolica to zdecydowanie światowa metropolia, obwody z drugiej strony to trochę taka podróż w przeszłość ;) Ostatni raz byłem tam w 2018tym, tuż przed mundialem, choć wyjazd niezwiązany z nim w żaden sposób a po prostu urlop, zacznę zatem od tego wyjazdu a potem zobaczymy co dalej ;)

Poranny lot z Wiednia i około południa jesteśmy na lotnisku Sheremetyevo gdzie wskakujemy w bezpośredni pociąg do centrum, Aeroexpress zabiera nas na dworzec Białoruski. Przejazd trwa pół godziny i kosztuje około 6€. Nie jest to jednak cel podróży, musimy dostać się na dworzec Kazański skąd wieczorem jedziemy dalej. Dworce są połączone oczywiście metrem linii okrężnej ale podróż nim z bagażem to istny tor przeszkód, zaczynając od masywnych drzwi wejściowych przez które trzeba się przepychać z walizką do niezliczonych podziemnych tuneli, półpięter i schodów łączących dworzec ze stacją/peronami metra, całe szczęście o tej porze było mniej ludzi, co nie znaczy że mało, ale nie trzeba było się cisnąć z torbami w wagonie jak sardynki ;) Na miejscu zostawiamy bagaż w przechowalni i idziemy na spacer po okolicy.

Spis treści:
2012. Moskwa Samara Penza Moskwa
2013 Brześć Nieśwież Mir Nowogródek Brześć Moskwa Penza
2014 Moskwa
2018 Moskwa Penza Moskwa

1. Zaraz przed dworcem jest zielony Plac Komsomolski z pomnikiem inżyniera P.P. Melnikowa, pioniera kolei rosyjskiej. Plac to taki trochę bastion otoczony ulicami na który można się dostać tylko przejściami podziemnymi, zresztą pozostając w konwencji wojennej sporo było na nim leżących na ławkach niedobitków jakiejś wcześniejszej libacji ;) Widok za to kapitalny, widać dwie z siedmiu sióstr, około 140 metrowe Hotel Leningradskaja i po lewej wieżowiec na placu Czerwonej Bramy, między nimi współczesny biurowiec, ponad 100m.

2. Sam budynek dworca jest też piękny, nawiązuje do rosyjskiego baroku i kazanskiego kremla, 1916r.

3.

4.

5.
 
See less See more
5
#3 ·
11. Kierujemy się w stronę wieżowca na placu Czerwonej Bramy.

12. Zaraz obok jest zielony skwer i pomnik poety Lermontowa, z tym panem będziemy mieć więcej do czynienia podczas tego wyjazdu ;)

13. Podziemnym przejściem przekraczamy obwodnicę Sadową, która otacza centrum miasta.

14. Wieżowiec na placu Czerwonej Bramy w całej okazałości.

15. Modernistyczny ciekawy biurowiec kolei.
 
#42 ·
47. W parku jest też klub wellness ;)

49. My wracamy już bocznymi uliczkami na pociąg.
163.

165.

cdn
177.

180.
196.

198.

199. Termometr :)
Rosyjskie poczucie estetyki jest, tak samo nie pojęte jak ta sławetna rosyjska dusza. Nigdy nie zrozumiem ich miłości do postmodernizmu i różnego rodzaju ozdóbek.

Jaki był cel wizyty, jeśli to nie tajemnica? Do Penzy raczej nie jedzie się turystycznie;)
 
#11 ·
51. Wsiadamy w nocny pociąg, tym razem dwójka zamiast kupe, około 100€ za miejsce i dwa posiłki, ale jak dla mnie warto ;) Jedziemy do Penzy, 650 km, jak na warunki rosyjskie niedaleko ;) Jedynym minusem podróży był fakt że nie dało się otworzyć okna a w przedziale było gorąco. Tzn. dało się ale duża część trasy jest niezelektryfikowana i do wnętrza leciał dym z diesla ;)

52.

53. Oprócz jedzenia można też kupić drobne pamiątki u konduktorki ;)

54. Dostaliśmy też czekolady z motywem kolejowym, jest to dworzec w Samarze, który zresztą widziałem osobiście przy innej okazji ;)

55. Przedmieścia Moskwy.
 
#12 ·
56. To już śniadanie, jesteśmy prawie u celu. Penza niedawno świętowała 350 lecie założenia, a założona była dla obrony przed Tatarami. W obwodzie ciągle stanowią oni kilka procent populacji, podobnie zresztą jak Mordowini (ugrofinowie), obwód graniczy na północy z Mordowią. Miasto w ostatnich latach bardzo się wyludniło ale ciągle ma ponad pół miliona mieszkanców.

57.

58. Jesteśmy gdzieś na skraju stepu euroazjatyckiegi, wszędzie pola, ziemia czarna ;)

59. Przedmieścia Penzy.

60. Dworzec główny.
 
#13 ·
61. Następnego dnia udajemy się spacerem do miejskiego parku rozrywki

62. Tutaj nasza lokalizacja geograficzna, przynajmniej częściowa, 45 meridian ;)

63. Przy przejściach oczywiście bariery żeby ludzie nie rzucali się pod auta ;)

64.

65. W okolicy oprócz bloków sporo jest starych drewnianych domów, mają one zdecydowanie swój urok :)
 
#17 ·
81. Jesteśmy już w parku kultury i odpoczynku im. pioniera krytyki literackiej Bielinskiego. Widoczne stragany z m.in. rękodziełem czy miodem.

82.

83. W parku jest unikalne w skali europejskiej drewniane planetarium, od wielu lat zamknięte z powodu remontu na który nie ma pieniędzy.

84. Przed nim posąg chyba jakiegoś znanego astronoma ;)

85. Do parku jeszcze do niedawna można było dojechać kolejką linową z centrum ale ona też padła ofiarą braku pieniędzy.
 
#22 ·
106. Po drodze odwiedzamy jeszcze ciekawy budynek Soboru Uspieńskiego.

107. Przy wejściu pomniki wielkiej wojny ojczyźnianej.

108.

109.

110. Sobór znajduje się na wzgórzu, po drodze po obu stronach jest cmentarz, nagrobki raczej stare, kilkudziesięcioletnie i starsze. Gdzieś tam na końcu drogi siedzieli żebracy, częsty widok przy cerkwiach.
 
This is an older thread, you may not receive a response, and could be reviving an old thread. Please consider creating a new thread.
Top