PPL zaniedbuje witrynę Jasionki!
(2009-04-30 17:58/Paweł Cybulak)
drukuj wyslij znajomemu informacje o przedrukach
Wczorajszy artykuł "Rzeszów-Jasionka i Lufthansa dezinformacyjne rodzeństwo", dotyczący nieaktualnych informacji zawartych na stronie rzeszowskiego lotniska wywołał ostrą dyskusję.
Postanowiliśmy pójść za ciosem i wyjaśnić, dlaczego taka sytuacja ma miejsce i kto za nią odpowiada.
W dzisiejszych czasach strona internetowa, rozwijającego się portu lotniczego - jakim z pewnością jest Jasionka - to podstawowe źródło informacji dla pasażerów lotniska, ale także linii lotniczych o które Jasionka przecież zabiega.
Okazuje się, iż lotnisko w Rzeszowie nie ma bezpośredniej możliwości zarządzania treścią swojej strony internetowej.
– Stroną PL Rzeszów administruje PPL [Państwowe Porty Lotnicze - przyp. red.], siłą rzeczy wszystkie aktualizacje ukazują się z pewnym opóźnieniem, na co nie mamy wpływu – mówi Władysław Uchman, dyrektor portu w Rzeszowie.
Takie rozwiązanie to archaizm rodem z poprzedniej epoki. Od strony informatycznej nie ma najmniejszych problemów w umożliwieniu prowadzenia samodzielnych aktualizacji przez lotnisko w Rzeszowie. A może brak zaufania albo dobrej woli?
– Strona, podobnie jak Port Lotniczy Rzeszów - Jasionka, podlega nam. Strona zbudowana jest na tej samej infrastrukturze informatycznej, co strona lotniska w Warszawie - wszystkie serwery znajdują się u nas – wyjaśnia Jakub Mielniczuk, rzecznik prasowy Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze".
Mielniczuk przyznaje, że taki stan rzeczy to dość nielogiczne rozwiązanie.
– Rzeczywiście to trochę dziwna hybryda, kiedy my administrujemy stroną, podczas gdy większość informacji na tej stronie musi pochodzić z Rzeszowa
Pomimo, iż wspomniane informacje z Jasionki są do Warszawy przesyłane regularnie, na ich publikację trzeba czekać czasem bardzo długo. A gdy już się ukażą są... nieaktualne.
– Przyznam, że strona jest nieco zaniedbana - mówi Mielniczuk.
To przykre, że PPL nie rozumie, że strona internetowa to światowa wizytówka lotniska. Dziwi też fakt, iż strona Okęcia jest aktualizowana na bieżąco, Jasionki czasem nawet z kilkumiesięcznym opóźnieniem.
Jest jednak światełko w tunelu i szansa na zmianę tej sytuacji.
– Od czerwca rozpocznie działalność spółka lotniskowa i wtedy też ruszy nasza nowa strona internetowa, którą zarządzać będziemy już my – cieszy się Uchman.
PPL zobowiązuje się jednak do zaktualizowania witryny jeszcze przed przekazaniem jej spółce Port Lotniczy Rzeszów - Jasionka Sp. z o.o.
– Podjęliśmy już działania, żeby to zmienić. Rzeszów przygotuje update informacji, które my umieścimy na stronie – zapewnia Mielniczuk.
Miejmy nadzieje, że PPL zdąży. Nowa spółka (i strona) rusza już w czerwcu.
Z ostatniej chwili: Częściowo informacje na stronie PL Rzeszów zostały już zaktualizowane. Brakuje jeszcze aktualizacji linii operujących z portu i rozkładu jazdy MPK.
Paweł Cybulak