[Rzeszów] Rzeszów- Nowy Jork?
W przyszłym roku do Nowego Jorku?
Małgorzata Bujara 31-03-2006 , ostatnia aktualizacja 31-03-2006 20:27
Władze portu lotniczego w Jasionce i wojewoda Ewa Draus chcą, by w przyszłym roku uruchomione zostało połączenie lotnicze do Stanów Zjednoczonych. Rzecznik LOT-u: Rozważamy to
W urzędzie wojewódzkim kilka dni temu spotkali się przedstawiciele LOT-u, wojewoda i dyrektor portu lotniczego Rzeszów-Jasionka. Rozmowy dotyczyły możliwości uruchomienia połączenia atlantyckiego ze stolicy Podkarpacia. Najbardziej prawdopodobnym celem ma być Nowy Jork.
- To wstępny etap rozmów. Inicjatywa spotkania i tematu wyszła od pani wojewody i dyrekcji portu. Uważamy, że uruchomienie połączenia lotniczego z Rzeszowa do USA jest jak najbardziej zasadne. Po pierwsze, wynika ze specyfiki Podkarpacia, gdzie niemal każdy ma kogoś z rodziny w Stanach. Po drugie, z naszego bliskiego sąsiedztwa z Ukrainą. Podkreślaliśmy, że także pasażerowie zza naszej wschodniej granicy mogliby korzystać z tych połączeń - mówi Ewa Leniart, dyrektor gabinetu wojewody podkarpackiego.
Jerzy Winiarski, szef sprzedaży dla Polski wschodniej w LOT: - Podkarpacie, obok Podhala i Podlasia, to zagłębie ruchu atlantyckiego, a Rzeszowszczyzna jest tu niewątpliwie liderem. Myślę, że w szczycie sezonu nie będzie problemów z zapewnieniem klientów na co najmniej dwa rejsy w tygodniu.
To, czy przewoźnikowi będzie się to opłacać, zdecyduje, czy takie połączenie ma w ogóle szanse na otwarcie: - Pomysł uruchomienia lotów z Rzeszowa do USA jest rozważany - mówi Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy LOT. Ale podkreśla, że jest to uzależnione od kilku spraw. M.in. od: * przystosowania portu lotniczego do obsługi zwiększonej liczby pasażerów, * wyników badań marketingowych, które wykażą czy znajdzie się odpowiednia liczba chętnych do takich podróży, i czy będzie to opłacalne, * od dostępności sprzętu lotniczego LOT-u.
- Według mnie, ze znalezieniem podróżnych nie będzie na Podkarpaciu żadnego problemu. Ze statystyk, które znam, wynika, że około 30 proc. pasażerów atlantyckich to mieszkańcy właśnie naszego regionu - mówi Jan Straż, dyrektor portu lotniczego Rzeszów-Jasionka. - Staramy się o to, by połączenie do Nowego Jorku ruszyło w czerwcu przyszłego roku. Dlaczego Nowy Jork, a nie Chicago? Bo to częstszy cel podróży mieszkańców Podkarpacia. Do Chicago częściej jeżdżą mieszkańcy Podhala - tłumaczy dyrektor Straż.
------
źródło: gazeta.pl
link: http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,3251629.html
------
Nie mamy dostępu do morza więc może lotnisko się do czegoś przyda
W przyszłym roku do Nowego Jorku?
Małgorzata Bujara 31-03-2006 , ostatnia aktualizacja 31-03-2006 20:27
Władze portu lotniczego w Jasionce i wojewoda Ewa Draus chcą, by w przyszłym roku uruchomione zostało połączenie lotnicze do Stanów Zjednoczonych. Rzecznik LOT-u: Rozważamy to
W urzędzie wojewódzkim kilka dni temu spotkali się przedstawiciele LOT-u, wojewoda i dyrektor portu lotniczego Rzeszów-Jasionka. Rozmowy dotyczyły możliwości uruchomienia połączenia atlantyckiego ze stolicy Podkarpacia. Najbardziej prawdopodobnym celem ma być Nowy Jork.
- To wstępny etap rozmów. Inicjatywa spotkania i tematu wyszła od pani wojewody i dyrekcji portu. Uważamy, że uruchomienie połączenia lotniczego z Rzeszowa do USA jest jak najbardziej zasadne. Po pierwsze, wynika ze specyfiki Podkarpacia, gdzie niemal każdy ma kogoś z rodziny w Stanach. Po drugie, z naszego bliskiego sąsiedztwa z Ukrainą. Podkreślaliśmy, że także pasażerowie zza naszej wschodniej granicy mogliby korzystać z tych połączeń - mówi Ewa Leniart, dyrektor gabinetu wojewody podkarpackiego.
Jerzy Winiarski, szef sprzedaży dla Polski wschodniej w LOT: - Podkarpacie, obok Podhala i Podlasia, to zagłębie ruchu atlantyckiego, a Rzeszowszczyzna jest tu niewątpliwie liderem. Myślę, że w szczycie sezonu nie będzie problemów z zapewnieniem klientów na co najmniej dwa rejsy w tygodniu.
To, czy przewoźnikowi będzie się to opłacać, zdecyduje, czy takie połączenie ma w ogóle szanse na otwarcie: - Pomysł uruchomienia lotów z Rzeszowa do USA jest rozważany - mówi Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy LOT. Ale podkreśla, że jest to uzależnione od kilku spraw. M.in. od: * przystosowania portu lotniczego do obsługi zwiększonej liczby pasażerów, * wyników badań marketingowych, które wykażą czy znajdzie się odpowiednia liczba chętnych do takich podróży, i czy będzie to opłacalne, * od dostępności sprzętu lotniczego LOT-u.
- Według mnie, ze znalezieniem podróżnych nie będzie na Podkarpaciu żadnego problemu. Ze statystyk, które znam, wynika, że około 30 proc. pasażerów atlantyckich to mieszkańcy właśnie naszego regionu - mówi Jan Straż, dyrektor portu lotniczego Rzeszów-Jasionka. - Staramy się o to, by połączenie do Nowego Jorku ruszyło w czerwcu przyszłego roku. Dlaczego Nowy Jork, a nie Chicago? Bo to częstszy cel podróży mieszkańców Podkarpacia. Do Chicago częściej jeżdżą mieszkańcy Podhala - tłumaczy dyrektor Straż.
------
źródło: gazeta.pl
link: http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,3251629.html
------
Nie mamy dostępu do morza więc może lotnisko się do czegoś przyda