SkyscraperCity Forum banner
961 - 980 of 1,805 Posts
Ja z kolei bym rekomendował coś takiego

Dzięki! Właśnie mi rodzinna chałupę w Tomaszowie rozjechałeś eSką :)


Gdyby było tak jak piszesz to w miejscowości Potworów gdzie DK48 skręca na Białobrzegi a prosto masz DW740 do Radomia ruch byłby większy na DK48 vs DW740. A tak wg GPR2015 nie jest 1600 vs 4100. Co widać na mapce którą wstawiłem wyżej.
Zresztą z takich Białobrzegów do Katowic bliżej i szybciej jest S7 niż DK48 do Tomaszowa a potem S8/A1 do Katowic. Wiec ta teoria nie trzyma się kupy tym bardziej.
Z Warki to już zdecydowanie lepiej jechać do S8 ale nie DK48 tylko albo wojewódzką koło Pudziana czyli przez Białą Rawską (znam tą drogę na pamięć) albo DK50 do S8 albo S7 czyli na pewno nie DK48
Dokładnie!
Przed chwilą odpaliłem mapkę IgorSela i też się zacząłem zastanawiać na cholerę region radomski, Warka czy Białobrzegi miałyby się pchać na Śląsk inaczej niż przez świeżo wybudowaną S7, którą mają pod nosem...

S74 do węzła Tuszyn to sensowne rozwiązanie. Serio, poza odciążeniem Sulejowa, S12 do A1 koło Piotrkowa nie ma sensu. Ani to obsługa ruchu na południe, ani na północ... Od stony Kielc ruch nie zatrzymuje się w Piotrkowie a jedzie tam jedynie przez brak alternatywy (powtarzam się :)).

Pewnie nowy ślad coś typu 2+1 z obwodnicą Sulejowa zupełnie by wystarczyło (oczywiście w komplecie z S74). Żeby złapać kontekst trzeba na ulokowanie tych inwestycji popatrzeć z perspektywy "mniejszego zooma" - czyli oddalić sobie mapkę. A tutaj sens ma S74 do węzła Tuszyn, nawet jej aktualne skrzyżowanie z wariantem S12 sugeruje, że będzie odbijać "w górę".

Gdyby S74 powstało koło Tomaszów, to również zostałaby odciążona DK48 bo ruch na niej rośnie. Poza tym, widać nawet, że na drodze DW713 Tomaszów - Opoczno ruch jest podobny jak na planowanej S12 do Radomia. No i kierowcy mieliby alternatywę do tych kilu płatnych kilometrów A1 - chyba, że taki jest główny cel, czyli jak najwięcej aut wpakować w A1, żeby po prostu czerpać z tego kasę.
 
Dzięki! Właśnie mi rodzinna chałupę w Tomaszowie rozjechałeś eSką :)




Dokładnie!
Przed chwilą odpaliłem mapkę IgorSela i też się zacząłem zastanawiać na cholerę region radomski, Warka czy Białobrzegi miałyby się pchać na Śląsk inaczej niż przez świeżo wybudowaną S7, którą mają pod nosem...

S74 do węzła Tuszyn to sensowne rozwiązanie. Serio, poza odciążeniem Sulejowa, S12 do A1 koło Piotrkowa nie ma sensu. Ani to obsługa ruchu na południe, ani na północ... Od stony Kielc ruch nie zatrzymuje się w Piotrkowie a jedzie tam jedynie przez brak alternatywy (powtarzam się :)).

Pewnie nowy ślad coś typu 2+1 z obwodnicą Sulejowa zupełnie by wystarczyło (oczywiście w komplecie z S74). Żeby złapać kontekst trzeba na ulokowanie tych inwestycji popatrzeć z perspektywy "mniejszego zooma" - czyli oddalić sobie mapkę. A tutaj sens ma S74 do węzła Tuszyn, nawet jej aktualne skrzyżowanie z wariantem S12 sugeruje, że będzie odbijać "w górę".

Gdyby S74 powstało koło Tomaszów, to również zostałaby odciążona DK48 bo ruch na niej rośnie. Poza tym, widać nawet, że na drodze DW713 Tomaszów - Opoczno ruch jest podobny jak na planowanej S12 do Radomia. No i kierowcy mieliby alternatywę do tych kilu płatnych kilometrów A1 - chyba, że taki jest główny cel, czyli jak najwięcej aut wpakować w A1, żeby po prostu czerpać z tego kasę.
To pokaż mi Panie ten cudowny wariant jazdy z Radomia do Opola przez S7? Bo od kiedy A1 jest w budowie muszę jeździć przez S7 i jest i dłużej i gorsza droga, bo tej S-ki to ani połowa dystansu.
 
No i kierowcy mieliby alternatywę do tych kilu płatnych kilometrów A1 - chyba, że taki jest główny cel, czyli jak najwięcej aut wpakować w A1, żeby po prostu czerpać z tego kasę.
A1 jest bezpłatna i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie się to miało zmienić.
 
Przecież takie połączenie Radom - Opole i tak nie istnieje drogami klasy A/S bez jazdy bardzo na około i S12 tutaj nic nie zmienia. Google podpowiada S7 do Jędrzejowa a dalej przez Częstochowe. I ja o tym pisałem tutaj ze brakuje drogi Jędrzejów - Częstochowa - Opole w klasie S jako uzupełnienie do A2 i A4. A jej przedłużeniem od Kielc po S74 i S19 obsłużysz jeszcze Lublin.
 
Przecież takie połączenie Radom - Opole i tak nie istnieje drogami klasy A/S bez jazdy bardzo na około i S12 tutaj nic nie zmienia. Google podpowiada S7 do Jędrzejowa a dalej przez Częstochowe. I ja o tym pisałem tutaj ze brakuje drogi Jędrzejów - Częstochowa - Opole w klasie S jako uzupełnienie do A2 i A4. A jej przedłużeniem od Kielc po S74 i S19 obsłużysz jeszcze Lublin.
Powiem więcej, teraz jest każde połączenie, po co budować coś więcej? :)
Ależ Was boli ten kawałek 30km S12 od węzła z S74 do węzła na południu Piotrkowa.
 
Przecież takie połączenie Radom - Opole i tak nie istnieje drogami klasy A/S bez jazdy bardzo na około i S12 tutaj nic nie zmienia. Google podpowiada S7 do Jędrzejowa a dalej przez Częstochowe. I ja o tym pisałem tutaj ze brakuje drogi Jędrzejów - Częstochowa - Opole w klasie S jako uzupełnienie do A2 i A4. A jej przedłużeniem od Kielc po S74 i S19 obsłużysz jeszcze Lublin.
A ja śmiem twierdzić, że (gdy będzie już A1) to takie S12 skróci mi czas przejazdu o dobre 30 minut (~13%). Ta droga ma sens, choć przede wszystkim dla Piotrkowa i okolic, no i Radomia. Tym bardziej, jeśli rozbudowywane lotnisko będzie forsowane na dłużej. Brak planów dla "szlaku staropolskiego" to inksza zbrodnia, ale nie sądzę by ktokolwiek w tym wypadku coś zmienił.
 
na cholerę region radomski, Warka czy Białobrzegi miałyby się pchać na Śląsk inaczej niż przez świeżo wybudowaną S7, którą mają pod nosem...
teraz tak, bo najszybciej to S7 i w Jędrzejowie DK78 na Siewierz. Ale DK78 nie będzie eską, a DK12 tak, więc jak ta ostatnia powstanie to ruch na Śląsk, który z północy idzie obecnie do Radomia i dalej S7, przerzuci się w większości na S12 i A1, bo tak będzie i wygodniej i szybciej, a stosunkowo niewiele dalej.
Chyba, że plotki się potwierdzą i jednak wróci S46, to wtedy rzeczywiście ten kawałek S12 będzie miał niewielkie znaczenie.
 
Powtarzam - Odcinek Piotrków-Sulejów obecnie z dróg w planach A/S nie będących w budowie czy przetargu ma NAJWIĘKSZY GPR w całym kraju - w 2015 roku niemal 20k średniego ruchu. Ta droga musi powstać priorytetowo!
chyba sporo innych miejsc pominąłeś z czego najbliżej DK74 koło Kielc nie wspominając o DK7 na wylocie z Wawy i wielu wielu jeszcze innych ;)
 
chyba sporo innych miejsc pominąłeś z czego najbliżej DK74 koło Kielc nie wspominając o DK7 na wylocie z Wawy i wielu wielu jeszcze innych ;)
Albo chociażby DK7 Kraków - Głogoczów - 40.000.
 
Kraków - Głogoczów nie jest obecnie planowane pod A/S, pominąłem wylotówkę z WWA, bo ciężko by było ją policzyć z GPR, bo jednak on nie dotyczy dróg wewnętrznych miasta na prawach powiatu wewnątrz aglomeracji. I takie drogi też są wyłączone z klasyfikacji, wylotówka z Kielc ok, jednak tak naprawdę planując siec trzeba myśleć o jej odcinkowaniu między miastami, a z Kielc do najbliższego większego miasta (analogicznie Piotrków-Sulejów) poza samą wylotówką maleje do 10k, inaczej byśmy musieli najpierw budować wylotówki z każdego większego miasta w ramach jego okręgu aglomeracyjnego, co by było nie miarodajne. W Piotrkowie nie tylko wylotówka, ale cały odcinek do rozdzielenia DK74/12 ma niemal taki sam duży ruch około 20k.
 
Kraków - Głogoczów nie jest obecnie planowane pod A/S
Nieprawda. Jest planowana pod S.

pominąłem wylotówkę z WWA, bo ciężko by było ją policzyć z GPR, bo jednak on nie dotyczy dróg wewnętrznych miasta na prawach powiatu wewnątrz aglomeracji.
Nieprawda. Na odcinkach poza granicą miasta też masz wyższe wartości SDRR i są one ujęte.

a z Kielc do najbliższego większego miasta (analogicznie Piotrków-Sulejów) poza samą wylotówką maleje do 10k, inaczej byśmy musieli najpierw budować wylotówki z każdego większego miasta w ramach jego okręgu aglomeracyjnego, co by było nie miarodajne. W Piotrkowie nie tylko wylotówka, ale cały odcinek do rozdzielenia DK74/12 ma niemal taki sam duży ruch około 20k.
Nieprawda, te odcinki są tak samo bardzo "wylotówkami z miasta".
Na DK12 masz ruch 20k–18k przez 11.7 km od granic miasta, następnie ruch rozdziela się i na najbardziej obciążonym pozostaje 8k.
Na DK74 masz ruch 23k–22k przez 9.9 km od granic miasta, następnie ruch rozdziela się i na najbardziej obciążonym pozostaje 10k.
Na DK19 masz ruch 25k–19k przez 16.1 km od granic miasta, następnie ruch rozdziela się i na najbardziej obciążonym pozostaje 10k.


Zupełnie nie rozumiem co starasz się osiągnąć. Raczej każdy na tym forum zgadza się że gdyby było to możliwe, to Piotrków – Sulejów byłby jednym z kilku najbardziej kluczowych odcinków w całej Polsce do ogłoszenia przetargu "na wczoraj". A Ty już w kolejnym wątku podajesz nieprawdziwe (/wybiórcze) dane, starając się uargumentować nimi tezę z którą każdy się zgadza bez konieczności uciekania się do wybiórczych danych. Więc po co.


A jako odpowiedź napiszę Ci to co już pisałem gdy prowadziłeś analogiczne rozumowanie o którejś innej drodze. Gdy mówisz że coś "należy zrobić" a zrobić się tego nie da, to zasadniczym pytaniem jest: jak daleko w czasie trzeba by się cofnąć aby "pchnąć" to do przodu i naprawić ten błąd. Na pewno ktoś kto siedzi w tym wątku od momentu jego powstania może tu udzielić bardziej właściwej odpowiedzi, ale jak popatrzysz na historię odwołań na autostrady.info to wygląda na to że żeby dzisiaj podpisać umowę na Piotrków – Sulejów trzeba by się cofnąć do... 2007 roku? Chyba tak.

I jasne, z jednej strony już w 2007 samorządowcy zabiegali o to żeby zacząć prace przygotowawcze dla S12. Jak widać trzeba było ich posłuchać. Ale z drugiej strony czy naprawdę ktoś powinien był już wtedy spodziewać się że na tym odcinku będzie tyle zamieszania że od tamtej decyzji zależeć będzie to czy drogę uda się oddać do ruchu przed 2025 czy nie? Jednak trzeba pamiętać że 2007 to był rok gdy ledwo przekroczyliśmy w kraju wartość 1000 km dróg szybkiego ruchu i zajmowano się wtedy szkieletem podstawowym a nie uzupełniającym.
 
Wylotówki z Warszawy nie da się policzyć z racji cięzkiego określenia ruchu tranzytowego w stosunku do lokalnego, druga sprawa, że to droga, która niebawem i tak powstanie, więc po co mamy ją rozważać? Swoje wyliczenia co do GPR dałem w innym wątku i tam dokładnie opisałem systematykę. Teraz się tylko na to powołuje, ruch tranzytowy, bo to on jest najważniejszy w drodze szybkiego ruchu na większe odległości jest nie do oszacowania przy wylotówkach z miast, te dane wtedy sugerują, że priorytetem powinny być właśnie najpierw te wylotówki, jednak one dla tranzytu czasami niewiele znaczą. Np. w Warszawie masz DK50, która zbiera dużą część tego ruchu. Dlatego tego odcinek przy Kielcach nie był brany pod uwagę, ponieważ jakby liczyć nawet cały odcinek do Minowa to średnia wychodzi niższa, imho - ta droga też jest priorytetowa i z tego co wiem niedługo będzie budowana, więc jakby po co o nią się kłócić? Jest ruch, będzie przetarg bodajże w następnym roku - super - tak powinno być. Nie wiem co starasz się udowodnić i co Ciebie boli znowu, pewnie dla Ciebie i tak są ważniejsze inne drogi z ruchem kilka razy mniejszym od S12/74, bo nie jest to droga, z której korzystasz (ja tez nie) ;) Co do DK7 to nie ma aktualnie planów, poza wątkiem marzycielskim na tym forum, gdzie użytkownicy dają swoje koncepcje, tak naprawdę nie wiadomo czy i kiedy będzie budowana. To tyle jeśli chodzi o Twoje wymądrzanie i na siłę udowadnianie czegoś z dupy :) Odcinek Piotrków-Sulejów powinien być priorytetowy przed wieloma na wschodzie, z racji ruchu oraz tego, że ma DŚU, czyli relatywnie jest blisko do możliwego przetargu, znacznie bliżej niż odcinki S19 w woj. mazowieckim chociażby, jednak na nie kasa jest mimo ruchu 5x mniejszego.
 
Przy projektowaniu sieci liczą się duże odległości tranzytowe, po to się projektuje całą sieć, a nie tylko odcinki i wylotówki, jakby to widać na każdej mapie GDDKiA, co starasz się podważyć. Inna sprawa, jeśli są tak ważne, to dlaczego najpierw budowano całe odcinki A i S na odcinkach międzymiastowych na głównych ciągach? Obwodnice powstawały zwykle mimochodem - równolegle (tylko na ciągach drugiego rzędu w pierwszej kolejności), wylotówek nikt nie robił bez dalszego ciągu. Wylotówki powinni być robione przez miasta, nie w sieci A i S, która do tego nie służy i nie powinny być w tej dyskusji brane pod uwagę.
 
To najpierw moje osobiste zdanie, skoro wywołujesz tę kwestię insynuując jakoby "dla mnie i tak były ważniejsze" inne drogi. Więc moje (prywatne!) zdanie jest takie że:
  • Najważniejszym odcinkiem A/S w Polsce który nie jest jeszcze w przetargu jest Lublin – Lubartów.
  • Drugim w Polsce jest Piotrków – Sulejów.
  • Trzecim jest Czosnów – Warszawa (przy czym dopiero wraz z nim powinien być w tym samym czasie robiony odc. Płońsk – Czosnów).
(Z tym że to jest i tak moje osobiste zdanie, to że ktoś może mieć zgoła inną opinię w żadnej sposób nie ma znaczenia w kwestii błędów merytorycznych które popełniałeś, wymienionych poniżej.)

Tylko co z tego, skoro nawet gdyby moje konto było anonimowym kontem ministra Adamczyka, to nie miałem możliwości zrobić absolutnie nic co sprawiło by że przetarg na Piotrków – Sulejów byłbym w stanie ogłosić (tak samo zresztą w przypadku wylotówki z Warszawy).

W przeciwieństwie do Lublin – Lubartów, gdzie jako alter ego ministra Adamczyka miałem możliwość po objęciu w 2015 urzędu siąść i powiedzieć "Że co?! Moi poprzednicy od 2012 zamrozili prace przygotowawcze dla tego odcinka? Nie, tak być nie będzie, odmrażam, zaraz leci informacja do Gdaki Lublin żeby przygotowała przetarg na KP, a ja się pochwalę w mediach że Via Carpathia taka priorytetowa" i już byśmy mieli teraz podpisaną umowę, pewnie już czekalibyśmy na to że niebawem zostanie złożony wniosek o ZRID. A jest jak jest.

--------------------------------------

Więc skoro kwestię mojej opinii mamy z głowy, to teraz kwestia merytoryczna. Bo to że zgadzam się z Twoją tezą (pilność budowy S12, gdyby fizycznie była taka możliwość) to nie oznacza że nie zaprotestuję przed tym gdy próbujesz słuszną tezę popierać masą nieprawdziwych argumentów.

Swoje wyliczenia co do GPR dałem w innym wątku i tam dokładnie opisałem systematykę.
Podałeś je w tamtym wątku i inni użytkownicy wskazali Ci błędy które popełniłeś. Nie wyciągnąłeś wniosków tylko podajesz to samo w innym wątku nie naprawiwszy tych mankamentów.

ruch tranzytowy jest nie do oszacowania przy wylotówkach z miast, te dane wtedy sugerują, że priorytetem powinny być właśnie najpierw te wylotówki, jednak one dla tranzytu czasami niewiele znaczą. Dlatego tego odcinek przy Kielcach nie był brany pod uwagę, ponieważ jakby liczyć nawet cały odcinek do Minowa to średnia wychodzi niższa
Manipulacja. DK12 jest również wylotówką z Piotrkowa i też nie wiesz ile dokładnie ruchu jedzie do Sulejowa. Jeśli na pozostałych takich samych drogach te dane niewiele (Twoim zdaniem) znaczą, to tu też nie powinieneś ich brać pod uwagę. Albo w obu przypadkach te dane mają znaczenie (ja tak uważam), albo nie mają.

Nie wiem jak Ci wyszło na potrzeby Twojej statystyki że droga na której wysoki ruch jest na długości 11.7 km od granic miasta a potem rozdziela się na mniejsze potoki nie powinna być zakwalifikowana jako "wylot z miasta", ale już droga na której wysoki ruch jest na długości 9.9 km od granic miasta a potem rozdziela się na mniejsze potoki powinna być zakwalifikowana jako "wylot z miasta", tak samo jak droga na której wysoki ruch jest na długości 16.1 km od granic miasta a potem rozdziela się na mniejsze potoki powinna być zakwalifikowana jako "wylot z miasta".

odcinki S19 w woj. mazowieckim chociażby
Też nie idą do przetargu. Jeżeli S12 będzie gotowe do przetargu a nie pójdzie do niego, bo zamiast tego zostanie ogłoszony przetarg na S19 w mazowieckim (lub na inny podobnie mało ważny odcinek) to porozmawiamy. Na razie nie masz żadnych podstaw sądzić że taka sytuacja nastąpi.

Odcinek Piotrków-Sulejów powinien być priorytetowy przed wieloma na wschodzie, z racji ruchu oraz tego, że ma DŚU, czyli relatywnie jest blisko do możliwego przetargu,
Manipulacja. Odcinek mający DŚU w wielu przypadkach jest dalej od przetargu niż inny odcinek który jej nie ma, zwłaszcza jeśli ten drugi idzie trybem STEŚ-R.

[S7 Wwa] niebawem i tak powstanie, więc po co mamy ją rozważać?
Manipulacja. S7 z dużym prawdopodobieństwem powstanie w przybliżeniu tak samo "niebawem" co Piotrków – Sulejów. Ale jest kolejną rzeczą nie pasującą do Twojej tezy, więc musimy jej "nie rozważać" bo niebawem powstanie, a inne drogi które powstaną w tym samym czasie musimy rozważać.

Co do DK7 to nie ma aktualnie planów, poza wątkiem marzycielskim na tym forum, gdzie użytkownicy dają swoje koncepcje, tak naprawdę nie wiadomo czy i kiedy będzie budowana.
Manipulacja. Napisałeś coś zupełnie innego (że rozważasz drogi które są planowane pod A/S), a teraz próbujesz przekonywać że pisałeś co innego.

Nie wiem co starasz się udowodnić i co Ciebie boli znowu, pewnie dla Ciebie i tak są ważniejsze inne drogi z ruchem kilka razy mniejszym od S12/74, bo nie jest to droga, z której korzystasz (ja tez nie) ;)
Projekcja (psychologia) – Wikipedia. Twoje wypowiedzi zawierają podobnie wiele nieścisłości i/lub manipulacji do liczby zdań które wypowiadasz, powtarzasz te same manipulacje w różnych wątkach, jak w jednym wątku zostaną Ci wytknięte to przechodzisz do innego i powtarzasz je znowu. A w tym wszystkim nikt nie wie co próbujesz udowodnić, bo nie spotkałem jeszcze nikogo kto nie uważał by że Piotrków – Sulejów jest jednym z najpotrzebniejszych odcinków w Polsce, a produkujesz się z manipulacjami próbującymi przekonać "tych ludzi" że nie mają racji. Tylko czy spotkałeś choć jednego? Natomiast jak inni podają Ci fakty przeczące temu co piszesz, to w Twojej głowie "starają się coś udowodnić". Naprawdę (mówię szczerze) polecałbym Ci się zastanowić skąd się to bierze że wydaje Ci się że inni "starają się coś udowodnić" tylko dlatego że wskazują nieprawidłowości w Twoim rozumowaniu. Naprawdę nie każdy prowadzi dyskusje na zasadzie "jeśli ja się z czymś zgadzam, a ktoś podaje błędne argumenty ale wychodzi mu zbliżona teza, to nic tylko się cieszyć bo to w końcu więcej argumentów".
 
To najpierw moje osobiste zdanie, skoro wywołujesz tę kwestię insynuując jakoby "dla mnie i tak były ważniejsze" inne drogi. Więc moje (prywatne!) zdanie jest takie że:
  • Najważniejszym odcinkiem A/S w Polsce który nie jest jeszcze w przetargu jest Lublin – Lubartów.
  • Drugim w Polsce jest Piotrków – Sulejów.
  • Trzecim jest Czosnów – Warszawa (przy czym dopiero wraz z nim powinien być w tym samym czasie robiony odc. Płońsk – Czosnów).
Widziałbym jeszcze takie pozycje jak (kolejność przypadkowa):
  • ZOP - Oborniki z ich obwodnicą - S11;
  • Bydgoszcz-Toruń - S10'
  • obw. Tarnowskich Gór - S11
  • wylot z B-B w kier. Kęt, Andrychowa i Wadowic - S52;
 
Kirt odpiszę ostatni raz, z racji tego, że odbiegamy od dyskusji głównego wątku, a nie chce mi się już odnosić do tego co napisałeś. Uczepiłeś się strasznie, po pierwsze, to że nikt TUTAJ nie ciśnie bardzo o budowę tej drogi, to nie znaczy, że nikt jej nie chce, a pewnie chce każdy użytkownik tej drogi, a jest ich sporo, topowo w Polsce. Jeszcze odniosę się do S7 w Małopolsce - małopolskie :: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - Serwis informacyjny - wskaż mi, gdzie w planach GDDKiA jest odcinek do Myślenic? Ogólnie jest słabe zarzucanie mi braku wiedzy i podważanie tego co piszę, gdy można zrobić to samo u Ciebie, na stronie GDDKiA masz plan przetargów do 2023 roku i generalnie tam jest odcinek S19 w Mazowieckim, jest też odcinek do Minowa z Kielc na S74. Brak natomiast Piotrków-Sulejów i wielu innych ważnych (jest za to Lublin-Lubartów), brakuje wylotówki z Warszawy, fakt - bije się w pierś, bo tutaj pomyliłem się.
 
Uczepiłeś się
Prostuję nieprawdziwe informacje które podałeś. Pierwszą z nich było "Piotrków-Sulejów obecnie z dróg w planach A/S nie będących w budowie czy przetargu ma największy GPR w całym kraju", które udało Ci się uzyskać jedynie dlatego że arbitralnie wybrałeś odcinki z większym ruchem jako "do odrzucenia bo to wylotówki" mimo że na bazie tych samych reguł również sama DK12 musiała by zostać odrzucona w myśl zasady "wylotówka z miasta" – więc odrzuciłeś drogi analogiczne do DK12 z większym ruchem, DK12 nie odrzuciłeś, i "okazało się" że skoro analogiczne odcinki z większym ruchem zostały powyrzucane a ten jedyny nie został wyrzucony, to wynika z tego że ma największy ruch. Każdą tezę da się tak udowodnić, ale nic to nie mówi o stanie faktycznym.

A potem w dalszej części było fałszów od groma więc ich korygowanie zajęło ile zajęło. Nie pisz aż tak dużych ilości nieprawdziwych informacji (wiadomo że czasem każdy z nas się myli, to inna sprawa) to inni się nie będą "uczepiać".

to że nikt TUTAJ nie ciśnie bardzo o budowę tej drogi, to nie znaczy, że nikt jej nie chce, a pewnie chce każdy użytkownik tej drogi, a jest ich sporo, topowo w Polsce.
No tak, jeśli na mój argument "raczej każdy tutaj zgadza się że to obecnie jeden z najpotrzebniejszych odcinków w Polsce" dajesz kontrargument ;) pod tytułem "nie jest prawdą że nikt nie chce tej drogi" to cóż można powiedzieć 😂

wskaż mi, gdzie w planach jest odcinek do Myślenic?
Proszę bardzo.

do 2023 roku (...) brak natomiast Piotrków-Sulejów
Jest. Chyba że znasz już jakąś wersję nowszą niż ta? Przy czym te daty Gdaki wcale nie oznaczają że faktycznie wtedy przetarg będzie bo to są dane z oddziałów a potem i tak trzeba opracować ostateczny plan całościowy na dany rok.
 
961 - 980 of 1,805 Posts
Top