To najpierw moje osobiste zdanie, skoro wywołujesz tę kwestię insynuując jakoby "dla mnie i tak były ważniejsze" inne drogi. Więc moje (prywatne!) zdanie jest takie że:
- Najważniejszym odcinkiem A/S w Polsce który nie jest jeszcze w przetargu jest Lublin – Lubartów.
- Drugim w Polsce jest Piotrków – Sulejów.
- Trzecim jest Czosnów – Warszawa (przy czym dopiero wraz z nim powinien być w tym samym czasie robiony odc. Płońsk – Czosnów).
(Z tym że to jest i tak moje osobiste zdanie, to że ktoś może mieć zgoła inną opinię w żadnej sposób nie ma znaczenia w kwestii błędów merytorycznych które popełniałeś, wymienionych poniżej.)
Tylko co z tego, skoro nawet gdyby moje konto było anonimowym kontem ministra Adamczyka, to nie miałem możliwości zrobić absolutnie nic co sprawiło by że przetarg na Piotrków – Sulejów byłbym w stanie ogłosić (tak samo zresztą w przypadku wylotówki z Warszawy)
.
W przeciwieństwie do Lublin – Lubartów, gdzie jako alter ego ministra Adamczyka miałem możliwość po objęciu w 2015 urzędu siąść i powiedzieć "Że co
?! Moi poprzednicy od 2012 zamrozili prace przygotowawcze dla tego odcinka? Nie, tak być nie będzie, odmrażam, zaraz leci informacja do Gdaki Lublin żeby przygotowała przetarg na KP, a ja się pochwalę w mediach że Via Carpathia taka priorytetowa" i już byśmy mieli teraz podpisaną umowę, pewnie już czekalibyśmy na to że niebawem zostanie złożony wniosek o ZRID. A jest jak jest.
--------------------------------------
Więc skoro kwestię mojej opinii mamy z głowy, to teraz kwestia merytoryczna. Bo to że zgadzam się z Twoją tezą (pilność budowy S12, gdyby fizycznie była taka możliwość) to nie oznacza że nie zaprotestuję przed tym gdy próbujesz słuszną tezę popierać masą nieprawdziwych argumentów.
Swoje wyliczenia co do GPR dałem w innym wątku i tam dokładnie opisałem systematykę.
Podałeś je w tamtym wątku i inni użytkownicy wskazali Ci błędy które popełniłeś. Nie wyciągnąłeś wniosków tylko podajesz to samo w innym wątku nie naprawiwszy tych mankamentów.
ruch tranzytowy jest nie do oszacowania przy wylotówkach z miast, te dane wtedy sugerują, że priorytetem powinny być właśnie najpierw te wylotówki, jednak one dla tranzytu czasami niewiele znaczą. Dlatego tego odcinek przy Kielcach nie był brany pod uwagę, ponieważ jakby liczyć nawet cały odcinek do Minowa to średnia wychodzi niższa
Manipulacja. DK12 jest również wylotówką z Piotrkowa i też nie wiesz ile dokładnie ruchu jedzie do Sulejowa. Jeśli na pozostałych takich samych drogach te dane niewiele (Twoim zdaniem) znaczą, to tu też nie powinieneś ich brać pod uwagę. Albo w obu przypadkach te dane mają znaczenie (ja tak uważam), albo nie mają.
Nie wiem jak Ci wyszło na potrzeby Twojej statystyki że droga na której wysoki ruch jest na długości 11.7 km od granic miasta a potem rozdziela się na mniejsze potoki nie powinna być zakwalifikowana jako "wylot z miasta", ale już droga na której wysoki ruch jest na długości 9.9 km od granic miasta a potem rozdziela się na mniejsze potoki powinna być zakwalifikowana jako "wylot z miasta", tak samo jak droga na której wysoki ruch jest na długości 16.1 km od granic miasta a potem rozdziela się na mniejsze potoki powinna być zakwalifikowana jako "wylot z miasta".
odcinki S19 w woj. mazowieckim chociażby
Też nie idą do przetargu. Jeżeli S12 będzie gotowe do przetargu a nie pójdzie do niego, bo zamiast tego zostanie ogłoszony przetarg na S19 w mazowieckim (lub na inny podobnie mało ważny odcinek) to porozmawiamy. Na razie nie masz żadnych podstaw sądzić że taka sytuacja nastąpi.
Odcinek Piotrków-Sulejów powinien być priorytetowy przed wieloma na wschodzie, z racji ruchu oraz tego, że ma DŚU, czyli relatywnie jest blisko do możliwego przetargu,
Manipulacja. Odcinek mający DŚU w wielu przypadkach jest dalej od przetargu niż inny odcinek który jej nie ma, zwłaszcza jeśli ten drugi idzie trybem STEŚ-R.
[S7 Wwa] niebawem i tak powstanie, więc po co mamy ją rozważać?
Manipulacja. S7 z dużym prawdopodobieństwem powstanie w przybliżeniu tak samo "niebawem" co Piotrków – Sulejów. Ale jest kolejną rzeczą nie pasującą do Twojej tezy, więc musimy jej "nie rozważać" bo niebawem powstanie, a inne drogi które powstaną w tym samym czasie musimy rozważać.
Co do DK7 to nie ma aktualnie planów, poza wątkiem marzycielskim na tym forum, gdzie użytkownicy dają swoje koncepcje, tak naprawdę nie wiadomo czy i kiedy będzie budowana.
Manipulacja. Napisałeś coś zupełnie innego (że rozważasz drogi które są planowane pod A/S), a teraz próbujesz przekonywać że pisałeś co innego.
Nie wiem co starasz się udowodnić i co Ciebie boli znowu, pewnie dla Ciebie i tak są ważniejsze inne drogi z ruchem kilka razy mniejszym od S12/74, bo nie jest to droga, z której korzystasz (ja tez nie)
Projekcja (psychologia) – Wikipedia. Twoje wypowiedzi zawierają podobnie wiele nieścisłości i/lub manipulacji do liczby zdań które wypowiadasz, powtarzasz te same manipulacje w różnych wątkach, jak w jednym wątku zostaną Ci wytknięte to przechodzisz do innego i powtarzasz je znowu. A w tym wszystkim nikt nie wie co próbujesz udowodnić, bo nie spotkałem jeszcze nikogo kto nie uważał by że Piotrków – Sulejów jest jednym z najpotrzebniejszych odcinków w Polsce, a produkujesz się z manipulacjami próbującymi przekonać "tych ludzi" że nie mają racji. Tylko czy spotkałeś choć jednego? Natomiast jak inni podają Ci fakty przeczące temu co piszesz, to w Twojej głowie "starają się coś udowodnić". Naprawdę (mówię szczerze) polecałbym Ci się zastanowić skąd się to bierze że wydaje Ci się że inni "starają się coś udowodnić" tylko dlatego że wskazują nieprawidłowości w Twoim rozumowaniu. Naprawdę nie każdy prowadzi dyskusje na zasadzie "jeśli ja się z czymś zgadzam, a ktoś podaje błędne argumenty ale wychodzi mu zbliżona teza, to nic tylko się cieszyć bo to w końcu więcej argumentów".