CZWARTY ELEMENT
Gdy na północy Krakowa powstanie obwodnica, to stolica Małopolski jako pierwsze miasto w Polsce, będzie otoczone ze wszystkich stron objazdami, w kształcie ringu. Nie stanie się to przed 2013 r.
Kraków można ominąć obwodnicami od zachodu i południa. Już wkrótce będzie to możliwe również od wschodu, bo obecnie są prowadzone prace nad jej powstaniem. Problemem ciągle aktualnym pozostaje natomiast obejście północne, którego budowa miała się rozpocząć wiele lat temu. Jeżeli nie powstanie, to ring, który otoczyłby miasto będzie pozbawiony istotnego elementu. Jak przewidują specjaliści, może to spowodować w przyszłości wiele utrudnień w jeździe po drogach Krakowa.
Obwodnica północna
Do wystąpienia, kilka tygodni temu, ministra transportu Jerzego Polaczka, projekt wybudowania obejścia po północnej stronie Krakowa, napotykał ciągły opór Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Szanowna Redakcjo,
W związku z artykułem "Czwarty element" autorstwa pana Marka Gancarczyka ("GK" 13.01.2006 roku), proszę o zamieszczenie sprostowania:
Całkowicie niezgodne z prawdą jest zawarte w artykule stwierdzenie: "Do wystąpienia, kilka tygodni temu, ministra transportu Jerzego Polaczka, projekt wybudowania obejścia po północnej stronie Krakowa napotykał ciągły opór Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad".
GDDKiA zawsze twierdziła, że domknięcie "ringu" od północy jest bardzo potrzebnym elementem układu komunikacyjnego wokół Krakowa. Twierdzenie, że GDDKiA jest przeciwna budowie tego połączenia jest z gruntu fałszywe i stawia instytucję w niekorzystnym świetle, przeciwko czemu stanowczo protestuję.
Zupełnie osobną kwestią jest natomiast to, kto będzie tę drogę budował. Nie ma tytułu, by była to droga krajowa, gdyż na tym kierunku odbywa się ruch lokalny, a zadaniem dróg krajowych jest przenoszenie ruchu międzyregionalnego.
GDDKiA Oddział w Krakowie
Kiedy jednak minister stwierdził, że jest to inwestycja bardzo potrzebna dla miasta pojawiła się duża szansa na jej rozpoczęcie. Koszty jej budowy będą jednak znacznie wyższe niż trzy lata temu. Przede wszystkim dlatego, że w gminie Zielonki na pasie zarezerwowanym pod obwodnicę już zostało wydane przez wójta pierwsza decyzja o warunkach pod zabudowę. Poza tym cały czas rosną ceny gruntów.
Budowa obejścia północnego mogła się rozpocząć już trzy lata temu. W 2003 roku została wpisana do Planu Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Małopolskiego.
Jak powiedział nam Jan Bereza, członek zarządu Województwa Małopolskiego, projekt budowy trasy, mającej biec od węzła Modlniczka i domykającej ring otaczający Kraków od północy, Urząd Marszałkowski przedstawił GDDKiA w 2003 roku, która wtedy nie zgłosiła do niego żadnych zastrzeżeń. Później jednak GDDKiA przedstawiła swój projekt z planem budowy obwodnicy po wschodniej stronie Krakowa i z pominięciem odcinka od węzła Modlniczka na północy. Tym samym oznaczało to, że miasto zostanie pozbawione istotnego fragmentu drogi, który umożliwiłby szybki objazd z północy.
- Już dzisiaj układ dróg w mieście nie zapewnia płynnego ruchu samochodów, a jedyną możliwością odciążenia dróg na północy Krakowa jest obwodnica północna - mówi Jan Bereza.
Poważne uzasadnienia
- Coraz więcej bogatszych mieszkańców wyprowadza się za miasto. Jest to dosyć znaczna grupa, która codziennie dojeżdża do pracy samochodem. To już teraz powoduje duże korki na ciągu ulic: Bora-Komorowskiego, Lublańskiej, Opolskiej i Conrada. Obwodnica znacznie odciążyłaby tę trasę - wyjaśnia Bereza.
Dodaje również, że wtedy planowana bardzo droga modernizacja ronda Ofiar Katynia do trzypoziomowego, nie byłaby aż w takim stopniu konieczna.
Obwodnica północna, domykająca Kraków, umożliwiłaby też okrążenie miasta, gdyby na jednej z głównych tras obwodowych doszło do wypadku.
Różnice zdań
0 konieczności wybudowania obejścia północnego nie mają również wątpliwości specjaliści. Pracownia Planowania Projektowania Systemów Transportu "Altrans" przeprowadziła badania dotyczące prognozy ruchu w Krakowie na rok 2025 z wariantem bez obwodnicy północnej i z nią.
W pierwszym przypadku, dróg o przekroczonej przepustowości jest bardzo dużo i są to nie tylko miejskie odcinki w centrum. Poważne utrudnienia w ruchu będą również panować na zewnętrznych trasach objazdowych, w tym na autostradzie A4 i obejściach południowym i wschodnim. Najtrudniejsza sytuacja, wg tych analiz będzie jednak panowała na ciągu ulic tzw. trzeciego obejścia miasta, a więc dróg od ronda Ofiar Katynia do ul. Bora-Komorowskiego. Taka sytuacja nie zaistnieje, jeżeli na północy powstanie obejście o parametrach drogi głównej przyspieszonej lub ekspresowej.
Na tą ostatnią nie zgodzą się jednak gminy, przez które ma przebiegać obwodnica. Wójt gminy Zielonki, Bogusław Król uważa, że najlepszym rozwiązaniem byłaby droga o parametrach drogi głównej (zajmie mniej terenu, a mieszkańcy gminy będą mieli do niej łatwiejszy dostęp niż do drogi ekspresowej) omijająca tą miejscowość po stronie Krakowa.
- Prognozy ruchu j akie wykonaliśmy wskazują, że aby po zewnętrznej obwodnicy miasta ruch odbywał się płynnie, musi to być co najmniej droga główna ruchu przyspieszonego i jest to w tym wypadku absolutne minimum - wyjaśnia Stanisław Albricht, właściciel
Ile węzłów
Na trasie całego ringu znalazłoby się co najmniej 16 węzłów. Dziewięć z nich już istnieje. Sześć GDDKiA wybuduje w najbliższych latach i będą to: Modlnica, Bieżanów, Christo Botewa, Igołomska - Ptaszyckiego, Kocmyrzowska - Łowińskiego, Okulickiego - Łowińskiego. Nie wiadomo natomiast, ile będzie węzłów na odcinku północnej obwodnicy, gdyż nie są znane jej parametry (co najmniej jeden węzeł).
Pracowni Planowania i Projektowania Systemów Transportu "Altrans".
Te analizy dotyczące prognoz ruchu po krakowskich drogach zna również Krzysztof Adamczyk, pełnomocnik prezydenta ds. inwestycji strategicznych.
- Z punktu widzenia funkcjonowania krakowskiego węzła komunikacyjnego, domknięcie obwodnicy miasta od północy jest bardzo korzystne ze względu na odciążenie ciągu ulic trzeciego obejścia. Według mnie nie powinno to być rozwiązanie autostradowe czy ekspresowe. Najlepiej gdyby obwodnica miała parametry drogi głównej przyspieszonej lub głównej. Powinna to być jednak droga krajowa z bezkolizyjnymi węzłami. Na razie jednak uważam, że wszystkie siły trzeba skupić na inwestycji po wschodniej stronie Krakowa i doprowadzić do tego, aby jak najszybciej została ona zrealizowana. O obejściu północnym trzeba oczywiście myśleć cały czas, a gdy tylko będzie to możliwe zająć się przygotowaniem odpowiednich materiałów, zdobyciem potrzebnych decyzji i planów - mówi Krzysztof Adamczyk.
O tym, że obwodnica północna jest potrzebna jest również przekonany dyrektor GDDKiA w Krakowie, ale chce aby to była tylko droga lokalna.
- Północna obwodnica jest niewątpliwie potrzebna. Jednak, z uwagi na odbywający się po niej ruch, będzie to raczej droga o charakterze lokalnym służąca komunikacji północnych dzielnic Krakowa oraz terenów podmiejskich ze sobą oraz z centrum Krakowa. Warto wspomnieć, iż w przeszłości, gdy GDDKiA rozważała poprowadzenia drogi S7, która obecnie jest poprowadzona stroną południową i wschodnią miasta, po trasie zarezerwowanej w planach zagospodarowania przestrzennego okazało się, że istnieje ogromny opór społeczny samorządów (szczególnie gminy Zielonki) przeciwko takiemu rozwiązaniu.
Jedyne, na co się godzą tamtejsi mieszkańcy, to droga powszechnie dostępna - mówi dyrektor Rapciak.
Obwodnica zachodnio-południowa
Kraków posiada obecnie dwie obwodnice otaczające Kraków od zachodu i południa. Odcinek autostradowej obwodnicy Krakowa od węzła Balice I do węzła Wielicka mierzy 24,7 km. Trasa obejścia przebiega od węzła Balice I, przez węzeł Balice II (dojazd do Międzynarodowego Portu Lotniczego w Balicach), stopień wodny „Kościuszko" na Wiśle do Opatkowic i dalej do ulicy Wielickiej, czyli do drogi krajowej nr 4 (międzynarodowa E 40) w kierunku Tarnowa.
W latach 80. i 90. XX wieku wybudowano i oddano do ruchu odcinek zachodni długości 16,8 krn od węzła Balice I do węzła Zakopiańskiego w Opatkowicach.
Każda jezdnia ma dwa pasy ruchu, po 3,5 m szerokości i pas awaryjny. Jest przystosowana do przenoszenia obciążeń wielkości 10 ton na oś.
W związku z nienajlepszym już stanem technicznym mostów oraz nawierzchni, w IV kwartale 2005 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na modernizację tego odcinka. Koszt inwestycji to ok. 150 min złotych. Prace powinny się rozpocząć wiosną bieżącego roku i zakończyć w 2007 roku.
- Przebudowa jest konieczna również dlatego, że zgodnie z przepisami unijnymi wszystkie drogi położone w międzynarodowych korytarzach transportowych, a do takich należy właśnie autostrada A4, muszą mieć nośność powyżej 10 ton na oś, dokładnie 11,5 tony - mówi Zbigniew Rapciak, dyrektor GDDKiA w Krakowie.
Wiatach 2000-2003 wybudowano 8-kilornetrowy odcinek obwodnicy południowej od węzła Zakopiańskiego do węzła Wielickiego. Każda jezdnia ma trzy pasy ruchu oraz pas awaryjny, a konstrukcja nawierzchni jest przystosowana do przenoszenia większych obciążeń (11,5 tony na oś). Koszt inwestycji wyniósł 400 min złotych. Budowa obwodnicy była finansowana przez budżet państwa, Europejski Bank Inwestycyjny, który udzielił na ten cel pożyczki oraz fundusz PHARE (grant).
Realizowany fragment podzielono na dwa odcinki. Pierwszy: od ul. Kąpielowej do potoku Malinówka o długości 5,9 km., oraz drugi: od potoku
Malinówka do ul. Wielickiej liczący 2 km.
Pełna obwodnica
Pełny ring wokół Krakowa miałby długość ok. 60 km. Od węzła Balice I do węzła Bieżanów droga będzie miała parametry autostradowe, od węzła Bieżanów do węzła Okulickiego - Łowińskiego - parametry ekspresowe, od węzła Balice I do węzła Modlnica - parametry drogi głównej przyspieszonej, natomiast pozostały odcinek, czyli od węzła Modlnica do węzła Zastów nie jest obecnie przedmiotem studiów GDDKiA ze względu na niewielki ruch tranzytowy.
Wschodnia obwodnica
- W GDDKiA trwają intensywne prace nad powstaniem wschodniej obwodnicy Krakowa, a także nad budową autostrady A4 od węzła Wielickiego poprzez węzeł Bieżanów i dalej na wschód. Mają być one gotowe do 2013 r. - mówi dyrektor Rapciak.
Koszt budowy wschodniej obwodnicy Krakowa, od węzła Bieżanów do węzła Okulickiego - Łowińskiego to ok. 650 min złotych (obliczenia według studium lokalizacyjnego wykonanego w I kwartale 2004 r.).
- Obecnie nie ma żadnych problemów związanych z przygotowaniem budowy wschodniej obwodnicy Krakowa i mamy nadzieję, że tak zostanie do końca - mówi Magda-lema Chacaga z GDDKiA, Oddział w Krakowie.
MAREK GANCARCZYK
Optymalne rozwiązanie
Obwodnica północna na pewno nie będzie autostradą, gdyż tej wielkości droga została już wykluczona, jako niemożliwa do realizacji. W grę wchodzą jeszcze trzy rodzaje dróg: ekspresowa, główna ruchu przyspieszonego lub droga główna. Różnice między tymi drogami sprowadzają się do wielkości, ilości pasów w jednym kierunku oraz liczby skrzyżowań. Według specjalistów optymalnym rozwiązaniem jest w wypadku obwodnicy północnej droga główna ruchu przyspieszonego z trzema lub dwoma pasami i kilku bezkolizyjnymi węzłami. Droga główna byłaby niewystarczająca, bo nie ma węzłów i ma o wiele częściej skrzyżowania, przez co ruch samochodów jest o wiele wolniejszy.
Objazd Krakowa GDDKiA wyznaczyła po południowej i zachodniej stronie Krakowa z pominięciem odcinka po północnej stronie
____________________________________________________________
No to chyba stanie na GP z bezkolizyjnymi węzłami fajnie
