Bardzo duże znaczenie ma tutaj ukształtowanie terenu, wjeżdżając do Opatowa z każdego kierunku mamy z górki. Kierowcy nieświadomi zagrożenia rozpędząją się i często kończy się to ostrym hamowaniem, wpadnięciem w poślizg utratą, kontroli nad pojazdem. Wypadki z udziałem poj. ciężarowych mają tam miejsce bardzo często, raz na miesiąc lub dwa. Do tego dochodzi ciasna zabudowa duży ruch pieszych, rowerzystów i poj rolniczych. Kolejny rodzaj wypadków to wyprzedzanie jadących wolno pod górkę załadowanych poj. cieżarowych przez osóbówki... jak wcześniej napisałem ma to miejsce w każdym z kierunków.
W na ul. Kilińskiego są 3 syganlizacje świetlne, które strasznie korkują + brak wydzielonego lewoskrętu na Kraśnik i mamy tragedię. Jadąc w kier Rzeszowa możesz mieć zielone, ale pojazd przed Tobą skręca na Kraśnik i musi przepuścić jadący z przeciwka peleton. Zmiana światel i bah... jeden przeszedł i tak do następnego.
Dodam tylko że miejsca na wydzielony lewoskręt raczej nie ma, rondko też się nie zmieści.
Ostatni wypadek i tak zakończył się szczęśliwie, ciężarówka uderzyła w niezamieszkały,opuszczony dom przeznaczony do rozbiórki... strop zawałił się na ok. 3/4 powierzchni domu.
Koszt obwodnicy będzie niemały dużow róbót ziemnych choć brak jest WD na liniami kolejowymi, dużych mostów. W projekcie obwodnicy było chyba DK9 jako GP2x2 pożniej węzeł z Dk74 i wspólna część do Oficjałowa jako S74 2x2. Projekt jak najbardziej logiczny choć brak obwodnicy w kierunku Kraśnika ale akurat tam jest ruch najmniejszy.