I oby nikomu nie przyszło do głowy aby go stamtąd ruszać :nono:...natomiast generał Ziętek jak stał na skwerze tak stoi nadal.
Ziętek jak Ziętek, ale osoba, która nie dość, że była w PZPR, to jeszcze złożyła oficjalny wniosek o zmianę nazwy miasta na Stalinogród nie znalazła się na tej liście i nadal ma swoją ulicę.Przechodzę tamtędy codziennie i nie zauważyłem zmiany na prezydenta tysiąclecia. Poza tym przez dekomunizację zmienili jeszcze kilka innych ulic w Katowicach:
1) ul. 9 Maja na ul. Majora Henryka Dobrzańskiego "Hubala" (nazwa skrócona "Henryka Dobrzańskiego"),
2) ul. Brunona Jasieńskiego na ul. Czesława Miłosza,
3) ul. Leona Kruczkowskiego na ul. Zbigniewa Herberta,
4) ul. Oskara Lange na ul. Księdza Wiktora Matejczyka,
5) ul. Włodzimierza Stahla na ul. Liliową,
6) ul. Lucjana Szenwalda na ul. Bolesława Prusa.
Żeby było śmieszniej uczepili się postaci których w większości jedynym "grzechem" było bycie w PZPR, natomiast generał Ziętek jak stał na skwerze tak stoi nadal.
Fragment z biogramu w Wikipedii:Łosiu;145802239 said:Ziętek jak Ziętek, ale osoba, która nie dość, że była w PZPR, to jeszcze złożyła oficjalny wniosek o zmianę nazwy miasta na Stalinogród nie znalazła się na tej liście i nadal ma swoją ulicę.
Działalność polityczna
Morcinek był już we wczesnej młodości człowiekiem aktywnym politycznie. W październiku 1918 jako Einjähriger Korporal Morcinek (jednoroczny kapral Morcinek) uczestniczył u schyłku Austro-Węgier w przewrocie polskiej Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego, którego celem było przyłączenie znacznej części Księstwa Cieszyńskiego, zamieszkanej przez ludność polskojęzyczną do Polski. Sam Morcinek brał udział w przejmowaniu garnizonu cieszyńskiego. To on przyjął 31 października 1918 fonogram z instrukcjami pułkownika Bolesława Roi z Polskiej Komendy Wojskowej w Krakowie. W okresie międzywojennym działalność społeczno-polityczną Morcinka można określić jako antyniemiecką, niektórzy krytycy zarzucali mu wręcz krzewienie nienawiści do Niemców. W okresie powojennym związał się politycznie ze Stronnictwem Demokratycznym. Z okręgu bielskiego sprawował mandat poselski do Sejmu PRL I kadencji (1952–1956).
W 1951 otrzymał Nagrodę Państwową II stopnia[2].
dodam tylko, że mimo mimo dopełnienia procedur dot. wniosku, miasto się uparło i zamiast ułatwić życie mieszkańcom - przecież wyjście z sytuacji podane na tacy - to jakiś gorliwiec (nie będę rzucał nazwiskami, ale da się go wskazać palcem) dopchnął kolanem Hubala....D. Frost / AM
5 września 2017
Mieszkańcy Katowic chcą zmienić ulicę 9 maja…na ulicę 9 maja. Nieformalna Grupa Burowiec – Inicjatywa Mieszkańców chciała pomóc urzędnikom w związku z dekomunizacją ulic w Katowicach. Ulicę z komunistyczną datą 9 maja, chcieli zmienić na ulicę 9 maja, ale odnoszącą się do wydarzenia nie mającego związku z komunizmem.
W życie weszła ustawa z dnia 1 kwietnia 2016 r. „o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej”. To właśnie ona wymusza zmianę nazw ulic, pomników i innych obiektów użyteczności publicznej, które mają jakikolwiek związek z ustrojem totalitarnym.
W Dąbrówce Małej znajduje się ulica 9 maja, której nazwa musi zostać zmieniona. Bo odnosi się do „Dnia Zwycięstwa 1945 roku”.
„Obecnie nazwa ulicy 9 Maja w Katowicach upamiętnia wydarzenie z 9 maja 1945 roku, określane w czasach Polski Ludowej mianem „Dnia Zwycięstwa”. W związku z tym, działając w zgodzie z ww. ustawą, samorząd miasta Katowice jest zobligowany do zmiany nazwy wzmiankowanej ulicy. Jednakże członkowie naszej inicjatywy proponują, by rozważyć możliwość przygotowania uchwały Rady Miasta Katowice, w której pozostawia się nazwę ulicy, jednak jej nazwa upamiętniałaby wydarzenia z 9 maja 1921 roku” – przekonywała Małgorzata Norek z Burowiec – Inicjatywa Mieszkańców.
Argumentów dla daty 9 maja akurat w Dąbrówce Małej nie trzeba szukać, bo ta jest ciągle wyryta w świadomości mieszkańców. W końcu nie była bez znaczenia.
„9 maja 1921 roku w Dąbrówce Małej zakończyły się, trwające od 6 maja 1921 roku, rokowania pomiędzy powstańcami śląskimi z Wojciechem Korfantym na czele a przedstawicielami Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej i Plebiscytowej dla Górnego Śląska. Został wtedy ustalony wstępny układ rozejmowy w sprawie zawieszenia działań zbrojnych podczas trwającego III powstania śląskiego. Wówczas miejscowość Dąbrówka Mała stała się na kilka dni miejscem, które było centrum działań dyplomacji powstańczej. Wynegocjowane porozumienie dawało szansę na zakończenie trwających walk. Chociaż ostatecznie porozumienia nie przyjęto, wydarzenie to było jednym z najważniejszych podczas powstania” – argumentowała Norek.
Pozostawienie nazwy ulicy ma jeszcze jeden walor. Mieszkańcy nie mieliby problemu ze zmianą dokumentów. W końcu nazwa zostałaby ta sama, natomiast wydarzenie, które upamiętnia, byłoby zupełnie inne.
W odpowiedzi, której udzielił wiceprezydent Katowic Bogumił Sobula, Norek dowiedziała się, że jako samotna mieszkanka nie może składać wniosku nazewniczego. Ten zgodnie z uchwałą Rady Miasta Katowice przysługuje tylko grupie co najmniej 15 mieszkańcom, instytucjom, organizacjom, stowarzyszeniom i związkom wyznaniowym.
Burowiec – Inicjatywa Mieszkańców to nieformalna grupa, ale już udało im się zebrać wymagane podpisy i odpowiedni wniosek złożono do magistratu.
W zasadzie co to był za problem, by zebrać 14 sąsiadów i złożyć wniosek? Pytanie, czy pani została poinformowana o tym wcześniej, czy dopiero po fakcie.W odpowiedzi, której udzielił wiceprezydent Katowic Bogumił Sobula, Norek dowiedziała się, że jako samotna mieszkanka nie może składać wniosku nazewniczego. Ten zgodnie z uchwałą Rady Miasta Katowice przysługuje tylko grupie co najmniej 15 mieszkańcom, instytucjom, organizacjom, stowarzyszeniom i związkom wyznaniowym.
Tak, mój kiks. Nie zmienia to jednak faktu, że zasiadał w Sejmie PRL w czasach stalinowskich.Fragment z biogramu w Wikipedii:
podpisy zebrali w jeden dzień bez problemu i złożyli, więc tym bardziej dziwi uparcie ze strony UMW zasadzie co to był za problem, by zebrać 14 sąsiadów i złożyć wniosek? Pytanie, czy pani została poinformowana o tym wcześniej, czy dopiero po fakcie.
Rozumiesz tyle rzeczy, ale obawiam się, że zrozumienie tamtych czasów absolutnie przekracza Twoje możliwości.Łosiu;145825173 said:...Nie zmienia to jednak faktu, że zasiadał w Sejmie PRL w czasach stalinowskich.
...uważam, że Morcinek ma tyle zasług, że nawet zasiadanie w Sejmie w najgorszych latach PRL i bycie twarzą zmiany nazwy miasta nie powinno wpływać na jego zdolność do bycia patronem.
Argumentacja zmiany nazwy z 9 maja na 9 maja jest bardzo dobra. W wielu miastach takie właśnie decyzje "chronią" mieszkańców od kłopotliwych wymian dokumentów.jak już jesteśmy przy zmianach nazw ulic....:
infokatowice.pl: Mieszkańcy Katowic chcą zmienić ulicę 9 maja…na ulicę 9 maja
dodam tylko, że mimo mimo dopełnienia procedur dot. wniosku, miasto się uparło i zamiast ułatwić życie mieszkańcom - przecież wyjście z sytuacji podane na tacy - to jakiś gorliwiec (nie będę rzucał nazwiskami, ale da się go wskazać palcem) dopchnął kolanem Hubala....
Miejscowi i sąsiedzi z innych miast sobie poradzą, natomiast przyjezdni będa mieli problem - kierunek będzie na plac którego de facto nie będzie, bo UM nie zmieni tablic na nowe. Lekki chaos gwarantowany.GW: Plac Kaczyńskich już na tablicach na dworcu. Katowice swojej tabliczki nie zmienią
katowice24.info: Pojawiły się pierwsze tablice z nazwą Plac Marii i Lecha Kaczyńskich