Nieprawda, Mazury to parę menelskich wioch, których władze i mieszkańcy w pewnym momencie przestali mieć takie podejście do rozwoju swojego regionu jakie w tym przypadku prezentujesz i odnieśli sukces. Tak samo Zalew Zegrzyński. Nie takie dziadostwa były już promowane i zyskały sukces, od Mielna po Świeżaki. Irytuje mnie ten niedasizm, Szczecin naprawdę nie jest gorszy od Olsztyna, a Międzyodrze i jezioro Dąbie są świetne, piękne, bogate w faunę. Co do skali inwestycji, jeżeli inwestycja będzie 3 krotnie okrojona i 5 razy tańsza to będzie tragedia dla Szczecina? Ja nikomu tam 17 piętrowców nie każę robić, ale zobacz powyżej jak to teraz wygląda. Niech ktoś wreszcie, nawet jeżeli nie do końca wykorzysta potencjał miejsca, to niech chociaż skończy z marnowaniem tego potencjału.
Realizacja tej inwestycji i w prezentowanym zakresie to jedna sprawa, a ogólna możliwość komercjalizacji tego obszaru na cele turystyczne to druga. O ile za tą pierwszą ręki sobie bym za nic nie dał uciąć, to za drugą jak najbardziej.
Spójrz, ktoś w takiej Łodzi spojrzał na te beznadziejne syfiaste ulice i rozpadające się kamienice i wymyślił tyle fajnych elementów jak je urozmaicić, że aż zapanowała tam moda na woonerfy, przestrzeń miejską i deptaki i cała Polska się tym fascynuje.
A tutaj mamy jedno z największych jezior w Polsce, bezpośrednio obok największe rozlewisko w Polsce, bezpośrednio obok druga największa rzeka w Polsce, Natura 2000, już obecnie istniejące liczne mariny, trzy puszcze w mieście, wieloaspektowy potencjał całej aglomeracji, potencjał Berlina i można by tak długo i ... nie no w sumie to tu nie ma żadnego potencjału, wcale, u nas na pewno się nic nie uda.
I tak jest tutaj ze wszystkim, dlatego też np. nie mamy do dziś nawet namiastki normalnego Starego Miasta, bo po co skoro można pojechać do Poznania zobaczyć takie. A jezioro można w Mikołajkach zobaczyć z okna luksusowego hotelu na wyspie na środku jeziora, więc my to już lepiej usiądźmy i ponarzekajmy, bo jesteśmy skazani na bylejakość idąc za myślą przewodnią naszego sołtysa. A turystyka w Polsce ma się świetnie i to nierzadko z ofertami w cenie wyjazdu za granicę (choć tak szczerze mnie też to dziwi).