[fable]

No byłbym niepocieszony, gdybyś nic nie wrzucił. Dobre ujęcia.

Mi też twarz się trochę zjarała Najbardziej oczywiście czoło. Zapraszam więcej, więcej! To znaczy kajak mam jeden, ale ruszyć z Wikinga, Dziewoklicza albo Siadła większą grupą to tez nie problem. Byle nie w weekendy, bo te mam zajęte wszystkie aż do konca czerwca niestety.

@Don, kolega wiosłował uczciwie i nikt nikogo nie wiózł

 

[Don Vito KurDeBalanz]

Mi też twarz się trochę zjarała Najbardziej oczywiście czoło.

jednemu twarzostan sie opalił, drugiemu czoło? Zdecydujcie się - na solarium byliście czy na kajakach?
Zdjęć w dalszym ciągu nie widzu, nie słyszu. Byliście na solarium!

@Don, kolega wiosłował uczciwie i nikt nikogo nie wiózł

Lubię Cię niepomiernie ale kłamczuchów nie liubliu ja, nie ściemniajsia don vitiusovi .
pojęcie -"wiosłować" może również oznaczać - "zajadać się dobrą zupą", jednym słowem - któryś z was dobrze kucharzy a ściemniata, że na kajakach byliśta. No chyba, że udowodnicie zdjęciowo, że się mylę? :troll:

 

[fable]

No to krucho, bo nie zrobiłem ani jednego zdjęcia. Dowody ma friscovsky, więc wychodzi na to, że on pływał w smacznej zupie, a ja hmm... Nie wiem co się robi żeby opalić samo czoło

 

[friscovsky]

Mi się też samo czoło opaliło. Jeszcze jest czerwone i się dziwnie na mnie ludzie patrzyli dzisiaj rano w autobusie. Chociaż jednemu ludziu się chyba spodobało, bo się do mnie dosiadła
Więcej zdjęć nie wrzucę, bo się nadają do publikacji jeszcze mniej od tych z poprzedniej strony... Co do samego wiosłowania, to starałem się, ile fabryka dała, ale chyba dopiero po półtorej godziny ogarnąłem, jak machać, żeby to miało sens

 

[Don Vito KurDeBalanz]

Jak już byliście na kajakach (yhm, yhm...) to mogliście ryb nałapać i zupę uchę nagotować. Jest taka zupa co się ucha nazywa i nie ściemniam .
Co do opalania samego czoła (w moim przypadku czoło zaczyna się nad brwiami a kończy nad karkiem )to małżonka osobista mi podpowiada, że dasię, trzeba tylko okolice "wokół" nasmarować filtrem typu bloker (co najmniej 50tka:troll: )

 

[friscovsky]

O, to następnym razem czoło 50tką posmaruję i może uda się mieć twarz w jednym kolorze...

 

[Don Vito KurDeBalanz]

^^No i patrz pan, w zaparte poszedł i żadnego, nowego zdjęcia nie zapoda hno:.
Nie tam żebym Ci źle życzył ale niech Ci ten ad blocker, 50tka, nie zadziała łobuzie jakiś.
Albo inaczej - niech Ci się same 50tki, paskudne zresztą, trafiają

 

[friscovsky]

No dobra, żeby nie było, że nie ostrzegałem... No to drugi sort.
Trzeci to już na prawdę szrot

 

[Pawelski]

O, to następnym razem czoło 50tką posmaruję i może uda się mieć twarz w jednym kolorze...

^^
Zmieńcie temat na: Szczecin w kasku i problem z głowy (wręcz dosłownie :lol.

 

[[email protected]]

Witam na forum.
Czy filmiki z pływania tyle że bardziej mechanicznym pływadłem, ponton z silniczkiem, też można tu dodać, czy nie bardzo wypada..?

 

[Don Vito KurDeBalanz]

Pawelski - miło widzieć, że Cię "odwiesili". możesz śmiało się udzielać w naszych, szczecińskich "wątkach", Piotr za byle pierdołę brigów nie nadaje
Friscovsky - jednak udało mi się wysępić kilka zdjęć, juhu ,
szczególnie pierwsze mnie "ujęło". Do dzisiaj wydawało mi się, że dobrze znam nasz port, właśnie - wydawało mi się .
mam nadzieje, że uda mi się znaleźć czas (a Wy ochotę), coby wspólnie z Wami się kiedyś po międzyodrzu pokajakować. Dużo zdrowia koledzy :cheers:

 

[Pawelski]

Pawelski - miło widzieć, że Cię "odwiesili". możesz śmiało się udzielać w naszych, szczecińskich "wątkach", Piotr za byle pierdołę brigów nie nadaje

^^
Eeee, wolę nie ryzykować, kto wie jakie tam układy są na górze . Ale miło mi, że Ci miło :wave:.

 

[fable]

Witam na forum.
Czy filmiki z pływania tyle że bardziej mechanicznym pływadłem, ponton z silniczkiem, też można tu dodać, czy nie bardzo wypada..?

Witam, witam.
Chętnie, ale prosiłbym jednak raczej w formie linków żeby zachować jakiś porządek i przewodnią rolę autora wątku czyli moją

 

[[email protected]]

Więc daję
Płynąłem rok temu 25 marca, sfilmowany prawie cały kanał Święta.
Piękne miejsce i tak blisko Szczecina. Wiosną lub latem jest jeszcze piękniej.
http://www.youtube.com/watch?v=F5B_Fwa9I5k
i kawałeczek Wydrnika, już bardziej "zielono" bo z września.
http://www.youtube.com/watch?v=xlPI6dLs5pw

 

[fable]

Więc daję
Płynąłem rok temu 25 marca, sfilmowany prawie cały kanał Święta.
Piękne miejsce i tak blisko Szczecina. Wiosną lub latem jest jeszcze piękniej.
http://www.youtube.com/watch?v=F5B_Fwa9I5k
i kawałeczek Wydrnika, już bardziej "zielono" bo z września.
http://www.youtube.com/watch?v=xlPI6dLs5pw

Super! Gdyby mój aparat miał funkcję kręcenia filmów, to mniej więcej coś takiego bym też wrzucał

Tak naprawdę, to jest to środek Szczecina

Wrzucam linki dla porównania:
Wydrnik, 10 sierpnia 2012
Święta, 14 sierpnia 2012

 

[emerel]

Moja wersja Obnicy Południowej i okolic. Fable, myślę że dałbyś radę dostać się do śluzy.

 

[fable]

^^ No właśnie byłem tam dzisiaj

Wszystkie zamieszczone poniżej zdjęcia są moją własnością. Jeżeli chcesz je wykorzystać - zapytaj o zgodę.

Suplement do wycieczki po Obnicy Południowej​

Zachęcony przez emerela popłynąłem dziś na Regalicę sprawdzić, co dzieje się po drugiej stronie śluzy prowadzącej do Obnicy w nadziei, że tą drogą uda mi się wpłynąć na tę rzeczkę. Nic bardziej mylnego.

Zanim podjąłem trud przedostania się przez śluzę obróciłem się i tradycyjnie zrobiłem zdjęcia, które posklejałem w panoramę:

1. Taki widok ukazuje się nam tuż przy śluzie prowadzącej na Obnicę. Po lewej w oddali Klucz, po prawej - Berlinka.

2. Sama śluza już na pierwszy rzut oka jest średnio przejezdna. Wrota są ledwie uchylone i znajdują się tuż pod lustrem wody (swoją drogą Odra tej wiosny jest bardzo nisko).

3. Wpłynięcie do śluzy nie sprawia większych kłopotów, jednak wydostanie się z niej na drugą stronę wymagałoby chyba cięższego sprzętu.

4, 5. Wstałem więc żeby zobaczyć, co dzieje się na Obnicy tuż za śluzą. Patrzcie, jaka trawusia zielona.

Powiem Ci, że dwie kwestie uniemożliwiły mi płynięcie dalej podczas ostatniej wycieczki: Bardzo niski stan Odry (dziś był już dużo wyższy - o 20-25 cm) oraz fakt, że mój kajak jest po prostu zbyt duży, powolny i niesterowny. Płynąłbym po trawie, bo nie mieściłbym się w te wąskie wodne korytarzyki.

 

[emerel]

Masz rację z tą wodą, z tego co widać będzie się jeszcze podnosić.
Jak nie widzę nawet strużki wody, to rozkładam wiosło i ruszam w łąkę "na narciarza", ale fakt, w "dwójce" bym się raczej tego nie podjął.
Do galerii we wcześniejszym linku dodałem zdjęcia sprzed roku z okolic śluzy.

 

[fable]

Aaaa, to Ty jak narciarz, a ja jak gondolier na stojaka, bo mam wiosło jednoczęściowe Pływałem w ten sposób po lodzie w tym roku już. Mógłbym spróbować i po trawie. Może się wybiorę w najbliższym czasie jeszcze, póki wiosna młoda.

 

[konradziu90]

Foty jak zwykle super, roztopy tej wiosny przebiegały dosyć spokojnie więc poziom wody niski... Chyba Cię wczoraj widziałem Fable w beżowej podkoszulce, czy to Ty ?