No coz, kolaz i ramka - to niezbyt wiele w kwestii samego sedna fotografii. Ramka, jak juz kiedys pisalem, nie jest dla mnie srodkiem wyrazu tylko czyms w rodzaju logo. Ramkuje taka sama ramka 98% moich zdjec. Koniec, kropka

A kolaz wybralem dlatego, ze przy rzadkosci innych niz architektura tematow, pozwalal zaprezentowac wiecej materialu, dobranego zreszta z sensem. Gdybys przeczytal moje wczesniejsze odpowiedzi, wiedzialbys, dlaczego wszystkie motyle siedza na jednym kwiatku. Co do wiosny - akurat te gatunki sa w wiekszosci wiosenne i nie bardzo rozumiem w czym sa mniej wiosenne, niz dom porosniety bluszczem z Twojego zdjecia?
A na koniec dwa przyklady na to, ze i z pojedynczej klatki z motylami da sie wycisnac co nieco.(...)
1. Co do ramki: pozostaniemy przy swoich stanowiskach

2. Kolaż: rozumiem chęć zaprezentowania większej ilości materiału, ale... to nie ja wymyśliłem zasady konkursu - max. 2 zdjęcia.
3. Czytałem i wiem dlaczego powtarza się ten sam kwiat - nie traktuję tego faktu jako mankament choć w kolażu nieco rzuca się w oczy.
4. Motyl: wiosna-lato? Przy Twoim hobby wiedza, że to gatunki wiosenne jest zrozumiała, ale dla mnie (sądzę, że dla wielu innych także) motyl bardziej kojarzy się z latem.
5. Bluszcz - masz trochę racji: zastanawiałem się czy go tu wrzucić. Uznałem jednak, że jego ilość i kolorystyka jednoznacznie wskazują na wiosnę.
6. A drugi z tych przykładowych motyli zasługuje, wg mnie, na bardzo wysoką ocenę (mam na myśli bieżący konkurs, choć skojarzenie z wiosną ---> czytaj wyżej

)
Ty zabójco!
Nie chcę z nikim wchodzić w jakieś dyskuje typu "bo tak mi się podoba", ale moim zdaniem trzymanie martwych zwierząt, ewidentnie, które nie są w jakiś sposób użytkowe a skóra np, to pozostałość po pozyskaniu mięsa, jest bezsensowna, i o ile położyłbym sobie krowią skórę na podłodze, z takie skóry mam też buty itp, to trzymanie motyli w celach upiększających, a nie naukowych (a tak jest jak sądzę) to nic tylko ograniczanie populacji tropikalnych, zagrożonych gatunków. Ciekawe czy masz papiery na legalność "połowu" ?
Próbuję uszanować Twoje zdanie (cyt. "moim zdaniem"), ale ... jakoś mi to nie wychodzi, bo:
1. Domyślam się, że jesteś człowiekiem wrażliwym, ale to nie usprawiedliwia Cię by nazywać mnie "zabójcą" :bash:
2. Niekonsekwencja w Twoim stanowisku jest porażająca:nuts: : krowia skóra na podłodze - TAK, a motyl jako ozdoba - NIE?? No comments!
3. Używasz określenia "zagrożone gatunki" - to może byś poparł tą tezę jakimiś argumentami?
4. Skoro pytasz o "papiery" to dla uchronienia się przed wizytą policji w swoim domu :lol: pragę Cię poinformować, że "papiery" ma importer, a akurat ten rynek jest także legalny. Popatrz np
tu, a nawet na
Allegro
Ufff...