Cześć wszystkim.
Mam pytanie.
Planuje pomóc rodzinie z Ukrainy. Mam do udostępnienia dom jednorodzinny. Złoże sobie do wojewody to te dopłaty po 40zł.os/doba.
nurtuje mnie jedna kwestia formalna, a mianowicie czy ja jakoś muszę się zabezpieczyć (coś na wzór umowy z potencjalnymi lokatorami) tak by np. nie było sytuacji że po 2 miesiącach np. nie będą chcieli się wyprowadzić? na "normalnym rynku" wynajmu wiec że robi się wynajem okazjonalny i notarialnie spisuje umowę, by w sytuacji gdyby lokator nie płacił to mogę go usunąć (osoba która była u notariusza musi go przygarnąć) jak to wygląda w sytuacji z uchodźcami by z potencjalnej pomocy nie zrobić sobie długoterminowego "kłopotu" bo przecież "normalnie" nie można wyrzucić kobiety z dziećmi z lokalu nawet jak nie płaci.
Z góry dzięki za każde informacje.
Mam pytanie.
Planuje pomóc rodzinie z Ukrainy. Mam do udostępnienia dom jednorodzinny. Złoże sobie do wojewody to te dopłaty po 40zł.os/doba.
nurtuje mnie jedna kwestia formalna, a mianowicie czy ja jakoś muszę się zabezpieczyć (coś na wzór umowy z potencjalnymi lokatorami) tak by np. nie było sytuacji że po 2 miesiącach np. nie będą chcieli się wyprowadzić? na "normalnym rynku" wynajmu wiec że robi się wynajem okazjonalny i notarialnie spisuje umowę, by w sytuacji gdyby lokator nie płacił to mogę go usunąć (osoba która była u notariusza musi go przygarnąć) jak to wygląda w sytuacji z uchodźcami by z potencjalnej pomocy nie zrobić sobie długoterminowego "kłopotu" bo przecież "normalnie" nie można wyrzucić kobiety z dziećmi z lokalu nawet jak nie płaci.
Z góry dzięki za każde informacje.