[wildzi1985]

Taką oto niespodziankę zostawili po sobie panowie z MPRO na drodze rowerowej wzdłóż Al.Prymasa 1000-lecia:

Nie próbowałem przesówać, ale sprawdziło się jako podpórka/spocznik

Na następnym skrzyżowaniu (z Górczewską) Ci panowie wjechali traktorem z przyczepą na chodnik i ddr w poprzek, w taki sposób że przyczepa blokowała cały chodnik, traktor przyjście dla pieszych, a belka łącząca przyczepę i zaczep traktora wypadała w poprzek ddr. (niestety brak fotki).

A teraz coś ciekawszego.
Wczoraj jadąc metrem na telewizorku w "newsach" przeczytałem że "ktoś" zaakceptował pomysł upamiętnienia miejsca gdzie kiedyś prawdopodobnie był warszawski obóz KL Warschau. Pomysł OK, ale zdjęcie jakie dołączono do newsa mnie przeraziło. Nie zrobiłem zdjęcia ekranu, niestety. sic.
Dołączam więc swoje z dzisiaj. Kadr taki sam. Chodzi o wjazd do tunelu pieszo rowerowego w Al.Prymasa 1000-lecia:

Przeraziło mnie to że jako pomnik miałby to być krzyż ustawiony dokładnie na środku tej DDR (zielony kwadrocik).

Ktoś wie coś więcej o tym? Nie udało mi się znaleźć potwierdzenia tej nowiny w necie.hno:

 

[wildzi1985]

"Pomnik" dokładnie na środku drogi dla rowerów!

Ma to związek z tym:
1. http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7176703,Zwyzywali_radnych_za_pomnik_KL_Warschau.html
2. http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34889,6776131,Pomnik_Kl_Warschau___narodowcy_mowia__Nie_.html

 

[barte.k]

bike station na pl. Defilad

za http://www.tvnwarszawa.pl

Pomiędzy Pałacem Młodzieży a parkiem Świętokrzyskim powstanie nowoczesny dworzec rowerowy z zamykanymi szafkami i prysznicami. Ma zachęcić warszawiaków, by do pracy w centrum jeździli rowerami. To pomysł rzecznika prasowego ratusza, Tomasza Andryszczyka, który zapewnia, że wszystko będzie gotowe do 2012 roku.

W szykowanym przez ratusz projekcie miejscowego planu zagospodarowania otoczenia Pałacu Kultury, od strony parku narysowano szklany pawilon. Choć urzędnicy nazywali go roboczo "palmiarnią", to nie miał on dotąd określonej funkcji. Ratusz zakładał, że mogłyby w nim powstać szatnie dla amatorów sportów korzystających latem z boiska przed Pałacem Młodzieży, a zimą z lodowiska. W pawilonie znaleźć miała się też kawiarnia lub restauracja. Teraz pomysł nabiera konkretnych kształtów.[...]


Na tej wizualizacj widać pawilon, w którym miałby powstać dworzec - fot. Urząd Miasta
Wnętrze chicagowskiego dworca rowerowego - fot. Diego Ibarra Argeler / Wikipedia- Chcemy stworzyć w tym miejscu bike station, dworzec rowerowy na wzór podobnych miejsc funkcjonujących za granicą - informuje Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza i współautor tego pomysłu.

Rower, prysznic, kawa

Bike station to miejsce, gdzie każdy może zostawić swój rower, wziąć prysznic, zostawić rzeczy w zamykanej szafce i, wypijając przy okazji kawę, popędzić do pobliskiego biura. Na miejscu funkcjonuje zwykle niewielki serwis i sklep rowerowy. Czasem też wypożyczalnia rowerów.

- Taki dworzec w żadnym wypadku nie ma zastąpić systemu miejskich wypożyczalni rowerów, który też planujemy zrealizować - zastrzega Andryszczyk.

Pomysł nie jest nowy - dworce rowerowe rowerowe funkcjonują w wielu miastach na świecie. Andryszczyk chętnie przywołuje partnerskie miasto Warszawy - Chicago. Dworzec na trzysta rowerów powstał w tamtejszym Millenium Park pięć lat temu. Sponsoruje go McDonald's, a swoje rowery garażuje tam m.in. miejska policja.

ciekawe na ile realna jest tak inwestycja w Warszawie a na ile to kolejne czcze gadanie..

 

[maremarmar]

^^ Należałoby zacząć od tego, że obecnie centrum Warszawy jest totalnie nieprzyjazne rowerzystom, zarówno w osi wschód-zachód, jak i północ-południe.

 

[[BÉTON!BRUT!]]

Z punktu widzenia rowerzysty np. Al. Jerozolimskie, to prawie jak Wielki Kanion.

 

[tom.krakus]

za http://www.tvnwarszawa.pl

Mam nadzieję że dadzą sobie na razie spokój z tym pomysłem.

1. W Śródmieściu nie ma żadnej infrastruktury rowerowej (oprócz śmieszki z nikąd do nikąd na Marszałkowskiej i jaskółki w AL. Ujazdowskich), i jej budowa powinna być priorytetem dla inwestycji pro-rowerowych. Jazda Al. Jerozolimskim/Poniatowskim po lewym pasie [buspas!] jest tylko dla twardych zawodników.

2. Totalnie bzdurna lokalizacja. Jak to już ktoś napisał - do Muzeum Techniki będą chodzić Ci spieszeni rowerzyści? Proponuję przekonać władze metra że rowery nie stwarzają zagrożenia i zrobić przechowalnie z prawdziwego zdarzenia właśnie w obrębie stacji metra. A po budowie sieci dróg/pasów rowerowych taka inwestycja miałaby sens ale np. obok stacji Metro Centrum/Wwa Śródmieście.

3. W/w punkty mogą mieć wpływ na niską atrakcyjność a co za tym idzie popularność tej "przebieralni" a to wkłada broń do ręki przeciwnikom komunikacji rowerowej ("akcyzy nie płacą, oc nie płacą, a tu im się szalety za darmo w centrum buduje - tak jak na ścieżkach 1 rower na godzinę, drogi by zbudowali..."

 

[wildzi1985]

Z dzisiaj. Krótka relacja z ul. Kruczkowskiego:

(Odnowiony neon )

Niestety asfalt się urywa przed zwężeniem przy nasypie.

Za to chodnik będzie całkiem nowy i równy.

Tu również asfalt się urywa przed zwężeniem przy nasypie.

Dalej w kierunku Tamki zabrakło im asfaltu i teraz będą naprawiać/uzupełniać:lol:

 

[wildzi1985]

Z dzisiaj. Ul. Marymoncka, ddr od Podlaśnej do wyjazdu z AWF-u:

Od strony Podleśnej

Od strony wyjazdu z AWF-u

Droga będzie szersza niż stara, będzie mieć 2,7 m.

 

[[BÉTON!BRUT!]]

Budżet:
Budowa ścieŜek rowerowych - 7 181 295
Lata realizacji zadania: 2005 - 2010; przewidywana całkowita wysokość wydatków na inwestycję - 17.080.829 zł.
W ramach zadania budowane są nowe odcinki ścieŜek rowerowych na terenie m.st. Warszawy. W 2010 roku planowana jest
budowa ścieŜek m.in. w ciągu ulic Czerniakowska - Powsińska - Wiertnicza na odcinku od Trasy Siekierkowskiej do Al.
Wilanowskiej, w ulicy Anielewicza na odcinku od ulicy Okopowej do Skweru Brandt, w Al. Jana Pawła II na odcinku Solidarności - Rondo ONZ, w ciągu ul. Radzymińska - Al. Solidarności na odcinku od ul. Kraśnickiej do ul. Sierakowskiego.

 

[janex_wwa]

[QUOTE='[BÉTON!BRUT!][...]

W 2010 roku planowana jest
budowa ścieŜek m.in. w ciągu ulic Czerniakowska - Powsińska - Wiertnicza na odcinku od Trasy Siekierkowskiej do Al.
Wilanowskiej, w ulicy Anielewicza na odcinku od ulicy Okopowej do Skweru Brandt, w Al. Jana Pawła II na odcinku Solidarności - Rondo ONZ, w ciągu ul. Radzymińska - Al. Solidarności na odcinku od ul. Kraśnickiej do ul. Sierakowskiego.[/QUOTE]

Czy jest sens, skoro jeszcze w tym samym roku plac wileński ma zostać rozkopany? Jeśli chcą tylko malowac pasy na chodniku to ok (oczywiście tylko na przy placu, bo na reszcie odcinka konieczna jest poważniejsza przebudowa), ale jeśli chcą coś bardziej grzebać, to raczej kasa w błoto.

 

[maremarmar]

Budżet:
Budowa ścieŜek rowerowych - 7 181 295

Budżet to jedna sprawa, a jego wykonanie - to zupełnie inna bajka.
W 2007 roku budżet na ścieżki wykorzystano w 26%, w 2008 roku - w 33% (dane ze stron Zielonego Mazowsza). Nie wiem jak będzie w tym roku, ale też nie oczekiwałbym cudów.

 

[Glonojad]

Ja tak w kwestii formalnej. Nie kwestionując ewidentnej niemożności przerobowej w dziedzinie budowy ścieżek rowerowych, chciałem zwrócić uwagę, że wykonanie budżetu liczyć jako porównanie zakładanej wartości rzeczywiście zrealizowanych robót (a nie ich wartości z umowy z wykonawcą!) do budżetu.

W przeciwnym wypadku okaże się, że np. Tramwaje Warszawskie są w plecy z 20% budżetu na wymianę taboru - bo podpisały kontrakt na jedynie 80% jego wartości. Tyle, że tramwajów kupiły przecież tyle, ile miały...

 

[wildzi1985]

Na odcinku Marymonckiej od Podleśnej do bramy AWF-u robotę skończyli:

Następny odcinek od Dewajtis do Zgrupowania AK Kampinos:

DDR ma dochodzić do okolic niebieskiej tablicy po prawej stronie zdjęcia.

Czyli de facto do bramy AWF-u pozostało dociągnąć jakieś 200m asfaltu.

Zaraz za kładką widoczną na zdjęciu wyżej, mamy piękne drzewko w skrajni ddr mimo że według projektu ddr miała je omijać łagodnymi długimi łukami.

Dalej na północ brak ciągłości nawierzchni na przejazdach.

Ogólnie bardzo dobrze z minusem.

(zdjęcia sąz 18.11.2009)

 

[Pawrzes_PL]

Świetnie. Gdyby odcinek wyremontowanej ścieżki na Marymonckiej od razu zrobili z asfaltu to dziś nie trzeba by było wymieniać tej wypaczonej betonowej kostki na nawierzchnię bitumiczną. Jak zwykle też budowa po sezonie zamiast zrobić coś wczesną wiosną...
Ten jeden z 3 odrostów samosiejki z pewnością jest do wycięcia


Glonojad, tak tylko że ZMID nie ogłaszał przetargów na od dawna planowane/zapowiadane/obiecywane ścieżki...

 

[Pawrzes_PL]

Trasa rowerowa wzdłuż wyjątkowej zieleni Wisły
Andrzej Rejnson


Nadwiślańska Trasa Rowerowa - kilkudziesięciokilometrowa ścieżka dla jednośladów ma przebiegać wzdłuż atrakcyjnych terenów zielonych położonych na lewym brzegu Wisły. Choć na początku ratusz planował, że szlak będzie prowadził z Łomianek do portu Czerniakowskiego, chce go teraz wydłużyć do Konstancina. Urzędnicy złożyli już wnioski o dofinansowanie z funduszy unijnych. Jeżeli wszystko pójdzie po ich myśli, to odnowioną trasą przejedziemy w 2011 r.

- Projekt Wiślanej Trasy Rowerowej dotyczy rzeki od Beskidów aż po Bałtyk, dlatego staramy się poszerzać spojrzenie na Nadwiślańską Ścieżkę Rowerową nie tylko w jej istniejącym przebiegu, ale także w odcinkach, których dziś nie ma - w szczególności w południowej części w kierunku Konstancina-Jeziornej - tłumaczy Marek Piwowarski, pełnomocnik ratusza ds. Wisły.

Koncepcja ścieżki do portu Czerniakowskiego była gotowa już w maju. Przygotowała ją firma FaberMaunsell. Projektanci wyliczyli, że latem z istniejących elementów ścieżki korzysta w weekend nawet 2,5 tys. osób. Podkreślali też, że choć szlak istnieje, to potrzebna jest jego przebudowa. Dlatego zaproponowali m.in. poprawienie nawierzchni (część z tych planów ratusz już zrealizował m.in. na wysokości Spójni). W zależności od odcinka będzie ona asfaltowa, gruntowa lub nawet z kostki.

Trasa ma przebiegać m.in. przez park Młociński. Ze względów bezpieczeństwa odcinek ścieżki od Trasy AK do Centrum Olimpijskiego zostanie przesunięty w stronę rzeki. Projektanci zadbali również o atrakcyjne połączenia z pobliskimi terenami zielonymi.

Będziemy mogli np. dojechać do Lasku Bielańskiego czy na Kępę Potocką. Rowerzyści mają mieć też ułatwiony dojazd na drugą stronę rzeki. M.in. ulicą Prozy przez projektowany most Północny. Dostępne mają być dla nich wszystkie mosty oprócz Poniatowskiego. Zjechać będzie można również na Agrykolę czy Trasę Łazienkowską.

Szlak będzie również przebiegać przez bulwary, których modernizacja ma zakończyć się pod koniec 2013 r.

Koncepcja z maja zatrzymuje się na porcie Czerniakowskim. Projektanci zaproponowali, żeby w tym miejscu zbudować kładkę nad terenem ochronnym MPWiK. - Sama kładka została oszacowana na ok. 20 mln zł. Realizacja tak długiej ścieżki musi kosztować według nas minimum 42 mln zł, dlatego będziemy szukali innego rozwiązania w tym miejscu - mówi Piwowarski.

Urzędnicy chcą, żeby dalej szlak biegł wzdłuż atrakcyjnego i bogatego w zieleń Wału Zawadzkiego* aż do Konstancina. Po drodze byłyby m.in. odgałęzienia do Wilanowa.

Na trasie mają znaleźć się również kocie oczy, czyli odblaski ułatwiające poruszanie się po zmroku, a także stojaki i znaki. Ścieżki będą miały najprawdopodobniej szerokość 3 metrów. Urzędnicy chcą też odnowić ścieżki przebiegające przy rzece po praskiej stronie. Urzędnicy chcą, by prace ruszyły już w 2010 r.

Źródło: Polska Times Warszawa
----------------------------------------------------------------------------------------

* - Zawadowskiego

 

[Jakub Warszauer]

Zupełnie przypadkiem wczoraj na stronie SISKOM wrzuciliśmy opracowanie nt. tej ścieżki rowerowej.

Jest wrzucone tutaj: http://siskom.waw.pl/rowery-warszawa.htm (poniżej).

 

[cyrkiel]

A teraz coś ciekawszego.
Wczoraj jadąc metrem na telewizorku w "newsach" przeczytałem że "ktoś" zaakceptował pomysł upamiętnienia miejsca gdzie kiedyś prawdopodobnie był warszawski obóz KL Warschau. Pomysł OK, ale zdjęcie jakie dołączono do newsa mnie przeraziło. Nie zrobiłem zdjęcia ekranu, niestety. sic.
Dołączam więc swoje z dzisiaj. Kadr taki sam. Chodzi o wjazd do tunelu pieszo rowerowego w Al.Prymasa 1000-lecia:

Przeraziło mnie to że jako pomnik miałby to być krzyż ustawiony dokładnie na środku tej DDR (zielony kwadrocik).

Ktoś wie coś więcej o tym? Nie udało mi się znaleźć potwierdzenia tej nowiny w necie.hno:

Właśnie chciałem o tym napisać o tym przejeździe,że mają tam stawiać krzyż nie wiedziałem, ale wiązanki i znicze (często potłuczone) na tym przejeździe to norma. Ostatecznie nie jedno drzewo na ścieżkach rośnie, że o słupkach i latarniach nie wspomnę. Ale chciałem napisać o oświetleniu. Otóż pomimo kilku starych latarni, panują tam ciemności! Szczególnie niebezpiecznie jest w słoneczny dzień, kiedy nikt nie ma światełek, a oczy nie są przyzwyczajone do silnego światła. W tunelu nie widać nic! A potrafi znaleźć się tam wiele przeszkód. Inni rowerzyści, piesi (nawet nie ma co wymagać od nich, żeby nie wchodzili na ścieżkę, bo jej zwyczajnie nie widać), wspomniane już wieńce i znicze, a poza tym niesamowita ilość syfu - butelki, kartony, puszki, folie, liście. Strach jest jeszcze większy, bo takie ciemne zakamarki zwabiają pewne typy ludzi.

Zauważyłem, że ścieżki rowerowe nawet te nowe asfaltowe, traktowane są jak chodnik, w związku z czym przeważnie nie są oświetlone, a od ulicznych latarni często dzieli je szpaler drzew i spora odległość. Nawet zakładając, że wszyscy rowerzyści, będą używali oświetlenia i piesi nie będą wchodzili na ścieżki (nie mówiąc o zaparkowanych samochodach, czy zwierzętach) to i tak bardzo łatwo wpaść w dziurę, kupę liści czy w jakieś śmieci. Ostatnio mój znajomy wywrócił się na butelce. Efekt - wygięty widelec i w najbliższym czasie jego aparycja nie będzie zbyt ujmująca. Ja miałem więcej szczęścia, ale ogarnęło mnie zaskoczenie kiedy nagle zamiast na ścieżce znalazłem się na środku trawnika. Po prostu ścieżka (jak to ścieżki mają w zwyczaju) nagle, ostro skręciła.

Dobrze byłoby przy projektowaniu zacząć uwzględniać jakiś minimalny poziom oświetlenia, bo w usuwanie liści, czy śniegu to nie wierzę.

 

[tom.krakus]

W tunelu nie widać nic! A potrafi znaleźć się tam wiele przeszkód. Inni rowerzyści, piesi (nawet nie ma co wymagać od nich, żeby nie wchodzili na ścieżkę, bo jej zwyczajnie nie widać), wspomniane już wieńce i znicze, a poza tym niesamowita ilość syfu - butelki, kartony, puszki, folie, liście. Strach jest jeszcze większy, bo takie ciemne zakamarki zwabiają pewne typy ludzi.

Prosta sprawa - napisz do zdm at zdm waw pl - to działa.
Ostatnio pisałem w temacie uszkodzonej nawierzchni ddr na Bora Komorowskiego.
Dostałem szybką odpowiedź mailem (już po naprawie).
Koniecznie na końcu załącz inforamcję:

Proszę o odpowiedź w wersji elektronicznej a jeżeli to niemożliwe listem zwykłym bez potwierdzenia odbioru w terminie wynikającym z art 35KPA, oraz informowanie mnie o działaniach podejmowanych w powyższej sprawie.

Adres do ew. korespondencji:
***

 

[cyrkiel]

^^Dzieki, zaraz napiszę, ale chodzi mi nie o tę jednostkową sprawę tylko o ogólną zasadę dobrego oświetlenia dróg rowerowych. Myślę, że jeden mail tego nie załatwi.

 

[maremarmar]

Nadwiślańska Trasa Rowerowa - kilkudziesięciokilometrowa ścieżka dla jednośladów ma przebiegać wzdłuż atrakcyjnych terenów zielonych położonych na lewym brzegu Wisły. Choć na początku ratusz planował, że szlak będzie prowadził z Łomianek do portu Czerniakowskiego, chce go teraz wydłużyć do Konstancina.

Bardzo by się przydała na odcinku od M. Łazienkowskiego do węzła Czerniakowska (połączenie z bardzo uczęszczanymi ścieżkami wzdłuż T.Siekierkowskiej). Obecnie jedyna sensowna trasa to nierówne chodniki wzdłuż Wisłostrady.

(...) Podkreślali też, że choć szlak istnieje, to potrzebna jest jego przebudowa. Dlatego zaproponowali m.in. poprawienie nawierzchni (część z tych planów ratusz już zrealizował m.in. na wysokości Spójni).

A to ciekawe, jakoś niczego nowego koło Spójni nie zauważyłem...?

Trasa ma przebiegać m.in. przez park Młociński. Ze względów bezpieczeństwa odcinek ścieżki od Trasy AK do Centrum Olimpijskiego zostanie przesunięty w stronę rzeki.

Znaczy, na drugą stronę Wisłostrady?

Rowerzyści mają mieć też ułatwiony dojazd na drugą stronę rzeki. (...) Dostępne mają być dla nich wszystkie mosty oprócz Poniatowskiego. Zjechać będzie można również na Agrykolę czy Trasę Łazienkowską.

Czyżby normalny przejazd przez Most Łazienkowski? No no, uwierzę jak zobaczę.

Urzędnicy chcą, żeby dalej szlak biegł wzdłuż atrakcyjnego i bogatego w zieleń Wału Zawadzkiego* aż do Konstancina.

No właśnie, Zawadowskiego ;-) I nie tyle wzdłuż, ile NA wale (mam nadzieję). Faktycznie trasa po wale jest bardzo ciekawa, choć obecnie dość wyboista.

No, jak to wszystko zrealizują to będzie rewelacja... Pożyjemy, zobaczymy.