SkyscraperCity Forum banner

[Wielkopolskie] Infrastruktura rowerowa i szlaki rowerowe

6124 Views 21 Replies 16 Participants Last post by  hawikuwo
Na dobry początek nowego wątku:

Co prawda to dzisiaj ale warto wiedzieć, że coś się dzieje w temacie, może będą też materiały i prezentacje dostępne po...

18 października - Konferencja „Turystyka rowerowa w Wielkopolsce”
Na wojewódzką konferencję dotyczącą turystyki rowerowej zaprasza Lokalna Organizacja Turystyczna „Marina”.

Wydarzenie pn. Konferencja „Turystyka rowerowa w Wielkopolsce” odbędzie się 18 października w auli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koninie (ul. Przyjaźni 1). Ma ono na celu integrację podmiotów działających w obszarze turystyki rowerowej, usystematyzowanie i poszerzenie wiedzy w tym zakresie oraz zwrócenie uwagi na konieczność prawnego uregulowania szlaków turystycznych w Polsce. Uczestnicy będą mogli również bliżej poznać aspekty funkcjonowania szlaków rowerowych i najnowocześniejsze narzędzia ich promocji.

W programie zaplanowano również referaty Andrzeja Gordona, dr Tadeusza Kopty, Jolanty Śledzińskiej, Arkadiusza Bednarka oraz Jacka Zdrojewskiego. Dotyczyć będą one standardów wytyczania tras, ujęcia ich jako produkt oraz możliwości komercjalizacji szlaków rowerowych.

Zgłoszenia do uczestnictwa w konferencji będą przyjmowane w terminie do 12 października 2017 r.

Udział w konferencji jest bezpłatny.

Patronat honorowy: Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak, Miesięcznik

„Rowertour”

Organizatorzy: Lokalna Organizacja Turystyczna „Marina” w Koninie, Samorząd Województwa Wielkopolskiego

Partnerzy: Powiat Koniński, Miasto Konin

Dodatkowych informacji udziela:

Lokalna Organizacja Turystyczna „Marina” – tel. 63 246 32 48 | [email protected]
Departament Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu – tel. 61 626 68 47, 61 626 68 55 | [email protected]
Projekt finansowany przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego

Lokalna Organizacja Turystyczna „MARINA”
ul. Dworcowa 2
62 - 510 Konin
tel. 63 246 32 48
[email protected]
www.turystyka.konin.pl
www.facebook.com/lotmarina

See less See more
1 - 20 of 22 Posts
Leszno, dużo kolorowanek, ale te dwukierunkowe pasy dla rowerów na kontraruchu to są niezgodne z przepisami.

Słowiańska po zmianach

Urząd Miasta Leszna zakończył wyznaczenie dwukierunkowego ciągu rowerowego na ul. Słowiańskiej od Al. Z. Krasińskiego w kierunku torów kolejowych.




Wprowadzanie zmian w komunikacji rowerowej na ulicy Słowiańskiej jest pierwszym zrealizowanym zadaniem zapisanym w opracowanym w tym roku dokumencie pn. „Koncepcja ciągów pieszych, rowerowych i pieszo-rowerowych w centrum miasta jako element procesu rewitalizacji Leszna”.

Decyzję o realizacji tak ważnej i długo oczekiwanej przez rowerzystów inwestycji podjął kilka miesięcy temu Prezydent Łukasz Borowiak, podczas konsultacji społecznych na rowerach.

Jest to najważniejsza trasa dla rowerzystów, która pozwoliła skomunikować centrum miasta z Zatorzem. W tej ciągle rozbudowującej się dzielnicy Leszna znajdują się szkoły, duże zakłady pracy, a także Skateplaza, do których wielu mieszkańców decyduje się na dojazd właśnie rowerem – mówi Prezydent Miasta Leszna.
Podczas opracowywania projektu stałej organizacji ruchu brano pod uwagę przede wszystkim skomunikowanie dwóch dzielnic miasta. Celem zmian jest poprawa bezpieczeństwa użytkowników ruchu drogowego, z naciskiem na ruch rowerowy oraz wprowadzenie uregulowanego dwukierunkowego ruchu rowerowego.

Najważniejsze zmiany, jakie wprowadzono w życie, to wyznaczenie dwukierunkowego ciągu dla rowerów, wymalowanie pierwszych w Lesznie śluz dla rowerów, przeniesienie miejsc postojowych z północnej na południową część jezdni oraz zwężenie pasa ruchu przed skrzyżowaniem Al. Krasińskiego z ul. Słowiańską, który ma na celu uspokojenie ruchu, co pozytywnie wpłynie na bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów przekraczających jezdnię. Inne zmiany to wprowadzenie tzw. „Tempo 30”, dzięki czemu uniknięto wrażenia „lasu znaków”, zapewnienie miejsc zastrzeżonych dla osób niepełnosprawnych oraz dla wyładunku towarów. Zmianie uległ także postój taxi, w którym wprowadzono rotacje na dwa pojazdy — z jednoczesnym pozostawieniem istniejącego postoju na ul. Towarowej.

Dodajmy, że w przyszłym roku planowana jest kontynuacja zmian na ulicy Słowiańskiej, czyli wymiana nawierzchni i wpustów ulicznych na krawężnikowe. Tymczasem jeszcze w październiku zostanie zamontowanych 16 stojaków, które pomieszczą przy nich 32 rowery.

Dla mnie priorytetem jest zmiana nawierzchni traktu na bardziej przyjazną dla rowerzystów. Dlatego takie zadanie inwestycyjne zapiszę w projekcie budżetu na 2018 roku – dodaje prezydent Łukasz Borowiak.
Źródło i więcej zdjęć na:
http://rowerowe-leszno.pl/infrastruktura/ddr/267-slowianska-po-zmianach#
See less See more
  • Like
Reactions: 1
Gmina Szydłowo wraz z Gminą Piła podjęły współpracę w zakresie realizacji unijnego projektu partnerskiego „Poprawa infrastruktury komunikacyjnej łączącej jednostki osadnicze Pilskiego OSI – Gmina Szydłowo”. 25 października 2017 r. obie strony podpisały stosowne porozumienie mające na celu wspólną realizację projektu.
Zadanie to wynika przede wszystkim z zapisów Planu Gospodarki Niskoemisyjnej dla Gminy Szydłowo i jest jednym z projektów ujętych w Mandacie Terytorialnym dla Pilskiego Obszaru Strategicznej Interwencji.
Projekt obejmuje budowę dwóch ścieżek rowerowych/ciągów pieszo-rowerowych na odcinkach Piła – Dobrzyca (5,25 km) oraz Cyk – Dolaszewo (2,13 km). Drugim zadaniem jest montaż energooszczędnego oświetlenia drogowego w miejscowościach na terenie Gminy Szydłowo (Dobrzyca, Dolaszewo, Kotuń, Szydłowo). Zakładane są również działania informacyjno-promocyjne zwiększające świadomość mieszkańców w zakresie konieczności ograniczania zanieczyszczeń i promujące alternatywne dla samochodu sposoby przemieszczania się.

Głównym celem projektu jest stworzenie infrastruktury rowerowo-pieszej pozwalającej na szybkie i bezpieczne sposoby przemieszczania się do miejsc pracy, szkół, uczelni co w połączeniu z rezygnacją z indywidualnej komunikacji samochodowej przyniesie zmniejszenie emisji głównie CO2 i skrócenie czasu przejazdu. Przyczyni się także do poprawy zdrowia mieszkańców i użytkowników ruchu. Realizacja projektu wpłynie na poprawę warunków życia na terenie gmin przy osiągnięciu obniżonej energochłonności i niższym poziomie emisji zanieczyszczeń do środowiska.


Szacowana wartość całego projektu to prawie 4 mln zł brutto. Zakładany koszt po stronie Gminy Szydłowo (Lidera Projektu) to 3 mln, natomiast koszt Gminy Piła (Partera Projektu) to 950 tys. zł. Projekt ma szansę na dofinansowanie do wysokości 85%, ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Źródło: http://www.szydlowo.pl/pl/aktualnosci/2a954332b2f2722e212e8f68cd9680e0.html
See less See more
  • Like
Reactions: 1
Rowerowa S5 zaczyna powstawać!

Jest porozumienie w sprawie powstania odcinka drogi pieszo-rowerowej wzdłuż trasy S5.


Prezydent Leszna, Starosta Leszczyński oraz Gmina Rydzyna podpisali w tym tygodniu porozumienie dotyczące wybudowania ścieżki dla pieszych i rowerzystów wzdłuż drogi S5 na odcinku pomiędzy Lesznem i Rydzyną.

- Zadanie polega na budowie ścieżki długości prawie 3,5 km. GDDKiA odpowiada za przygotowanie projektu i uzyskanie niezbędnych decyzji administracyjnych, udostępnienie gruntu pod ścieżkę wraz z wycinką drzew oraz przekazanie destruktu asfaltowego, który zostanie wykorzystany do jej budowy - wyjaśnia Alina Cieślak z poznańskiego oddziału GDDKiA. - Po stronie samorządów jest przeprowadzenie postępowania przetargowego i wyłonienie wykonawcy, który zrealizuje zadanie - dodaje.

Droga dla pieszych i rowerzystów ma być gotowa w tym roku


fot. WUW
Źródło:
https://epoznan.pl/news-news-82686-Rowerowa_S5_zaczyna_powstawac
See less See more
Wracając z Wolsztyna zauważyłem nowy fragment drogi rowerowej Rakoniewice – Drzymałowo – Ruchocice. Została oddana do użytku w styczniu br. Było to brakujące ogniwo dłuższego odcinka z Granowa przez Grodzisk do Wolsztyna.
Nie robiłem zdjęć a jedyne znalazłem tutaj https://sciezkarr.blogspot.com/2018/02/sciezka-rowerowa-z-drzymaowa-do.html
W Koninie powstanie dodatkowe 5 km ścieżek rowerowych.

W Koninie powstanie dodatkowe 5 km ścieżek rowerowych.

(....) W poniedziałek, 14 maja, w Urzędzie Miejskim w Koninie podpisano umowę z wykonawcą budowy oraz przebudowy ścieżek rowerowych i ciągów pieszo-rowerowych w ramach projektu „Stworzenie zintegrowanego systemu komunikacji publicznej na terenie K OSI – Miasta Konina”. (...) Zgodnie z umową – do 30 września 2018 roku – w Koninie wybudowane zostaną drogi rowerowe z betonowej kostki brukowej, wraz z oznakowaniem poziomym i pionowym, zlokalizowane na odcinkach: ul. Kard. S. Wyszyńskiego od ronda Solidarności do ronda Doktora Piotra Janaszka – dł. 1,387 km, ul. Przyjaźni, od ul. Wyszyńskiego do 11 Listopada – dł. 0,281 km, ul. Kleczewska (strona wschodnia) – dł. 0,140 km, ul. Poznańska od ronda Miast Partnerskich do ul. Przemysłowej KM Policji (strona północna) – 1,013 km, ul. Spółdzielców od ul. Poznańskiej do ul. Kolbego (strona północna) oraz (strona południowa) – 1,913 km, ul. Zagórowska od ul. Przydziałki do ul. Pułaskiego – 0,406 km. Łącznie, w pierwszym etapie zadania wybudowanych ma zostać 5,140 km ścieżek rowerowych. (...) umowa obejmuje również wykonanie punktów przesiadkowych tj. nawierzchni, zatok autobusowych oraz przyłączy elektroenergetycznych dla 8 punktów, utwardzenie terenu pod wypożyczalnie rowerów oraz przebudowę sygnalizacji świetlnych (...) Wartość całego zadania to 7 mln 360 tys. zł. (...)



http://gloskoninski.pl/konin-rusza-budowa-nowych-sciezek-rowerowych-w-sumie-ponad-5-km/
See less See more
^^
Oczywiście kostka górą. :eek:hno: Przecież nie raz się trąbiło o tym w internecie, że drogi asfaltowe są tańsze w wykonaniu niż z kostki betonowej. Coś się zmieniło w tej kwestii?
^^

Wt, 12.06.2018

Rowerami miejskimi po nowych drogach
We wtorek, 12 czerwca, w Urzędzie Miejskim w Koninie prezydent Józef Nowicki podpisał umowę z firmą Nextbike Polska, reprezentowaną przez panią Małgorzatę Dzięcioł, w sprawie uruchomienia systemu wypożyczalni rowerów miejskich.

Przedmiotem umowy jest wykonanie, dostawa 100 rowerów z kompletnym wyposażeniem, uruchomienie i zarządzanie bezobsługową wypożyczalnią rowerów miejskich, stworzenie call center (biura obsługi klienta) i portalu internetowego.

Firma Nextbike zamontuje również 11 stacji rowerowych w mieście (terminale i stojaki rowerowe) oraz wdroży system, który umożliwi rejestrację, wypożyczenie i zwrot roweru w dowolnej stacji. System ma działać w sposób ciągły, przez całą dobę, we wszystkie dni tygodnia, w okresach aktywnego systemu rowerowego - od 1 marca do 30 listopada każdego roku.

Strony umowy ustaliły również, że system KRM (system bezobsługowej wypożyczalni rowerów w Koninie) zostanie uruchomiony nie później niż do dnia 1 września 2018 roku.

Dodajmy, że stacje rowerowe powstaną w następujących lokalizacjach:

parking ul. Grunwaldzka,
Bulwar Nadwarciański,
Park im. Chopina,
ul. Szpitalna - rondo,
ul. Spółdzielców,
Aleje 1 Maja - Rondo,
ul. Kolejowa - parking,
ul. Wyszyńskiego - PWSZ,
ul. Popiełuszki - hala sportowa,
ul. Paderewskiego - rondo WOŚP,
ul Zakładowa.
Warto przypomnieć, że 14 maja, w Urzędzie Miejskim w Koninie podpisano umowę z firmą TRAKCJA PRKiL, wykonawcą budowy oraz przebudowy ścieżek rowerowych i ciągów pieszo-rowerowych w ramach projektu „Stworzenie zintegrowanego systemu komunikacji publicznej na terenie K OSI - Miasta Konina”. Zgodnie z umową – do 30 września 2018 roku – w Koninie wybudowane zostaną drogi rowerowe zlokalizowane na odcinkach: ul. Kard. S. Wyszyńskiego od ronda Solidarności do ronda Doktora Piotra Janaszka - dł. 1,387 km, ul. Przyjaźni, od ul. Wyszyńskiego do 11 Listopada - dł. 0,281 km, ul. Kleczewska (strona wschodnia) – dł. 0,140 km, ul. Poznańska od ronda Miast Partnerskich do ul. Przemysłowej KM Policji (strona północna) – 1,013 km, ul. Spółdzielców od ul. Poznańskiej do ul. Kolbego (strona północna) oraz (strona południowa) – 1,913 km, ul. Zagórowska od ul. Przydziałki do ul. Pułaskiego – 0,406 km. Łącznie 5,140 km ścieżek rowerowych.

30 maja, w Urzędzie Miejskim w Koninie podpisano umowę z firmą JULMAT Konin, wykonawcą drugiego etapu budowy oraz przebudowy ścieżek rowerowych i ciągów pieszo-rowerowych w mieście.

Przewidywany termin zakończenia prac to 30 września 2018 roku. W zakres zadania wchodzi budowa dróg rowerowych o nawierzchni bitumicznej oraz chodników z betonowej kostki brukowej, wraz z oznakowaniem poziomym i pionowym, zlokalizowanych na odcinkach: ul. Zakładowa - od ul. Kleczewskiej do gazowni, dł. 1,452 km, ul. I. Paderewskiego - od ul. Kleczewskiej (strona północna), dł. 1,111 km, ul. Piłsudskiego - od ul. Pułaskiego, dł. 0,231 km, ul. Park 700-Lecia; dł. 0,463 km.
źródło:
http://www.konin.pl/index.php/jeden-news-new/items/rowerami-miejskimi-po-nowych-drogach.html

mapa nowych tras wygląda tak:




a odcinek ul. Piłsudskiego - od ul. Pułaskiego, dł. 0,231 km wygląda obecnie tak:



See less See more
3
Niestety bardzo krytycznie:
kilka lat temu dookoła Gniezna wytyczono szlaki rowerowe. Na rynku dumnie stoi tabliczka tam gdzie wszystkie się zaczynają. Chodzi o szlak szary na Trzemeszno i dalej Duszno. Człowiek (ja) głupi- nie stamtąd, więc zaufał, że ludzie, którzy je wytyczali wiedzą którędy poprowadzic turystę. Jadąc tam kilka dni temu spodziewałem się, że w większości nie będzie to asfalt, ale jazda tym "szlakiem" to było w dużej mierze małe piekło- odcinki, gdzie rower zakopywał się w piachu aż trzeba było go prowadzic, odcinki z wysypanymi ostrymi kamykami czy krzywym wiejskim brukiem, łącznie całe kilometry w ogóle nie do jazdy- prawdziwy koszmar dla roweru i nadgarstków. To wielka zagadka, czym kierował się ktoś, kto wytyczył ten szlak rowerowy. Chyba niemożliwe, żeby tę trasę przejechał wcześniej rowerem(chocby dlatego, że momentami dosłownie nie da się utrzymac równowagi na 2 kółkach).
See less See more
Niestety bardzo krytycznie:
kilka lat temu dookoła Gniezna wytyczono szlaki rowerowe.
Temat rzeka. Generalnie szlaki opracowywały niby lokalne środowiska rowerowe ale z tego co wiem, to chyba bardziej ludzie z Gnieźnieńskiego Klubu Kolarstwa Górskiego, co już mówi samo za siebie. Oznakowanie szlaków jest dziurawe. 2 lata temu postanowiłem objechać wszystkie 5 pętli. Po drugiej zrezygnowałem z tego zamiaru. Przez braki w oznaczeniach lub ich nieczytelność, wycieczki przedłużyły mi się o 2 i 3 godziny, które zajęło mi cofanie się lub błędne przejazdy. Kląłem pod nosem siermiężnie kiedy musiałem się cofać parokrotnie kilka razy po ładnych paru kilometrach. Nawierzchnia to inna bajka. Mi nie przeszkadza bo lubię trasy trudne ale fakt, że dla turystów szlaki są często nieprzejezdne, prowadzą czasami drogami polnymi, zasypanymi piachem lub zarośniętymi.
See less See more
W zeszłym roku też próbowałem na z Gniezna na Trzemeszno wg tylko oznakowania i zgubiłem się. Teraz z wydrukiem trasy z traseo.pl wiedziałem jak jechać, ale i tak w Jankowie miałem dość i dalej po "15", potem od Trzemeszna znowu szlakiem na punkt widokowy w Dusznie (żeby urozmaicić drogę do Mogilna), jednak szybko pożałowałem, że nie pojechałem "normalną" drogą.
See less See more
Chyba nie było - gmina Oborniki adaptuje dawną linię kolejową Oborniki-Wronki. W 2011 roku zbudowano na ok. 2 kilometrach od DW178 do miejscowości Słonawy drogą wraz z asfaltowym ciągiem pieszo-rowerowym (link), teraz zaczyna się budowa obwodnicy na odcinku DW178-DK11 (tu nie wiem, jakie będą rozwiązania dla rowerów, ale na pewno jakieś będą) a na pozostałym odcinku na terenie gminy (Słonawy-Stobnica, dobre 15 kilometrów) powstaje w śladzie linii asfaltowa droga rowerowa:

Jak widać również z wykorzystaniem istniejących obiektów na trasie. Widać, że jest to robione z rozmachem, ale jakie jest Wasze podejście do asfaltowania lasu? Kilka lat temu zrobiono fragment drogi rowerowej w lesie z pozbruku i to mi się średnio podoba, ale asfalt to jednak co innego.

Źródło zdjęcia - fanpage Gmina Oborniki.
See less See more
  • Like
Reactions: 4
Przed dwoma czy trzema laty wyrwano z ziemi szlak kolejowy z Chodzieży przez Szamocin i Margonin do Gołańczy. Trochę mnie to zabolało, bo miałem okazję podróżować tam jeszcze pociągiem, ale skoro tak się stało... Były propozycje, aby wybudować po dawnej trasie szlak rowerowy. Coś w tym temacie wiadomo?
See less See more
Jeszcze tylko przez 2 dni można przedstawić opinię na temat korzystania z roweru - Badania Klimatu Rowerowego 2020

W badaniu bierze udział 90 miast i gmin, w województwie wielkopolskim: Buk, Czerwonak, Dopiewo, Kleszczewo, Komorniki, Kostrzyn Wielkopolski, Kórnik, Krzymów, Luboń, Mosina, Murowana Goślina, Oborniki Wielkopolskie, Pobiedziska, Poznań, Puszczykowo, Rokietnica, Skoki, Stęszew, Suchy Las, Swarzędz, Szamotuły, Śrem, Tarnowo Podgórne.
See less See more
Na stronie MiG Wronki ukazało się opracowanie dotyczące tras rowerowych.
Same założenia nawet ciekawe i w ogólności poprawne, w szczególności dotyczące zasada budowy dróg rowerowych.

Największy problem to brak krytyki odnośnie tego co w gminie już jest, a w zasadzie czego nie ma.
I tak np. zauważono infrastrukturę dla rowerów jaka jest wybudowana, chociaż jej w zasadzie nie ma.
Przykłady:
  • ciąg pieszo-rowerowy na odcinku ulicy Mickiewicza przy zakładzie karnym -> owszem oznaczenie jest, ale tylko od strony zachodniej, od strony wschodniej brak znaku początku, brak też wytyczonego wjazdu i zjazdu
  • jakaś droga rowerowa na dalszym odcinku ulicy Mickiewicza w stronę Samsunga, ale nic takiego tam nie było
  • na ulicy Towarowej dopuszczony ruch rowerowy na chodniku, ale znak tylko w jednym miejscu, tym razem od strony wschodniej, ani razu nie ma dalej znaku przypominającego
  • na ulicy Samoleskiej niby też coś, ale tam są tylko wymalowane sierżanty na drodze dwukierunkowej, gdzie żadnej korzyści to nie daje, nie ma żadnych usprawnień
  • na ulicy Lipowej i Staromiejskiej też niby coś jest, nie jestem pewien tych rejonów, ale prawdopodobnie też nic naprawdę tam nie ma
  • bulwary nad Wartą, jedyna w praktyce droga rowerowa w gminie, ale znów nie jest idealnie. Poza tym, że póki co nie ma tam dokąd jechać, bo kończy się w polu, większy problem, że nie ma nawet 2 metrów szerokości, a to niby droga dwukierunkowa. Obok jest chodnik, też nienormatywnie wąski. Gdyby chociaż to był ciąg pieszo-rowerowy to razem by się jakoś spinało, a teraz ani pieszy, ani rower się nie mieści na swojej stronie.
  • kładka nad Wartą jest największą wartością dodaną, ale wjazd i wyjazd też mógłby być lepszy.

Po za tym znalazłem takie kwiatki:
-> najważniejszą drogę rowerową uznają Wartostradę, tylko problem jest taki, że wytyczona jest przez tereny zalewowa, średni to pomysł jeśli z najlepszej drogi rowerowej nie można korzystać cały rok. Przydałby się jakiś trakt alternatywny, całoroczny.
-> ogólnie jakoś skupili się na centrum, a trochę ignorują wschód, czyli Osiedle Borek, Osiedle Słowiańskie, Cienistą i Leśną Polanę. Jest to prawdopodobnie najgęściej zaludniony obszar (Borek) oraz rozwijający się. Dlaczego nie ma ani jednego łącznika Wartostrady z tymi osiedlami? Łącznik na Borek to jeden z najważniejszych, na pewno bardziej niż 2+1 łączniki dla Słowackiego (wszystkie 3 są spoko i byłby przydatne, ale to nie rozwiązuje problemów rejonów wschodnich)
-> także powiązany wątek, jeden z głównych traktów to w ciągu Mickiewicza, droga jak najbardziej potrzebna, ale problem jest taki, że idzie wzdłuż drogi z wysokim ruchem samochodowym. Kto chce jeździć w spalinach? Gdyby ktoś nie chciał to nie ma alternatywy jeśli mieszka w rejonie w tym wschodni rejonie (Borek i to co na wschód). Łącznik Borek-Słowackiego to jeden z najbardziej brakujących łączników, rozwalających ciągłość traktów. Gdyby istniał to można jechać z Leśniej Polany, Cienistej, Borkiem do Słowackiego, a potem dalej jakimś łącznikiem do Wartostrady, a dalej pod starym mostem, omija się wtedy drogi głośne i ze spalinami
-> droga rowerowa przy Dworcowej niby fajnie, przy skrzyżowaniu z Poznańską konieczność zabrania jednego pasa dla samochodów, dlaczego więc na odcinku wcześniejszym jest więcej pasów? Osobny pas skrętu w prawo i osobny do skrętu w lewo, aby kawałek dalej zwężka do jednego pasa dla obu kierunków, to się razem nie trzyma
-> trasa rowerowa 10, całkiem fajna i przydatna, tylko jak chcą zmieścić tunel pod koleją, skoro tam jest strumień? Większość drogi rowerowej ma iść wzdłuż strumienia, ale zasadniczo tam są albo zabudowania, albo spore drzewa. Ale dokładnych danych nie mam, więc może da się to faktycznie ogarnąć.

Największy problem to pytanie co MiG Wronki zrobią. Czy wezmą do serca zalecenia i zastosują zalecenia. Czy będą dalej odwalać fuszerę w kwestii rowerowych (i pieszych).
Jako przykład niech świadczy świeżo wykańczana droga rowerowa w ciągu ulicy Mickiewicza (i "nowej" Mickiewicza).
-> odcinek "pozamiejski" jeszcze ujdzie, szerokość 2,5 metra, dopuszczony ruch pieszy, jedynie brak włączenia w trasę główną przez dedykowany przejazd rowerowy.
-> odcinek "leśny" w mieście, szerokość 2 metry, brak dopuszczonych pieszych, niby spoko, bo chodnik z drugiej strony, ale mimo wszystko po stronie północnej też pieszy mógłby chcieć pospacerować, teraz często musi dwa razy przechodzić na drugą stronę jezdni, na której będzie duży ruch. Te dodatkowe pół metra czy nawet metr bardzo by się przydał. Co istotniejsze z punku widzenia rowerzystów to droga rowerowa oddzielona jest rowem od głównej jezdni, niby spoko, ale dojazdu do posesji rowerem przez to nie ma. Istotniejszy jest brak włączenia drogi rowerowej do "starej" Mickiewicza. Jest przejście dla pieszych albo wysokie krawężniki. Od strony Samsunga tak samo, brak jakiegokolwiek przejazdu.
-> końcówka, największy hicior. Droga rowerowa kończy się bez żadnego zjazdu przez ulicą Prasłowiańską. Między Prasłowiańską, a pierwszym/ostatnim wjazdem na osiedle Borek jest chodnik z dopuszczonym ruchem rowerowym, ale przejazdu dla rowerów nie ma, tylko przejście dla pieszych odsunięte od osi jezdni. Czyli wjeżdża się na drogę rowerową kawałek od nowej obwodnicy, aby wylądować w miejscu z którego formalnie nie da się legalnie zjechać.

Trudno wymyślić mniej przyjaźnie zrealizowaną infrastrukturę drogową.
Niby coś tam we Wronkach było.
Teraz niby wybudowano długi, nowy łącznik.
Ale legalnie z tego korzystać się nie da.
Dla pocieszenia policja i tak we Wronkach słabo działa i raczej mandatu za nielegalną jazdę rowerem nie da. Policja nawet się cieszy jak ludzie nielegalnie rowerami po chodnikach jeżdżą, bo nie blokują ruchu samochodowego. Taki małomiejski kult świętej przepustowości.
See less See more
Na stronie MiG Wronki ukazało się opracowanie dotyczące tras rowerowych.
Same założenia nawet ciekawe i w ogólności poprawne, w szczególności dotyczące zasada budowy dróg rowerowych.

Największy problem to brak krytyki odnośnie tego co w gminie już jest, a w zasadzie czego nie ma.
I tak np. zauważono infrastrukturę dla rowerów jaka jest wybudowana, chociaż jej w zasadzie nie ma.
Przykłady:
  • ciąg pieszo-rowerowy na odcinku ulicy Mickiewicza przy zakładzie karnym -> owszem oznaczenie jest, ale tylko od strony zachodniej, od strony wschodniej brak znaku początku, brak też wytyczonego wjazdu i zjazdu
  • jakaś droga rowerowa na dalszym odcinku ulicy Mickiewicza w stronę Samsunga, ale nic takiego tam nie było
  • na ulicy Towarowej dopuszczony ruch rowerowy na chodniku, ale znak tylko w jednym miejscu, tym razem od strony wschodniej, ani razu nie ma dalej znaku przypominającego
  • na ulicy Samoleskiej niby też coś, ale tam są tylko wymalowane sierżanty na drodze dwukierunkowej, gdzie żadnej korzyści to nie daje, nie ma żadnych usprawnień
  • na ulicy Lipowej i Staromiejskiej też niby coś jest, nie jestem pewien tych rejonów, ale prawdopodobnie też nic naprawdę tam nie ma
  • bulwary nad Wartą, jedyna w praktyce droga rowerowa w gminie, ale znów nie jest idealnie. Poza tym, że póki co nie ma tam dokąd jechać, bo kończy się w polu, większy problem, że nie ma nawet 2 metrów szerokości, a to niby droga dwukierunkowa. Obok jest chodnik, też nienormatywnie wąski. Gdyby chociaż to był ciąg pieszo-rowerowy to razem by się jakoś spinało, a teraz ani pieszy, ani rower się nie mieści na swojej stronie.
  • kładka nad Wartą jest największą wartością dodaną, ale wjazd i wyjazd też mógłby być lepszy.

Po za tym znalazłem takie kwiatki:
-> najważniejszą drogę rowerową uznają Wartostradę, tylko problem jest taki, że wytyczona jest przez tereny zalewowa, średni to pomysł jeśli z najlepszej drogi rowerowej nie można korzystać cały rok. Przydałby się jakiś trakt alternatywny, całoroczny.
-> ogólnie jakoś skupili się na centrum, a trochę ignorują wschód, czyli Osiedle Borek, Osiedle Słowiańskie, Cienistą i Leśną Polanę. Jest to prawdopodobnie najgęściej zaludniony obszar (Borek) oraz rozwijający się. Dlaczego nie ma ani jednego łącznika Wartostrady z tymi osiedlami? Łącznik na Borek to jeden z najważniejszych, na pewno bardziej niż 2+1 łączniki dla Słowackiego (wszystkie 3 są spoko i byłby przydatne, ale to nie rozwiązuje problemów rejonów wschodnich)
-> także powiązany wątek, jeden z głównych traktów to w ciągu Mickiewicza, droga jak najbardziej potrzebna, ale problem jest taki, że idzie wzdłuż drogi z wysokim ruchem samochodowym. Kto chce jeździć w spalinach? Gdyby ktoś nie chciał to nie ma alternatywy jeśli mieszka w rejonie w tym wschodni rejonie (Borek i to co na wschód). Łącznik Borek-Słowackiego to jeden z najbardziej brakujących łączników, rozwalających ciągłość traktów. Gdyby istniał to można jechać z Leśniej Polany, Cienistej, Borkiem do Słowackiego, a potem dalej jakimś łącznikiem do Wartostrady, a dalej pod starym mostem, omija się wtedy drogi głośne i ze spalinami
-> droga rowerowa przy Dworcowej niby fajnie, przy skrzyżowaniu z Poznańską konieczność zabrania jednego pasa dla samochodów, dlaczego więc na odcinku wcześniejszym jest więcej pasów? Osobny pas skrętu w prawo i osobny do skrętu w lewo, aby kawałek dalej zwężka do jednego pasa dla obu kierunków, to się razem nie trzyma
-> trasa rowerowa 10, całkiem fajna i przydatna, tylko jak chcą zmieścić tunel pod koleją, skoro tam jest strumień? Większość drogi rowerowej ma iść wzdłuż strumienia, ale zasadniczo tam są albo zabudowania, albo spore drzewa. Ale dokładnych danych nie mam, więc może da się to faktycznie ogarnąć.

Największy problem to pytanie co MiG Wronki zrobią. Czy wezmą do serca zalecenia i zastosują zalecenia. Czy będą dalej odwalać fuszerę w kwestii rowerowych (i pieszych).
Jako przykład niech świadczy świeżo wykańczana droga rowerowa w ciągu ulicy Mickiewicza (i "nowej" Mickiewicza).
-> odcinek "pozamiejski" jeszcze ujdzie, szerokość 2,5 metra, dopuszczony ruch pieszy, jedynie brak włączenia w trasę główną przez dedykowany przejazd rowerowy.
-> odcinek "leśny" w mieście, szerokość 2 metry, brak dopuszczonych pieszych, niby spoko, bo chodnik z drugiej strony, ale mimo wszystko po stronie północnej też pieszy mógłby chcieć pospacerować, teraz często musi dwa razy przechodzić na drugą stronę jezdni, na której będzie duży ruch. Te dodatkowe pół metra czy nawet metr bardzo by się przydał. Co istotniejsze z punku widzenia rowerzystów to droga rowerowa oddzielona jest rowem od głównej jezdni, niby spoko, ale dojazdu do posesji rowerem przez to nie ma. Istotniejszy jest brak włączenia drogi rowerowej do "starej" Mickiewicza. Jest przejście dla pieszych albo wysokie krawężniki. Od strony Samsunga tak samo, brak jakiegokolwiek przejazdu.
-> końcówka, największy hicior. Droga rowerowa kończy się bez żadnego zjazdu przez ulicą Prasłowiańską. Między Prasłowiańską, a pierwszym/ostatnim wjazdem na osiedle Borek jest chodnik z dopuszczonym ruchem rowerowym, ale przejazdu dla rowerów nie ma, tylko przejście dla pieszych odsunięte od osi jezdni. Czyli wjeżdża się na drogę rowerową kawałek od nowej obwodnicy, aby wylądować w miejscu z którego formalnie nie da się legalnie zjechać.

Trudno wymyślić mniej przyjaźnie zrealizowaną infrastrukturę drogową.
Niby coś tam we Wronkach było.
Teraz niby wybudowano długi, nowy łącznik.
Ale legalnie z tego korzystać się nie da.
Dla pocieszenia policja i tak we Wronkach słabo działa i raczej mandatu za nielegalną jazdę rowerem nie da. Policja nawet się cieszy jak ludzie nielegalnie rowerami po chodnikach jeżdżą, bo nie blokują ruchu samochodowego. Taki małomiejski kult świętej przepustowości.
Wizja jest ładna, ale mało realna. Odnoszę wrażenie, że osoba bądź osoby robiące opracowanie na podstawie ankiety przeprowadzonej w zeszłym roku odwiedzili tylko część miejską gminy Wronki i na tym się skupili olewając całkowicie resztę gminy i wytyczając nowe trasy rowerowe na czuja np wzdłuż jakiegoś strumienia gdzie po obu stronach w odległości 1km są całkiem spokojne drogi, albo wzdłuż linii kolejowej do Miałów - sam wolę jeździć równolegle leśną drogą, którą wystarczyło by po uzgodnieniu z Lasami Państwowymi utwardzić. Itd.
Realnie w samym mieście miejsca na drogi rowerowe z prawdziwego zdarzenia nie widzę, główne ulice wąskie z wąskimi chodnikami z dużym ruchem samochodów osobowych i ciężarowych - 2 duże zakłady we wschodniej części miasta. Może to uspokoi się po zbudowaniu pełnej jak planowano obwodnicy.
Z drugiej strony obawiam się, że w trakcie budowy dróg rowerowych zaczną znikać kolejne drzewa, które bardzo sprawnie są usuwane przy każdej inwestycji w mieście.
See less See more
Może ktoś na tym forum coś wie o szlaku rowerowym między Rogoźnem a Chodzieżą. Jest coś takiego?
Wojewoda wielkopolski Michał Zieliński wydał decyzję o zezwoleniu na realizację rozbudowy drogi wojewódzkiej nr 187 Oborniki - Żerniki w zakresie budowy ścieżki rowerowej. Projektowana ścieżka rowerowa stanowić będzie uzupełnienie sieci ścieżek rowerowych na terenie gminy Oborniki.
W ramach inwestycji wybudowana zostanie ścieżka rowerowa o długości około 6 km - od ul. Polnej w Obornikach przez miejscowości Łukowo i Żerniki do granicy powiatów obornickiego i poznańskiego.
See less See more
1 - 20 of 22 Posts
Top