^^
Kurka!
Adolfie pokazując takie smaczki sprowadzasz mnie do roli małego szkraba, który stoi w magiczna noc przed magicznym sklepem, pełnym słodyczy i patrzy, chłonie, dotyka palcami witryny, wręcz maca zimną szklaną taflę! Po drugie stronie jest karmelowy słodki świat, którego skosztować ni jak nie sposób! Ten smakowity sklep (czytaj przedwojenne wnętrze kameleona) ma aurę "cynamonowych opisów" Bruna Schulca! Świat, który przepadł, oby nie bezpowrotnie! Przecież przy odrobinie szczęścia można go dotknąć, posmakować na nowo! Jak bardzo bym pragnął ucieleśnić takie marzenia, w końcu to KAMELEON, z natury zmienia barwy ochronne!:cheers:
Za waszą i naszą cegłę!
Kurka!
Adolfie pokazując takie smaczki sprowadzasz mnie do roli małego szkraba, który stoi w magiczna noc przed magicznym sklepem, pełnym słodyczy i patrzy, chłonie, dotyka palcami witryny, wręcz maca zimną szklaną taflę! Po drugie stronie jest karmelowy słodki świat, którego skosztować ni jak nie sposób! Ten smakowity sklep (czytaj przedwojenne wnętrze kameleona) ma aurę "cynamonowych opisów" Bruna Schulca! Świat, który przepadł, oby nie bezpowrotnie! Przecież przy odrobinie szczęścia można go dotknąć, posmakować na nowo! Jak bardzo bym pragnął ucieleśnić takie marzenia, w końcu to KAMELEON, z natury zmienia barwy ochronne!:cheers:
Za waszą i naszą cegłę!