SkyscraperCity Forum banner

[Wrocław] Biurowiec Oniro

57755 Views 359 Replies 65 Participants Last post by  mrwro
Budowa się zaczęła, więc...

z GW

Nowy biurowiec w centrum Wrocławia



Maciej Miskiewicz 10-05-2006 , ostatnia aktualizacja 10-05-2006 19:56

Przy ul. Ofiar Oświęcimskich za kilkanaście milionów złotych powstanie nowy budynek z biurami, sklepami i apartamentami. Wybuduje go ZPO Otis, właściciel stojących obok DH Kameleon i wielopoziomowego parkingu Szewska Centrum.

Budynek będzie miał sześć pięter i ponad 6200 mkw. powierzchni użytkowej. Dwanaście 50-metrowych apartamentów zajmie ostatnie piętro, niżej będą biura. W podziemiu, na parterze, I i II piętrze właściciele planują sklepy i punkty usługowe, ale możliwe, że i tu będą biura.

Mirosława Lisiak, prezes Otisu: - Nie mamy sztywnych założeń. Zobaczymy, jakie będzie zapotrzebowanie. W tej chwili jest duże zainteresowanie powierzchnią biurową.

Do budynku będzie się wchodzić od strony ul. Szewskiej i Łaciarskiej. Na parterze został również zaplanowany pasaż, który połączy ul. Ofiar Oświęcimskich z Oławską. Właściciele aut będą mogli zostawić samochody na sąsiednim parkingu przy ul. Szewskiej, na którym są 343 miejsca.

Elewacja będzie mocno przeszklona, w planach są również kamienne detale. Autorem projektu jest Paweł Szkoda z Pracowni Usług Architektonicznych SARP Wrocław.

Budowa już się rozpoczęła. Budynek miał być gotowy do końca 2006 r., ale już wiadomo, że prace opóźnią się o cztery miesiące z powodu sporu ZPO Otis z właścicielem kamienicy przy ul. Oławskiej 9, który po sąsiedzku prowadzi swoją budowę.

301 - 320 of 360 Posts
^^
boze, ludzie, nie dorabiajacie juz ideologii.... :lol:
...?
Bardzo ładny jest ten budynek. Jednak nie podobają mi się te ostatnie dwa wytynkowane piętra. Mogli czymś innym to pokryć, bo ten tynk do tego kamienia nie pasuje.

Ale ogólnie to i FIG i Barbados dobrze wpasowały się w otoczenie. Bardzo ładnie teraz wygląda ta wąska uliczka - z jednej strony Barbados, a z drugiej parking. Mogli by tylko wyremontować ją do końca.

Teraz przyszła (mam nadzieję) kolej na ten ochydny komunistyczny budynek przy skrzyżowaniu Uniwersyteckiej z Szewską i na teren (z dwoma biurowcami) pomiędzy ul. Św. Katarzyny, Św. Wita, Wita Stwosza i Pl. nowy targ
Bardzo ładny jest ten budynek. Jednak nie podobają mi się te ostatnie dwa wytynkowane piętra. Mogli czymś innym to pokryć, bo ten tynk do tego kamienia nie pasuje.

Ale ogólnie to i FIG i Barbados dobrze wpasowały się w otoczenie. Bardzo ładnie teraz wygląda ta wąska uliczka - z jednej strony Barbados, a z drugiej parking. Mogli by tylko wyremontować ją do końca.

Teraz przyszła (mam nadzieję) kolej na ten ochydny komunistyczny budynek przy skrzyżowaniu Uniwersyteckiej z Szewską i na teren (z dwoma biurowcami) pomiędzy ul. Św. Katarzyny, Św. Wita, Wita Stwosza i Pl. nowy targ
FIG może się podobać, albo i nie i nie zamierzam tu wdawać się w kolejną dyskusję. Na pewno jednak on tworzy kontrast z resztą ulicy, który także może się podobać, albo i nie - może razić, albo i nie, ale na pewno NIE JEST ON WPASOWANY - niezależnie od gustów i preferencji mówienie o wpasowaniu tego budynku jest naginaniem faktów.
Mnie irytuje nazywanie każdego budynku z lat 60-80 komunistycznym. Tak się budowało zdaje się nie tylko w bloku sowieckim. Komunistyczny za to jest KDM, D-1 i D-2...
komunistyczny nie jest zaden budynek:) mnie tez to irytuje. D1 i KDM sa socrealistyczne, reszta to tzw. pozny modernizm.
komunistyczny nie jest zaden budynek:) mnie tez to irytuje. D1 i KDM sa socrealistyczne, reszta to tzw. pozny modernizm.
Wiem, uprościłem nieco, bo jeśli już coś miałoby się nazywać komunistyczne, to właśnie socrealizm, który z tym ustrojem był związany ideowo.
komunistyczny nie jest zaden budynek:) mnie tez to irytuje. D1 i KDM sa socrealistyczne, reszta to tzw. pozny modernizm.
Jeżeli już to na Rynku stoi znienawidzony przez wielu budynek, w którym jest teraz bank zachodni i jest on postkomunistyczny, bo mieściła się w nim główna siedziba rady partii :)
komunistyczny nie jest zaden budynek:) mnie tez to irytuje. D1 i KDM sa socrealistyczne, reszta to tzw. pozny modernizm.
i akurat to bardzo udane realizacje......
Jeżeli już to na Rynku stoi znienawidzony przez wielu budynek, w którym jest teraz bank zachodni i jest on postkomunistyczny, bo mieściła się w nim główna siedziba rady partii :)
Ale KW PZPR było na pl. Maxa Borna -tam, gdzie teraz fizyka Uwr
Na rynku juz od czasów "wuja Adolfa" stoi sobie to, co stoi i nie jet to pokomunistyczne. Chyba, że mówicie o Wita Stwosza ("Kruk") lub o "Orbisie":lol:
Ale KW PZPR było na pl. Maxa Borna -tam, gdzie teraz fizyka Uwr
Na rynku juz od czasów "wuja Adolfa" stoi sobie to, co stoi i nie jet to pokomunistyczne. Chyba, że mówicie o Wita Stwosza ("Kruk") lub o "Orbisie":lol:
Napisałem to z przekąsem - budynek nie może być komunistyczny w żadnym wypadku, bo budynki nie mają własnych poglądów.

Natomiast można budowlę uznawać za komunityczną (nie w Polsce i odnosi eię to do pomników, mauzoleów itp), albo postkomunistyczną ze względu na pełnioną przez niego funkcję, a bodaj w latach 70 w tym gmachu (na Rynku) przez niezbyt długi czas obradowała partia i nie jest ważne, że został wybudowany przez niemców.

Chodziło mi o kontrast w przypadku tych budowli, bo teraz modne jest nazywanie budynków komunistycznymi tylko dlatego, że powstały za czasów PRL, a wbrew wszystkiemu takie miano można przypiąć budowlom, które z tymi latami się w ogóle nie kojarzą.

Ja zawsze stosowałem i stosuję podział na ładne i brzydkie, lub dobre i złe, a to czy wybudowali je murarze w ramach czynu społecznego z okazji rewolucji październikowej nie ma żadnego znaczenia.
istnieje jednak w wielu jezykach okreslenie "komibloki", ktore jest dosc jednoznaczne i oznacza z grubsza budynki z wielkiej plyty budowane masowo we wszystkich panstwach bloku komunistycznego. (i Francji ;) )
istnieje jednak w wielu jezykach okreslenie "komibloki", ktore jest dosc jednoznaczne i oznacza z grubsza budynki z wielkiej plyty budowane masowo we wszystkich panstwach bloku komunistycznego. (i Francji ;) )
I w wielu, wielu innych krajach. I tak samo jak pozostałe te budynki nie mają nic wspólnego z komunizmem - nawet więcej: wbrew powszechnemu w tamtych czasach fuszermaństwu okazały się być odporne na pijanych murarzy, dla których usiągnięcie kąta prostego było równoznaczne z przekroczeniem prędkości światła.

Zresztą - czy przypadkiem technologia wielkiej płyty nie została przypadkiem wymyślona na zachodzie??

Nie pomyśl, że bronię tego typu budowle - zwłaszcza w pobliżu centrum miasta uważam je za wrzody w tkance miejskiej, które należałoby natychmiast usunąć.
Zresztą - czy przypadkiem technologia wielkiej płyty nie została przypadkiem wymyślona na zachodzie??
jak najbardziej, jest to efekt tworczych przemyslen niejakiego le Corbusiera (stad pewnie taka popularnosc na francuskich przedmiesciach)
nie da sie jednak zaprzeczyc, ze swoj najbardziej masowy rozwoj tego typu budowle zaliczyly w dawnych krajach komunistycznych, stajac sie w pewnym momencie praktycznie jedynym sposobem masowego budownictwa i chyba wlasnie ta masowosc na trwale polaczyla bloki z przedrostkiem "komi"

Nie pomyśl, że bronię tego typu budowle - zwłaszcza w pobliżu centrum miasta uważam je za wrzody w tkance miejskiej, które należałoby natychmiast usunąć.
ani przez chwile nie podejrzewalem Cie o taka herezje ;)
na pohybel komiblokom :cheers:
jak najbardziej, jest to efekt tworczych przemyslen niejakiego le Corbusiera (stad pewnie taka popularnosc na francuskich przedmiesciach)
:
Uwielbiam Polske - tutaj kazdy sie na wszystkim zna najlepiej:D Le Corbusier nie wymyslil prefabrykacji - ona po prostu nastepowala. Juz w XIX wiecznych budynkach jest mnostwo prefabrykatow,a wraz z rozwojem przemyslu bylo ich coraz wiecej - az w koncu zaczeto prefabrykowac cale domy;) Corbu narobil troche ideologii, ale zrzucanie na niego calej odpowiedzialnosci za zlo blokowisk to glupota.
Poza tym nie byl Francuzem:)
Uwielbiam Polske - tutaj kazdy sie na wszystkim zna najlepiej:D Le Corbusier nie wymyslil prefabrykacji - ona po prostu nastepowala. Juz w XIX wiecznych budynkach jest mnostwo prefabrykatow,a wraz z rozwojem przemyslu bylo ich coraz wiecej - az w koncu zaczeto prefabrykowac cale domy;)
alez oczywiscie, ze le Corbusier nie wymyslil prefabrykacji (zrobili to starozytni Egipcjanie przy budowie piramid), ale tez nigdzie tego nie napisalem zasluga le Corbusiera bylo rozpropagowanie pewnych idei arhcitektoniczno-urbanistycznych (a tez i socjalnych (te "wspolne przestrzenie" tak popularne w pewnym okresie i tak pozniej pracowicie zabudowywane) ;) ), ktore zapalily zielone swiatlo idei prefabrykacji na skale masowa ( nie mow mi Kocie , ze nie rozumiesz zwiazku miedzy le Corbusierem, lewicowymi ideami socjalnymi i centralnie sterowana gospodarka tzw "demoludow". ;) )
Corbu narobil troche ideologii, ale zrzucanie na niego calej odpowiedzialnosci za zlo blokowisk to glupota.
fuj,fuj, nieladnie, zaraz glupota? a gdzie napisalem za na "Corbu" (Twoj kolega, jak mniemam ;) ) spoczywa cala odpowiedzialnosc? tylko pewna czesc, zreszta bez jego czynnego udzialu.

Poza tym nie byl Francuzem:)
byl, byl tylko pochodzenia szwajcarskigo :)

Uwielbiam Polske - tutaj kazdy sie na wszystkim zna najlepiej :D
to cytat z klasyka ;)
Bardzo ładny jest ten budynek. Jednak nie podobają mi się te ostatnie dwa wytynkowane piętra. Mogli czymś innym to pokryć, bo ten tynk do tego kamienia nie pasuje.

Moim zdaniem te dwa piętra "na żywo" wyglądają lepiej, niż na fotkach. W realu nie rzucaja się w oczy i nie gryzie się to z resztą. Zobaczymy jeszcze, jak wykończony będzie parter.:)
Bardzo ładny jest ten budynek. Jednak nie podobają mi się te ostatnie dwa wytynkowane piętra. Mogli czymś innym to pokryć, bo ten tynk do tego kamienia nie pasuje.

Moim zdaniem te dwa piętra "na żywo" wyglądają lepiej, niż na fotkach. W realu nie rzucaja się w oczy i nie gryzie się to z resztą. Zobaczymy jeszcze, jak wykończony będzie parter.:)
No właśnie ja to widzałem "na żywo" :) I rzuciło mi się w oczy. Ale da się przyzwyczaić :) Na parterze będzie chyba samo szkło
Oglądałem dzisiaj dokładnie i w sumie jestem zadowolony.
Gdyby do polożenia elewacji użyto nie czterech innych materiałów a na przykład jednego czy maksymalnie dwóch różnych, byłoby dużo lepiej.

Daszki niestety są i śmierdzą latami 90 tymi ale cóż... jakoś u nas ciężko architektom się od tego uwolnić.
Zwróć uwagę, że daszek daje ładny cień na okno najwyższej kondygnacji. To jest bardzo przydatna cecha daszku, więc myślę, że można go zaakceptować.
301 - 320 of 360 Posts
This is an older thread, you may not receive a response, and could be reviving an old thread. Please consider creating a new thread.
Top