Takie duże miasto a nawet nie ma własnego wątku... wstyd
Zacznijmy może od ostatnich planów przebudowy dworca PKS:
PKS ujawnił plany
07.07.2007
Tarnowski PKS zamierza wybudować centrum komunikacyjne z kompleksem kinowym, hotelem, centrum rozrywki i trzypoziomowym parkingiem. Szczegóły tych zamierzeń spółka ujawniła przedwczoraj (pisaliśmy o nich we wtorek). Uwagi do planów ma centrum medyczne KOL-MED. Powstanie galerii oznaczałoby bowiem usunięcie siedziby SPZOZ. Inwestor uspokaja, że w centrum przewidziano miejsce dla medyków. Nie znamy żadnych szczegółów twierdzi z kolei Marta Owczyńska, dyrektor KOL-MED-u.Szczegóły Centrum Komunikacyjnego Tarnów zaprezentowano podczas posiedzenia komisji rozwoju miasta. W miejscu dzisiejszego dworca autobusowego PKS obsługiwany będzie ruch lokalny, krajowy i międzynarodowy. Na pasażerów oraz tarnowian w kompleksie ma czekać także sporo atrakcji: co najmniej dziewięć sal kinowych (powierzchnia 3,5 tys. metrów kw.) i centrum rozrywki (kręgielnia, bilard, pub 2 tys. m. kw.).Dobre wrażenie? Powstać ma hotel, część gastronomiczna i usługowo-handlowa. W planach jest część medyczno-biurowa (6 tys. m. kw.) i całodobowy, bezpłatny parking na 1,4 tys. samochodów. - Koncepcja centrum komunikacyjnego wywarła na obecnych najbardziej pozytywne wrażenie spośród rozpatrywanych dotąd planów dużych inwestycji w mieście - mówi Andrzej Sasak, przewodniczący komisji rozwoju rady miejskiej. Nie ma w niej mowy o hipermarkecie, a kompleks wpisuje się w tą część Tarnowa. PKS obiecuje dodatkowe inwestycje na rzecz miasta warte 50 mln zł. Mowa o przebudowie ulicy Krakowskiej oraz modernizacji ul. Dworcowej. Deklaracje dotyczą upiększenia pobliskich plant kolejowych i objęcia ich nadzorem. Ale już podczas posiedzenia komisji pojawiły się zastrzeżenia. Zgłasza je SPZOZ KOL-MED. Powód? Gdyby plany centrum w obecnym kształcie doczekały się realizacji, sąsiadująca z terenami PKS siedziba przychodni musiałaby zostać zburzona. -Nikt z nami na ten temat nie rozmawiał. Podczas obrad komisji wspominano o miejscu na usługi medyczne w nowym centrum. Ale nie potrafiono mi odpowiedzieć na jakich zasadach mielibyśmy się tam znaleźć - mówi Marta Owczyńska, dyrektor KOL-MED. Na razie czeka na stanowiska miasta w sprawie inwestycji PKS, a problem ma być tematem zebrania pracowników i pacjentów.-Jesteśmy zaniepokojeni, że dowiadujemy się o wszystkim na takim etapie-dodaje.Szczegóły później Prezes PKS Zdzisław Janik twierdzi, że o inwestycji informował KOL-MED, choć mało konkretnie. Propozycję przeniesienia przychodni do centrum złożył podczas czwartkowego posiedzenia komisji.-W razie zgody na przejęcie budynku i działki bezpłatnie, KOL-MED nie płaciłby czynszu za użytkowanie trzykrotnie większych nowych wnętrz, spełniających wszelkie wymogi dotyczące służby zdrowia. Inny wariant to wykup nieruchomości i wynajęcie przychodni powierzchni w centrum komunikacyjnym-mówi. Tłumaczy, że na rozmowy o szczegółach z właścicielami sąsiednich nieruchomości nawet teraz jest zbyt wcześnie. Zapowiada je w przypadku otrzymania decyzji o warunkach zagospodarowania terenu. Wtedy PKS miałby negocjować z KOL-MED i PKP. Dopiero w razie ich powodzenia starałby się o pozwolenie na budowę.
![Image]()
Źródło: Gazeta Krakowska
Zacznijmy może od ostatnich planów przebudowy dworca PKS:
PKS ujawnił plany
07.07.2007
Tarnowski PKS zamierza wybudować centrum komunikacyjne z kompleksem kinowym, hotelem, centrum rozrywki i trzypoziomowym parkingiem. Szczegóły tych zamierzeń spółka ujawniła przedwczoraj (pisaliśmy o nich we wtorek). Uwagi do planów ma centrum medyczne KOL-MED. Powstanie galerii oznaczałoby bowiem usunięcie siedziby SPZOZ. Inwestor uspokaja, że w centrum przewidziano miejsce dla medyków. Nie znamy żadnych szczegółów twierdzi z kolei Marta Owczyńska, dyrektor KOL-MED-u.Szczegóły Centrum Komunikacyjnego Tarnów zaprezentowano podczas posiedzenia komisji rozwoju miasta. W miejscu dzisiejszego dworca autobusowego PKS obsługiwany będzie ruch lokalny, krajowy i międzynarodowy. Na pasażerów oraz tarnowian w kompleksie ma czekać także sporo atrakcji: co najmniej dziewięć sal kinowych (powierzchnia 3,5 tys. metrów kw.) i centrum rozrywki (kręgielnia, bilard, pub 2 tys. m. kw.).Dobre wrażenie? Powstać ma hotel, część gastronomiczna i usługowo-handlowa. W planach jest część medyczno-biurowa (6 tys. m. kw.) i całodobowy, bezpłatny parking na 1,4 tys. samochodów. - Koncepcja centrum komunikacyjnego wywarła na obecnych najbardziej pozytywne wrażenie spośród rozpatrywanych dotąd planów dużych inwestycji w mieście - mówi Andrzej Sasak, przewodniczący komisji rozwoju rady miejskiej. Nie ma w niej mowy o hipermarkecie, a kompleks wpisuje się w tą część Tarnowa. PKS obiecuje dodatkowe inwestycje na rzecz miasta warte 50 mln zł. Mowa o przebudowie ulicy Krakowskiej oraz modernizacji ul. Dworcowej. Deklaracje dotyczą upiększenia pobliskich plant kolejowych i objęcia ich nadzorem. Ale już podczas posiedzenia komisji pojawiły się zastrzeżenia. Zgłasza je SPZOZ KOL-MED. Powód? Gdyby plany centrum w obecnym kształcie doczekały się realizacji, sąsiadująca z terenami PKS siedziba przychodni musiałaby zostać zburzona. -Nikt z nami na ten temat nie rozmawiał. Podczas obrad komisji wspominano o miejscu na usługi medyczne w nowym centrum. Ale nie potrafiono mi odpowiedzieć na jakich zasadach mielibyśmy się tam znaleźć - mówi Marta Owczyńska, dyrektor KOL-MED. Na razie czeka na stanowiska miasta w sprawie inwestycji PKS, a problem ma być tematem zebrania pracowników i pacjentów.-Jesteśmy zaniepokojeni, że dowiadujemy się o wszystkim na takim etapie-dodaje.Szczegóły później Prezes PKS Zdzisław Janik twierdzi, że o inwestycji informował KOL-MED, choć mało konkretnie. Propozycję przeniesienia przychodni do centrum złożył podczas czwartkowego posiedzenia komisji.-W razie zgody na przejęcie budynku i działki bezpłatnie, KOL-MED nie płaciłby czynszu za użytkowanie trzykrotnie większych nowych wnętrz, spełniających wszelkie wymogi dotyczące służby zdrowia. Inny wariant to wykup nieruchomości i wynajęcie przychodni powierzchni w centrum komunikacyjnym-mówi. Tłumaczy, że na rozmowy o szczegółach z właścicielami sąsiednich nieruchomości nawet teraz jest zbyt wcześnie. Zapowiada je w przypadku otrzymania decyzji o warunkach zagospodarowania terenu. Wtedy PKS miałby negocjować z KOL-MED i PKP. Dopiero w razie ich powodzenia starałby się o pozwolenie na budowę.
Źródło: Gazeta Krakowska
